Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hej ja wlasnie wysprztalam mieszkano cale i co ani jednego skurczu ehh keryy trzymamy kciuki i zdawaj relacje jak tam
ja tez widzialam zdjecia Kubusia slodziak maly tez juz chce swoja Maje przy sobie zaraz wskakuje do wanny i sie ograniem i na 12.40 na usg
wczoraj az sie maz przerazil kupilam czeresnie i wrabalam caly kg arbuz jakos mi niepodchodzi niewiem czemu ale apetytyt to ja mam ostatnio ciekawe czy przytylam dzis u siostry sie zwaze
u nas upal na alego ale od dzis zapowiadaja burze i deszcze do soboty wiec bedzie chlodniej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dzien doberek,

my dopiero wstalismy, teraz musze ogarnac cale mieszkanie, jemy wczesniej obiad i jedziemy na Smerfy 🙂

Martyna - mam nadzieje ze tutaj tez pojawia sie zdj, bo chetnie bym zobaczyla maluchy 😜
A co do arbuza to ja mialam taką zachciankę kilka dni temu i az sie z mezem poklocilam bo mi 2 x poszedl do sklepu i wrocil z niczym, a potem jak juz kupil i go poprosiilam zeby to skroil to byl zaskoczony - no ale teraz? na noc? on nadal nie rozumie ze jak mi sie chce to JUŻ 🙂 zjadlam pol arbuza....zgaga wieksza ale zachcianka zaspokojona. Moja mama stwierdzila ze to organizm sie upomnial o potas - bo nawet gin mi poweidzial ze sam magnez mi nie pomoze na skurcze ktore mam w nogach (bo narazie skurcze mam tylko w nogach 😉 ) i przepsial mi potas - a ponoc arbuz ma duzo potasu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej!!!
Justyna: hehhe, fajni lekarze 😜 o której podłączą kroplówę???ale jestem ciekawa Twojego Wojtusia 🙂
Daga: ja wczoraj wysprzątała mieszkanie, 3 i pół godziny, wszystko wyszorowałam, łącznie z balkonem i nic, zero skurczy!!!!! także chyba nie działa to sprzątanie 🙃

no właśnie gdzie jest Marietta?? jeszcze może na urlopie?

A ja poprałam maty edukacyjne, zabawki, żeby już potem tylko wyciągnąć z szuflady, a teraz idę zrobić mrożoną kawę, bo mnie naszło 🙂 a później na KTG

A ja z kolei dziwną noc miałam, nie mogłam zasnąć, tak mi mała wierciła na dole, aż podskakiwałam z bólu....

co do wagi, tak jak przedwczoraj miałam nagle 3 kg więcej przez 3 dni, tak znów wczoraj i dziś mam "swoją" poprzednią, zeszły mi te 2 kg.... nic nie kumam z ta wagą, ale ok; na razie utrzymuje się +9kg 🙃

Dagii: co u Ciebie?? ostatni dzionek 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marietta miała być dwa tygodnie na urlopie nad morzem, wraca chyba w połowie lipca dopiero. Może nie urodziła tam...

Jutro będzie z nami już Emilka 🙂 WresZcie pierwsza babeczka 🙂

Justyna i co tam ci \"mądrzy\" lekarze wymyślili??? Jak oksytocyna??? Dzieje się coś???

Jagoda w tym arbuzie może i jest jakaś logika. Może w moim przypadku magnez to za mało i org też dopomina się potasu??? Co prawda skurcze łydek ustały ale od 2-3 dni większy wysiłek fiz. w moim przypadku kończy się skurczami ale macicy...

Od razu zapowiadam, że do wtorku ja na pewno nie rodzę 😜 Nie mogę i już 😜 w piątek mama wyjeżdża na parę dni nad morze a w niedzielę mam egzaminy!!! Heh, ostatnio koleżanka mi opowiadała, że jej 3 lata temu wody odeszły właśnie na egzaminie... Ostatnim... Była 3 tyg przed terminem... Tylko, że ona jest z Warszawy a ja do domu mam prawie 200km... Brać na wszelki wypadek torbę szpitalną???

