Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam

Ja swojego synka nosilam w chuście chyba od 4 msc 🙂 jeszcze zakrywałam mu główkę, bo nie była do końca stabilna 🙂 . Jednak noworodka, ktory zupłnie nie trzyma główki chyba bałabym sie nosic 🤔

Hej..

No impreza z cc droga, ale tak jak napisała Małgosia, przyatakuję od innej strony i mam na 14-tego wizytę u lekarza, który poprzednim razem uratował mi tyłek a może i życie 🙂
Co do chust to są różne szkoły.. Na Inflanckiej odradzali noszenie dziecka w chuście dopóki nie skończy 6 miesiąca, argumentując to tym, że nie jest to fizjologiczna pozycja dla dziecka i gdyby miało być pionizowane to od razu potrafiłoby siedzieć, tak to natura wymyśliła że na początku dziecko leży.. Generalnie chodziło o kręgosłup i kościec. Chyba też bałabym się nosić takie maleństwo w chuście, zwłaszcza gdyby było to moje pierwsze bibi 🙂 No ale tak jak mówię - są różne szkoły i każda wybiera co uważa za dobre dla siebie i dziecka 🙂

Emilia rozbawiłaś mnie z tym ogonkiem 😁 Ale wiesz.. ogonek boli no i jakbym miała być króliczkiem to musiałabym sobie uszy dorobić 😁 A mówiąc serio - podziękuję na razie za imprezę 😉

Z tą głową u dzieci co się nie obracają to fakt, mam 2 koleżanki po cc właśnie ze wskazania przez ułożenie pośladkowe i te główki były może nie tyle duże co hmmm jajowate - takie stożki - u góry wąskie i szpiczaste, dziwnie to wyglądało, no i niestety napięcie mięśniowe u tych dzieci też słabe, trzeba było rehabilitować. Nie wiem czy to reguła, ale akurat u tych dwóch tak było, może Twoje Małgosia się jeszcze obróci i będzie wszystko ok 🙂

http://www.mojewypieki.com/przepis/muffiny-cytrynowe-z-malinami

😜 juz prawie wszystkie zostały zjedzone, te sa moje ulubione 😜 🙂
Jutro wizyta ciekawe ile malutka przybrała na wadze, bo ja przez miesiac 0,5kg

Hej Kobietki.

U nas ciepełko, już po maratonie, musiałam iść z Olusiem na spacer,żeby Go wymęczyć i ,,udydłać" spać po obiedzie... ☺️ Padł 🙃

Kurdę, mój Mały na każdym USG ma główkę w innym miejscu... ☺️ Raz pośladkowo, raz miednicowo, dzisiaj to w poprzek chyba, bo jazdy czuję po bokach... ☺️ W sumie to jeszcze ma czas,żeby się przekręcić,ale jak podrośnie to przy fikołku brzuch mi rozerwie 🤪 Ja jednak obstaję przy porodzie sn, myśl o cesarce mnie przeraża... ☺️

Beata8811 ,,kubki niekapki" dobre! 😁 😁 😁 Psikawki na Śmigusa Dyngusa 🙃 😁

Cześć 🙂
Ja też jestem ciekawa czy moja mała jest główką w dole - czuję jej nóżki (tak mi się wydaje, że nóżki) pod prawą piersią, więc może...
Piękna dziś pogoda 🤪 Uwielbiam jak jest tak ciepło 🙂

Dzień dobry,
Wizyta dopiero o 19stej...dobrze, ze mam duzo zajęć to szybko mi czas zleci 🙂 o 17:30 muszę wyjechać zeby zdążyć wiec do 17odliczam czas 🙂

Ostatnio mam problem z pobudka o 7, jak zwykle dzwońi 5 budzikow a ja i tak wstaje dopiero o 8 😁

Ciekawa jestem co u joli słychać, szkoda ze sie nie odzywa, pewnie w szpitalu ja zatrzymali 🤨 oby wszystko dobrze sie skończyło

Bry 🙂

Wczoraj było tak cudnie na dworze a dziś jakaś masakra 🤢 Pada, wieje i zimno.. Miałam robić pranie i nici z planów. Jakieś przeziębienie mnie łamie, nic mi się dziś nie chce, pogoda taka że tylko wtulić twarz w podusię.. Niestety z moim dzieckiem to impossible - zaraz będzie \"mamuniu nie śpij, mamuniu pobudka, mamuniu otwós ocki\" 😉 Tak więc pozostaje mi dziś podpierać ręką brodę przed monitorem, bo sprzątać też mi się nie chce 😁

