Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam

beata8811 napisał(a):

beatasz napisał(a):

Dzien do d..., syn dostał temperatury 39, 4 😞

To pewnie przez tą pogodę 🤨 Mój syn z kolei męczy się z katarem 🤨

Byliśmy u lekarza- angina 😞 nie cierpię chorób u dzieci. Jeszcze jutro muszę go zabrać w podróż ze sobą na kilka godzin 😞

Małgisia trzymam kciuki, będzie dobrze 🙂
Napisz jak się czujesz w 3 dobie po cc.

Daga a Wy kiedy wychodzicie?
Napisz tez jak samopoczucie 🙂
Twój synek juz widział siostrę?
Jak czytam o takich szybkich akcjach to troche jestem przerażona, ze cos sie jednak zacznie wcześniej i nie zdążę. 🤨
Maz w żartach powiedział, ze mi nie daruje jak mu zafajdam samochód 😁

Beataco do tej infekcji, to tak myślałam, ze leki szybko zadziałają i nie będziesz miała co sie martwić 😉
Co do porodu, to nie wiem co mam napisać.... nie stresuj sie, naprawde tym razem moze być zupełnie inaczej 🙂
Co do biustonosza, to ten jest bardzo wygodny, zreszta uwielbiam sportowe biustonosze, bo z takich zwykłych na codzień, tylko jedna firma mi odpowiada-wszystkie pozostałe mnie uwierają albo upijają, wiec teraz tymbardziej chodzę w sportowych 🙂
Sutki czasami prześwituje, zależy od okoliczności heheh temperatury otoczenia i ubrania 😉

Lidka nawet oksytocyna Cię nie ruszyła ? 🤪
Spoko, kwestia godzin, ewentualnie kilku dni i zostaniesz mamusia.
W szpitalu niestety ten czas dłuży sie jeszcze bardziej 🤨
Melduj sie nam, melduj 🙂 czekam na info 🙂 i życzę zeby akcja sie rozkręciła 😉 🙂


Dziękuje za komplementy odnośnie brzuszka 😁 dobrze, ze nie wrzuciłam innego zdjecia- na tamtym wyglada na jeszcze większy 🤪
Z synem był większy niż teraz 🙃
Wczoraj na siebie spojrzałam i tak sobie pomyślałam, ze niemożliwe zeby tak rozciągnięta skóra wygladała jak kiedyś.... Tymbardziej po drugiej ciazy 😁 będe miała torbę jak kangur 😉

Dziś byłam na ostatnim pobraniu krwi do dwóch badań.az cieżko uwierzyć, ze to juz końcówka 🙃
I wreszcie zamówiłam przybornik 😆

Hej 😉

A ja wczoraj dostałam skurczy co 8 min., tak się zestresowałam,że to już i wszytko ucichło 😁 😁 😁 Kretyn ze mnie 😁 😁 😁 😉 W dodatku niezdecydowany ☺️
Dziś znów boli mnie podbrzusze,a do lekarza pakuję z torbą, jak da mi skierowanie,że to już, ruszam z buta 😉

Dziś pochodziłam po sklepach, kupiliśmy Olkowi obiecaną trampolinę, tyle że deszczysko kropi i dooopa 🥴 Wyskakałabym Sebusia 😉 😁

Zmykam, bo Mąż jakieś ma ciśnienie, chyba lewa nogą wstał 🙃 Trzeba Go podkurzyć 😉

Emilia moze to juz? 🙂

Zastanawiam sie co u Oli?
Mam nadzieje, ze wszystko dobrze... Szkoda, że sie nie odzywa, ale pewnie ma ważniejsze sprawy na głowie, pewnie jest całe dnie u synka ...