Karolina czytałam ostatnio, że Maluch intensywnie się rusza tuż przed porodem... Może to jakiś znak??? Chociaż z drugiej strony jak bym miała brać to pod uwagę to bym rodziła codziennie przynajmniej raz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heja 😁
Dzieje się ! 😁 😁 😁 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Najpierw podłączyli mi KTG, żeby zobaczyć czy wszystko dobrze i czy można podłączyć oksytocynę.
Po 40 minutach dostałam kroplówkę. Najperw 16 kroplki/ min, przez 30 minut, potem 20 kropli/min przez kolejne 30 min. Cały czas byłam pod Ktg.. Po godzinie, zero skurczy, lekarz kazał odłączyć, i potem znowu Ktg 40 minut.... i podczas niego.... odeszły mi wody 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Pierwsze co tel do Męża... szykuj się!
Potem przyszła położna, że spokojnie... muszą być skurcze, żeby rodzić... to , że odeszy wody to dobry znak, ale jeszcze nie rodzę....
Szybko mnie zbadała... no i mam wypasione rozwarcie na 1 cm 😎
Więc zaopatrzyła mnie w mega podpaski i kazała leżeć.... poźniej mam też Ktg...

Ale jestem podjarana, normalnie się trzęsę!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu cisza 🙂 a ja nie pojechalam na smerfy, nie zdazylabym raczej, czekam teraz na gosci, chlopaki sa na Smerfach 🙂 Ja odpoczywam przy wiatraku 🙂

Martyna - z tą aktywnoscia dziecka przed porodem to skrajnie roznie wg opinii , ale gdyby wzmozona aktywnosc sugerowala zblizajacy sie porod to ja rowniez rodzilabym kilka razy dziennie 😁

Justyna!!! dajesz! dajesz! mi sie tez adrenalina udziela, czekam na Wasze skurcze i zastanawiam sie kiedy nasze poczuje 😁 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):


Martyna - z tą aktywnoscia dziecka przed porodem to skrajnie roznie wg opinii , ale gdyby wzmozona aktywnosc sugerowala zblizajacy sie porod to ja rowniez rodzilabym kilka razy dziennie 😁




Mój MAły to szaleje w brzuchu od 5 dni. Ma akcje 4-5 godzin ciągłego kopania, ktg świruje.

Wody mi lecą i lecą... normalnie szok 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kerry napisał(a):
Jagoda80 napisał(a):


Martyna - z tą aktywnoscia dziecka przed porodem to skrajnie roznie wg opinii , ale gdyby wzmozona aktywnosc sugerowala zblizajacy sie porod to ja rowniez rodzilabym kilka razy dziennie 😁






Mój MAły to szaleje w brzuchu od 5 dni. Ma akcje 4-5 godzin ciągłego kopania, ktg świruje.

Wody mi lecą i lecą... normalnie szok 😁



🤪Wojtuś kopniakiem przebił pęcherz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):
Kerry napisał(a):
Jagoda80 napisał(a):


Martyna - z tą aktywnoscia dziecka przed porodem to skrajnie roznie wg opinii , ale gdyby wzmozona aktywnosc sugerowala zblizajacy sie porod to ja rowniez rodzilabym kilka razy dziennie 😁






Mój MAły to szaleje w brzuchu od 5 dni. Ma akcje 4-5 godzin ciągłego kopania, ktg świruje.

