lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

wiem ostatnio mialam podobna sytuacje ale odwrotna umowilam sie na szczepienie z coreczka bo miala je miec w 18 miesiacu ale chorowala i juz 2 miesiace ma poslizgu umowila nas na 15.00 ja poszlam do pracy maz pojechal i na miejscu co okazalo sie ze nie przyjma zdrowych bo za duzo chorych ale mogli zadzwonic do tych zdrowych i odwolac wizyte ..a nie ze maz specjalnie coreczke budzil zeby jechac ja zasczepic i pocalowal klamke .. a restz einformacji dostal na czesci dla chorych

Achh te osrodki zdrowia . Ja zaczynam sie troche bać bo juz nie tylko kaszel ból gardła . Doszedł dosyć silny boł w dolnej parti pleców jakby nerki albo coś takiego .... strasznie boli 😞

Spokojnie bol plecow moze byc a nie musi spowodowany powiekszajaca sie macica pociesze cie ze dzis akurat tez mam takie bole krzyzy 🙂 a w 8 miersiacu mialam tak silne bo mala naciskala na rwę kulszowa ze na 1,2,3, maz mnie podnosil z lozka .. tak plakalam z bolu.. no i przy porodzie mialam bole krzyzowe niestety..

Aha 🙂 to może troszeczke za mocno panikje . Ból ustąpił po jakiejś godzince . 🙂

Hej udało mi się wejść na moje stare konto. Miło ze nas tu tyle jest. We wtorek mam wizyte u gin troszke sie boje bo gin powiedzial na pierwszej wizycie ze druga ciaza bedzie ciezka a ja juz w pierwszej mialam problemy takze sie boje. Usg kolejne bede miala 21 stycznia juz niemoge sie doczekac. A wy dziewczyny jak sie czujecie bo mnie rano mecza okropne mdlosci ale nie wumiotuje i caly czas jestem glodna. Jestem miłosniczka kuchni i uwielbiam gotowac takze czasami sobie dogadzam. W pierwszej ciazy przytylam tylko 10 kilo i mam nadzieje ze w tej tez duzo nie przytyje.

Ja usg mam juz w poniedziałek . Nie moge się doczekać . Dziewczyny chciałam zapytać czy to prawda że kąpiel w ciąży w wannie szkodzi ?

Powiem ci w ten sposób kąpiel w wannie nie jest wskazana w ciąży ponieważ gorąca woda powoduje skurcze jeżeli masz w domu prysznic to kąp się pod prysznicem natomiast jeżeli masz w domu tylko wannę tak jak ja to nalej sobie tylko tyle wody byś na klenczonco ledwo dotykał pupa wody i woda musi być średnia nie za ciepła i kąpiel powinna być szybka. Tak mi polecił mój gin w pierwszej ciąży.

Meg_i24 napisał(a):

Powiem ci w ten sposób kąpiel w wannie nie jest wskazana w ciąży ponieważ gorąca woda powoduje skurcze jeżeli masz w domu prysznic to kąp się pod prysznicem natomiast jeżeli masz w domu tylko wannę tak jak ja to nalej sobie tylko tyle wody byś na klenczonco ledwo dotykał pupa wody i woda musi być średnia nie za ciepła i kąpiel powinna być szybka. Tak mi polecił mój gin w pierwszej ciąży.

Racja!
poźniej, jak już się bedzie w odpowiednim tyg (36-40) do rodzenia można sobie pozwolić na fajne kąpiele 😁

dobrze wiedziec bo do tej pory bralam tylko prysznic ale wczoraj i dzis chcialam zbic goracze wiec pozwolilam sobie na 10minutowa kąpiel

oj tak co do kapieli zgadzam sie jas pod koniec ciazy chcialam wziasc sobie prysznic ale stwierdzilam ze jednak dluga kompiel bo zaslozylam a zreszta byly walentynki chcialam sie troszke odprezyc ..heh skonczylo sie tak ze wolalam meza nie moglam wstac z wody mialam takie skurcze..maz po mogl no io dziewczyny trafilam na porodowke .. 🙂 mala urodzilam 00:10 wiec juz 15.02 🙂 ale mezowi zrobilam niespodzianke na walentynki spedzil ja ze mna w szpitalu ...na porodowce 😉

Megi23 ja z amela przytylam 30 kg !! wiec mam nadzieje ze teraz tyle nie przytyje...i mam nadzieje ze wszytko bedzie w porzadku..to moja 6 ciaza a mam tylko amele wiec cie rozumiem!

