lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

hej ja tez mam dzis w oplanach sprzatanie jak wiekszosc z nas co do kawy ja niepilam i niepije jakos nieluibie kazdy sie dziwi ale jakos smak kawki mi niepodchodzi u nas tez upal ma byc w cieniu 34stmatko niewiem co z taz pogoda to dopiero poczatek wakacji a co bedzie potem JUSTYNA widze ze zawzielas sie i chcesz juz bardzo urodzic ja jak bym byla w tym tyg co ty pewnie tez bym chciala 🙂

Dziś wielki dzien sprztania mieszkan 🙂

Justyna - a na kiedy masz termin ??? Bo w profilu masz na 30 czerwca ? A coś pisałaś o 3 tygodniach jeszcze ? :-P Ty już kończysz 39 tydzień WoW ...

Wiecie co ... my też myśleliśmy o zakupie klimatyzacji ... ale mój mąż wyczytał w internecie, że można też pomóc sobie inaczej, czyli : Jak ma się wiatrak pokojowy - zamrozić kilka butelek z wodą, tak by był lód - i postawić takie butelki z zamrożoną wodą przed wiatrakiem - Efekt klimatyzacji - schładza pokój o kilka stopni w zależności od ilości butelek i wielkości pokoju oczywiście. Spróbować można, bo to nic nie kosztuje :-). W zamrażarce mamy już wodę, dziś tylko wypróbować !

Wczoraj zauważyłam, że ... spuchły mi palce u stóp ... i trochę nogi - nigdy w życiu mi nie puchły nogi, a teraz czuję jak to jest..

Dziś pomysł na obiad ... hmmm ... nie chce mi się za długo stać w kuchni i gotować, bo będzie jeszcze bardziej gorąco ... więc może zrobię : kluski z truskawkami i ze śmietaną ... na zimno !
kompot z truskawek na zimno z makaronem - ja osobiście nie przepadam, ale mąż lubi.
Wczoraj jedliśmy młode ziemniaczki z koperkiem, masełkiem, jajeczkiem sadzonym i maślanką !
Ale ostatnio często maślankę pijemy - więc dziś mam już dość :-)
Chyba skuszę się dziś na arbuza ! mmmm ... !

Serdecznie Was pozdrawiam !

Pauli- z terminem to różnie było u mnie. Wg @ 4 lipiec, wg usg najczęściej pokazuje 30.06. Lekarz zawsze powtarzał, że najbardziej prawdopodobny termin to 30.06. 🙂


Łazienka umyta, schody odkurzone. Teraz wcinam zimnego melona i chwila przerwy.

A ja już się nacieszyłam ochłodzeniem ... z powrotem upał 😞

Ale duży pokój skończony . Sprzątania ciąg dalszy .

U mnie arbuz codziennie gości na któreś danie 😉

Współczuję Wam z tym gorącem w mieszkaniu. Nie wyobrażam sobie mieszkać teraz w bloku... Tam się idzie ugotować...

Justyna powodzenia 🙂 Mojej szefowej pomogło, ona nie sprzątała ale wybrała się na spacer po schodach do mieszkania na 11 piętrze 😉 w nocy trafiła na porodówkę 🙂

Jagoda szok. Nie wyobrażam sobie, żebym miała usłyszeć takie coś o swoim wymarzonym dziecku... I do podjęcia taka decyzja... Alkoholiczki, patologia rodzą normalne dzieci a tu... Coś strasznego.

Czesc dziewczyny ..
pisze aby sie wam troche pożalić :P
cała noc nie spałam ,kreciłam sie bylo mi duszno ,goraco, nie dalo sie wytrzymac mimo wiatraka 😞 jestem wymeczona ta noca puchne tak strasznie ze juz nie mam sily az naczynka mi pekaja a nogi bola przy kazdym kroku...

z rana wstałam pojechalam za klapeczkami jakimis bo w swoje nie mieszcze nogi.. i co zadnego rozmiaru nie bylo !! za to maz zakupil sobie adidasy ..wracajac prosilam aby wypłacil mi z konta 500zl.. wyplacil 300 mowil ze tylko tyle jest ..mowie nie mozliwe ..wchodze na konto internetowe i co pani za obowie meza siagla 2 razy !!!! zadzownilam do sklepu mowie jaka sytuacja ..Pani powiedziala ze pieniadze wroca na konto w poniedzialek jestem ciekawa !!! wrrr

potem porobbilam pranie prasowanie obiad ,uspilam mała ..maz wyszedl do pracy wiec zaczelam nas pakowac na wyjazd bo to juz dzis o 12 w nocy wyruszamy nad morze 🤪 🤪 oczywiscie ksiazeczke w razie co spakowałam 😉 😉 potem poszlam po maly prowiant do sklepu poki mała zasneła ..

teraz tylko pazurki pomalowac 🙂 prysznic .. troche ogranac w domu i czekac do nocy 🙂 😘

a mi spuchły pierwszy raz az tak nogi !

To ja się dołączę !!!