Emilia trzymam kciuki, żeby skurcze wróciły i żeby były to już TE 🙂

Beata no mam nadzieję, że przy tym porodzie będzie inaczej, no kurde musi być! Innej opcji nie biorę pod uwagę...
Współczuję tej anginy 🤨
Ola na pewno odezwie się jak będzie z synkiem lepiej i będzie miała siłę coś naskrobać... 🥴

Lidka no co zrobisz, musisz czekać 😜 Tak jak napisała Beata - w szpitalu na pewno bardziej się to dłuży, ale spokojnie, zaraz będziesz miała dzidzię przy sobie 🙂 😘

Emilia koleżanka mi napisała, że jak leżała w szpitalu po terminie, to dali jej czopka glicerynowego i urodziła 🙂 I tak samo dziewczyna, która z nią leżała 🙂 Więc może to pomoże? 😉
Ja spróbuję z tym w piątek 😜

Beatko dziękuję za komplement 😁 :* o takim sposobie na wywołanie porodu nie słyszałam 😁 😁 warto próbować, zaszkodzić nie zaszkodzi 😁 jeszcze będzie tak, że do połowy czerwca wszystkie się uwiniecie 😁

Emilka życzę Ci, żebyś była następna w kolejce 😁 😁 może już się coś rusza u Ciebie, oby! 🙂

Beata dużo zdrówka dla synusia!! taka pogoda teraz, niestety... ja też uważam, żeby nic, odpukać, nie złapać, bo nie wyobrażam sobie... 😞

byłam dzisiaj w przychodni i dowiedziałam się, że ze względu na wcześniactwo mój mały ma szczepienie na pneumokoki refundowane, czeka nas 19 czerwca. Rośniemy jak na drożdżach i czekamy na dobre wieści od czerwcowych cioć :* 😉

[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/75105021563470221761.jpg[/IMG][/URL]

beata8811 napisał(a):

Emilia koleżanka mi napisała, że jak leżała w szpitalu po terminie, to dali jej czopka glicerynowego i urodziła 🙂 I tak samo dziewczyna, która z nią leżała 🙂 Więc może to pomoże? 😉
Ja spróbuję z tym w piątek 😜

Beata a to można sobie kupić tak na własną rękę i zaaplikować w domu 🤪 ?
Hehe jak poskutkuje to pewnie więcej chętnych się znajdzie 😜

Jola ale z Twojego synka słodziak 🙂 🙂 i zdjęcie super 🙂 🙂

Beatasz ja też życzę synkowi zdrówka i uważaj na siebie, żeby jeszcze Ciebie nie dopadło jakieś choróbsko przed cesarką 😞 A brzuszek faktycznie spory jak w obwodzie 118 cm 🙂 Ja się z ciekawości zmierzyłam to na wysokości pępka mam tak 98 cm, a i tak mi się wydaje duży...
A co do szczepionek to ja też myślę o tej 5w1. Moja przyjaciółka nią szczepiła córeczkę, a wcześniej sporo dowiadywała się na temat tych szczepionek i ostatecznie właśnie za tą 5w1 przemawiało najwięcej argumentów.

Emila i Lidka trzymam kciuki, żeby w końcu coś się u Was ruszyło 🙂


Ja dzisiaj byłam ostatni raz na badaniach morfologia + mocz i odebrać oryginały pozostałych wyników, żeby mieć do szpitala. Na początku ciąży dostałam taką dłuuuugą listę z rozpisanymi badaniami w każdym tygodniu i dzisiaj wreszcie dobrnęłam do jej końca 🙂
Jutro kolejna wizyta u gina. Zobaczymy czy u mnie coś się ruszyło...
Mój lekarz prowadzący zalecił mi jeszcze, żeby zrobić ktg w szpitalu, w którym zamierzam rodzić i wczoraj nadaremnie się tam przejechałam. Wystałam się 40 min w kolejce do rejestracji i usłyszałam, że ktg robią tylko jak coś się dzieje albo jest już po terminie.

Iga zdecydowałaś sie na przybornik?
Mój jutro dojdzie, ciekawa jestem jak będzie wyglądał w rzeczywistości i czy nie będzie mnie denerwował, bo wolę mieć wszystko ułożone niż wyrzucone do kieszeni, no ale nie mam wyboru 😉

Odnośnie ktg, to dziwna sprawa 🤨
Mój dr w 1 i 2 ciazy zalecał wcześniej robić w szpitalu.
Jutro wlasnie jadę na trzecie ktg.

