Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam

neverlosehope napisał(a):

beatasz - skąd wiesz, że będziesz miała cc ?
hmm..co mogę a czego nie mogę - zdecydowanie więcej nie mogę, np. nie mogę podnosić rąk do góry, chodzić po schodach, nosić ciężkich rzeczy, czajnik zazwyczaj nalewam do polowy więc daję radę, ale np. wieszanie prania i sprzątanie już odpada - teraz mąż ma okazje się wykazać 😁

o kurcze z jednej strony fajnie, bo wybyczysz sie za wszystkie czasy 😁 ale z drugiej strony przekichane!
na tydzien taki zakaz by mi sie przydał ale nie na wiecej… pewnie tez to uciazliwe jest, ale spoko czas szybko płynie, niedługo wrocisz do swojego starego trybu 😉
jak trzeba, to trzeba- jeszcze sie nabiegamy pozniej przy dzieciach 🙂


a skad wiem, ze bede miala cc? bo sobie tak wymysliłam 😜 hehe, tak na powaznie to mam traume z porodu sn i juz nie chce przez to po raz drugi przechodzic, jesli nie weźmie mnie gdzies z zaskoczenia, to wlasnie mam w planach cc.

alexia_79 ja waze narazie 61 a brzuch 100cm 😮 a łydki jak patyki- smiesznie wygladam jak bociek 😁

beatasz napisał(a):

neverlosehope napisał(a):

beatasz - skąd wiesz, że będziesz miała cc ?
hmm..co mogę a czego nie mogę - zdecydowanie więcej nie mogę, np. nie mogę podnosić rąk do góry, chodzić po schodach, nosić ciężkich rzeczy, czajnik zazwyczaj nalewam do polowy więc daję radę, ale np. wieszanie prania i sprzątanie już odpada - teraz mąż ma okazje się wykazać 😁

o kurcze z jednej strony fajnie, bo wybyczysz sie za wszystkie czasy 😁 ale z drugiej strony przekichane!


na tydzien taki zakaz by mi sie przydał ale nie na wiecej… pewnie tez to uciazliwe jest, ale spoko czas szybko płynie, niedługo wrocisz do swojego starego trybu 😉
jak trzeba, to trzeba- jeszcze sie nabiegamy pozniej przy dzieciach 🙂


a skad wiem, ze bede miala cc? bo sobie tak wymysliłam 😜 hehe, tak na powaznie to mam traume z porodu sn i juz nie chce przez to po raz drugi przechodzic, jesli nie weźmie mnie gdzies z zaskoczenia, to wlasnie mam w planach cc.

alexia_79 ja waze narazie 61 a brzuch 100cm 😮 a łydki jak patyki- smiesznie wygladam jak bociek 😁

nie miałam cc, tez rodziłam sn przez 9 h, ale wydaje mi się (i widzac kolezanki po cc) ze jest o wiele gorzej i dłuzej kobieta dochodzi do siebie , dlatego ja bede sie modliła zeby móc rodzić naturalnie - w koncu jestesmy stworzone rodzenia

hmmm...coś dziwnie się wkleiła moja odp :/

neverlosehope napisał(a):

hmmm...coś dziwnie się wkleiła moja odp :/

To edytuj, wytnij ją i wklej na sam dół 😉

Aaa i sprawdziłam z ciekawości obciążenie na karcie z Gatty - 18,50 zł za sztukę zapłaciłam za te rajstopy, 24 zł to jakaś masakryczna przebitka albo inne rajstopy może masz? Nie te body protect?

alexia_79 napisał(a):

neverlosehope napisał(a):

hmmm...coś dziwnie się wkleiła moja odp :/

To edytuj, wytnij ją i wklej na sam dół 😉

thx :*

neverlosehope napisał(a):

najbardziej wkurzające są pytania ludzi tak miesiąc przed terminem, typu \"a ty jeszcze nie rodzisz?\", \"juz masz skurcze, rozwarcie?\", \" no kiedy rodzisz, kiedy, kiedy ???\" wrrr 🤪 jak sobie to przypomnę 😜

Ojj mnie też strasznie wkurzały teksty w stylu „jeszcze nie urodziłaś?” 🤢 Jak byłam po terminie, to codziennie miałam telefony czy mam już skurcze i w końcu przestałam odbierać 😁

beata8811 napisał(a):

neverlosehope napisał(a):

najbardziej wkurzające są pytania ludzi tak miesiąc przed terminem, typu \"a ty jeszcze nie rodzisz?\", \"juz masz skurcze, rozwarcie?\", \" no kiedy rodzisz, kiedy, kiedy ???\" wrrr 🤪 jak sobie to przypomnę 😜