Ola zrobiłam mała ściągnę z Twojej aptecznej listy 😉 i wczoraj wreszcie złożyłam zamowienie 🙂
Moze jutro juz będę mogła odebrać paczkę 🙂

Ja muszę zabrać sie od rana do roboty, bo inaczej jak ogarnie mnie leń to juz koniec 😉 wiec do kompa zaglądam tylko na chwile 🙂

beatasz napisał(a):

Ola zrobiłam mała ściągnę z Twojej aptecznej listy 😉 i wczoraj wreszcie złożyłam zamowienie 🙂
Moze jutro juz będę mogła odebrać paczkę 🙂

Ja muszę zabrać sie od rana do roboty, bo inaczej jak ogarnie mnie leń to juz koniec 😉 wiec do kompa zaglądam tylko na chwile 🙂

To dobrze, że się przydała 🙂 Ja dziś jeszcze kupiłam chusteczki nawilżane to twarzy, pamiętam że po porodzie używałam ich doraźnie nawet do wycierania pach, bo pociłam się okropnie, woda schodziła.. Potem jak już wstawałam to chodziłam się myć, ale póki leżałam to ratowałam się jak mogłam.

Aaa pierworódki - radzę zaopatrzyć się też w farelkę, żeby w razie chłodnych dni nagrzać pomieszczenie, w którym będziecie kąpać dziecko 🙂 Ja do tej pory używam przy córce, więc to tak czy owak się Wam przyda 🙂

Cześć Dziewczyny.

Rany, ja po ciężkiej nocy... ☺️ Najadłam się na noc lodów bakaliowych i tak mnie zgaga ładowała,że spać nie mogłam 🤢
Maluszek cały czas się kręci, ze snu mnie wybudza... ☺️ Mam tak okopany brzuch,że z łóżka wstawać się nie chce. 🤢

A humor pod psem! 😠 Wszystko mnie drażni, wszystko mi śmierdzi! O porządkach przedświątecznych nawet nie myślę, albo jestem przejedzona,albo głodna! 😠
Jak patrzę na koleżanki, które idą na podwieczorek pobiegać to aż krew się we mnie buzuje 😞 Nie mam się kompletnie na czym wyładować.
Wczoraj z nudów zaczęłam myć Olka zabawki ,,podwórkowe", trochę tego jest, naszorowałam się jak głupia, ja do kranu a tam ani kropli wody! Awaria! I zostało wszystko uślimaczone w płynie do naczyń! 😮 😠 A dziś ziąb,że nosa się wychylić nie chce 🤢

O tyle dobrze,że koleżanka przyjechała do swoich rodziców po sąsiedzku z bliźniaczkami, wynosiłam te dwie kluski, jedną nawet uspałam 🤪 Ależ chce mi się takiego bobasa 🙃 Olek znów wniebowzięty, dziś z rana po raz kolejny płakał kiedy Sebulek wyjdzie 😁 Strasznie chce dzidziusia 🙂

To sobie ponarzekałam ☺️ Wybaczcie ☺️
Jutro zaczynam 32 tydzień i tak sobie przypominam,że dla Olusia to miałam już większość rzeczy gotowych i torbę do szpitala spakowaną, a teraz totalna rozpierducha... ☺️ Nawet jednej podpaski w domu nie mam 😮 Nie mogę się jakoś spiąć w sobie, może dlatego,że jeszcze egzaminami żyję i ciągle wkuwam, póki mogę... W sobotę idę na mikronakłuwanie twarzy 🙃 Już się doczekać nie mogę! 🤪

http://m.youtube.com/watch?v=mllXxyHTzfg

Uwielbiam to!
Emilia to dla Ciebie na uspokojenie 😉 hehe
A mikronakluwanie twarzy brzmi super!tez bym chciała 🤪 i wykońywac na kimś i zeby mia takie cos zrobili 😉

Hej Mamuśki 🙂
Ja też cięgle myślę o Joli… Ale byłam dzisiaj w szpitalu na badaniach i widziałam na ściance zdjęcia dzieci wcześniaków z 27 tyg. ciąży, z 28 tyg., z 29 i z 30… I pod tymi zdjęciami były opisy jak dziecko ma na imię i z jaką wagą się urodziło. Takie małe kruszynki! I ciekawostki typu „Czy wiesz, że Albert Einstein też był wcześniakiem?” Więc myślę o Joli pozytywnie, wszystko na pewno jest w porządku! 🙂

Ja na szczęście mam już posprzątane, zrobione pranie, tylko zrobienie obiadu mnie jeszcze czeka. A pogoda faktycznie paskudna… 🤨

Ola masz rację, ja do nagrzania pokoju używałam kaloryfera olejowego, ładnie pokój nagrzewał 🤪

Emilia ja z Aleksem też w tym tyg. już torbę miałam spakowaną, a teraz jakoś ciężko się zabrać... A tak w ogóle to mam pytanie o pranie – czy wszystkie rzeczy pierzecie w pralce, czy niektóre ręcznie?