Też spuchły mi nogi, stopy, kostek nie widać ... a bolą ... ahh zimna woda i moczenie nóg - pomaga ... Nigdy wcześniej nie puchły mi nogi - no cóż kiedyś musi być ten pierwszy raz ;-)

U nas burza i deszcz - upragniony deszcz, wyczekana ulga chociaż na chwilę ! Tak !!! Ale rano i do godziny 16 był skwar ... 35 stopni w cieniu, masakra !!!

A ja Wam nie opowiadałam, bo w sumie nie było się czym chwalić ... zamówiłam dwa łóżeczka turystyczne na internecie dwa tygodnie temu i mnie dwie osoby oszukały ! Dostały kasę przelewem i nie wysłały łóżeczek ! Dziś z mężem byliśmy zgłosić przestępstwo na policję ... prawie 3 godziny nam się zeszło ze składaniami zeznań ... niby na dużo mnie nie oszukali, ale to zawsze boli ... może "coś" się uda z tym zrobić, bo chociażby po numerach kont dojdą do kogo one należą ( bo podejrzewam, że dane jak imię i nazwisko oraz adresy tych osób są zmyślone ) - No cóż nawet nie mają skrupułów dla kobiety w ciąży ... ba ! dla dziecka ! - Na policji Pani nam powiedziała, że tym bardziej ludzie oszukują kobiety w ciąży ... - jakie to przykre, wśród jakich my ludzi żyjemy ...

Dość narzekania z mojej strony ! AAA aaa życie jest piękne ;-)

ehhhh niech ten skwar się już kończy . U mnie w nocy byla burza a teraz znowu upały ...

Pauli ja dosłownie dzis serio czytałam na wp czy onecie własnie o tym co zaczelo sie dziac na allegro jakie oszustwa !! normalnie koniec ...

Pauli: co za tupet mają Ci ludzie, obyście odzyskali gotówkę!!! zazdroszczę deszczu, u nas nadal 35 stopni w cieniu, duchota 🤔 😮 ☺️ niech do nas też deszcze przyjdzie, plissssss

łazienki i kuchnia posprzątane, pranie zrobione,odkurzanie i mopowanie zostawiam mężowi, a co!!!, bliżej porodu będę go odganiać, bo będę chciała domowymi sposobami wywoływać akcję (tak jak Justyna :woohoo 🙂, ale jeszcze tym razem niech odkurzy....zajęcia z kursu zaliczone - choć w sali był taki ukrop, że sukienka przykleiła mi się do krzesła, a z twarzy spływał pot, pomimo wachlowania notatkami - a ja się nie pocę prawie wcale, a tu normalnie masakra...

Dziewczynki, a jak Wasze brzuszki?? pochwalcie się fotkami, ja zaraz coś poszukam do wklejenia 🙂

No niestety ... cóż zrobić ... ludzie niekiedy są bezkarni, bo myślą sobie, że za małą kwotę nikt nie będzie się fatygował na policję by spędzić tam prawie pół dnia by składać zeznania ... ha ! My mieliśmy czas i postanowiliśmy to zgłosić, nie ważne czy się uda czy nie, ale chciałabym by takie osoby które oszukują zapłaciły za to, jak nie teraz to innym razem.

Na wiele rzeczy niestety nie mamy wpływu, ale chociaż mamy czyste sumienie, że zrobiliśmy to co należy ... wszystko co w tej sytuacji mogliśmy zrobić prawdę mówiąc.

No nic, trzeba wyciągnąć wnioski, ja już nic nie kupię wpłacając najpierw pieniądze na konto, jeśli już to "za pobraniem".

Żyjemy dalej ! :-) trzeba się pozytywnie naładować ... już tuż tuż ! Odliczam dni ... od wtorku będzie równo 2 tygodnie ! I zobaczę moje szczęście :-*

Nie mam jeszcze skurczy, nic mnie nie boli ... chyba wszystko jest jak należy. We wtorek dowiem się więcej ;-)

Ja nie wiem jak się tu wkleja zdjęcia ... bo bym Wam pokazała zdjęcie z sesji.

Kerry napisał(a):

aha jeszcze apropo wagi... w 3 tygodnie przypakowałam 4 kg. Lekarz mówi, że to sama woda, faktycznie cała opuchnięta jestem, drętwieją ręce i nogi. /quote]


A jednak, bo pisałaś wcześniej, że waga stanęła.... no ja się jeszcze łudzę, że 1 do 2 kg przybiję, nie chciałabym więcej, ja mam plus 8 kg i jak na razie waga przystopowała, od 4 -5 tygodni pokazuje tyle samo..

Marietta: super, że wypoczniecie, a gdzie jedziecie??jak zachodniopomorskie (Kołobrzeg, Mielno Mżeżyno) to mam sentyment, bo to moje rodzinne strony, sama wczoraj stamtąd wróciłąm, achch... 🙃

Hej dziewczyny 🙂

Mąż właśnie pojechał po klimę, liczę na to, że będzie lepiej.
Bo dzisiaj to już jakieś apogeum było w salonie prawie 35 stopni 😞
U mnie niestety nie tak kolorowo, bo brzuch boli skurcze się co raz częściej pojawiają 😞
Więc nie sprzątam, choć mieszkanie o to woła, ale musi poczekać.