Ojj mnie też strasznie wkurzały teksty w stylu „jeszcze nie urodziłaś?” 🤢 Jak byłam po terminie, to codziennie miałam telefony czy mam już skurcze i w końcu przestałam odbierać 😁

Mnie tak teściowa zamęczała.. Już siły do niej nie miałam, jakby to nie można było zrozumieć, że jak się coś zacznie dziać to zadzwonię 🤢 A poza tym miałam mieć cesarkę, dowiedziałam się o tym na 2 dni przed porodem, ale ona do końca uparcie dzwoniła.. A jak mnie wzięły wcześniej skurcze i akcja porodowa niż termin cesarki to nie kazałam mężowi dzwonić dopóki nie będzie po wszystkim - tak się zemściłam oooo 🙃 😁

Wiem, że alexia_79 regularnie nas oklaskuje, więc i ja poklaskałam przy piątku - a co! 😜

Jej dziewczyny!!! - Człowiek nie zaglada przez 1 dzień, a tu już 10 stron do nadrobienia 😁 😁 😁
Byłam dziś na zakupach i nabyłam 2 tuniki zupełnie nie ciążowe w H&M w rozmiarze XS bo tylko w tym nie wyglaadałam jak w worku po pyrach, także jeśli materiał przetrwa intensywną eksploatację to może jeszcze w następną jesień i zimę ponoszę. Żeby chwalenie było kompletne to tu macie link http://www.hm.com/pl/product/12027?article=12027-E
Kupiłam czarną i niebieską - całkiem przyjemnie, ale zobaczymy po praniu 😁. Obejrzałam również modę ciążową i to jakiś koszmar jest !!!!! Dla kogo oni to szyją - dla 80 latek ? I te kolory !!!! Koszmarki ciążowe, a na modelkach wszystko jest takie ładne :/
W związku z tym , że był też sklep happymum to zajrzałam i tam 😁, a co ! Obejrzalam tą tunikę o której Wam pisalam w któryms poście. Fajna była nawet mi było w niej do twarzy, ale jednak materiał z ktorego jest wykonana moim zdaniem nie jest wart 170 PLN. Wolę na allegro kupić tuniki po 40 PLN z materiału o podobnym skladzie.
I dziś przyszły moje legginsy o których też Wam wspominałam. Są ok leżą nawet nawet tylko, że mój brzuch jest malenki i ten panel to jest dość luźny, ale myślę że do końca zimy może jeszcze spuchnę to będa ok. Ogólnie mogłam wiziąć rozmiar S ( kupiłam M) ale bałam się że nogawki będą zbyt krótkie. Normalnie jak kupuje rajstopy to muszą byc min. na 170 cm wzrostu bo te mniejsze są za krótkie ( sama mam 168cm wzrostu ) taka to niewymiarowa jestem. Legginsy są takie bawełniane ocieplane i ten materiał skojarzył mi sie z takimi spodniami dresowymi trochę co się w latach 90-tych na WF do szkoły kupowało. Trochę ten materiał mnie rozczarował, ale zobaczymy jak to cudo bedzie się zachowywało w noszeniu.
I jeszcze nowy stanik nabyłam bo wyrosłam z mojego normalnego rozmiaru. Dziewczyny ile radości mi to sprawiło, że mogłam sobie kupic pełne B bez wkładek gąbek i tego całego syfu, którego niecierpię !!!!!! 😁 😁 😁 Ale co zrobic jak natura poskąpiła:/. Może jeszcze urosną to będę mogła sobie jesszcze większą miseczkę kupić 😁 Oj chciałabym!
Ogólnie to omijałam szerokim łukiem działy dziecięce, żeby mnie nie kusiło!!! Ale w necie oglądalam wózki. Są modele, kóre bardzo mi się podobają. Nawet dziś widziałam dziewczynę tu u mnie na osiedlu jechala taim nie za dużym wózkiem. Taka zgrabniutka ta gondola. Coś takiego mi sie podoba, ale wózek to taki duży koszt .... a w większości to one ogromne są jak to moja mama moi kaerty takie.
Dość tej mojej paplaniny 🙂 Pochwaliłam się 😁
A i jeszcze chciałam Wam napisać o takim blogu, który znalazłam http://www.srokao.pl/2013/01/analiza-chusteczki-nawilzane.html to co autorka pisze na temat produktów wydaje mi się intersujące. Chemikiem nie jestem, więc zweryfikować poprawności nie mogę, ale pewnie już testowałyście większą część tych produktów to możecie napisać - wszystkie opinie i sugestie zawsze są mile widziane 🙂

