Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Olu - jeśli ktg wyszło prawidłowo, to nie ma powodu do zmartwień ;-)

Kochana, a czego mi zazdrościsz ? 🤨 Spokoju - hmmm ciesze się, że nie mam skurczy i nie boli mnie brzuch ( oby tak dalej, chciałabym wytrzymać do planowanego terminu CC - i mówię o tym po raz "n-ty" )

Swoją drogą mimo wszystko nie omija mnie strach, niepewność ... zmienność nastrojów i płaczliwość ... to wszystko to stres przed nieznanym ... narkozą itd ... wiem, że wszystkie nas to czeka i nieważne czy poród naturalny, czy CC ze znieczuleniem miejscowym czy też ogólnym ... każda z nas w jakiś sposób będzie się bała ... tak bardzo chciałabym mieć "to" już za sobą ...


ola1208 napisał(a):
Pauli jak ja Ci zazdroszczę 🙂
A u mnie ktg wyszło dobre a ja tych ruszków prawie nie czuje i troche mnie to martwi no ale jak ktg ok to chyba wszystko dobrze ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Heja,
my dalej w dwupaku 🙂
Napar z malin? chyba mi nie podpasował, bo miałam jakieś czerwone plamy na twarzy, nie wiem czy nie jestem uczulona na aspirynę, bo podobno zamiast aspiryny można wypić taki napar 🤨 więc już dziękuję i więcej nie próbuję.

A oto dowód, że nadal w dwupaku 🙂
[URL=http://www.tinypic.pl/l67rdaslhlog][IMG]http://files.tinypic.pl/i/00409/l67rdaslhlog_t.jpg[/IMG][/URL]
Zaraz uciekam z Mężem na zakupy, może chodzenie po galerii coś pomoże 🙂
😎 😎 😎
Miłego dnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola chyba mi sie udzielilo od ciebie bo dzis ja latam do lazienki od rana a i brzuch boli mama sie smieje ze bede rodzic i ze moze szybciej ale ja jakos nieprzygotowana do tego jestem psychocznie leze i mysle maz chodzi jakis przyczajopny u nas pada pogoda duper bo niema duchoty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam Was w leniwą neidzielę!!!

jakoś tak wyjątkowo mam lenia i nic mi się nie chce, gdyby nie kawa, to chyba bym była wrakiem :P moze to sprawka cisnienia,,, także zrobiłam jedynie pranie a teraz zamierzam poczytać ksiaąkę, bo sama z kotem siedzę, mąż ratuje miasto 😉
ale po tym ciagłym ganianiu, załatwianiu i jeżdżeniu taki stacjonarny dzień się przyda 🙂
festyn udany, bardzo fajnie wszystko wyszło, dzieciaki zadowolone, deszcz nas ominął 🙂
ddodam tylko, że torbę do szpitala wstępnie spakowałam, ale jeszcze nie wszystko, no i okazała się za mała, a większą mam w piwnicy, więc może później po nią zejdę, jak leń mnie opuści! 🙃

Justyna: w takim razie malin nie pijemy, tzn. liści 😎 za plamy dziekujemy!!! w dwupaku ślicznie, ale czekamy na zdjęcia Wojutusia "na żywo"!!!! co do wstrzymania odwiedzin, ja osobiście też chcę tak zrobić, że przez miesiąc najlepiej nikt, ale wiem, że teście i tak przyjdą....wolałabym później, no ale rozumiem też ich ciekawość 😜 także rodzice i teście tak, na krótko, a reszta po 4, a najlepiej 6 tyg!!!

Ola: a Ty nie patrz na innych tylko się ciesz, ze wszystko z Twoją dzidzią oki!!! biegunka przeszła?

Pauli: każdą z nas czeka nowa i trudna sytuacja, nieznane, ból i stres, uzależnienie od innych przez krótszy/dłuższy czas porodu i po...także pozwólmy sobie na emocje, nawet te nieprzyjemne jak strach...to jest naturalne. Ja najbardziej obawiam się komplikacji podczas samego porodu, bo niestety bliska znajoma miała kleszczowy i bardzo trudny poród i dzieciaczek jest bardzo schorowany, pod opieką 7 poradni specjalistycznych, nie słyszy, nie mówi, nie chodzi.....a skończył 2 i pół roku. Tego się boję. Bólu też, ale będę walczyć ile sił, to na co mam wpływ jestem w stanie przeżyć, ale to na co nie mam, tego się obawiam.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Biegunka na szczęście przeszła 🙂 I maluszek jakoś poruszał się troxhę co mnie uspokoiło 🙂 Wiem że jestem panikarą ale wiadomo .. 🙂

