Skocz do zawartości

Przyszłe Mamy z Łodzi | Forum o ciąży


olamat

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 820
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No Silvusia nareszcie... 🙂
Ja to już myślałam, że masz Zuzę ze sobą :laugh: Ale dobrze, że mała jeszcze poczekała 🙂

Ojoj to Ty już z dzidzią wyjdziesz 🙂 Ja w pt odstawiam leki także kto wie... chodź wolałabym dotrzymać do terminu cc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A jeśli chodzi o fenoterol (jego odstawienie) to nie musicie się tak martwić... JA odstawiłam w nd 21 lutego i nic się nie dzieje 🙂 także spokojnie dziewczynki 🙂
No gdyby nie ten krążek to by nie poczekała 🙂 moja profesor się ostatnio na głos zaśmiała jak wypisywała zwolnienie do końca terminu... czyli 22 marca, stwierdziła, że wóz z końmi by mnie nie utrzymał 🙂
jutro się dowiem dokładnie na ile cm mam rozwarcie... Mam tylko nadzieję, że nie urodzę 08. ani, że od stresu i adrenaliny nie cofnie mi się akcja porodowa, żebym nie musiała leżeć tam nie wiadomo ile...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki
Silvusia my z Julą trzymamy kciuki, zeby szybciutko poszło i żebys szybciutko do domku z dzidzią wróciła:laugh:

A ja po wczorajszym usg taka szczęśliwa jestem 😉 Jula ma 812g i mierzy 28cm tak na oko 😉 ale jest tak śliczna po prostu taka pyzunia juz sie doczekac nie mogę kiedy bede ja tulic a tu jeszcze 3 mc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kruszyna te wizyty na USG są niezapomniane 🙂 Ja to się na nie cieszyłam jak male dziecko 🙂

Zlecą Ci te 3 miesiące, zaufaj mi. Najbardziej dłużą się ostatnie tygodnie, masz wrażenie, że jesteś w tej ciązy od roku i wszyscy dookoła już urodziły tylko nie Ty 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!
Chciałam się poradzić. Od ostatniej wizyty (jakieś 3tyg) mam ciągle twardniejący brzuch. Ja rozumiem, że macica się może do porodu przygotowywać no i że po wysiłku też może twardnieć, ale ja potrafię obudzić się w nocy z uczuciem ściskania wnętrzności. No i oczywiście twardy jak kamień. Lekarz dał mi jakiś lek na rozluźnienie mięśni, ale to wg mnie jedna wielka lipa jest. Usłyszałam jeszcze, że od takiego nadmiaru twardnienia może nastąpić przedwczesny poród. 27 tc to raczej wcześnie jak na poród:/

Pytam bo już głupieje. Nie wiem co jest normalne a co patologiczne. Wiem, że moja gin ma filozofię straszenia (bo np. ciągle szura mnie że tyje za dużo, a w porównaniu do "internetowych" wskaźników mieszczę się w normie) i nie wiem czy z tym brzuszkiem też nie straszy...

Głupieje! Napiszcie czy miałyście podobne doświadczenia.

PS
też już bym chciała tulić Stasia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki 🙂

Kruszynka usg są niesamowite 🙂 ja już ostatni raz tak widziałam moją Niuniulkę, teraz czeka mnie real 🤪

Zielona twardy brzuszek to poważna sprawa, wiem z doświadczenia... 😞 moja macica od początku się buntowała- od 6 tc jadę na lekach rozkurczowych- a to z tego względu, że mam wadę macicy i jest ona podatna bardziej na skurcze...
Tamte leki niewiele mi dawały, bo mimo ich brania i leżenia brzuszek mi się spinał, dlatego od ok 22 biorę najsilniejszy z możliwych- fenoterol. Jest lepiej, w końcu dzięki niemu dotrzymałam do 37 tc już 🙂
Dzwoń do swojej ginki i mów jaka jest sytuacja, twardy brzuch to nic innego jak skurcze. Lepiej dmuchać na zimne!
Jakie leki teraz bierzesz?