Dziewczyny ratunku . Kaszel coraz gorszy , nocami duszę się , straszny katar i jeszcze gorsze samopoczucie . Już tydzień to trwa . Pije syrop PRENATAL ale nic nie daję ... Już nie wiem co robić . Boję się że zaszkodzi to dziecku ... Znacie jeszcze jakieś metody na kaszel ?

Dziewczyny ! Choroba nie stępuje . Skończyłam już pić syrop Prenatal i nic .

Pani w apcete dała mi syrop Malia Kaszel - homeopatyczny . Czy któraś z Was go brała ?
Na ulotce pisze że ze względu na brak badań i informacji na ten temat nie zaleca się przyjmowania tego syropu w ciązy

Ja w ciazy piłam drosetux i bralam takie granulki Oscillococcinum no i masc majerankowa pod nosek 🙂 dalo rade 🙂 wyleczylam sie w ciazy 🙂
😁

ola1208 napisał(a):

Dziewczyny ! Choroba nie stępuje . Skończyłam już pić syrop Prenatal i nic .

Pani w apcete dała mi syrop Malia Kaszel - homeopatyczny . Czy któraś z Was go brała ?
Na ulotce pisze że ze względu na brak badań i informacji na ten temat nie zaleca się przyjmowania tego syropu w ciązy

Idź do swojego ginekologa, albo zadzwoń do niego
Może po prostu potrzebujesz antybiotyku.
Musisz się z nim skonsultować.

Wizytę mam już w poniedziałek . Mój lekarz w weekendy nie przyjmuje . Na szczęście to już nie długo . Do poniedziałku muszę wytrzymać .

Witajcie !!!

Jestem tu po raz pierwszy, więc się przedstawię na początek ... Forum mnie bardzo zainteresowało, ponieważ mam ochotę porozmawiać z kobietami, które też są w ciąży, co więcej ... mają termin na lipiec :-)

Jestem w 13 tygodniu i 5 dniu ciąży ... we wtorek kończymy równo 14 tygodni. W ubiegły wtorek mieliśmy badania prenatalne i usg. Wdziałam jak nasz maluszek się kręci, macha rączkami i nóżkami :-) ... usłyszeć bicie serduszka maleństwa to też coś niesamowitego - to moja pierwsza ciąża. Wszystko jest dobrze, dziecko zdrowe :-) . Lekarz określił już płeć dziecka, będzie to chłopiec :-) niby na 60 % ale dodał, że raczej się już nie wchłonie to co ma między nogami ;-). Termin porodu mamy na 16 lipca 2013 roku.

Od początku ciąży czułam się inaczej - po prostu wiedziałam, że coś się dzieje. Jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży ( mogłam tylko przypuszczać, bo z mężem staraliśmy się o dziecko ) miałam ogromną ochotę na kiszone ogórki, kapustę i wszystko co kwaśne :-)
Od 6 tygodnia ciąży zaczęły mi przeszkadzać niektóre zapachy, na początku głownie chemia ( ale mogłam w miarę normalnie funkcjonować ). Później doszły zapachy jedzenia, które czasem mi przeszkadzały i wiedziałam już, że czegoś nie zjem. Początkowo nie miałam również apetytu. Mdłości nie miałam, wymiotów też nie - ufff ... mam nadzieję, że już mnie to nie spotka ;-)
Zapachy nadal mnie drażnią - może nie na tyle by nie ugotować obiadu, ale do Centrum Handlowego wiem, że się nie wybiorę :-) - jak myślicie, wrażliwość na zapachy w ciąży przechodzi ????

Od kilku dni jestem przeziębiona, leżę w łóżku ... mam nadzieję, że szybko przejdzie. Zaczęło się od suchości w gardle ... później katar, pobolewanie gardła i kaszel ... teraz obecnie został mi tylko katar, ale czuje, że już powoli zaczyna mijać. Nic nie brałam ... bo też nie było tak źle, lekarz m powiedział, że to zwykłe przeziębienie i bym lepiej nie brała na to leków.

