listopadóweczki 2013 | Forum o ciąży

Iskierko, weź letni prysznic. Może poczujesz się lepiej, bo jeżeli masz nawet gorączkę to ją zbijesz chłodniejszą wodą. Ciepła herbatka z cytrynką i wspomnianym wcześniej imbirem..i do wyrka 😉 Lepiej dmuchać na zimne, tym bardziej w tym okresie ciąży w którym teraz jesteśmy.

Iskierko, weź letni prysznic. Może poczujesz się lepiej, bo jeżeli masz nawet gorączkę to ją zbijesz chłodniejszą wodą. Ciepła herbatka z cytrynką i wspomnianym wcześniej imbirem..i do wyrka 😉 Lepiej dmuchać na zimne, tym bardziej w tym okresie ciąży w którym teraz jesteśmy.

gardło mnie boli, kaszel męczy, tracę głos i chyba zapowiada się na katar... ogólnie jest mi źle

no myślę że herbatka nie zaszkodzi... ale gorączki chyba nie mam... najwyżej stan podgorączkowy

Kasia ma rację, ja jeszcze do tego dołożyłam herbatę z sokiem malinowym i wyzdrowiałam szybko 🙂 obyło się bez lekarza 🙂

dawno już tak nie miałam żebym musiała w szaliku po mieszkaniu poginać 😜

ok... zrobiłam sobie herbatkę z sokiem domowej roboty... powinna postawić mnie na nogi 😉

Gdyby nie to, że jesteśmy w ciąży to ja mam przepis na "syropek" który stawia na nogi w ciągu kilku godzin. Sporządzam go mężowi jak już jest "pociągający". 50-100ml wódki, sok z cytryny z połówki, i łyżeczka miodu. Wypić i kłaść się do łóżka. Każdy po nim wstaje jak nowo narodzony. Możecie profilaktycznie stosować u swoich mężczyzn, żeby Was nie zawiedli w tym ważnym dniu... bo wiadomo...te pogody robią swoje.

iskierka napisał(a):

ok... zrobiłam sobie herbatkę z sokiem domowej roboty... powinna postawić mnie na nogi 😉

ja ci powiem jak sie ostatnio leczylam:mleczko gorace z dwoma zabkami czosnku,dwoma lyzeczkami miodu dwa razy dziennie...troche smierdzi hi ale mi pomoglo... 🤪do tego duzo herbatki z miodem i cytryna...naprawde kilka dziennie... 🤪 🤪,na gardelko polecam tymanek z podbialem pastylki w ciazy mozna bo konsultowalam to z lekarzem... 🙂krople homeopatyczne do nosa kurcze nie pamietam nazwy cos na n... chyba... 😮wyleczylam sie w trzy dni... 🙂wiec polecam 🙂

Dziewczyny bylam synka wykapac a tu z piec stron naklepane...ale z tym seksem to sie usmialam... 🙂 🙂 🙂 🤪 🤪 🤪ja mojego tez za rogi chwyce tak fest w 37tygodniu i bedziemy dzialac...bo co racja to racja ze potem dlugi celibat bedzie... 🤪my to z moim po pierwszym porodzie to odliczalismy tygodnie i po rownych 6tyg...moj mi juz zyc nie dal he... 😜 😜 😜

kasia przpomniałaś mi o syropie z cebuli... 😁
ale zastanawiam się nad inną kuracją bo wszystko wskazuje na to że mam anginę a jak wiadomo na anginę najlepsze są lody 😜 no nic... jutro jak mi się nie poprawi to będę się zastanawiać co dalej robić

nie no dziewczyny rozwalacie mnie z tym seksem 🤪

Iskierka... co do lodów to wiesz...zimnych nie polecam..., może być gorzej 😁 żart 😁 Posmaruj sobie gardziołko jakimś vickiem..., albo Amolem, może Ci rozgrzeje.

iskierka napisał(a):

nie no dziewczyny rozwalacie mnie z tym seksem 🤪

glodnemu chleb na mysli... 🤪 🤪 🤪 🤪

Malinka... głodny głodnemu wypomni 😜 😜 😜 😜

Ja to teraz ciezka do tego tematu jestem...ledwo chodze i wszystko mnie boli ale wczoraj mąz mnie namowil... 😜 😜 😜i nie narzekam...hihhi 🤪

ktoś tu ma chcicę 🤪
a tak poważnie to lody pomagają na anginę bo to cholerstwo trzeba zamrozić i po kłopocie... tylko trzeba dobrze ocenić czy to na pewno angina... ojciec mnie tak leczył jak miałam kilka lat.. jak już całkiem zaniemówiłam to mnie zabrał do McDonald's na lody i mi przeszło tak po prostu

O kochane ale żeście stron natrzepały zanim to wszystko przeczytałam a co do seksu to się uśmiałam jak nie wiem wariatki z was 😜 ja to od paru miesięcy żyje w celibacie bo albo byłam na potrzymaniu a moj mężulek na razie nie chce seksiku bo się boij o maleństwo więc trochę jestem zaniedbana 😞 ale co do porodu jak dotrwam do 37 tyg.to tez się wezmę za przyspieszenie porodu 😜

ale mam smaka na ptysia takiego bardzo dużego 🙂

jezusiu ile stron a jak sie fajnie czytalo hehehhe
Matko ile Wy tego do szpitala macie 🙃 ja nic nie potrzebuje bo u mnie wszystko daja ale i tak wezme kilka swoich rzeczy 😁
Co do sexu to ja powiem Wam ze mi teraz nawet w pozycji na łyzeczke niewygodnie 🙃 maly zawsze sie musi krecic a ja przez to nie moge sie skupic 😞 😁 ale poki co codziennie daje rade 😁 😁 bo od 36tc to koniec ze swintuszeniem heheh bo w 38tc cesarka i nie chce wywolac porodu przed czasem 😁
Iskierka ja bym tam lodow nie jadla lepiej idz do lekarza 🙂

ok... ja uciekam... nie rozpiszcie się za bardzo bo nie ogarnę jutro 😁
idę wygrzać to cholerstwo 😉

Agata nawet nie mow bo ja dzisiaj caly dzien podjadam cos a pozniej dziwic sie ze 9kg juz na plusie 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲

goshe ja nie chcę iść do lekarza bo mi antybiotyk da a tego nie zdzierże 🤢
wole sama się leczyć... jak nie przejdzie za dwa dni to dopiero pójdę.
a teraz do wyrka... trzymajcie się dziewczynki 🙂

Iskierka a jakbys po prostu lampkę wina czerwonego sie napiła tylko tak na goraco?
Gosha teraz to nam wolno później będziemy sie martwic i narzekać jak to zrzucić 😁

no bo lekarze to na wszystko tylko antybiotyki daja nie potrafia leczyc innymi sposobami 🤢 kuruj sie kochana 😘 😘
tez lece do lozka bo mąż ma jutro na 5 rano do pracy 😲 😲 i o 4 musze mu kanapeczki zrobic heh niech korzysta poki moze bo po porodzie juz nie bedzie takich przywilejów heh 😁
dobranoc kochane 😘

Ja zjadłam kolacje...ale cos mnie dalej ssie...kurcze...chyba dalej glodna jestem... 😜ale juz mi sie pomysly wyczerpaly co by tu zjesc... 🤪najgorzej ze zgage mam znowu ble... 🤨