Skocz do zawartości

witam | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
A u mnie dzisiaj piękny dzień, bo koleżanka urodziła córeczkę 🙂 Miała termin na wczoraj, dzisiaj poszła do kontroli i podłączyli ją pod oksytocynę, w ciągu 5h urodziła i to pierwsze dziecko! Nic, tylko jej dzieci rodzić 🤪 smsy ze mną pisała leżąc jeszcze na sali porodowej, jak już była pozszywana, także widocznie nie jest tak tragicznnie i da się przeżyć 🙃
Życzę każdej z nas takiego porodu 🙂 A malutka Gosia cudna! 10pkt, 55cm i 3,5kg 🙂 Jeszcze tylko miesiąc i my będziemy w trakcie rozpakowywania 🤪 🤪 🤪
Spokojnej nocy :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kto miesiąc ten miesiąc 😉 dla mnie mogła by się urodzić za tydzień w poniedziałek, bo wcześniej mam ostatni egzamin i mama jest w Gdyni na chrzcinach 🙂 ciekawe czy posłucha 🙂

Marina chodziło mi o Gosię bo ona napisała raz jedno później drugie... No cóż, pewnie ciążowe niezdecydowanie 😉

U mnie jest trochę inaczej, bo najpierw twardnieje brzuszek a dopiero później parcie na pęcherz jest mimo że jakieś 5 minut wcześniej byłam w toalecie. Tak samo jest z kłóciem w podbrzuszu. Tak jak na okres to mnie baaardzo rzadko boli i dlatego już sama nie wiem co jest. Skurczy cała masa i każde inne 😉

Ale się dzisiaj zmachałam. Wyszorowałam prawie cały dom. W pokoju świeżo wyprane dywan. Ze środy na czwartek wyszoruje jeszcze kanapę (mąż będzie akurat w delegacji więc sama mogę spać w innym pokoju. Niestety okna nadal zabraniają mi myć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka w niedziele dzis mam super chumorek ciagle mnie kluje w krozu czop nadal ochodzi ale juz bez krwi matka a tak swoja droga to ile ja mam tego czopa hehe wczoraj sie ufarbowalam bo doszlam do wniosku ze jak urodze to niebedzie kiedy i jak wlasnie robie obiadek mam chec jechac nad rzeke ale co mi po tym jak i tak niemoge sie chyba zanurzyc tzn poplywac bo jak mam rozwarcie to chyba jest ryzyko jakiej infekcji moja mam juz nad morzem opala sie na plazy ale jej zazdroszcze sama bym pojechalam niewiem co bede dzis robic czy wyruszyc gdzies czy w domku choc szkoda mi nimkolki trzymac w taka pogode w domu narazie maz ja wzial na dwor po wielkiej awanturze ale niebede juz rozpisywac dl;aczego milej niedzieli buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Henimedes widzę wicie gniazda się zaczęło przed porodem 🙂
U nas niedziela też ładna, słoneczko świeci, każdy nad jeziorem a ja w domu ehh. Przeszłam sie do sklepu i biorę się za obiad. Fajnie o tyle, że w domu troche chłodniej. Wczoraj zrobiłam sernik na zimno z malinkami mniammm i praktycznie sama go zjadłam he.
Daga raczej nie powinnaś pływac jak czop odszedł to już nie jesteś tak chroniona no i o infekcje bardzo łatwo.
Martyna co do twardnienia brzucha to ja też tak czasami mam ale zauważyłam, że mała mi się tak wypina że tylko z jednej strony mam taki twardy i też wtedy mi się chce siku. Czy Tobie cały brzuch twardnieje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chyba masz rację 🙂 Ciekawe ile jeszcze razy będę sprzątała pokój... Już w nim kurze widzę a pedantką nigdy nie byłam 😜

A ja pierwszy raz w życiu od tak z marszu zasnęłam na kanapie 🤪 Normalnie przedrzemałam się 2h ☺️ Ja nigdy nie śpię w dzień!!! Ale to już chyba ta końcówka daje się we znaki tak. w końcu do terminu zostało 3 tygodnie bez 2-3 dni.