Zrobił mi się jakiś taki "pypeć" TAM , i nie wiem czy to zwykłe cos typu pryszcz czy co to może być . Hmmm moż epoprostu od golenia czy coś 🙂 Nie wiem . 8.07 mam badanie i kolejne ktg . 🙂 Wtedy bedę wiedziała jak szyjka itd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja jestem po cieplej kapieli a skurcze nadal dzwonilam na izbe i powiedzieli ze jak beda sie nasilac lub odejda wody to wtedy przyjechac bo maja dzis urwanie glowy i pelno radzacych jakas taka niespokojna jest pozmywalam paznokcie przygotowalam sie tak w razie co bo mam jakies dziwne przeczuca ale mam nadzieje ze mnie myla niedlugo uspie mala wiec i ja poloze sie i postaram zasnac a i przy okazji poklocielam sie z meze bo ustalalismy porod rodzinny a on nagle zmienil zdanie i powiedzial ze niema wziac kogo na zastepsac widocznie do tego niedoroslja niebede nalegac nie to nie moze wezme siostre ze soba zeby nieczuc sie tak samotnie bo wiem juz co to znaczy rodzic w samotnosci ale jestem wsciekla bo tego sie niespodziewalam po nim mam chec go udusiac 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagmara oj nie wiem czy to dobry pomysł z braniem tabletek mi powiedzieli w szpitalu jak byłam ze na tym etapie ciąży to już nic nie mogą dać trzeba czekać na rozwój sytuacji ( a też miałam skurcze ...) , może lepiej zadzwoń do swojego lekarza prowadzącego albo do szpitala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no tabletki raczej nic niedal brzuch boli nadal jak na @ a moj lekarz przyjmije w tym szpitalu co dzwonilam wiec czekam jak beda silniejsze to pojade ze tez akurat dzis musi byc oblezenie porodowki leze spokojnie staram sie niepanikowac ale jak tu byc spokojnym wolala bym zeby mi odeszly wody i wtedy bym wiedziala ze to juz tak jak w pierwszej ciaazy a takie czekanie mnie denerwuje i jestem bardziej niespokojna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Narobiłam się dzisiaj w kuchni jak głupia, ale było mi to potrzebne.
Myśli oderwałam i jakoś tak odświeżyłam sobie umysł.
A popołudniu Kacper do mnie przyszedł i z takim błagalnym wzrokiem spytał się czy pojadę z nim na kulki no i nie mogłam mu odmówić, więc się ubraliśmy i skoczyliśmy na kulki 🙂
Ludzie się na mnie patrzyli jak na ufoludka 🤪
Jak to możliwe, że jeszcze chodzę 🤪
Ale w sumie im się nie dziwię, bo brzuch już jest tak wielki, że ciężko mi równowagę czasem utrzymać 😮
Jeszcze wracając zatrzymaliśmy się przy kanapach skórzanych i chyba będziemy zmieniać w końcu to co mamy w salonie, bo już sie siedzieć na tym nie da a tym bardziej spać.
Muszę dokładnie pomierzyć bo zrobią ją nam na wymiar 🙂

Olu nic sie nie denerwuj skoro ktg wyszło dobrze i lekarka mów Ci, że nie masz się czym martwić to się nie martw, bo dziecko to czuję i też może dlatego się mniej ruszać.
A poza tym uwierz mi one już tam jaką na prawdę mało miejsca 🙂

Daga - gorąca kąpiel jak to nie pomorze no to raczej szpital.
Jak będą już regularne to nie będziesz miała wyjścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
daga19902 napisał(a):
no tabletki raczej nic niedal brzuch boli nadal jak na @ a moj lekarz przyjmije w tym szpitalu co dzwonilam wiec czekam jak beda silniejsze to pojade ze tez akurat dzis musi byc oblezenie porodowki leze spokojnie staram sie niepanikowac ale jak tu byc spokojnym wolala bym zeby mi odeszly wody i wtedy bym wiedziala ze to juz tak jak w pierwszej ciaazy a takie czekanie mnie denerwuje i jestem bardziej niespokojna


Musisz zachować spokój, nie ma sensu wcześniej jechać, jak skurcze będą tak co 5-3 min to dopiero .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello, my dzisiaj spędzilismy bardzo mily rodzinny dzien 🙂 🙂 🙂
Tak czytam o tych Waszych skurczach, ja będę miała drugie dziecko i nie mam pojęcia jak wyglądają skurcze 😁
Nigdy nie miałam! 🙂

