Skocz do zawartości

witam | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
u mnie monia nie lepiej 34 masakra tez chodza wiatraki a najgorsze ze musze dzis wyjsc zlozyc papiery o rodzinne na maje bo mam czas do konca miesiaca jak nie zloze to mi przepadnie i niewiem jak to zrobie mam dlemat mala cyca bardz krotko ssie 5min wiec co ona przez 5min zje a z butli zjada 90ml na raz i co godzina w nocy ja karmie cycem dzis juz bylam padnieta i dostla butle po ktorej 3godz sie przespala z piersiami ok moge karmic ale bla nadal sutki
martyna rodzisz??????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jak porodówka po niedawnym remoncie to na 100% klima jest. Monia daj znac jak po badaniu.

Kurcze, zapowiada się duszny i parny dzień... A u mnie na porodówce jeszcze lepiej. Tam to temperatura sięga zenitu- 8 czy 9 do porodu od rana. A ja.... Do przynajmniej środy jestem... Ordynatorowi płytki się nie podobają. W środę morfologia i mocz na ciepło (grypsem lekarzy na natychmiast) i później ewentualnie będą przyśpieszać poród. Kurcze, nerwy mi już dzisiaj puściły bo czuję się dobrze a tu w szpitalu muszę być bo te pieprzone płytki...

Jak końcówka wyprawek??? popakowane torby??? Wszystko już macie??? Osobiście polecam koszule na ramiączkach bo w tych z krótkim rękawem przy takiej temp to hot. No i jak nie 100% bawełny to też kiszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
henimedes napisał(a):
Jak porodówka po niedawnym remoncie to na 100% klima jest. Monia daj znac jak po badaniu.

Kurcze, zapowiada się duszny i parny dzień... A u mnie na porodówce jeszcze lepiej. Tam to temperatura sięga zenitu- 8 czy 9 do porodu od rana. A ja.... Do przynajmniej środy jestem... Ordynatorowi płytki się nie podobają. W środę morfologia i mocz na ciepło (grypsem lekarzy na natychmiast) i później ewentualnie będą przyśpieszać poród. Kurcze, nerwy mi już dzisiaj puściły bo czuję się dobrze a tu w szpitalu muszę być bo te pieprzone płytki...

Jak końcówka wyprawek??? popakowane torby??? Wszystko już macie??? Osobiście polecam koszule na ramiączkach bo w tych z krótkim rękawem przy takiej temp to hot. No i jak nie 100% bawełny to też kiszka.


"mocz na ciepło" xD 🙃 zianiowych masz tych lekarzy tam 🤪 Niech Twoje nerwy ukoi fakt, że już niedługo będziesz tulić córcię 🙂 wiem, że kicha tak leżeć, ale przecież dasz radę! Weź sobie pograj w coś, poczytaj, albo krzyżówki porozwiązuj 😉 żeby się czymś zająć i nie myśleć za dużo 😉

Ja na pewno dam znac jak po badaniu. Sama jestem mega ciekawa, czy coś się zaczyna dziać, bo ostatnio nie bylo żadnych oznak zbliżającego się porodu. Jak nic nię będzie to lecę z herbatką z liści malin i olejem z wiesiołka na maksa 🙃

Co do torby, to niby mam spakowaną, ale kurcze tylko 1 koszulę na ramiączkach, a 2 z krótkim rękawem... Najwyzej ta jedna bedzie w kółko prana i noszona 😜
Z wyprawkowych rzeczy brakuje mi jeszcze fridy do noska, soli fizjologicznej i morskiej, więc pewnie podjedziemy dziś po wizycie do apteki, żeby już było wszystko 🙂

