listopadóweczki 2013 | Forum o ciąży

MALWA gartulacje!!!!!!!!!! 🤪 spory chłopaczek 😁 niech Wam rośnie na pociechę 😁

Malwa gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Malwa gratulacje 🙂 🙂 🙂

Malwa gratulacje !! 🙂 🙂 🙂

a jak tam dwupaki? 🙂 🙂 🙂
ja wczoraj poszłam sobie na usg prywatnie, zobaczyć jak tam ilość wód i szacowana waga córeczki to 3944g 😁 😁
Ale pan doktor stwierdził, że jest ta granica błędu pół kg i po rozmiarach brzuszka może powiedzieć, że nie waży aż tyle 🙂
Ja dziś zjem kalendarz, żeby Jula widziała, że już 23 jest dziś 🤪

Zeberka napisał(a):

a jak tam dwupaki? 🙂 🙂 🙂
ja wczoraj poszłam sobie na usg prywatnie, zobaczyć jak tam ilość wód i szacowana waga córeczki to 3944g 😁 😁
Ale pan doktor stwierdził, że jest ta granica błędu pół kg i po rozmiarach brzuszka może powiedzieć, że nie waży aż tyle 🙂
Ja dziś zjem kalendarz, żeby Jula widziała, że już 23 jest dziś 🤪

ooo zeberka to ładnie może ważyć twoja corcia... 🤪ja sie az boje ile ten moj maly będzie miał 🤪dzis weszlismy w znak strzelca...tak wiec będziemy miały małych strzelców. .. 🤪
Ja juz mam dosyc...Gracjan chory jak nie wiem,kaszle strasznie i ma okropny katar.Nocke mialam z głowy 😞jeszcze ja się zaraże i będzie po prostu super

Malinka klocuś z Niej piękny się robi 🙂 🙂 lekarz zrobił nam niespodziankę i przełączył jeszcze na 3d i taka jest śliczna 🙂 🙂 🙂 nosek taki mały i rączkę miała przy buzi przyłożoną i sobie drzemała 🙂 🙂 Wczoraj już się martwiłam bo cały dzień prawie się nie ruszała, raz na czas tylko smyrnęło mnie coś ale jak wieczorem po usg pojechaliśmy do moich rodziców to zaczęła tak szaleć że szok 🙂 🙂 główką naciskała mi na krocze tak, że myślałam, że zaraz sama wyjdzie 😁

Zeberka napisał(a):

Malinka klocuś z Niej piękny się robi 🙂 🙂 lekarz zrobił nam niespodziankę i przełączył jeszcze na 3d i taka jest śliczna 🙂 🙂 🙂 nosek taki mały i rączkę miała przy buzi przyłożoną i sobie drzemała 🙂 🙂 Wczoraj już się martwiłam bo cały dzień prawie się nie ruszała, raz na czas tylko smyrnęło mnie coś ale jak wieczorem po usg pojechaliśmy do moich rodziców to zaczęła tak szaleć że szok 🙂 🙂 główką naciskała mi na krocze tak, że myślałam, że zaraz sama wyjdzie 😁

To po usg jeszcze pewnie bardziej pragniesz ja zobaczyc 🙂 🙂 🙂kurde niech cos nas w koncu wezmie...bo sroda sie zbliza...wizyta u poloznej...i ten masaz szyjki macicy...ała bedzie bolec...boje sie 😞

Malwa gratuluje!!! szybko Cię wypuścili. Czy Ty i Ty Agatko dostawalyscie zastrzyki w brzuch po cc??
Moja je z cyca.i ja dokarmiam bo mam za mało moim zdaniem. Dzisiaj myślałam, ze oszaleje 😞 nie spalam nic . Laurę chyba bolał brzuszek. Robiłam co mogłam...
Masakra.