sloneczna 627 - ja mam 3 rzeczy z H&M właśnie ze stoiska dla ciężarnych i nie uważam, żebym wyglądała w tym jak 80-cio latka 🙂 Mam też jeansy czarne rurki, które kupiłam w pierwszej ciąży.

Mam to:

http://www.hm.com/pl/product/23990?article=23990-B

i to:

http://www.hm.com/pl/product/16595?article=16595-A

Bloga z testem chusteczek też znam. I tak życie weryfikuje wszystko, jak jest potrzeba to nie ma czasu latać i szukać chusteczek, bierze się takie do jakich jest się przyzwyczajonym. U mnie poza tym to i tak znaczenia nie miało bo myłam i myję dziecko po kupie w wannie, ma uczulenie i zaraz ma zapalenie \"spraw kobiecych\". U nas tylko szare mydło... Z chłopcami tego kłopotu nie ma... O tyle dobrze 🙂

widziałyście może to http://deser.pl/deser/51,111858,15288783.html?i=4 mnie rozczuliło 😁

alexia_79 napisał(a):

sloneczna 627 - ja mam 3 rzeczy z H&M właśnie ze stoiska dla ciężarnych i nie uważam, żebym wyglądała w tym jak 80-cio latka 🙂 Mam też jeansy czarne rurki, które kupiłam w pierwszej ciąży.

Mam to:

http://www.hm.com/pl/product/23990?article=23990-B

i to:

http://www.hm.com/pl/product/16595?article=16595-A

Bloga z testem chusteczek też znam. I tak życie weryfikuje wszystko, jak jest potrzeba to nie ma czasu latać i szukać chusteczek, bierze się takie do jakich jest się przyzwyczajonym. U mnie poza tym to i tak znaczenia nie miało bo myłam i myję dziecko po kupie w wannie, ma uczulenie i zaraz ma zapalenie \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"spraw kobiecych\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\". U nas tylko szare mydło... Z chłopcami tego kłopotu nie ma... O tyle dobrze 🙂

alexia_79 w tym H&M w którym byłam, nie było, żadnego z modeli które zlinkowałaś :/ mierzyłam jeszcze ten http://www.hm.com/pl/subdepartment/LADIES?Nr=4294928852
ale szkoda mi już kasy było, choć on wyglądał na mnie bardzo fajnie. Ogólnie w tym sklepie ten dział z modą ciążową to taki maleńki był :/

Jak byłam w ciąży z córką to często korzystałam z tej stronki http://www.bangla.pl/

Mają mnóstwo testów i opinii rodziców, czasem warto zajrzeć, zanim się coś kupi 🙂

Jeśli chodzi o chusteczki nawilżane, to ja nie będę popadać w paranoję i będę kupowała to co mi pasuje 😉
Ja ubrania ciążowe kupowałam jeszcze w C&A i te co mam nie są jak dla starej baby 🙃 Raz kupiłam luźniejszą bluzeczkę w lato, a w domu zobaczyłam, że to dla ciążówek 😁
Zdjęcia dzieci na wsi cudowne 🤪 Trzeba mieć dobre oko i dobry program do przeróbki zdjęć. Kiedyś myślałam, że potrzebny jest dobry aparat, ale jak widziałam zdjęcia koleżanki, która ma chyba jeden z tym zwykłych, tańszych, a zobaczyłam jej piękne artystyczne zdjęcia, to stwierdziłam, że to jednak nie od aparatu zależy 🙂