To chyba tyle jak na początek :-)

Pozdrawiam !

Pauli napisał(a):

Witajcie !!!

Jestem tu po raz pierwszy, więc się przedstawię na początek ... Forum mnie bardzo zainteresowało, ponieważ mam ochotę porozmawiać z kobietami, które też są w ciąży, co więcej ... mają termin na lipiec :-)

Jestem w 13 tygodniu i 5 dniu ciąży ... we wtorek kończymy równo 14 tygodni. W ubiegły wtorek mieliśmy badania prenatalne i usg. Wdziałam jak nasz maluszek się kręci, macha rączkami i nóżkami :-) ... usłyszeć bicie serduszka maleństwa to też coś niesamowitego - to moja pierwsza ciąża. Wszystko jest dobrze, dziecko zdrowe :-) . Lekarz określił już płeć dziecka, będzie to chłopiec :-) niby na 60 % ale dodał, że raczej się już nie wchłonie to co ma między nogami ;-). Termin porodu mamy na 16 lipca 2013 roku.

Od początku ciąży czułam się inaczej - po prostu wiedziałam, że coś się dzieje. Jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży ( mogłam tylko przypuszczać, bo z mężem staraliśmy się o dziecko ) miałam ogromną ochotę na kiszone ogórki, kapustę i wszystko co kwaśne :-)
Od 6 tygodnia ciąży zaczęły mi przeszkadzać niektóre zapachy, na początku głownie chemia ( ale mogłam w miarę normalnie funkcjonować ). Później doszły zapachy jedzenia, które czasem mi przeszkadzały i wiedziałam już, że czegoś nie zjem. Początkowo nie miałam również apetytu. Mdłości nie miałam, wymiotów też nie - ufff ... mam nadzieję, że już mnie to nie spotka ;-)
Zapachy nadal mnie drażnią - może nie na tyle by nie ugotować obiadu, ale do Centrum Handlowego wiem, że się nie wybiorę :-) - jak myślicie, wrażliwość na zapachy w ciąży przechodzi ????

Od kilku dni jestem przeziębiona, leżę w łóżku ... mam nadzieję, że szybko przejdzie. Zaczęło się od suchości w gardle ... później katar, pobolewanie gardła i kaszel ... teraz obecnie został mi tylko katar, ale czuje, że już powoli zaczyna mijać. Nic nie brałam ... bo też nie było tak źle, lekarz m powiedział, że to zwykłe przeziębienie i bym lepiej nie brała na to leków.

To chyba tyle jak na początek :-)

Pozdrawiam !

witaj ..milo nam z edo nas dołaczyłas ja tez niestety mam problemy z zapachami zwlaszcza miesa i chemia.. Wymioty juz od 3 dni ich nie mam uff nareszcie mam nadzieje ze tak zostanie bo schudlam 5 kg .. i od pocdzatku grudnia spedzalam wiekszosc dnia nawet w pracy przy ubikacji modlac sie o nie !!..pomalu malymi kroczkami czuje sie coraz lepiej czasem mam bole glowy i takie jak by skurcze krotkotfwałe ale mam nadziej ze nic groznego.. Jesli chodzi o plec hm.. Gratulacje chlopca ja mam nastepna wizyte na 6 lutego.. ale po drodze 22 stycznia wizyte w szpitalu badania genetyczne z krwi, badanie pappa i prenatalne... wiec moze czegos tam sie dowiem

Cześć , pozwoliłam sobie zajrzeć do tej wspólnej piaskownicy 😉
Tak na poważnie to chyba warto miec kogos kto wspiera w rozterkach i rozumie to co sie z nami dzieje co nie zawsze się udaje naszym bliskim. Zacznę moze tak jak sie domyslacie jestem w ciązy 🙂 a termin mam na 5 lipca 2013. Jeszcze nie wiem co to będzie choc jakieś przypuszczenia mam 😉
Czytałam poruszany ostatnio temat widać bardzo gorący niczym kotlety mielone 😁
a mianiwicie przeziębienia i inne dolegliwości . hmmm n coż nie bardzo odbiegam od tego tematu ponieważ borykam sie i ja z tym problemem już od grudnia. Tyle ze u mnie pojawilo sie zapalenie oskrzeli co spowodowalo ze musialam 😞( brac antybiotyk. w oskrzelach teraz jest czysto ale kaszel pozostal suchy napadowy meczący i lekarze nie bardzo maja co dac ze wzgledu na ciaze wiec sie mecze. 😞 pozdrawiam wszystkie mniejsze i wieksze brzuszki 😉