Możesz pojechać do szpitala ponownie i powiedzieć, ze czujesz bardzo słabo ruchy i sie niepokoisz.
Niedawno pojechałam do szpitala z tego wlasnie powodu, bo od dwóch dni prawie nie czułam ruchów, wchodząc do pokoju ktg, włączyłam dyktafon w telefonie- jakby mi odmówił to powiedziałabym, ze mam nagranie i proszę o odmowę z uzasadnieńiem na piśmie 🙂
Na szczęście pan dr powiedział, ze w takiej sytuacji przyjmą mnie nawet bez kolejki tylko muszę zarejestrować sie na dole, rozumie moje obawy i jak tylko sie zwolni ktg to odrazu mnie poproszą, tak z tez było 🙂

Także jesli chcesz mieć takie badanie, a moim zdaniem uspokaja i warto je zrobić to pojedź ponownie. Jesli i tak nie masz nic do robieńia w domu to co. Ci szkodzi 😉

Co do brzuszka, to 98 na wysokości pępka miałam w 5miesiacu 🙃 z tym,ze mam dosyć szerokie biodra, miednice, wydaje mi sie ze to tez robi różnice.


Jola Twoj synuś jest taki grzeczniutki na jakiego wyglada 🙂? Czy daje popalić w nocy ?
Fajńy avatarek. Nie poznałabym Cię, inaczej wyglądasz niż na poprzednich zdjęciach 🙂 jednak również ładnie 🙂

Cześć Dziewczyny
A ja mam kolejny stres. byłam na wizycie i moja gin stwierdziła, że młody ma powiększone pętle jelit! WTF?? Powiedziała, że diagnostykę można zrobić po porodzie, bo teraz to nic nie wiadomo.A ja głupia zamiast drążyć temat to mnie zatkało jakby mi ktos z liścia w twarz dał. W 34tc w szpitalu nie widzieli żadnych nieprawidłowości, a teraz takie coś. Dr Google też żadnych konkretnych informacji nie podaje, jakby problem nie istniał, a ja się stresuje bo to jakaś nieprawidłowość!!!!!!! Dobrze, że włosy na blond farbuję, bo pewnie już siwa jestem od tych bezsennych nocy i stresu.,
Ogólnie to mam już serdecznie dość. Przepraszam, ale no już nie mogłam.

Daga czy mogłabyś w wolnej chwili napisac co przydało się Tobie na Polnej dla maluszka? Na ich stronie jest ta rozpiska, ale jakoś dziwnie uboga mi się wydała 🙂 Co warto wziąć?

Jola - pięknie wygląda jak tak słodko śpi 😁

Hej dziewczyny,

po pierwsze gratulacje dla Małgosi i Dagi - witajcie w gronie mam 🙂

U nas małe postępy mimo, że nadal leżymy w szpitalu. Dziś po raz pierwszy nie było częstoskurczy, mały dostaje już drugi lek, ale ważne że zaczął działać. Jest szansa, że na początku przyszłego tygodnia wypuszczą nas do domu. Bardzo mnie stresuje ta sytuacja, muszę kupić pulsoksymetr i stetoskop i nauczyć się obsługi obu sprzętów. Zresztą będziemy przeszkoleni w szpitalu. Najważniejsze jednak że będziemy w domu bo warunki szpitalne masakra. No i moje życie to teraz będzie wyglądało jak życie na bombie.. Ale cóż, jakoś musimy sobie z tym poradzić. Jestem już bardzo zmęczona. Śpię po 5-6 h a resztę czasu jestem z małym. Córka się na mnie obraziła i wcale jej się nie dziwię, jestem rozdarta, ale niestety wyjścia nie mam.. Już widać światełko w tunelu i tego się trzymam, już najgorsze za nami - taką mam nadzieję..

Ola fajnie, że się odezwałaś, będzie dobrze, musi być. Mocno trzymamy za Was kciuki.