Beata daj znać po badaniach 🙂

Beata8811 Albert Einstein wcześniak i siedemnasty z kolei 🤪 Nic dziwnego 😁 😉 Ale za to jaki łebski, to trzeba przyznać jego rodzicom 🙂
Ja wszystko ,,chechłam\" w pralce, szkoda wielka,że jeszcze z takim brzuchem ręce będę wypracowywać ☺️ Dzisiaj zebrałam Olusia białe rzeczy i jedynie w wybielaczu je natarłam ręcznie. Poza tym chciałam zaznaczyć,że wszelkiego rodzaju Vanishe można o kant dooopy potłuc!!! 🤢 Jedyne po czym schodzą mi wszelkiego rodzaju zabrudzenia na białych ubrankach to Domestos! Chyba muszę zaprosić tego kanciarza Irka do mnie na prezentację! 😠

Beatasz a no widzisz, ja ogólnie idę na pokaz, więc i mi będą robić, i ja na kimś 😜 Generalnie to myślę przyszłościowo o mojej skórze na tyłku i brzuchu ☺️ A twarz przy okazji 😉
A na sierpień umówiłam się na serię masaży do fizjoterapeuty! 🤪 Już się doczekać nie mogę 🙃

O Joli myślę i trzymam kciuki! Mimo wszystko 30 tydzień to jeszcze bardzo, bardzo wcześnie... ☺️ Ja drżę aby dotoczyć się do 36, dopiero trochę ochłonę... ☺️

Hej, przyszłam Wam pokazać jaką informację dziś dostałam od koleżanki:

"Ola dzisiaj była u mnie położna i rozmawiałam z nia o tobie powiedziała ze nie ma opcji zeby cie zmusili do porodu sn masz prawo do cc chocby nie wiem co, masz prawo odmowic z uwagi na to ze sie boisz o zdrowie swoje i dziecka i oni nie maja prawa cie zmuszac do porodu sn, powiedziala ze tylko w szpitalu sw zofii w warszawie nie stosuja sie do tej zasady i ze tam jest tragedia wiec dowiedz sie co i jak pozdrawiam"

Jest nadzieja 😆

Alexia_79 ale to w placówce NFZ nie mają prawa Cię zmusić do porodu sn? Bo ja już się pogubiłam 🙂

Emilia tam jeszcze był jako wcześniak wymieniony Mark Twain, Renoir i wielu innych, ale nie doczytałam, bo czasu nie miałam 😉
Tak, Oli chodzi o szpital państwowy - Ola, ja trzymam kciuki i myślę, że mimo wszystko będziesz miała tą cesarkę, szczególnie jak jesteś na 15.04 umówiona z tym lekarzem, który może mieć na to wpływ! On Ci powie co i jak, czy słowa koleżanki są prawdziwe 🙂
Beata jak po wizycie????

Oj, wątpię czy na NFZ pójdzie tak łatwo... Chyba, że są konkretne argumenty, ewentualnie dobre ,,chody" wśród personelu, dobra łapówka...
W prawach pacjenta nie spotkałam się z czymś takim,że nie rodzę sama, bo się boję o zdrowie dziecka. Taki dylemat ma każda matka, gdybyśmy miały takie prawo, podejrzewam,że porodów sn by nie było 🙂 Lekarze wychodzą z założenia,że każda ciąża jest inna i pierwszeństwo należy się naturze (tu czytajmy oszczędnościom i mniejszej ilości pracy).
Alexia_79 ja rozumiem Twoje obawy, też bym ,,sikała" po piętach jeśli przeszłabym komplikacje związane z porodem Olusia,ale na państwo bym nie liczyła, bo oni kobiety ciężarne mają głęboko w ,,ciemnościach" (jak mówi mój Syn 😁 ). Myślę też,że wiele leży po stronie lekarza prowadzącego. Nie dalej jak wczoraj rozmawiałam ze swoją fryzjerką,że jej bratowa dzięki lekarzowi prowadzącemu miała kilka dni wcześniej przeprowadzone cc, w dodatku tydzień przed terminem, kwestia dogadania. Ale jak się to ma do realiów to nie wiem... 🤨
Ja liczę na spokojny poród sn, ale też nie idę na przypał. Na pewno nie wyrażę zgody na podanie oksytocyny.
Co jeszcze zauważyłam, podejście personelu jest bardzo zależne od pacjentki. Rodziłam z dziewczyną, która próbowała być mądrzejsza od przysłowiowej kury, na nic się jej to zdało. Ja nie dałam 50 zł nawet w kieszeń położnej, złapałam ją jedynie za rękę i powiedziałam,że ufam jej z całego serca, jak dla mnie była bardzo serdeczna, pomagała w eliminacji bólu jak mogła. Zobaczymy...