Wody mi lecą i lecą... normalnie szok 😁



🤪Wojtuś kopniakiem przebił pęcherz

To samo położna powiedziała 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja jestem po usg wszystko ok lozysko nadal 2st potem zaszlam sobie do swojego lekarz i powiedzial ze dobrze ze sie wypisalam bo niebylo sensu lezec w szpitalu ma czekac w domu wizyte mam 23lipca jak doczekam zeszlam sie dzis moze i mnie cos ruszy skurcze mam tzn twardnienie brzucha co chwila ale nic niebolace usg mialam prawie 20min takie dokladne kerry wow to juz napewnoi urodzisz jak odeszly wody jestem tez podekscytowana kolejny maluszek jutro nastepny a nie jutro narescie dziewczynka 🙂ola pisala ze okazalo sie ze jej maaly to wczesniak 3tyg niewiem jak to mozliwe ale zle jej wyliczyli miala problem z kamieniem ale juuz ok napisala ze maly ssie piers w sobote wyjda do domu jak bedzie wszystko ok a ja czekam i czekam i czekam
kerry pisz co tam u ciebie dajesz rade skurcze sie nasilaja??????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ci lekarze u Oli to od samego początku coś kręcili z jej terminem... Sama pisała, że jej liczą inaczej bo wcześniej poroniła i w dodatku co lekarz znawca to co innego mówił... Na jej miejscu przy następnym dziecku nie poszłabym ani do jednego ani do drugiego.

Wojtuś!!! Wojtuś!!! Dajesz Maluchu!!! 🙂
Odeszły ci wody ale powiedz, że chociaż lekarze coś kombinują i coś ci podają żeby tek skurcze i rozwarcie wywołać... No no, zachcianka na koniec w sam raz 😉

Heh, Daga, jeszcze w terminie urodzisz 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lekarz sie zmiala ze postraszyla chciala wyjsc ale zmienila zdanie a ja mowie ze znajac moje szcescie to moge i przenosic i zaczol sie smiac wiec czekamy a co do oli to masz racje zmienila bym lekarzy bo to jest niedopuszczalne pomylic sie o 3tyg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
henimedes napisał(a):


Wojtuś!!! Wojtuś!!! Dajesz Maluchu!!! 🙂
Odeszły ci wody ale powiedz, że chociaż lekarze coś kombinują i coś ci podają żeby tek skurcze i rozwarcie wywołać... No no, zachcianka na koniec w sam raz 😉



Więc tak: wody dalej lecą, ale nie tak jak na poczatku, bo na poczatku chlusnęły.
Pojawiają się takie krwinki czerwone, podobno od szyki, bo się zaczyna rozwierać.
Położna mówi, że widać, że ćwiczyliśmy, bo szyjka super elastyczna! mówi, ze szybko pójdzie.
Położna mi trochę masowała szyjkę... bolało nie powiem, ale już wiem co bedzie podczas porodu.
Mierzę czas skurczy... czekam na regularność.
Mam dostać antybiotyk, bo podają po 6ciu godzinach po odejściu wód.
Wojtek mało aktywny. Odpoczywa i szykuje się do drogi 😁 Ja też może szybciej spać pójdę... jak skurcze piozwolą.

Generalnie mam dobry humor i nie mogę się doczekać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
daga19902 napisał(a):
lekarz sie zmiala ze postraszyla chciala wyjsc ale zmienila zdanie a ja mowie ze znajac moje szcescie to moge i przenosic i zaczol sie smiac wiec czekamy a co do oli to masz racje zmienila bym lekarzy bo to jest niedopuszczalne pomylic sie o 3tyg


daga u mnie termin z amelka mialam na 23 marca 🙂 a urodzilam 15 lutego jak sobie wyliczylam i urodzila sie w terminie tego 15 lutego to jest pomyłka klocilam sie z lekazami bo wime kiedy wspolzylam i wogole tylko potem dostalam 3 rozne wypisy na kazdym cos innego...


my wlasnie wrocilismy z dzialki szykujemy sie znow nad morze ..mam nadzieje ze nie urodze bo i tak spotkala nas nie mila niespodzianka ... zabrali mi zus mam chodzaca chora a oni zrobili kontrole bo moga i wstrzymali wyplate zusu pisalam odwolanie ...Administracja przysłała nam doplate do wody 300zl .. 🤢
poprostu koszmar dobrze ze chociaz wyjazd nad morze jets zasponsorowany 🙂 ale strach daje mi sie we znaki od rana mam skurcze jade na nospach moj lekaz nie mily nie powiedzial mi nic po wizycie tego 4/tego ile mala wazy ma wzrostu i ile mi zostalo czasu nie potwierdzil terminu zupelnie nic tylko prosze lezec..wrrr..a w termin mojego porodu zaczyna urlop.. no coz ...

za to wy dziewczyny walczycie troszke was doszlo i dochodzi do szczesliwych rodzicow ...GRATULACJE ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Justyna - trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale fajnie, że zaczęło się coś dziać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czekamy na Wojtusia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dawaj znać jak tylko będziesz mogła!!!!!!!!!!!!!!!!