Beatka oj, odpukać, trafił mi się Aniołek proato z nieba - prześpi około 5/6 godzin - zje - śpi dalej 😉 taki mały śpioszek. Generalnie póki co się wysypiam 😁 i, odpukać po raz drugi, jeszcze nie miał kolek, ani żadnych innych dolegliwości 😉 dziękuję za miłe słowa :*

Ewa dziękujemy :* nie martw się na zapas. Masz możliwość iśc na konsultacje do innego lekarza? Poszerzone pętle jelit mogą być przyczyną np: niedrożności (zlepienia) jelita: cieńkiego, grubego lub np. braku odbytu (skrajne przypadki). Mogło być też tak, że synuś był tylko wzdęty i dlatego taki efekt. W każdym bądź razie, nie chcę oczywiście Cię straszyć, ale może się to skończyć chirurgicznie, jednak jest to przypadłość, którą z pewnością i łatwością można wyleczyć. Myślę jednak, że jeżeli Twoja ginekolog zobaczyłaby coś naprawdę niepokojącego, to dostałabyś skierowanie do szpitala na kosnulatacje, więc bez obaw 😉

Iga czekamy zatem jutro na wieści!! :*

u nas w Bielsku w szpitalu ktg robią, jeżeli tylk o to poprosisz.

No hej 😉

U mnie całe 1,5 cm rozwarcia 😁 Lekarz nie wyrokował kiedy mogę zacząć rodzić, także nadziei żadnych ☺️ Kazał sporo spacerować i współżyć---> a co ja innego robię od tygodnia??? 😮 Badania ok, podskoczyły leukocyty,ale to najprawdopodobniej od tego cholernego zęba, z którym walczę całą ciążę 🤢 Wirusa cytomegalii załapałam,ale bardzo dawno temu, bo przeciwciała na to wskazują 🤨 Czyli luz 😉
Brzuch pobolewa mnie nadal, jakieś tam skurcze nieregularne... Lekarz sprawdził przepływy i wody, wszystko w jak najlepszej normie i formie 🙂 Powiedział tylko ,,Duży facet i zdrowy" 🙂 Pogadałam o tych wodach i ,,rwącym się" łożysku przy wcześniejszym porodzie, kazał mi przyjść dokładnie w dniu terminu porodu z OM, czyli 12 czerwca. Zapewne da mi skierowanie do szpitala.

Beata8811 jak czopki koleżance pomogły to ja załaduję sobie 3 🤪 😁 Z moim podwoziem to śliski temat 😁 😉

Uhasasa jak patrzę na Twojego Synka to budzi się we mnie podwójny instynkt macierzyński! 🙂 Jak On słodko śpi 😆 I taki malutki w tym łóżeczku 🤪

Ola jeszcze troszkę, musicie wytrzymać! 🙂 Nawet nie wyobrażam sobie jak Wam ciężko, ale ściskam całym sercem! 😘 Dużo zdrówka dla Synka!

A ja teraz sobie czekam na kolację, którą robi mąż i czuję nie za duże skurcze 😉

Jola Twój Maciuś do schrupania 😘

Iga tak, można kupić te czopki glicerynowe w aptece bez problemu, bo są one bardzo bezpieczne, niemowlętom można je aplikować i czytałam, że kobiety w ciąży też mogą 🙂
Widzę u Ciebie też nowy awatar 🤪 Tylko czemu nie ma uśmiechu? 😉 Kurde, jak tak na Was patrzę, to jedna ładniejsza od drugiej 🤪
Co do ktg to też słyszałam, że jak coś się dzieje, albo jak jest się po terminie… Ale nie wiem do końca, nie znam się 🤔 Pewnie zależy od szpitala...

Ewa może nie trzeba stresować się niepotrzebnie – wiem, że z boku łatwo mówić, ale w poprzedniej ciąży jak pisałam na tym forum brzuszek.net, to tak nastraszyli jedną dziewczynę, że dziecko ma za małą główkę 😲 I leżała w szpitalu stresując się co nie miara, a dziecko urodziło się normalne, z normalną główką! Podobny przypadek innej znajomej – lekarz na usg stwierdził, że dziecko ma zespół downa, dziewczyna załamana, a tu okazało się, że nie! Urodziła normalne zdrowe dziecko, a co się nas tresowała i napłakała to jej… 😠

Ola no to wieści w sumie dobre, a przynajmniej lepsze niż ostatnio. Życzę Wam, żeby wszystko minęło jak ręką odjął i żebyście spokojnie byli w domku i normalnie funkcjonowali razem z córeczką, która na pewno też przeżywa ciężko ten okres.

emiliaeem napisał(a):

Pogadałam o tych wodach i ,,rwącym się\" łożysku przy wcześniejszym porodzie, kazał mi przyjść dokładnie w dniu terminu porodu z OM, czyli 12 czerwca. Zapewne da mi skierowanie do szpitala.