Alexia Też mam ten drugi top i uważam że jest fajny 🙂

http://www.hm.com/pl/product/16595?article=16595-A

Z moim biustem to jest tak, że jak się zrobię na bóstwo i wyjdę do ludzi to pomaga w kontaktach damsko-męskich, ale na co dzień muszę chodzić po domu w czymś takim http://www.zdrowymbadz.pl/oppo-2075-pas-barkowy-prostujacy-pajaczek-korektor-postawy-wyrabia-nawyk-prostowania-plecow-sklep-medyczny-poznan-p-61.html żeby nie być jak konik garbusek 😜
Beatasz dobrze kombinujesz żeby podejść do buzi kompleksowo, ja poszłam w końcu do gabinetu kosmetycznego w Wa-wie co ma i kosmetyczkę i dermatologa i się konsultując nawzajem jak tej mojej buzi zaradzić. I rację ma emiliaeem żeby dużo buzię nawilżać, ja to myślałam że jak cera taka to po co krem na noc, żeby była taka odkażona cera, a tu się przekonałam że dobrze nawilżona buzia to połowa sukcesu tylko żeby krem był lekki.
Dziś zostałam godzinę dużej w pracy i mój kochany zrobił mi avanti że przesadzam, mój pracoholizm daje się we znaki, więc muszę nad sobą panować. Pomaga mi w tym mój mały w brzuchu, bo dziś po lunchu siedzę przy biurku a ten zaczął sobie plumkać w nim na całego 🙂 tak dziwnie przy ludziach 🙂 tu ktoś do mnie poważnie gada, a mały ma to gdzieś 🙂

Piękne te zdjęcia.. 🙂 jakby się Wam nudziło, to zapraszam: http://coloursofhopew.blogspot.com - blog mojej siostry, wszystkie trzy łobuziaki jej 😁 najstarsza dziewczynka to moja córka chrzestna 😁

Lippi i Twój ukochany ma rację!! 😁
co do ciuszków, to ja tam póki co nie kupuję "ciążówek", jedynie co, to tylko rozmiar, dwa większe. Dzisiaj zainwestowałam całe 30 złotych w sklepiku odzieżowym niedaleko mnie w identyczne spodnie http://allegro.pl/bryczesy-haremki-dlugie-spodnie-z-pasem-l-166-3-3-i3823147672.html i jestem zadowolona - jak za taką cenę to super 🙂

Lippi napisał(a):

Z moim biustem to jest tak, że jak się zrobię na bóstwo i wyjdę do ludzi to pomaga w kontaktach damsko-męskich, ale na co dzień muszę chodzić po domu w czymś takim http://www.zdrowymbadz.pl/oppo-2075-pas-barkowy-prostujacy-pajaczek-korektor-postawy-wyrabia-nawyk-prostowania-plecow-sklep-medyczny-poznan-p-61.html żeby nie być jak konik garbusek 😜

O to i ja chyba muszę sobie kupić, ale nie ze względu na piersi (a szkoda 😜 ), tyko z powodu wady kręgosłupa. Pomaga?

Lippi mało tego, to że cera jest tłusta i z trądzikiem to nie znaczy,że jest taka do końca życia, ona się zmienia jak w kalejdoskopie 🙂
Nasza mentalność- tłusta- a co tam, wysuszyć ją na maksa, wyschnie jak wiór po kosmetykach na bazie alkoholu- sucha- no to teraz smarowańsko kremem, najlepiej takim tłustym jak Nivea,żeby efekt był piorunujący 🙂 No i się zaczyna 🙂
Tak to zazwyczaj wygląda. Ach, ewentualnie jeszcze wizyta u dermatologa- paćkamy na siebie tubkę maści przez tydzień- nie działa, no i co? Aaa dermatolog do bani, idziemy do innego, niech daje inne leki 🙂
Zero systematyczności, szybkie zniechęcenie i niestety ,,nic na nas nie działa" 🙂 A później twarz poorana bliznami, bo te stany zapalne gnieciemy do oporu,aż powstaną ,,wulkany"...
Beatasz absolutnie nie kieruję tego do Ciebie, bo widzę,że w temacie ogarnięta jesteś 🙂
Od siebie mogę polecić raz w tygodniu peeling enzymatyczny, który udrożni gruczoły łojowe, a mechanicznie nie podrażni skóry i zmniejszy ryzyko rozniesienia bakterii,które stan zapalny wywołują. 🙂 Poza tym co ważne, krem możesz mieć nawet za 300 zł, ale bez kompleksowej pielęgnacji nawet taki cudów nie zdziała 🙂
Żel do twarzy, po tym tonik,żeby przywrócić naturalne pH skórze, peeling (w zależności od potrzeby, a w Twoim przypadku raz na miesiąc to stanowczo za mało), znów tonik, maseczka najlepiej z serum, znów tonik i krem. Pamiętaj,żeby po każdej czynności neutralizować buzię tonikiem,zwiększa on wydajność ,,leczniczą" kosmetyku 🙂