:-) marietta12 w którym tygodniu jesteś ? Przykro, że cierpiałaś na te mniej fajne dolegliwości, ale w 14 tygodniu powinno wszystko wrócić do normy. W takim sensie, że dolegliwości z pierwszego trymestru powinny minąć ... takie jak mdłości, wymioty, senność ... - podobno, przynajmniej tyle wyczytałam w poradnikach i w internecie.

Mi wrażliwość na niektóre zapachy zaczęła się od 6 tygodnia ciąży ... głównie chemia ( jakiś proszek do prania, odświeżacze powietrza - mocne i intensywne zapachy ) ... a mięso hmmm chyba nie tak bardzo, ponieważ obiad jestem w stanie ugotować i zjeść. Bardziej jakaś spalenizna, spalone coś typu mięso czy zapachy fast-food-ów stary olej i takie tam. Mam nadzieję, że to przejdzie ... podobno w 5-6 miesiącu przechodzi, ale wszystkie jesteśmy inne i ciążę również są różne od siebie więc ... możemy tylko czekać.

We wtorek kończymy tak jak już wspomniałam 14 tygodni :-) pierwszy trymestr ! Jestem bardzo zadowolona z tego powodu ! Powoli zaczynam odczuwać przyjemny przypływ pozytywnej energii do życia, której to wcześniej nie miałam - rozwalały mnie huśtawki nastrojów, wiecznie byłam niezadowolona i nie wiedziałam czego chce ... nie umiałam się cieszyć nawet ... a teraz ? Od kilku dni czuję się dobrze, a chwilami nawet bardzo dobrze.

Mdłości i wymiotów nie miałam - całe szczęście uff bo bardzo się tego bałam ... i szczerze mówiąc nadal się boję, że mogą się pojawić ... ale jak tak czytam, to już nie powinny. Chociaż istnieją wyjątki w internecie, co mają wymioty i mdłości dopiero w 14 tygodniu ciąży - więc nie wiem jak to jest.

Przeziębienia - tak taki sezon ... raz ciepło, raz zimno ... do tego masa ludzi dookoła chorych ! Musimy szczególnie dbać o siebie, ja staram się teraz nie wychodzić tam gdzie są duże skupiska ludzi, jestem na zwolnieniu, więc mogę sobie pozwolić na to by siedzieć w domu ... a przynajmniej teraz gdy jestem przeziębiona.

Pozdrawiam !

Witaj Pauli . ! Ja też borykałam się z przeziębieniem ale na szczęście już lepiej . Nie moge uwierzyć ale na ból gardła pomogły mi lody 🙂

ja badanie mam jutro ale watpie że lekarz poda mi płeć dziecko choć bardzo bym chciała . KIedy dowiedziałaś sie że to chłopiec ?

Razem napisał(a):

Cześć , pozwoliłam sobie zajrzeć do tej wspólnej piaskownicy 😉
Tak na poważnie to chyba warto miec kogos kto wspiera w rozterkach i rozumie to co sie z nami dzieje co nie zawsze się udaje naszym bliskim. Zacznę moze tak jak sie domyslacie jestem w ciązy 🙂 a termin mam na 5 lipca 2013. Jeszcze nie wiem co to będzie choc jakieś przypuszczenia mam 😉
Czytałam poruszany ostatnio temat widać bardzo gorący niczym kotlety mielone 😁
a mianiwicie przeziębienia i inne dolegliwości . hmmm n coż nie bardzo odbiegam od tego tematu ponieważ borykam sie i ja z tym problemem już od grudnia. Tyle ze u mnie pojawilo sie zapalenie oskrzeli co spowodowalo ze musialam 😞( brac antybiotyk. w oskrzelach teraz jest czysto ale kaszel pozostal suchy napadowy meczący i lekarze nie bardzo maja co dac ze wzgledu na ciaze wiec sie mecze. 😞 pozdrawiam wszystkie mniejsze i wieksze brzuszki 😉

Tak !!! Masz zdecydowanie rację !!! Warto mieć kogoś kto zrozumie naszą sytuację ... a kto lepiej ją zrozumie jak nie kobieta w ciąży ??? I to jeszcze w podobnym wieku ciąży ... to chyba jest najfajniejsze ! Bo możemy się wspierać, dzielić tym co odczuwamy ... śmiać się razem i płakać :-) Ciąża to nie choroba, ale le w nas jest uczuć z którymi czasem my same nie potrafimy sobie poradzić.