Co do tego twardnienia to przy skurczach twardnieje calutki. Robi się jak skała i taki trochę spiczasty na pępku. A z tym twardnieniem połowy to śmieszna sprawa jest 😉 Bo ja wtedy "drapkam" Małą i zamiast sobie odpuścić to chyba słucha co się dzieje 😉 Z resztą jak wypycha coś to też tak robię i się tak bawimy 🙂 Własnie sobie upodobała pchanie się na lewy bok 😉

Ciekawe czy zdąrzę w tym roku zjeść maliny... Na krzakach jeszcze ich nie ma...
Za to najadłam się już agrestu wiśni i porzeczki a na koniec- KALAREPKA 😜 Standardowy misz masz ogrodowy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem wrocilam bylam u siebie na rynku objadlam sie zapiekanka z dresingiem posiedzialam na fonntannach i wrocilam za goraco jest martyna mniem agrest nieoamietam kiedy ja go jadlam co do malin musze kupic bo narazie jade na czeresniach wisni za bardzo nie lubie ale porzeczki mam na dzialce wiec zajadam jak tylko tam jestem nachodzilam sie brzuch twardnial a pozatym nic wiec czekamy dalej 🙂 🙂 swoja droga juz sie nastwilam ze urodze al tu nic ale cierpliwosc powtarzam sobie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nio i u mnie sąsiadka wczoraj urodziła 🙂
Termin miała na 26.06 od wtorku jej mieli wywoływać... A dopiero wczoraj jej zrobili cesarke botętni zaczęło zanikać i mała była i=owinięta pępowiną... 57cm 3890g 1 dziecko i to dziewczynka a dziewczynki zazwyczaj są mniejsze także kawał niuni jest 🙂 Wymęczona jest na pewno ale ma już małą po tej stronie jest zdrowa i to jest najważniejsze.... Sama bym już chciałą tulić maluszka... Mam nadzieje że szybko zleci ...

Daga maluch się śpieszył a teraz ma w nosie bo mu dobrze jednak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ja dzis wyspana i dobrym humorku jak zwykle brzuszek cos tam boli ale ok juz zdazylam sie przyzwyczajic u nas na lipcowkach bedzie wysyp maluszkow w tym tyg conajmnie 3-4 a moja postraszyla i sie rozmyslila ale wybaczam jej jutro wyruszam na dzialke bo niechce mi sie siedziec w domku i czekac tam tez moge odpoczac a wy jak tam sie czujecie nasze forum cos cichutko malo aktywne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 W weekend u nas zawsze cisza na forum wszystkie zajęte nic dziwnego przy tak pięknej pogodzie 😎
Dzisiaj mamy wizytę u gin na 17.00, ciekawa jestem co u małej słychać mam nadzieje, że popatrzę na nią choć chwilę no i może buźkę nam pokaże ...tak jestem jej ciekawa jak wygląda 🙂 A jak byłyście ostatnio na wizytach to były ważone wasze maluszki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cisza, spokój bo dziewczyny korzystają z ostatnich chwil kiedy można gdzieś wyskoczyć 🙂 Ja już jestem uziemiona, wolę nie ryzykować... Choć samochodem nadal sama jeżdżę 😜

