Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Karola juz myslalam ze zaginelas gdzies w akcjii bo Cie tu nie było 😁 No my tez prawie wszystko musielismy kupic troszke rzeczy dostalismy od siostry znajomej ...u nas jest pełno dzieci ale same dziewuszki nasz Stachurek bedzie rozpieszczony jako jedyny rodzynek 😉
kurcze wstalam dzis przed 6 bo maz szedl do pracy i mialam mnostwo energii a teraz czuje jak wszystko ze mnie ucieka i czuje sie jak dentka 😜
a na sutki polecam MALTAN 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a ja dziś mam masakrę jelitową - wykręca mi jelita na wszystkie strony, że z bólu wytrzymać nie mogę! mama poradziła mi coca colę i czekoladę i o dziwo pomaga! zbyt zdrowo to się dziś nie żywię - cola, sucharki z nutellą i czekolada 🙃
ale za to mamy piękne słoneczko dzisiaj i na pół godziny poszłam nawet na balkon opalać buzię 🤪 super sprawa, a jak mnie teraz fajnie piecze pyszczek 😜
odnośnie szyjki, to mi lekarz bada ginekologicznie jakoś przy każdej wizycie (raz w miesiącu) i jakoś nic nie mówi, że to niebezpieczne, a wymaz w kierunku paciorkowca zrobił mi przy ostatniej wizycie, a że moja mama pracuje w lab, to już po trzech dniach wiedziałam, że wynik ok 🙂
ostatnio miałam tylko strasznego doła, bo z seksikiem u nas strasznie kiepsko, bo mąż się boi, że może małej zrobić krzywdę i jak raz w miesiącu uda mi się go namówić, to wielkie święto 🤨 kurcze, a mi się chęci nie zmieniły sprzed ciąży i najchętniej bym się przytulała z nim co drugi dzień 🙃 jakoś nie potrafię mu wytłumaczyć, że nie ma żadnych przeciwwskazań..... ehhhh.... nie wiem czy ,mie zrozumiecie, bo z tego co czytam, to raczej większość z was woli teraz rzadziej i musicie zniechęcać swoich facetów... ehhh... aż się popłakałam z żałości nad samą sobą... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec no wiem,jakoś ostatnio mało byłam na forum,bo sporo roznych zajęc miałam,ale czytałam Was na bieżąco 🙂 Ja na szczescie noce przesypiam dobrze,mam nadzieje,ze to sie nie zmieni,w sobote obudzilam sie tylko o 6.30 i potem caly dzien chodzilam zmeczona i zla:/ ja to ogólnie zawsze byłam nocny marek i wolalam siedziec do nocy a spac do miimum 10 😁 i teraz tez w sumie tak mam:P tylko czasem na siku sie obudze nad ranem 🙂
Usmiecnieta z tym sexem to tak różnie,ale zdecydowanie mam mniejszy popęd niz przed ciąża 😞 szkoda mi Piotrka ale kurcze nie dosc ze czuje sie jak kluska to jeszcze ciągle czuje ruchy Oliwierka i tak mi dziwnie:P my sie kochamy tak 1 na tydzien :P :P a orientujecie sie po jakim czasie od urodzenia dziecka zycie sexualne wraca do normy?:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uśmiechnięta wiem, że w PL badają co wizytę i nawet jej to powiedziałam, to powiedziała, że to wcale nie jest bezpieczne i że to nie Polska. Ach, brak słów na to ich podejście. Co do seksu to Cię doskonale rozumiem, bo ja też mam ochotę cały czas, a teraz też się już nie kochamy, bo nie wiem co z tą szyjką, a nie chcemy teraz wywołać, bo nie mamy co z Olivcią zrobić i czekamy na przylot mojej mamy. W pierwszej ciąży tak miałam (nie wiem czy już pisałam o tym czy nie), że pokochaliśmy się i po 15 min mi wody odeszły i zaczęło się (fakt byłam wtedy w 39 tyg). Ale teraz czuję, taki nacisk tam w dole i nie wiem czy szyjka się rozwiera czy nie.
W pierwszej ciąży, mój mąż też się bał kochać i ile musiałam się natrudzić aby go przekonać, nawet położna z nim rozmawiała i wtedy już było lepiej. A po ciąży, to dopiero mi się chciało! Hormony mi szalały jak nie wiem. I najpierw połóg, a potem te cieknące mleko, że wkładek i stanika nie ściągałam 🙃 ale u nas sex był o wiele lepszy niż przed porodem!!! I chyba dlatego mi go teraz tak brakuje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No widzisz Marcysia, a jak ja jej powiedziałam w połowie ciąży, że mam większe upławy i taki serek mi się zbiera, choć nic nie swędziało, to na moje słowo, bez zaglądania wypisała mi maść. A nie będę już narzekać, bo i tak tego nic nie zmieni, a nie chcę się bardziej denerwować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lekarz za każdym razem badał mnie na fotelu, a jak robił usg to dodatkowo robil mi dopochwowe usg żeby sprawdzić szyjkę. Macał też brzuch, chyba żeby sprawdzić położenie macicy, zawsze mówił że brzuch jest idealny więc o szczegóły nie pytałam. Dodatkowo zawsze robiłam morfologię i mocz, chociaż nie zawsze mi kazał robić wszystko naraz. Ale ja ze względu na ten mój stan zapalny tak robiłam 🙂 Od czasu do czasu sprawdzaliśmy magnez i potas.