Hej Dziewczyny wczoraj zrobiłam nalot na Świat Dziecka pod kątem obejrzenia wózka Stokke, bo napaliłam się na aukcję na allegro, i... dobrze jest coś zobaczyć zanim się kupi 🙂 wózek jest może bajerancki ale wydał mi się taki sztywny i duży i mało kompaktowy po złożeniu. Nastrój w sklepie mi siadł, bo wózek uświadomił mi że moja niezależność pozna w końcu swoje ograniczenia... jeszcze szlag mnie trafiał jak sprzedawca mówił "jak Pani będzie to", "jak Pani będzie tamto.." ale z moim facetem uświadomiłam mu że szukamy wózka wygodnego dla obojga rodziców 🙂 wszystkie wózki wydały mi się duże i takie mało zwrotne, przeszła mi też zajawka na bugaboo cameleon 3 maskaryczna ta gondola. Ale szukajcie a znajdziecie, spodobał nam się.. baby jogger city mini http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2288&osCsid= bo (są wersje na 3 i 4 kołach) składa się w 5 sekund, jest lekki (witaj IV piętro), zwrotny i łatwo się zmieści do samochodu i cena nie zabija, czytałam że opinie ma też dobre, więc to mój target.

Emilia jeśli chodzi o odplamianie ubranek, to ja kupiłam odplamiacz JELP - zobaczymy jak się sprawdzi... 🤔
Co do porodu Oli, to fakt, że wszędzie ogólnie jest ciśnienie na rodzenie siłami natury, ale wydaje mi się jednak, że przypadek Oli jest inny, w końcu miała już jedno cc. Zawsze można spróbować użyć argumentów typu "Co z moimi zrostami (czy tam czymś innym, nie znam się 😜 ), czy nie ma ryzyka pęknięcia?". Poza tym jakoś wydaje mi się, że ten lekarz, do którego Ola się wybiera będzie sensowny i wszystko podpowie co najlepiej zrobić 😉
Małgosia co do wózka się nie wypowiem, bo nic mi nie mówią te firmy, które wymieniłaś 😜

Hej 🙂
Miałam problemy z wejściem na tą stronę... 😮 Wy też tak miałyście?
Beata jak tam po wczorajszej wizycie?

beata8811 napisał(a):

Hej 🙂
Miałam problemy z wejściem na tą stronę... 😮 Wy też tak miałyście?
Beata jak tam po wczorajszej wizycie?

Hej, tak ja też nie mogłam dziś wejść 🙂

Emilia - masz rację, ale tylko w przypadku, jeśli pierwszy poród odbywał się sn. Ale jeśli miałam pierwszą cesarkę lekarz rzeczywiście nie może mnie zmusić do porodu naturalnego, już potwierdziłam u innego lekarza. Moja macica była szyta, sama wiesz, że parcie i skurcze to siła, która nie ma sobie równych.. Więc istnieje duże prawdopodobieństwo pęknięcia w miejscu cięcia i szycia, potem krwotok i inne sensacje, których się właśnie boję. Dlatego też najczęściej drugi poród kończy się cięciem, chyba że kobieta chce próbować rodzić sama. Tak czy inaczej pójdę 14-tego pogadać z lekarzem pracującym w tym szpitalu i będę wiedziała na 100%. Cieszę się, że jest nadzieja. Dobre i to to na początek 🙂

Małgosia - ja też nie znam firmy i wózka nie widziałam. Taki czarny on będzie czy kolor masz do wyboru? Bo latem taki czarny to średnio trochę... Dziecko będzie miało saunę 🙂

Lippi fajny ten wózek 🙃 Idealny do joggingów poporodowych 🙂 ja dla Olka miałam czarno-biały wózek, gdzie dominowała czerń i nie przysparzał mi większych problemów odnośnie kolorystyki 🙂
A wolność się skończy, to fakt, bo jeśli nie zdominuje Cię dziecię, to wyrzuty sumienia i ogrom odpowiedzialności ☺️ Ale nie ma tego złego 🙂 Małe rączki rzucone na szyję są w stanie zdziałać cuda, a świadomość,że w domu czeka na Ciebie dziecko nie ma porównania z niczym! Ja jestem w stanie pokonać pieszo pół Polski,żeby dać ,,dzióbka" Olkowi 😁 Macierzyństwo ma różne odcienie (czego sama doświadczam codziennie),ale miłość matki do dziecka i odwrotnie jest tak silna,że przetrwa wszystko 😉 Także pępek do góry! 😉 Od początku Męża goń do obowiązków 🙂