Co do diety mamy karmiącej - to w związku z tym, że każdy mówi co innego, wszędzie piszą co innego to ja też jeszcze nie wiem jaka beezie strategia. U mnie gorzej, bo mam ogromne ryzyko alergika, wiec nie moge sobie pozwolic na totalna swobode.
Tak jak Dagii - przy 1 ciazy skonczylo sie na prawie depresji, totalnym zagubieniu i jedzeniu tylko gotowanego indyka, ryzu, burakow, kompotu z jablek i dzemu ananasowego:/
Dramat! teraz bede mądrzejsza, mam nadzieję. No i liczę na to, że Leo nie będzie tak bardzo ulewał jak Ksawek bo to spowodowalo ze musialam odstawić od piersi Ksawka i przestawic sie na mieszanki AR (zageszczone), ktore byly nieziemsko drogie (jedna puszka 35 pln), a potem z powodu alergii nie moglam Mu podawac gotowych mieszanek, tylko kupowac na recepte mleko dla alergikow i zageszczac specjalnym zageszczaczem - roboty i mycia w bród!

Daga - to Twoj mąż nie byl przy 1 porodzie??? 🤢 i przy drugim tez nie chce byc? cóż, jego strata!!!

Karolla - ja wlasnie tez boje sie tego co Ty chyba najbardziej - komplikacji, kleszczonego, prozniociagu, owinięcia sie pepowiną, blędu lekarskiego i wszystkiego innego powodujacego uszczerbek na zdrowiu dziecka z przyczyn powiedzmy to mechanicznych...
Po cc jak ryczalam ze nie urodzilam sn moj gin mi powiedzial ze i tak bym nie urodzila bo Ksawery mial 3 razy owinieta pepowine wokol szyi... 🤢

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niebyl niestety jagoda wogole chyba zaczyna go przerastac sytuacja zauwazylam dzis bo siedzi sam w pokoju niepamaga w niczym jagby nieobecny a przeciez niedawno deklarowal sie ale ja niebede prosic powieizl raz tzn dal do zrozumienia wiec on bedzie zalowal tylko szkoda ze mi narobil nadzieji niewiem co sie z nim ostatnio dziej jestem ciekawa jak mala sie urodzi jak bedzie sie zachowywal bo narazie wszystko i wszyscy sa wazniejsi odemnie takie mam wrazenie ide sie polozyc bo niemam sily juz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daga - wiem co czujesz, bo mój też nie był przy pierwszym porodzie bo nie mógł taki szpital 😞 a teraz tez go nie będzie a pewnie więcej dzieci nie będziemy mieć 😞
I żal mi tego strasznie.
Jego strata, potem będzie żałował 😞
Ale Ty się tym nie przejmuj, sila babka jesteś i dasz radę !!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1208 napisał(a):
Dziewczynki mam pytanie . Strasznie boą mnei sutki - myślicie że można używac ten MALTAN już przed porodem? to znaczy chodzi mi o to że czy to coś pomoże


Pewnie, że tak smaruj, smaruj to tez pomoże sutkom i może nie będą Ci pękać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucilam nasze fotki brzuszka z dziś 🙂

Daga - moze to taki typ faceta, jesli lmasz sie czuc komfortowo to moze faktycznie lepiej zabrac siostre jesli jestescier ze soba blisko albo nawet mamę.
Moj bardzo zalowal ze po cc nie chcieli Mu pokazać nawet dziecka, wariował wręcz!
Teraz chcialby byc blisko, obojetne czy cc czy sn, ale nie tak jak ostatnio...

Bylam dzis w rosmanie - nie wiem czy widzialyscie - super fajny pomyl na mini kosmetyki w podróz - same miniaturki wszystkiego - past do zebow, szamponow, mydelek itd. 🙂 Kupilam juz wszystko do szpitala, jestem gotowa 🙂

Jutro mąż jedzie do Olkusza spisac protokul i oddac klucze... Dziwnie mi troszkę, że juz nie zobacze tego mieszkania. Nie dlatego, ze mi zal tego miejsca, ale dlatego ze tam wychowal sie Ksawuś, masa wspomnien...no i jutro definitywnie konczymy pewien rozdzial naszego zycia.
Potem jadę na ten wymaz, a we wtorek na rozmowe z polożną. Spisalam juz pytania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...