Lippi ile ja bym dała,żeby pracować ☺️ Póki co nie ma takiej opcji, dopóki drugi Smerf nie skończy dwóch latek... ☺️ Więc siedzę jak kwoka na grzędzie i cierpliwe czekam na ,,wolniejsze czasy" 🙂

Ta bielizna typowo ciążowa całkowicie mnie rozwala 😁 Poziom pobudzenia męskiej wyobraźni zyskuje podobny pułap jak majciochy babci Czerwonego Kapturka 🤪

Koszule do szpitala biorę ciemne, tak dla komfortu, gdyby do którejś z pań na sali przyszedł partner,a ja zaliczyłabym czerwoną wpadkę... ☺️ Oby czerwiec nie był gorący, bo zaduch na tych salach mnie dobije... 😮 ☺️

Spokojnej nocy 🙂

emiliaeem czy Ty jesteś dermatologiem lub kosmetyczką? 🙂 Bo jak tak, to zaraz setki pytań do Ciebie ode mnie polecą 😜 A widzę, że fachowo się wypowiadasz 😉

uhasasa napisał(a):

Piękne te zdjęcia.. 🙂 jakby się Wam nudziło, to zapraszam: http://coloursofhopew.blogspot.com - blog mojej siostry, wszystkie trzy łobuziaki jej 😁 najstarsza dziewczynka to moja córka chrzestna 😁

Zdjęcia są super!!! 🤪 Ja też chcę umieć takie robić 😞 😜

beata8811 napisał(a):

uhasasa napisał(a):

Piękne te zdjęcia.. 🙂 jakby się Wam nudziło, to zapraszam: http://coloursofhopew.blogspot.com - blog mojej siostry, wszystkie trzy łobuziaki jej 😁 najstarsza dziewczynka to moja córka chrzestna 😁

Zdjęcia są super!!! 🤪 Ja też chcę umieć takie robić 😞 😜

W imieniu siostry - bardzo dziękuję 😁 🙂

Emilia - jeśli to nie tajemnica - z jakiego jesteś miasta? 🙂

Dziewczyny widzę, że forum nieźle się rozkręciło, po całym dniu pracy tak jak lippi ciężko nadrobić mi zaległości 😉 ale kurcze póki co nie wyobrażam sobie życia bez pracy... Na razie odpukać dobrze się czuję i mam nadzieję, że tak zostanie. Póki co planuję iść na zwolnienie dopiero od maja ale zobaczymy jak to się wszystko ułoży.

Mój maluch też już na dobre zaczął urzędować 🙂 Teraz już jestem pewna, że to ruchy i fajne jest to, że rusza się zwykle w podobnych porach. Zawsze rano w pracy jak już się usadowię przed komputerem daje się we znaki i oprócz tego jak już się położę do łóżka to dostaję kilka kopniaków 😁 W ciągu dnia też czasem jeszcze się powierci.

beatasz ja też mogę polecić żel do twarzy la roche possay effeclar. Stosowałam go przez długi czas i byłam zadowolona. Mam cerę tłustą czego nie znoszę i może nie jest super trądzikowa ale mam skłonności do wyprysków, zwłaszcza przed okresem. Na szczęście u mnie w ciąży efekt był odwrotny i cera bardzo mi się poprawiła w stosunku do tego co było przed ciążą. Mniej się przetłuszcza i praktycznie nic nie wyskakuje. Oprócz tego próbowałam również żel Iwostin i Normaderm Vichy ale w tym pierwszym zapach mi nie odpowiadał, a z kolei Normaderm był dla mnie za silny i za bardzo przesuszał skórę. Potem nie mogłam nałożyć podkładu. Z aptecznych preparatów mogę jeszcze polecić physiogel 🙂 A sama teraz przerzuciłam się na nową serię z loreala o tą http://www.lorealparis.pl/_pl/_pl/minisites/cleansing/ideal-glow.aspx
Peeling ideal glow jest super ! A ponieważ ostatnio jak mi się skończył to w dwóch sklepach akurat go nie było i teraz mam żel ideal fresh. Też jest fajny i daje uczucie takiego chłodu ale nie podoba mi się jego zapach, a peeling ma ładny zapach i cera po nim jest wygładzona i rozświetlona 🙂

Co do wózków to też parę razy przeglądałam na allegro i wpadł mi w oko właśnie x-lander ale nie widziałam go jeszcze na żywo.