Masz termin z OM w moją rocznicę ślubu 🙂

Beatko więc zrobię Ci prezent i urodzę 😁 😁 😁 😉

Ja coś czuję,że urodzę w swoje urodziny- 17 czerwca 😁

A czemu ja Igi zdjęcia nie widzę? ☺️ Proszę mi się natentychmiast pokazać 🙂

Przewertowałam swoje posty z poprzedniej ciąży i co się okazuje, na tym samym etapie co teraz nie miałam jeszcze rozwarcia... 🙂 A teraz małe to małe, ale jest 🙂

Emilia nie widzisz chyba mojego zdjęcia, bo nie mamy się w znajomych. Wysłałam Ci zaproszenie 😉

Beata dzięki za miłe słowa 🙂
A co do tego ktg to chyba faktycznie zależy od szpitala. Wiem, że w innych u nas w mieście robią bez problemu. Zobaczę co mi jutro powie ginekolog. Najwyżej może podjadę do jakiegoś innego szpitala zrobić ktg. Szpital, w którym zamierzam rodzić to szpital uniwersytecki i mają tam straszny armagedon. Może to jest powodem, że nie wykonują tam takich rutynowych badań...

Beatasz co do przybornika to przeglądałam na allegro ale jeszcze nie zamawiałam, bo jakoś żaden mnie nie przekonał. Sporo jest kolorowych w jakieś wzorki, a ja mam już kupioną pościel i musiałby być gładki, żeby nie gryzł się z tą pościelą.
Rozważamy jeszcze z mężem zakup takiego stolika do przewijania http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70167218/ . Wszedłby jeszcze do sypialni ale będzie już mega ciasno... Będziemy myśleć nad tym chyba już po porodzie 🙂

Ewa mam nadzieję, że to nic poważnego... a może faktycznie po porodzie okaże się, że jednak lekarz się mylił... Może skonsultuj to jeszcze z kimś dla własnego spokoju, żeby nie snuć bezsensownych domysłów... 😘

Ola strasznie Ci współczuję 😞 Cieszę się, że są jakieś postępy i szansa, że niedługo Danielek będzie już w domu. Córcia jeszcze mała, więc ciężko jej zrozumieć tą sytuację ale z czasem jakoś wszystko się poukłada. Musicie przetrwać ten ciężki okres. Trzymaj się cieplutko i głowa do góry 😘 Bardzo Wam kibicuję !

Emilia okej, to rób mi prezent, ale możesz i wcześniej urodzić, nie obrażę się 😁
Mi lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że przy kolejnej ciąży to na ogół wszystko szybciej idzie 😉 Dlatego pewnie to rozwarcie no i pewnie przed terminem Sebuś się pojawi.

Ola wszystko powoli zmierza w dobrym kierunku 🙂
Myślami jestem z Wami 🙂 wszystkiego dobrego dla Was 😘
Pomyśl, ze co Was nie zabije to wzmocni- taka prawda. Głowa do góry wszystko sie ułoży, niebWem minie ten trudny okres.
Córka jeszcze jest za mała, nie rozumie, dla niej Na pewno to jest bardzo trudne,ale jak wrocicie do domu to szybko zapomni 🙂 będzie dobrze 🙂

Ewa jestem panikara, wiec Cię rozumiem, na pewno bym juz miała tysiąc myśli w głowie. Jednak dla spokoju moze warto skonsultować to z jakimś innym lekarzem jak radzą dziewczyny albo po prostu wypytać dokładnie swojego gin o co dokładnie chodzi 🤔
Mysle, ze gdyby były jakieś poważne podejrzenia to skierowaliby Cię na szczegółowe badania dla potwierdzenia.
Czasami lekarze maja tylko jakieś podejrzenia i niepotrzebnie stresują pacjentki. Wlasnie dzisiaj o tym rozmawiam z pielęgniarka w przychodni i powiedziała mi, ze niektórzy lekarze dołują pacjentki, za duzo powiedzą a pózniej ciężarna włosy z głowy wyrywa.