Termin masz na 5 lipca ... czyli jesteś w 15 tygodniu i 2 dni ??? Opowiedz jak się teraz czujesz i jak się czułaś w pierwszym trymestrze :-) czy też miałaś wrażliwość na zapachy ? Jakieś inne dolegliwości ???

Ja w tej ciąży mam nie tylko ochotę na kwaśne, jak i słone i ostre potrawy :-) i jak się okazało będzie to chłopak ! ;-)

Pozdrawiam i 3maj się ciepło !!!

ola1208 napisał(a):

Witaj Pauli . ! Ja też borykałam się z przeziębieniem ale na szczęście już lepiej . Nie moge uwierzyć ale na ból gardła pomogły mi lody 🙂

ja badanie mam jutro ale watpie że lekarz poda mi płeć dziecko choć bardzo bym chciała . KIedy dowiedziałaś sie że to chłopiec ?

Hej :-) lody to podobno dobry sposób na ból gardła ! Więc ja jak najbardziej w to wierzę :-)

Badanie miałam w ubiegły wtorek, wtedy ciąża miała 13 tygodni i 0 dni - od daty ostatniej miesiączki, a na usg wyszło po zmierzeniu dzidziusia, że ma 13 tygodni i 3 dni :-) ... zapytałam lekarza : " Kiedy będzie wiadomo, co się urodzi ? " a on na to : " No jak to co ? Chłopak będzie, przecież widać ;-) " ... pokazali mi na usg "coś" małego między nogami dziecka :-) dodali, że to jest na 60% chłopak i raczej tak zostanie, bo wchłonąć już się nie wchłonie :-) Następne usg mam w 20 tygodniu cąży pod koniec lutego, wtedy mają dać 100 % pewności ... ale raczej to nie ulegnie zmianie :-)

Olu a do tej pory jak znosiłaś ciąże ??? :-)

Pozdrawiam

Hej dziewczyny . Właśnie leze pod kocem i tak sobie do was zagladam. Meczy mnie ten cholerny kaszel 😞(. do lekarza ide dopiero 24 stycznia. W poniedzialek ide do lekarki ktora ma gabinet usg bo moj lekarz chyba takowego sprzetu nie ma. Mamy feriie wiec moja cora wyemigrowala do dziadkow na caly tydzien. A ja sama w domku maz wraca za tydzień dopiero. co do moich dolegliwości to wydaje mi sie ze nic innego nie robilam tylko spalam a jak nie no to wymiotowalam i to nie byly tylko mdlosci poranne tylko 24 h. w tej chwili jest juz ok. przetrwałam, bo troszkę balam sie o malenstwo ale na ostatniej wizycie w grudniu lekarz uspokoil ze jest wszystko ok i kazal isc do internisty bo kaszel mu sie b. niepodobal. Pozdrawiam 🙂

Hej dziewczyny . Właśnie leze pod kocem i tak sobie do was zagladam. Meczy mnie ten cholerny kaszel 😞(. do lekarza ide dopiero 24 stycznia. W poniedzialek ide do lekarki ktora ma gabinet usg bo moj lekarz chyba takowego sprzetu nie ma. Mamy feriie wiec moja cora wyemigrowala do dziadkow na caly tydzien. A ja sama w domku maz wraca za tydzień dopiero. co do moich dolegliwości to wydaje mi sie ze nic innego nie robilam tylko spalam a jak nie no to wymiotowalam i to nie byly tylko mdlosci poranne tylko 24 h. w tej chwili jest juz ok. przetrwałam, bo troszkę balam sie o malenstwo ale na ostatniej wizycie w grudniu lekarz uspokoil ze jest wszystko ok i kazal isc do internisty bo kaszel mu sie b. niepodobal. Pozdrawiam 🙂