A u mnie bardzo intensywny ostatni dzień, żeby tylko nie myśleć, to mało co nas było w domu.
Poszliśmy z mężem w końcu wymienić telefon i mam super zabawkę 🙂
cieszę się jak głupia i będę miała co robić dzisiaj w nocy 🙂
A potem basen 🤪
Ja z mamą na kawce i ciachu ( ja na wodzie 😉 )a chłopaki w aqua parku, szaleństwo na maksa.
I nie dawno wróciliśmy do domu 🙂
I powoli zaczynam się znów denerwować 😞

Ok 4 pobudka, lewatywa, kąpiel i o 6 wyjeżdżamy.
Już jutro będę miała swoja kruszynkę w ramionach i w sumie tylko to się liczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kerry - swietnie ze humor dopisuje! na prawde czuje ze to bedzie super poród 😉
Zachęcasz mnie do SN 😉 nei daj plamy i urodź szybko i bezproblemowo!
I zdj Wojtusia na forum od razu prosze!

Dagii - o ktorej masz cc? bede myslami jutro z Wami:*

My po wizycie gosci - super mieszkac w Krakowie i miec znowu swoich przyjaciol tak blisko 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dagii napisał(a):
Jagoda - o 7 mam być na oddziale, więc jak nie wyskoczy nic nie planowanego to pewnie ok 9 mnie potną tak mi się wydaje.
No bo to cewnik, i papierkologia to pewnie trochę potrwa.
Ile Ty czekałaś?


od 14 do 17.15, ale to dlatego ze mi durna baba nie umiala wpiac wenflonu i prawie zemdalam i mnie dali na godzine pod kroplowke a za mnie wzieli inna laske na cc przede mna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobry wieczór Brzuchatki i Niebrzuchatki!!!

Justyna: kibicuję Ci cały czas, daj znać jak tam akcja!!!!

Dagii: za Ciebie trzymam kciuki, oby było jak najznośniej i żeby wszystko poszło "gładko" i odezwij się jak już będziesz mogła!

Marietta: no martwiłyśmy się tu trochę o Ciebie, zero sygnału...a cóż ten lekarz taki małomówny przy końcówce!!??! to miłego wypoczynku i torbę szpitalną miej w pogotowiu!

Martyna: weź ze sobą bagaż szpitalny, a nóż-widelec??

Jagoda: a to miło, że u Ciebie towarzysko, tak jak i u mnie, bo po KTG, na którym oczywiście zero oznak porodu, byłam u moich dzieciaków w domu dziecka, na odwiedzinach 🙂 i oczywiście odwiedziłam koleżanki z pracy; jutro z kolei u nas znajoma zawita, a w piątek jadę ja do koleżanki i przyjdzie jeszcze jadna nasza wspólna...więc nadrabiam zaległości towarzyskie, a raczej na zaś spotykam się ze znajomymi 🙃

a teraz mi sie znów zaczęło, to co wczoraj w nocy, takie uczucie "wwiercania" kłucia nisko na dole, jakby taką szpilą.....jak powiedziałam o tym "mojej" położnej, która dziś była na oddziale, to mówiła, że to dobrze, hmmmm a i dała mi swój grafik na lipiec, mówiąc, że mam się wstrzelić z porodem w te terminy, hehhe 😁 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAGII - jak juz bedziesz tulic Emilkę to zrób jej zdj swoim nowym telefonem i przeslij tu ciotkom 😉
Nic się nie martw, wszystko bedzie dobrze a najbardziej niesamowite jest to, że jutro się dowiesz czy Emi jest podobna do Kacperka, jakie ma włoski, jak pachnie.... 😘 Trzymamy kciuki za Was!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...