Jagoda - to straszne co muszą przeżywać Wasi znajomi.
Moja znajoma 3 lata temu miała dokładnie taki przypadek, niestety musieli usunąć bo Tomaszek nie miał by najmniejszych szans. miał tyle mutacji...a szkoda gadać 😞
Dlatego cieszmy się, że nasze dzieciaki są zdrowe.

Kacper biedny podczas tych upałów, dobrze, że przynajmniej w przedszkolu mają klimę.
Ostatnio ma straszną zajawkę na gry planszowe i co wraca do domu to od progu jest mamo gramy w grzybobranie?
I tak do wieczora sobie gramy 🙂

Paula dobrze, że zgłosiliście to na policje, nich się ludziom nie wydaję, że są bezkarni !!!!!!!

Marietta udanego wyjazdu !!!!! zazdroszczę jak nie wiem ☺️

Ja zdjęć mojego wielgachnego brzucha aktualnie nie mam, może jutro coś zrobię to wrzucę. Powiem Wam tylko, że jest olbrzymi 🤪 🤪

Pauli napisał(a):

Ja nie wiem jak się tu wkleja zdjęcia ... bo bym Wam pokazała zdjęcie z sesji.

wybierz jakąś str internetową do ładowania multimediów, ja używam ImageShack, zarejestruj się, wybierz zdjęcia i zładuj, a potem otrzymasz linki do tych zdjęć i te linki wklej nam 🙂 do wątku Fotki brzuszków 🙂

I już mamy , jezu jak wspaniale 🙂
Klima coś pięknego 🙂
Z tej radości aż zdjęcie brzucha zrobiłam zaraz wkleję.

Dagii - zazdroszcze klimy, ja sie wykapalam 5 min temu i juz jestem spocona :/
Kacper juz gra w gry planszowe???? moj by nie usiedział, on tylko memory, puzzle i klocki - ale rzadko, szału nie ma. Nudzi się okrutnie. Co do brzuszka, po fotce samego brzuszka i tak niewiele widac a wrecz wydaje sie mały moim zdaniem

Powiem, Ci sama jestem zaskoczona ale wrócił raz z przedszkola i prosi mamo zagramy.
No to kupiłam na all.
I gra bez problemu 😮
Rzuca kostką, nawet nie liczy pojedynczo oczek tylko od razu wie ile jest.
ładnie chodzi po planszy. Oczywiście są jazdy jak przegrywa 🤪 🤪
Ale musi się nuaczyć.

Jutro zrobię zdjęcie całej sylwetki bo dzisiaj wyglądam jak czupiradło :P

o ile sie nie myle to jest to władysławowo czy jakos tak znajomi nas zabieraja ze soba ja tam jade pierwszy raz ..zawsze albo ustka ,albo sarbinowo czy ustronie morskie .. mielko i kolobrzeg zawsze wydaje mi sie ze jest tam bardzo duzo ludzi a ja nie lubie tłoku na plazy 🙂 chodz bylam tam nie raz chociaz by na imprezach dawne czasy 😉 juz odliczam wyjazd za 1 h 🙂

Najgorsze ze malej zrobilam po poludniu dluga drzemke aby mi wytrzymala do tej 12 w nocy aby spala w aucie ale juz spi od 2 h jak nigdy kiedy takie drzemki jej urzadzalam ..wiec bede musiala ja wybudzic i wsadzic do auta 🤢

Dagii: ale macie ekstra z tą klimą, chłodź się za nas wszystkie 🙂 ja co prawda i tak doceniam nasze mieszkanko, bo dziś przy 35 stopniach na zewnątrz w cieniu, w domu mieliśmy 26, także nie jest źle...
a co do fotki, moim zdaniem pięknie wyglądasz, a i chętnie obejrzę Was w całości 😜

Jagoda: niezły odpoczynek!!!! szalona kobieta!!!! ja też się cieszę, że waga stanęła i na razie jeszcze nie puchnę, oby tak dalej...

Marietta: jejku, bawcie się dobrze nad morzem; ja też nie lubię samego Mielna , bo tłoczno, ale Łzy i Unieście obok to jak najbardziej plaże "rodzinne", podobnie pod Kołobrzegiem, polecam Rogowo - cudna, szeroka plaża i ludzi brak!!!!a z drugiej strony jezioro, kto co woli!!! Obok Ustronia Morskiego, z drugiej str. Kołobrzegu fajnie jest w Sianożętach, mała miejscowość obok Ustronia Morskiego. Do Kołobrzegu mam słabość, bo tam chodziłam do LO i mieszka tam sporo mojej familii, a w Koszalinie (Mielno) mam siostrę 🙂

Marietta ale Wam fajnie 🙂
Wypoczywajcie sobie 🙂

A z kimą fajnie nie powiem 🙂

Właśnie skończyłam załatwiać ze znajoma sprawę prezentu dla Młodego.
Bo chcemy, żeby dostał prezent od Emilii po powrocie ze szpitala.
I wymyśliliśmy co mu kupić tylko cholera w Polsce nie ma, na szczęście kumpela siedzi w Uk i już kupiła 🙂
Także niespodzianka będzie 🤪