Daga to współczuje wychodzić w taki upał... może poczekaj do jutra? Podobno jutro ma coś popadac, to jest nadzieja, że się ochłodzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daga, a co do bolących sutków, to próbowałaś maść "maltan"? Nie trzeba jej zmywać przed karmieniem, a pomaga. I wgl podobno trzeba ją stosować przed porodem jako "hartowanie" sutków, wtedy mniej bolą później...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chce juz urodzić
pot po dupie leci
MArtyna trzymam cały czas kciuki za ciebie kochana oby te płytki wróciły do normy
ja mam cale szczecie na ramiączkach bo w szpitalu jest neiziemsko duszno;/
a torby nie mam spakowanej nawet nie mam popranych ciuszków do konca ale dzisiaj za to sie biore
jeszczeczekamy na łózko dla starszego i przygotuje łóze dla młodego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas też masakra z pogodą. Wczoraj nigdzie nie wychodziłam, dzisiaj też nie idę. Nawet na dworze ludzi nie widac he.
U mnie też nie ma oznak. Przez weekend zrobiłam sobie przerwę z herbatką i nie miałam żadnych skurczy. Dlatego od dzisiaj znowu zaczynam pic. Zauważyłąm od kilku dni zwiększoną ilosc śluzu, może szyjka się otwiera hmm. A tak ogólnie to najgorzej w nocy jak wstaje siku jejkuu jak starszuka sie czuje, wszystko boli, kości strzelają, ból pachwin ledwo chodzę. Ale w dzień nic mnie nie boli.
Poprałam kocyki i ręczniki także wszystko już mam. Tylko karuzele zamontowac na łóżeczku turystycznym to będzie wyzwanie dla męża 🙂
No Martyna to na bank Cię nie wypuszczą już do porodu. Jak nic się nie będzie działo to zapewne wspomogą cewnikiem albo kroplówką i będziesz rodzic. Trzymam kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Po wizycie ok. Mała waży okolo 2550, aczkolwiek stwierdził, że przy dzieciach szczupłych a długich USG wysiada i nie jest sie w stanie dokładnie dziecka "zważyć", bo czesto rodzą się wieksze. Kazał mi przez tydzien się pooszczedzac i leżeć, żeby ją trochę podtuczyć 😉 a juz w przyszłą srode mogę rodzić 😁 szyjka zaczęła się skracać, więc tym bardziej mam poleżeć spokojnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WITAJCIE
Przede wszystkim gratulacje dla Jamargaretki;-)
U mnie jako tako: kości zaczynają mnie boleć(chyba miednica się rozchodzi), w dodatku mam 1 hemoroida(bleeeeeeeeeeee). W piatek ide do lekarza przeanalizowac wyniki tych bakterii, moczu i morfologii. W weekend bylam nad wodą(domek z warunkami spartanskimi), ale towarzystwo przednie wiec jakos przetrwalam. A teraz jestem zaziebiona i musze umowic sie do lekarza. Nie mam sily-źle mi się oddycha, chodze jak kaczka. Chce juz urodzic. Poza tym remont sie masakrycznie wydluza. Kasa idzie jak woda a efekty remontu jak żółw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WITAJCIE
Przede wszystkim gratulacje dla Jamargaretki;-)
U mnie jako tako: kości zaczynają mnie boleć(chyba miednica się rozchodzi), w dodatku mam 1 hemoroida(bleeeeeeeeeeee). W piatek ide do lekarza przeanalizowac wyniki tych bakterii, moczu i morfologii. W weekend bylam nad wodą(domek z warunkami spartanskimi), ale towarzystwo przednie wiec jakos przetrwalam. A teraz jestem zaziebiona i musze umowic sie do lekarza. Nie mam sily-źle mi się oddycha, chodze jak kaczka. Chce juz urodzic. Poza tym remont sie masakrycznie wydluza. Kasa idzie jak woda a efekty remontu jak żółw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja po ktg , skurcze są jakieś.
Mam się oszczędzać , bo bardzo mnie brzuch boli. Więcej do tego szpitala i do tego durnia lekarza nie pójdę. Wyszłam z płaczem , bo tak niedelikatnie mnie zbadał . Mój mąż się wściekł i już wchodził do Niego żeby mu nagadać, ale wtedy zaprosili nas na ktg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marinka to do tej pory lekarz był ok? Czy do jakiegoś innego poszłaś?

Ewa tak to jest z tymi remontami, ze się ciągną i ciągną, a efekty widac powoli, ale jak juz skonczycie to bedzie spokój 🙂

Martyna jak żyjesz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justysia78 napisał(a):
Gosia734 napisał(a):]Justyna a co się działo że byłaś w szpitalu?? Bo chyba gdzieś przeoczyłam....

Ja byłam w szpitalu ponieważ miałam ostre kolki. A w szpitalu się dowiedziałam że z powodu ciśnienia. 🙂


Czyli masz za wysokie ciśnienie? Nawet nie wiedziałam, że ciśnienie moze powodowac kolki... 🤨

Mnie z kolei wczoraj i przedwczoraj mega zgaga dopadła... Jak całą ciążę może ze 3x miałam, tak teraz pod koniec jeszcze daje o sobie znac 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej a za mna ciezka noc i jeszcze ciezszy dzien mala niespala bolal ja brzuszek niemogla zrobic kupki musialam jej podac espumisan i juz jest ok chyba mi zanika pokarm dzis niebylam w stanie sciagnac nawet 10ml masakra mala placze bo sie chyba ninajada podaje butle 2razy na noc i w ciagu dnia jak widze ze jest glodna kupilam cherbatke na laktacje z hippa pije i jutro jade po dobior laktatora elektrycznego bo juz chwytam sie wszelkich sposobow jakie sa zeby niestracic pokarmu bo chce mala karmic ale okaze sie jak to bedzie tak wiec u mnie skonczyla sie sielanka i slodkie spanie mai a czela sie intensywna praca nawet niemam kiedy sie wykapac ehh maz mial pomagac a zoatalam sama ze wszystkim szkoda gadac lapie jakiegos dola powoli plakac m sie chce cigle masakra troche inaczej sobie to wyobrazalam ale coz zyci i trzeba jakos dac rade
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martyna jak po badaniach?? Rodzisz?? Może do jutra urodzisz....
Justyna mnie też coraz bardziej męczy zgaga... 🤔

Ja byłam dziś na USG i jak mi powiedział ile waży to aż mi się słabo zrobiło.... 3600 to małe słoniątko... A biorąc pod uwage że mam prawie miesiąc do terminu to boje się pomyśleć ile będzie ważył jak się urodzi w terminie... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...