Co do tycia to ile masz na +?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Esia za odpowiedź.
Póki co biorę theospirex (podobno to lek na rozluźnienie oskrzeli, ale ma też rozluźniać mięśnie macicy) oprócz tego magnez i doraźnie nospe. Do lekarza jedziemy we wtorek a teraz leżę i robię nic. Swoją drogą mój mąż ma przekichane. Przynieś, wynieś, pozamiataj 🙂
A przytyłam od początku ciąży do ostatniej wizyty 5,5 kg, ale teraz czuję że chyba się mocniej rozrosłam. Niech będzie, że z jakieś 7-8 kg do teraz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Esia w czwartek mam wizyte, zobaczymy 🙂
Od wczoraj jestem taka opuchnięta, że szok! Mam spuchnięte dłonie i nogi, czuje sie jak mała słonik. W czwartek jeszcze było wszystko ok, a od wczoraj czuję się tragicznie. Mam tylko nadzieję, że to oznaka, że wszystko zbliża się wielkimi krokami ku koncowi 🙂
A Ty idziesz do szpitala 15.03?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Olamat ogranicz sól do minimum, też zaczęłam zatrzymywać wodę w organiźmie i puchnąć ale jestem na diecie bez soli i narazie jest ok. Zresztą pod koniec ciąży to normalne, ale niezbyt komfortowe.
Po wizycie czwartkowej okazało się, że ta moja przegroda wraz ze skracaniem szyjki gdzieś się usunęła w bok i moja gin zastanawia się nad porodem naturalnym... Mam 11 zadzwonić i się dowiedzieć co i jak, bo ma jeszcze to skonsultować z ordynatorem. Kurdę ale ja to się boję teraz sn, po tym jak mi naopowiadała o komplikacjach porodu z przegrodą, że mogę krwotoku dostać, dziecko może się zaklinować... masakra! 😞 Już wole cc i być spokojna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześc dziewczyny 🙂

Esia wcale sie nie dziwię, że się stresujesz 🙂 Najpierw czlowiek sie nastawia na cc, atu jak grom z jasnego nieba i czeka Cię sn! Powiem Ci szczerze, że współczuje 🙂
Zobaczymy jak będzie u mnie. Też jestem nastawiona na cc, a jak pójdę na wizytę w czwartek to może się okaże, że córeczka zrobi mi niespodziankę i się obkręci, zobaczymy 🙂

A co do puchnięcia, to ja nie jem wogóle soli. I przyszło to tak z ni z tego ni z owego w ciągu jednej doby. CZuję sie tragicznie, nie moge patrzec na te swoje stopy, bleee....

Od wczoraj nie biore leków i nie wiem jak Ty, ale u mnie wczoraj wieczorem pojawiły sie skurcze co 25 minut i tak się strachu najdałam, że to już, ale na szczęście wszystko przeszło i całą noc przespałam spokojnie. A jak
u Ciebie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olamat jeszcze troszke... takie uroki ciąży.
A co do porodu mam nadzieję, że jednak zdecydują o cc. Myślę o tym cały czas, co noc mi się poród śni i mam schizy, że wody mi odchodzą 😮
Ja do czwartku mam jednak brać jeszcze tabsy, tyle, że 2 dziennie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂

Wszystko będzie ok już nie długo niczym się nie zamartwiać.
Esia a może uda się jednak to cc i trzymam kciuki oczywiście.
Ciekawe jak to z tym puchnięciem będzie jak będe rodzić w czerwcu, przecież będzie cieplej 😉

miłego dnia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Esia nie mam takiego wrażenia. Mam za to inne. Odkąd odstawiłam leki i jak patrzę na swój brzuch to wygląda jakby dzidzię przykryc kocem, jęsli wiesz o czym mówię 🙂 Mam taki napięty, krzywy i ciągle zmienia kształty. Ostatnio koleżanka stwierdziła, że wygląda jak kot w worku 🙂 Już nie jest to okrągła piłeczka jak tydzień temu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olamat od wczoraj biorę tylko 2 fenki i tez co chwile brzuch mi twardniał tam gdzie Mała leży i przybierał dziwne kształty- szkoda mi jej... bo co chciała powierzgać to brzuch się napinał 😞
Oj będzie się działo jak w czw odstawie całkowicie. A masz skurcze bolesne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W niedzielę miałam naprawdę bolesne co 25 minut. Teraz w ciągu dnia mam takie bolesne mniej więcej 1 na godzine na dwie. Gorzej jest wieczorami. Dodatkowo przy skurczu czuję takie rozpychanie w środku i to jest mało przyjemne 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...