U mnie cisza spokój. Raczej poród się nie zbliża. Mała bardzo aktywna, skurcze czasami są ale do przeżycia i jakoś życia nie utrudniają. Boli miednica i pachwiny, ale do tego jestem przyzwyczajona. Moja końcówka przyznam nie jest najgorsza. Myślałam, że bardziej nie dam rady, że będzie bolało, ciągnęło itp. Wizyta za tydzień 17-go więc się okaże czy coś się zaczyna wreszcie dziać. Nie to, że mi źle ale nie chciałabym przenosić ciąży 😜
Mi jak byłam pod koniec 32tc to ważyła. Później już nie. Zobaczymy za tydzień czy będzie robiła usg i warzyła czy już tylko ktg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry słoneczne 🙂
u mnie w porządku, śmigamy sobie dzielnie i wszyscy mówią, że nie wyglądam na 8 miesiąc 😁 a mi się wydaje, ze taka ocieżała juz jestem. Ostatnio jak weszłam po schodach na 3 pietro, to mąż otworzył mi drzwi i zapytał: uciekałaś przed kimś? 🤪 taka byłam zdyszana 🙃
Wczoraj miałam miec wizyte u swojego gin, ale odwołał, bo mu zmarł tato i dopiero za tydz. ide. Lipa, bo myslałam, że przed weselem siostry sprawdzi czy wszystko ok i czy mogę się wytańczyć 😜
A wgl to właśnie, dzisiaj jadę już do rodziców i zostaję tam do niedzieli po weselu - takie mini wakacje 😁 przynajmniej mają podwórko przed domem więc można wyjść na hamak i odpocząć 🙃

Jak tam lipcówki? Rozpakowują się? 🙂
Asiu właśnie - jak po wizycie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej! Po wizycie wszystko okej z malutką wszystko w porządku szyjka też jest gites 🙂 Ale warzyć ją będzie za tydzień 17.07 i to już będą ostatnie pomiary przed porodem i wtedy pobierze mi wymaz na tą jakąś bakterie od razu. No i dostałam skierowanie na morfologię, mocz i odczyn Combsa. Od 36 tyg na co tygodniowe zapisy KTG. Luteinę już mam odstawić, a Asmag do 37 tyg jeszcze brać. To na tyle, a i ułożona jest już prawidłowo główką do dołu 🙂 Powiedziała, że wydaje jej się, że urodzę szybciej 🙂 ciekawe ile? heh! 🙂 chciałoby się wiedzieć.
Zaraz muszę jechać zawieść zwolnienie do firmy i od razu się dowiem czy mają zaktualizowane wnioski o urlop macierzyński.
A wczoraj przyszła mi paczka z koszulami, pieluchami tetrowymi i flanelowymi, podkłady i majtki poporodowe, aspirator do noska, filtry, moskitiera uniw. do wózka, folia przeciwdeszczowa na fotelik, pokrowiec na przewijak, paputki i biustonosz do karmienia ale kurcze rozmiary jakieś zawyżone i za duży jest 🤨 ale pocieszam się, że może jak dostanę pokarm to będzie w sam raz 😆
Miłego dzionka życzę :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O taaak, lipcówki pękają 🙂 Druga dziewczyna urodziła przez cc, chłopczyk 🙂 z tego co pamiętam ok 3500 i 53 cm. Dzisiaj następna miała mieć zabieg a jutro podłączają jeszcze jedną pod oksytocynę bo jest po terminie także dzieje się 😉 I jak narazie sami chłopcy 🤪

Asiu kompletnie się nie przejmuj rozmiarem. Jeszcze może się okazać, że będzie idealny. Ja jak kupowałam biustonosz w sklepie to ekspedientka poradziła mi, żebym kupiła tylko jeden a po resztę wysłać męża bo często się zdarza, że rozmiar mocno się zmienia. Mam jeden dla porównania i wtedy będę wiedziała czy ten sam czy większy.