Wiec tak Malwa gratuluje bardzo duży chłopczyk duzo zdrówka dla was 😘
Zeberka kurcze twoja córcia też ogromniasta się wydaje ale to dobrze byle żeby tylko zdrowa była 😉
a z tym kalendarzem to też nie głupi pomysł hehe 😁
Malinka a ty kochana uważaj bo naprawdę nie potrzebne Ci teraz żadne choróbsko szkoda mi synka bo dość że on chory i się meczy to i ty również bo i nie wyspana do tego brzuszek ale mam nadzeje że jakoś się trzymasz 😘
Niuneczka ja w brzuch to nie dostawałam tylko w dupsko bo mi sie słabo macica obkurczała i przez 3 dni dostawałam zastrzyki 2 razy dziennie 😞 wiem że bolało jak diabli 😞

Niunieczka ja dostałam trzy zastrzyki w tyłek na obkurczenie macicy (strasznie boli 🤢 )i immunoglobuline anty d , też boli , w ogóle mnie strasznie na kuli w szpitalu non stop wymieniali mi welfron bo mi się zapychał , albo nie mogli znalezć żyły .


z tym karmieniem powiem wam dziewczyny że ja myślałam że będzie dużo prościej 🤨 mój mały ostatnią butlę ze sztucznym mlekiem dostał wczoraj o 23 godz. a dzisiaj jeszcze nie dokarmiałam jedziemy na cycu ale łatwo nie jest , a najgorsze to że mam mleko , ale mojemu niuniowi nie chce się wysilać najlepiej butla bo leci samo 😜

Niunieczka na ból brzuszka jest rewelacyjna woda koperkowa ( to nie jest to samo co herbatka z kopru) u nas jak Bartuś był mały to tylko to działało 😉

Ale nudy... 😞

Ale nudy... 😞

A ja ledwo oddycham, dostałam okropnego kataru ;-(

Niunia26 napisał(a):

A ja ledwo oddycham, dostałam okropnego kataru ;-([/quote

oj biedulko kuruj sie... 😘 😘 😘ja narazie ok...ale tez sie boje choroby zwlaszcza teraz...ale moj Gracjan to jest tak przeziebiony...ze jak teraz urodze to bedzie tragedia....i albo zdazy mnie zarazic albo malutkiego jak sie urodzi...eh...mam dosyc tych chorob... 😞

moja odpowiedz wbila sie w twojego posta... ☺️

Ja też się boję tych chorób, najgorsze, że Paweł ciągle coś ze żłobka przynosi. Mam nadzieję, że zaraz mi przejdzie katar, bo jak tu rodzić z zapchanym nosem?

Kasiaaa1987 napisał(a):

Kamisiu, ale czemu Ci nie idzie? Ja ściągam m.w. co 3-4 godziny i mam teraz prawie 200ml... z dwóch piersi 😲 😮 😮 😮 mleczarnia 😁

Kasia ja tak samo mam, sciagam w 10 minut 200ml z obu piersi i tak co 3-4h 😁 mleczarnia jak nic heh mam tyle buteleczek pokarmu w lodowce ze moglabym sprzedawac 😁 😁 a moj malutki zjada 80-90ml co mniejwiecej 2,5-3h, ale juz jutro polozna mowila ze moge zaczac karmic cyckiem bo juz wygoily mi sie brodawki 😁 i koniec sciagania w koncu 😁