Jesli chodzi o sex to u nas ostatnio kiepsko. Mąż niby nie narzeka, ale od czasu do czasu mówi, że jeszcze trochę i zapomni 😞 I niestety wina po mojej stronie leży. Na początku ciąży leakrz nam zabronił, ze względu na ból brzucha., a wówczas popęd miałam jak nigdy dotąd. Później jak już mogłam to ciągle się zastanawiałam czy aby na pewno maleństwu nie robimy krzywdy. Więc nie do końca czułam się spełniona, a ostatnio przez swoje humorki i ciągłą obolałość wogóle o tym nie myślę 😞 Ale żal mi męża, bo on na pewno myśli i pewnie czuje się z tym źle. a trochę będzie musiał jeszcze wytrzymać, do porodu ok 5tyg(jak będzie w terminie) a z kolei później połóg.

Właśnie, do dziewczyn już rodzących, po jakim czasie wróciło życie seksualne? Bo akurat cieknące mleko mnie nei przeraża, bardziej czy tam wszystko we wnątrz się zagoi, i czy najpierw pójśc do lekarza, żeby potwierdził że wszystko w porządku czy jakos samo to wychodzi w praniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malinka, my próbowaliśmy równo po 6 tyg.(tyle co połóg trwa) odliczaliśmy jak nie wiem 😁 Ja się wtedy bardziej bałam, bo nie wiedziałam czy nie będzie boleć i czy zagojone już wszystko(tym bardziej, że miałam nacięcie i poród kleszczowy). Więc pomalutku, ostrożnie, delikatnie i nie bolało 🙂 od razu też zbombardowałam męża pytaniami typu: czy czuje różnicę, czy jestem wystarczająco ciasna tam itd. ☺️ Na szczęście nie czuł i sex po porodzie był dla nas o wiele lepszy.
Z tego co wiem, to każdej pary indywidualna sprawa, jedni próbują wcześniej(po 4 tyg), a inni jeszcze później.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja nie mogę narzekać,lekarz dość się wypytuje na wizycie,jeśli bym poprosiła to na pewno by mnie badał co wizytę.położne też w miarę,sprawdzą to co trzeba...tylko jedyne co mogę narzekać to na usg...lekarz w gabinecie ma takie stare i tylko z głowicą dopochwową.mam tylko 4 usg w ciągu całej ciąży i to mnie tylko wkurza.w 12tc,22tc ..teraz będę miała w 32tc i jakoś przy końcu.

co do seksu u nas jest tak raz na tydzień raz na dwa tygodnie.synek jak zaśnie jest 21.00.potem ja idę się kąpać,potem mąż...to już prawie 22.wtedy ja zaczynam mieć okropne kwasy,kurcze w nogach to już mi się odechciewa...ale czasami radzimy sobie inaczej 😁 😉
w pierwszej ciąży miałam większy popęd seksualny...przez 4 miesiące miałam zabronione od lekarza.potem normalnie według potrzeby 🙂
a teraz mniej niestety z braku chęci...a jakoś te problemy,zmartwienia,ta sytuacja z dziadkiem i ciotką to wszystko nerwowo nas roztraja.
a co do powrotu do seksu po porodzie u nas było to powoli.po 7 tyg spróbowaliśmy ,bo mi się dość długo babrało to krocze.i bolało.spróbowaliśmy raz to trzesłąm się jak galareta.ale było w miarę i wtedy już jakoś szło.tylko te cieknące piersi 😮...mój mąż wtedy w ogóle nie dotykał moich piersi(co ja uwielbiam)...jak tylko dotknął to mleko lało się na boki 😮 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Brzuszki 🙂

