Witajcie majóweczki | Forum o ciąży

hej Brzuszki!

Ja dzis pół nocy nie spałam...Śniła mi się Karola nawet 🙂 Jedziemy do szpitala dziś sprawdzić co tam się dzieje u tego Nikodema! Nie wiem czemu ale jakoś się boję!

Witam brzuszki i mamusie!

Karina, mamy wyznaczony ten sam termin porodu i u mnie podobnie nic się nie dzieje, poza biegunką i pobolewaniem jak na miesiączkę.
Niestety mam dodatkowe zmartwienie bo jestem dodatkowo osłabiona z powodu przeziębienia i zastanawiam się czy będę miała siłę urodzić.

Dziewczyny, czy któraś z Was przyjmowała antybiotyk przed porodem?

u mnie od tygodnia jest ciut luźniej w toalecie, ale raz jest luźno, raz czuje ból i to takie mało konkretne jest, a szkoda 😆 co do brzucha to też pobolewa, ale też nic konkretnego. Takie to wszystko bez sensu 😁 jade dzisiaj na sor! niech sprawdzą jak sytuacja na froncie 🙂

Jestem po wizycie w szpitalu. Zrobili mi ktg. Lekarka zbadała mnie od dołu, co bolało jak nie wiem. Was też tak bolało? Wsadziła mi palce i trzymała, żebym sie rozluźniła to rozmawiała ze mną. Wyjeła je całe we krwi, mówiła że to normalne bo szyjka jest ukrwiona. Powiedziała że mam rozwarcie na 2 palce. Teraz mam się zglosic w sobotę.

oliczeko ja też tak mam jak ty na 2 palce i stale czekamy...brzuszek trochę opadł,mam rozwolnienie,ledwo chodzę czuję tak w dole bobaska ...ale na razie cisza 😞

marcysia a Ciebie też bolało to badanie?

dziewczyny pisze jedna reka a druga karmie bo chce Was uspokoic badanie boli niemilosiernie oni tak chyba specjalnie badaja zeby szybciej urodzic ;p

ja mialam 3 cm rozwarcia to mnie polozyli na oddzial a 9 godzin pozniej bylam juz mama szkraba 🤪

Właśnie też takie odnoszę wrażenie...wsadziła te palce i tak głęboko penetrowała i długo, chyba po to żeby pobudzić...ale bolało mnie strasznie i myślałam że ze mną coś nie tak

Agama napisał(a):

Witam brzuszki i mamusie!

Karina, mamy wyznaczony ten sam termin porodu i u mnie podobnie nic się nie dzieje, poza biegunką i pobolewaniem jak na miesiączkę.
Niestety mam dodatkowe zmartwienie bo jestem dodatkowo osłabiona z powodu przeziębienia i zastanawiam się czy będę miała siłę urodzić.

Dziewczyny, czy któraś z Was przyjmowała antybiotyk przed porodem?

Agama pociesze Cię że ja byłam przed porodem ledwo żywa tak mnie wzięło zapalenie gardła a potem zatoki ale organizm się zmobilizował i na czas psorodu jakby mi przeszło 😮 To chyba sprawa hormonów, sama byłam w szoku. Antybiotyku nikept mi nie chciał przypisać chociaz choroba trzymała mnie 3 tygodnie i naprawdę byłam już w kiepskiej formie psychofizyccznej. Też byłam pewna że nie dam rady urodzić..
|Zlitowali się nade mną dzień po porodzie i dostałam antybiotyk. Także jeśli czujesz się naprawdę źle i masz lekarza który przypisze Ci amoksycyline to możesz ją brać i możesz też potem karmić

oliczeko wszysko z Toba ok naawet w opisie pporodu swojego pisalam ze badanie bolalo jak cholera ;p ale skurcze parte bola bardziej a potem juz tylko wielka radosc 🤪

To troche mnie pocieszyłaś 🙂 teraz trochę boli mnie jeszcze po tym badaniu brzuch i lekko w krzyżu...
Z jednej strony chciałabym mieć już to za sobą a z drugiej tak bardzo się boję..