zaraz doczytam reszte wpisow 🙂

Ja od piatku od poludnia w domu jestem i caly czas jestem w ruchu, nie mam czasu nawet zjesc 🙃 🙃 ale juz jutro mysle ze dojde do ładu i porzadku ze soba i nową sytuacją 😁
Oli to caly czas sie chce opiekowac braciszkiem, karmi go buteleczką, podaje smoczka i nawet pampersa mu zmienial dzisiaj pod moim czujnym okiem 😁 jestem bardzo dumna z jego postawy i "doroslosci" kochany moj 🙂
Powiem Wam ze strasznie mi hormony buzują 🙃 w ciazy nawet tak nie mialam jak teraz 🙃 dramat jakis musze sie opanowac i wziac w garsc heh bo az mi zle z moimi wybuchami zlosci ☺️
Kamisia ja maluszka ubieram np. w body z dl. rekawem i spodenki +skarpetki i w rozku tak lezy albo w body z dl. rekawem i pajacyk i tez w rozek 🙂 a czkawke moj tez ma i tez zauwazylam ze to od lapczywego jedzenia 🙂
Malwa gratuluje!!!ale expres porod 😁
Dziewczyny wy juz po terminie jestescie, ale co zrobic dzidzie nie chca wyjsc jeszcze wiec co im zrobic 🙂

a to moj Fabianek 🙂


a to wczoraj w domku

goshe ślicznego masz synusia... jest słodziutki 🙂

goshe napisał(a):

Ja od piatku od poludnia w domu jestem i caly czas jestem w ruchu, nie mam czasu nawet zjesc 🙃 🙃 ale juz jutro mysle ze dojde do ładu i porzadku ze soba i nową sytuacją 😁
Oli to caly czas sie chce opiekowac braciszkiem, karmi go buteleczką, podaje smoczka i nawet pampersa mu zmienial dzisiaj pod moim czujnym okiem 😁 jestem bardzo dumna z jego postawy i "doroslosci" kochany moj 🙂
Powiem Wam ze strasznie mi hormony buzują 🙃 w ciazy nawet tak nie mialam jak teraz 🙃 dramat jakis musze sie opanowac i wziac w garsc heh bo az mi zle z moimi wybuchami zlosci ☺️
Kamisia ja maluszka ubieram np. w body z dl. rekawem i spodenki +skarpetki i w rozku tak lezy albo w body z dl. rekawem i pajacyk i tez w rozek 🙂 a czkawke moj tez ma i tez zauwazylam ze to od lapczywego jedzenia 🙂
Malwa gratuluje!!!ale expres porod 😁
Dziewczyny wy juz po terminie jestescie, ale co zrobic dzidzie nie chca wyjsc jeszcze wiec co im zrobic 🙂

a to moj Fabianek 🙂


a to wczoraj w domku

Goshe ale slodziak do schrupania. .. 🙂udał wam się. ..małe cudo.... 🙂super że Oli zaakceptował braciszka. .. 🙂ciekawe jak będzie u mnie... 😉

Jak on słodko wygląda w tym rożku ;-) Mam nadzieję, że mój Pawełek też tak dobrze przyjmie brata.

Hej 🙂jak tam dziewczynki?mamusie nocka przespana?
dwupaki zostal ktos jeszcze??? 🙂ja w nocy mialam bolesne skurcze...teraz tez cos brzuszek pobolewa ale narazie slabo... 😞
w dodatku zla jestem bo zaraz pod powieka wyszedl mi jęczmien...i co ja mam z tym zrobic?zeby szybko zniklo?znacie jakies metody?tarlam obraczka... 🤨czuje normalnie ze az mnie oko od tego boli... 🤨

Malinka wchodziłam rano i patrzyłam czy coś napisałaś i już myślałam, że rodzisz, a Ty znów piszesz 🙂 Ja mam jęczmień od kilku tygodni, ale nic z nim nie robię. Dziś o dziwo tylko raz w nocy na siku szłam, ogólnie coraz mniej sikam, ale ciągle mam wrażenia jakbym chciała. Właśnie mnie matka wkurzyła, wyobraźcie sobie, że się prawie obraziła, że nie chcemy dać małemu na imię tak jak moi rodzice by chcieli, no masakra nie ma to jak wpieprzać się komos na siłę i jeszcze się za to obrażać. Oczywiście powiedziałam, że imienia nie zmienimy i koniec.

Mamusie, które maja już dwójeczkę - jak starsze rodzeństwo przyjęło młodsze? jak wyglądają nocki, czy maluszki budzą starszaków? Są zazdrosne?