U nas powolutku zaczyna sie chyba wiosna 🙂 chociaz nigdy nie wiadomo z ta pogoda...
U nas wszystko po staremu wszystko odpukac jest ok 🙂
Wiecie ja juz malego tak niskoczuje caly czas ze masakra-tez tak macie?
Alex juz dluzszy czas lezy glowka w dol (mam nadzieje ze to sie juz nie zmieni) i tak mi naciska na pecherz ze szok 😮 wystarczy ze lekko sie tam na dole poruszy to odrazu musze leciec do toalety na siusiu... strasznie to meczace szczegolnie gdy jestem na miescie...
Chciala bym juz miec maluszka w domu.... choc powiem Wam ze jeszcze nie mam wszystkiego kupionego-trzeba sie streszczac 😉
Pozdrawiam Was Kochane :*
Angela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasia1988 napisał(a):
Chciałam się Wam pochwalić że będę miała CÓRECZKĘ 😁. Byłam dziś na USG i wreszcie udało się podejrzeć. Malutka ma się dobrze i waży ok 1900g


gratulacje Joasia i witam w klubie 🙂 widzę że nasze grono się powiększa, bo z początku zdecydowanie dominowali chłopacy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzę, że z tym seksem to nie tylko u mnie zwolnienie tempa i inni mężowie też ostrożnie do sprawy podchodzą 🥴 u nas jeszcze doszła sprawa mieszkania z rodzicami do grudnia, w dodatku mają sypialnię zaraz przy naszej i jakoś tak głupio...
jak mieszkaliśmy sami to lubiliśmy czasami troszkę pohałasować 😉 😜 a teraz jak rybeczki w akwarium. Ale mam nadzieję, że szybko nam pójdzie z wykończeniem naszego domku i może na przyszłą zimę wprowadzimy się już do siebie i stare dobre nawyki wrócą 😁

też jestem ciekawa jak szybko będzie można wrócić po porodzie do formy sprzed i czy się "tam" dużo zmienia... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasia1988 napisał(a):
Chciałam się Wam pochwalić że będę miała CÓRECZKĘ 😁. Byłam dziś na USG i wreszcie udało się podejrzeć. Malutka ma się dobrze i waży ok 1900g


No GRATULACJE 😁 to bedziesz miala parke a malutka bedzie miala starszego braciszka 😉 tak jak byc powinno 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oliczeko napisał(a):
Joanna gratulacje !!
Ja dziś miałam wizytę bo teraz chodzę już co 2 tyg.
Mały nadal położony miednicowo. Głowę pod żebra pcha 🙂 Czy wy macie zlecane badania krwi i moczu co miesiąc?


moczu mam co wizytę...ale krew miałam dopiero 3 razy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasia1988 napisał(a):
Chciałam się Wam pochwalić że będę miała CÓRECZKĘ 😁. Byłam dziś na USG i wreszcie udało się podejrzeć. Malutka ma się dobrze i waży ok 1900g


gratulacje !!!! ja mam nadzieję,że teraz po świętach też potwierdzi się dziewusia 🙂 a może mi wyskoczy doktorek,że jednak widzi ptasiorka 😁to byłby szok 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Brzuszki 🙂
Ja juz na nogach bo głodna jestem 🤢 i mam zamiar ruszyc przed południem do fryzjera ,a co 😜 wygladam juz jak małpa w zoo ☺️ przyda mi sie mała odmiana bo czuje sie juz taka brzydka 😮
Dzis dzien zapowiada sie ładnie ale jak narazie przyrostu energii nie czuje ...a mam jeszcze tyle do zrobienia w domu 🤨 dzisiaj czekaja mnie jeszcze jakies ostatnie zakupy swiateczne. a juz nie chce mi sie po tych sklepach łazic...

co do badan : ja mialam robiona morfologie i mocz co miesiac..jesli mialam wizyty czesciej a tak tez sie zdarzalo to mialam zlecany sam mocz...no i te wszystkie toxoplazmozy ktore mialam robione 3 razy ,2 razy kila i Hbs czy tam cos 🙃 ogolnie zawsze wychodzilam z gabinetu z czyms..
A co do paciorkowca to niestety jak to u mnie wynik wyszedł pozytywny 😞 Zadzwonilam do mojej gin.na szczescie powiedziala ze wynik niby pozytywny ale nie jest ich za duzo i wystarczy zastrzyk z penicyliny i mam sie nie martwic...a jak tu sie nie martwic skoro takich rzeczy naczytalam sie w necie jak zwykle 😉
Zycze milego dnia Kuleczki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jak spytałam lekarza o tego paciorkowca, to powiedział mi że jak odejdą tylko wody trzeba od razu jechać do szpitala, czy nawet jak się skurcze rozpoczną, wówczas od razu podadzą lek na tego paciorkowca i dzidziuś się nie zarazi podczas porodu. Ja zrobiłam badanie ale jeszcze nie znam swojego wyniku, wizytę mam 4.04, więc doktor już będzie go miał u siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...