Alexia_79 no to życzę,żeby problem sam się rozwiązał 🙂 Najważniejsze to nie panikuj, skoro pierwsza była cesarka to drugą powinni poprawić, patrząc na niewielki odstęp czasu między ciążami. Trzymam kciuki!

emiliaeem napisał(a):

Lippi fajny ten wózek 🙃 Idealny do joggingów poporodowych 🙂 ja dla Olka miałam czarno-biały wózek, gdzie dominowała czerń i nie przysparzał mi większych problemów odnośnie kolorystyki 🙂
A wolność się skończy, to fakt, bo jeśli nie zdominuje Cię dziecię, to wyrzuty sumienia i ogrom odpowiedzialności ☺️ Ale nie ma tego złego 🙂 Małe rączki rzucone na szyję są w stanie zdziałać cuda, a świadomość,że w domu czeka na Ciebie dziecko nie ma porównania z niczym! Ja jestem w stanie pokonać pieszo pół Polski,żeby dać ,,dzióbka\" Olkowi 😁 Macierzyństwo ma różne odcienie (czego sama doświadczam codziennie),ale miłość matki do dziecka i odwrotnie jest tak silna,że przetrwa wszystko 😉 Także pępek do góry! 😉 Od początku Męża goń do obowiązków 🙂

Alexia_79 no to życzę,żeby problem sam się rozwiązał 🙂 Najważniejsze to nie panikuj, skoro pierwsza była cesarka to drugą powinni poprawić, patrząc na niewielki odstęp czasu między ciążami. Trzymam kciuki!

Wymagany okres między ciążami po cc to 2 lata, ja zaszłam w ciążę po 2,5 roku, więc spełniam "warunek". Od paniki jestem daleka, ale nie przeczę - gotowa jestem się lekarzowi rozpłakać w gabinecie, żeby swoje uzyskać 🙂

hej Laski 🙂 ja też od rana nie mogłam wejść na brzuszek|
wiecie co 2 dni temu tak mnie maleńka napierał że mnie spojenie łonowe bolało, miałam wrażenie że zaraz wyjdzie ... póżniej wyczytałam że to już wszystko się rozciąga - już coraz bliżej 🙂

Małgosia - wózek fajny, ale jeśli mogę coś polecić o nie kupuj wózka na 3 kółkach , ja przed kupnem wózka dla synka robiłam test i prowadziłam wszystkie możliwe wózki mich koleżanek i te 3 kołowe to była tragedia przy zjazdach lub podjazdach z krawężnika- cały wózek się "gibał" bałam się że dziecko z gondoli czy spacerówki wyleci :/
polecam Ci wózek na 4 kółkach, z tym że te przednie w węższym rozstawie i oczywiście skrętne z możliwością blokady 🙂

Emilia - w 100 % się z Tobą zgadzam - dziecko to cały mój świat i dla niego jestem w stanie zrobić rzeczy o których wcześniej, nie będąc matką nawet nie myślałam że dam radę 🙂 sama słodycz i jak dla mnie nie ma czegoś takiego jak "poświęcenie" siebie dla dziecka, to się robi po prostu z miłości i samej chęci zrobienia 🙂

Olka - moja koleżanka miała cesarkę 5 lat temu gdy rodziła córeczkę (mała była ułożona pośladkowo) , teraz rodziła synka i każdy lekarz jej mówił że jeśli nie minęły 3 lata od poprzedniej cc to kolejna jest w 100% pewna i mimo tego że synek był główką w dół i tak zrobili jej cc. Więc nic się nie martw, na pewno będziesz miała cc 🙂

aaa w hm jest 20% rabatu na całą dziecięcą kolekcje do 19.04 🙂

neverlosehope napisał(a):

Olka - moja koleżanka miała cesarkę 5 lat temu gdy rodziła córeczkę (mała była ułożona pośladkowo) , teraz rodziła synka i każdy lekarz jej mówił że jeśli nie minęły 3 lata od poprzedniej cc to kolejna jest w 100% pewna i mimo tego że synek był główką w dół i tak zrobili jej cc. Więc nic się nie martw, na pewno będziesz miała cc 🙂

No u mnie 22 kwietnia miną 3 lata - moje dziecko ma urodziny ☺️ Ale jakoś spokojna już jestem, myślę że się uda 🙂