Monia, ależ ci zazdroszczę 🙂 Też bym chciała pobawić się na weselu ale najbliższe za niecałe 3 tyg... gdyby to był u mnie 34-35 tydzień miałabym siły ale teraz to już kaplica. Za to ty będziesz w 35 tygodniu i jeśli jesteś w ciąży niskiego ryzyka (czytaj nie miałaś wcześniej problemów) myślę, że spokojnie możesz się trochę pobawić. Rok temu na moim weselu była koleżanka która była w 8 miesiącu i wytrzymała bardzo długo, wszyscy w szoku byli że tyle tańczy i wogóle. Pod koniec trochę jej nogi spuchły a tak wszystko ok było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem po usg wszystko ok miala je okolo 20 min robione takie dokladne potem zaszlam do swojego lekarza i powiedziala ze dobrze ze wyszlam bo niebyl;om sensu lerzec tam tyle czasu i ze mam sobie spokojnie w domu czekac wizyta 23lipca jak dotrwam 🙂 zlalazm sie po miescie dzis moze cos mnie ruszy he ale watpie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a u nas na forum cisza standardowo u mnie narescie chlodniej pada deszczyk wiec wynuze sie z domku pozniej skurcze sa ale nic pozatym lekarz powiedzial ze moge uprawiac sex w sabezpieczeniu i moze cos ruszy ale moj maz niechce powiedzial ze sie boi wic raczej mi niepomoze heh a na forum u nas cos ruszy pewnie jak bedzie sie sierpien zblizal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Ja też po wizycie wyniki ok, rozwarcia nie ma, szyjka trzyma. Pobrał wymaz na paciorkowca i za 3 dni będzie wynik. Dostałam skierowanie do szpitala i plan porodu ale nie wiem jak go trochę wypełnic.
2 sierpnia ma mi ściągnac krążek, kazał przyjechac od razu z torbą do szpitala bo zdarza się że dziewczyny zaczynają rodzic także zobaczymy. A na wadze + 8 kg.

Marinka daj znac co z Jamargaretką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rzeczywiście cisza. Za to lipcówki ostro się wzięły za porody 😉 A my... Za wyprawki??? Szalejecie po sklepach?? Ja dzisiaj chodziłam za sterylizatorem i porażka ;/ Ceny kosmiczne... Chyba jednak allegro jest niezawodne. Jakie sterylizatory macie/polecacie???

Super, że u nas wszystko wporządku. Wierzę, że u Gosi też będzie dobrze. na lipcówkach też straszyli lekarze dwie dziewczyny zbyt niską wagą, hipotrofią płodu, robili dodatkowe badania i wogóle. Jedna nadal z brzuszkiem jest i obstawia, że urodzi po terminie, a druga została szczęśliwą mamusią Adasia i maluch już prawie miesiąc jest z nami. Opowiada, że rozkoszny jest, grzeczniutki i wogóle super chłopak. No i zdrowy się urodził i hipotrofii nie było.

Przede mną 5 ważnych dni w których mam nie urodzić. Jutro mama wyjeżdża, męża cały dzień nie ma, w sobotę też go nie ma, w niedzielę wawa (tego dnia boję się najbardziej, mąż radzi żeby na wszelki wypadek wziąć walizkę do szpitala), poniedziałek wtorek też nie wiadomo jak...
Mała strasznie ruchliwa, zastanawiam się czy tam przypadkiem bliźniąt nie ma 😜 Dzisiaj shopping z mamą (jej babcią) i zamiast się cieszyć i być grzeczną to sobie moje żebra upodobała 🤢 Za tydzień 17-go wizyta... Ciekawe ile już ma, bo mam wrażenie że jej mega ciasno i niewygodnie...

+8?? Ach... ☺️ Chciałabym tylko tyle... u mnie +14...
Ewa jest szansa, że urodzisz przede mną 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja sterylizatora nie kupuje na razie, szkoda kasy bo rzeczywiście ceny są kosmiczne. A myślę że bez tego można się obyc.
Henimedes a Ty będziesz rodzic w Warszawie czy u Ciebie w mieście? Dokumenty wszystkie to sobie wez ze sobą ale całą walizke to może nie. Chyba że na cały weekend jedziesz. Najgorzej tak samej zostac w domu. Moi rodzice mieli jechac na urlop w terminie mojego porodu ale postanowili dac sobie w tym roku spokoj bo nie wiadomo jak będzie. Mąż może byc w pracy ja bez prawka to oni będą mnie wiezli. No chyba że rzeczywiście urodzę 2 sierpnia i będę pierwsza he.
Co do szaleństw to ja już wszystko mam oprócz wózka. No ale jeszcze z 2 tygodnie i będzie 🙂

Dziewczyny pijecie może herbatke z liści malin? Albo bierzecie olej z wiesiołka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...