Iga brzuszek elegancki 🙂 😉 tylko uśmiechu brak na zdjęciu 😉
Naprawde zazdroszczę brzuszka, jak na 9msc super zgrabny, niestety ja juz chyba tak mam ze strasznie wywala mi brzuchol 😮 na szczęście to ostatnia ciaza 😁

Fajny ten przewijak 🙂 u mnie nie ma szans żebym postawiła w domucos takiego 😁 musiałabym chyba pod sufitem zawiesić 😁
Napewno wygodniej sięgać z poleczek po pampersy czy kosmetyki niż z kieszeni przybornika.
Bardzo długo go szukałam , bo tez żadne mi sie nie podobaly 🤨
Czasem mozna spotkać gładkie.

Cos takiego moze być przydatne :
http://allegro.pl/organizer-przybornik-na-lozeczko-dla-mamy-wygodny-i4227595214.html
Jednak jak dla mnie za duzy bałagan i mimo wszystko zajmuje troche miejsca, którego u mnie w sypialni nie ma.

Dzień Dobry 🙂

Melduję się w dwupaku 😉

Przypomniało mi się, że Beata napisałaś, że mąż żartował sobie, żebyś mu samochodu nie zafajdała, jakby coś wcześniej się zaczęło, no i miałam Wam napisać, że przy poprzedniej ciąży, jak jechaliśmy do szpitala, to wzięłam ze sobą ręcznik i siedziałam na nim, w razie, gdyby wody mi odeszły 😉 Teraz też przygotuję 😜 No i wtedy musiałam wziąć jeszcze ze sobą torebkę foliową, bo pamiętam, że strasznie mnie mdliło 🤢

hejka , ale naskrobałyście, będe czytała po koleji bo przeczytałam 2 str i już zapomniałąm co która z Was pisała :P

Ewka - na Polnej nie potrzebujesz kompletnie nic dla dziecka na czas pobytu w szpitalu , ja wziełam tylko chusteczki nawilżone nic poza tym - ubranka, pieluszki, gaziki, pampersy, kocyki, kołderki wszystko masz na sali w komodach bierzesz kiedy chcesz i co chcesz według potrzeby, kosmetyki do pielęgnacji są również w każdej sali - akurat mają Nivea, codziennie położne kąpią maluszki, są bardzo pomocne i miłe, jak mała się tak konkretnie osrała i akurat ją przewijałam weszła położna i zobaczyła jak się męczę :p przejęła małą szybciutko ją oporządziła , nie było żadnych kometarzy złośliwych, nic, fajne miłe kobietki/dziewczyny 🙂 POLECAM ten szpital już drugi raz 🙂 🙂 🙂

Beata pytała czy w domku - tak od wczoraj jestesmy w domu, ja nie czuje się wcale jak bym rodziła :P nawet maż zdziwiony że taka sprawna jestem, ze normalnie siedzie i ze nie marudze że boli 😆
Mała kochaniutka - dziś w nocy obudziła się 2 razy, śpi po 4 h więc się wysypiamy 🙂
Filipek bardzo się ucieszył jak nas zobaczył, mnie to tak wyściskał i wycałował że się wzruszyłam, a przywitał mnie z kwiatkiem, siostrzyce też kupił prezent i bardzo się ucieszył że on też dostał prezent od Julki 🙂 także warto to zrobić jeśli ma się starsze dziecko w domku 🙂 oprócz tego cały czas by siedział przy małej i na nią patrzył i ją głaskał - na razie jest bardzo pozytywnie 🙂 oby tak dalej

Emilka - u mnie właśnie tak się zaczęło, że miałam skurcze co 7-8 min od piatku do niedzieli, trwały po ok 2 h po czym cisza na jakiś czas i znów , więc myślę że już bardzo blisko porodu jesteś 🙂 trzymam kciuki żeby jak najszybciej Cię wzięło i żeby to było TO 😆 bo wiem jak bardzo chce się urodzić , gdy ciąża już donoszona a termin tuż tuż
😘

Ola - dziękuję za gratulację, w ogóle to wszystkim Wam dziękuję bo chyba jeszcze tego nie zrobiłam 🤢 - przepraszam
cały czas trzymam kciuki za Twojego synka, dobrze że już widać światełko w tunelu - to dobry znak że idzie ku lepszemu - z dnia na dzień będzie coraz lepiej 😘