To mnie dziś mój Paweł tak zbada żebym tez na pordówkę poleciała 😁

A czy ktoras z Szanownych Mam ktore juz urodzily zdecydowala sie zdeponowac krew pepoiwnowa?bo my myslelismy o tym,ale wszystko sie tak szybko potoczylo ze w koncu nie zdeponowalismy...

BettyPe dzialaj dzialaj bo w okresie pologu nie poszalejesz:P

oliczeko napisał(a):

marcysia a Ciebie też bolało to badanie?

baaaaardzo bolało !!!!

a podczas pierwszej ciąży jak mnie położna badała w szpitalu to mój mąż prawie zemdlał 😁

Karola my na poczatku myslelismy o tym ale z czasem jak dowiadywaliśmy sie o róznych skutkach, niepowodzeniach to zrezygnowalismy.

BettyPe ale mowisz o sexie na przyspieszenie urodzin czy o tej krwi pepowinowej? :P

hehe o krwi ;D ale sex tez nie podzialal... ;(

cześć, wczoraj byłam na kontroli z nadzieją, że może coś już się dzieje, a ja jakimś cudem nie wiem że to TO. cóż... szyjka gotowa, "miękka i podatna", skrócona prawie do zera. Potem miałam KTG i pojawiły się skurcze, które momentami były delikatnie odczuwalne, jednak lekarka stwierdziła, że zapis jest "falujący" i nie jest to jeszcze poród. Może to i dobrze. Przestałam się już nakręcać, zwłaszcza, że do terminu został mi tydzień.

Nie śpię dzisiaj o 4 rano 😞 bo nie dość, że co 2h wstaje do toalety, to jeszcze na dodatek, strasznie bolą mnie pachwiny, krocze, uda, miednica, odbyt i ...rwa kulszowa. Chodze "tiptopkami" bo zrobienie kroku to dla mnie kwiczenie. A lekarka mi mówi że to nie TO jeszcze 😆 cudownie!

U nas wczoraj też był sexik 🙂 mąż się przełamał 🙂
Trochę plamię, chyba po tym wczorajszym badaniu.
Dziś bardzo boli mnie krzyż, ciągnie mnie do pachwiny i przez to cała prawa noga mnie napiżdża 😞

hej laseczki !!!
u mnie nadal cisza.
dziś rano dostałam sms od wróżki,że czeka mnie dziś cudowne wydarzenie 😁
może dziś pojadę 😁 😁

mój niestety powiedział mi, że nie będzie już "pukał małej w czoło" i mogę zapomnieć o sexie bo ... jeszcze zaczne rodzić 😁

co do nogi to ja mam dokładnie ten sam problem od kilku tygodni tylko, że lewa... jest to tragedia. wczoraj jak leżałam na usg to musiały mnie podnosić bo nie byłam w stanie sie ruszyć z bólu właśnie przez lewą noge, biodro i krzyż.

Dziewczyny a jak wygląda ten czop?
Właśnie przez to że bolał mnie ten krzyż poszłam sobie postać pod deszczownice, nastawiłam sobie ukrop i chciałam umyć psitke a tam coś zwisa...przestraszyłam się trochę. I patrze że to taki glut duży z brązową krwią...ale był to ogromne...myślicie że może to być ten czop?

Koleżanka napisała mi że wczoraj ta lekarka robiła mi pewnie masaż szyjki bo ona coś takiego też miała i w ciągu 72h urodziła.

czop wygląda dokładnie tak jak opisujesz. Jesli Cię to nie obrzydza, to polecam wpisać sobie to w google grafika

wpisałam 🙂 coś w tym stylu tylko że u mnie było tego sporo 🙂 no i brązowe, ale to pewnie przez to badanie wczorajsze..