Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam

Ola o kurde, to nie wiedziałam, że tak mogą stawiać sprawę 😲 Mam koleżankę, która nie miała problemu z drugą cc, stąd moje zdziwienie. Będę trzymać kciuki, żeby rozmowa z dr Siemiaszko przebiegła dla Ciebie pozytywnie! 🙂
Beata ja mam rożek w tym stylu co jest na pierwszym linku i też się zastanawiam czy nie będzie za gruby... 🤔
Jola miałaś nie czytać! Nie stresuj się, tylko myśl, że Ty będziesz miała gładki poród 🙂
Dagmara ja na razie nie kupuję śpiworka, bo mój synek dopiero od niedawna śpi w ogóle czymś przykrytym – wcześniej nie było mowy, ciągle się wykopywał, a jak nie mógł się wykopać, to się złościł, raczej chłodek lubi 😉 No i nie wiem jak będzie przy córci, w razie czego kupię później.
Iga Ty też miałaś nie czytać! Kurde dziewczyny nie chciałam Was przerazić 🤨 Ale z drugiej strony może warto mieć jakąś świadomość... W każdym bądź razie myślcie tylko pozytywnie, dlaczego Was miałoby to spotkać 😉

Co do mojego porodu, to mogę Wam jeszcze napisać, że ja ogólnie miałam jakiegoś pecha, bo jechaliśmy w nocy i policja nas zatrzymała 😁 Mój mąż był cały spanikowany, zaczął kląć, ale jak uchylił okno i powiedział, że żona rodzi, to nas puścili 🙂 Szczęśliwie ulice był puste i na czerwonych światłach też przejeżdżaliśmy 😁
Wiecie, że mój poród od momentu pierwszego skurczu trwał niecałe 6 godzin - do szpitala dojechałam z rozwarciem 6 cm 🙃 I powiedzieli, że za późno na znieczulenie 😮 Wyobraźcie sobie jaka byłam przerażona, bo nie brałam tego w ogóle pod uwagę. Jeśli teraz będą kazali mi rodzić naturalnie, to boję się, że nie dojadę do szpitala...

Ja tam wychodzę z założenia, że lepiej spodziewać się "najgorszego", a później się cudownie rozczarować, niż na odwrót więc nie przejmuj się ;D haha 🙂

Dziń dybry 😉
Widzę, ze macie podobne wątpliwości co do rożka 🙂 nie mam zamiaru zastawiać sie niepotrzebnymi rzeczami albo mieć wszystkiego po dwie sztuki bo nie mam na to zwyczajnie miejsca, chyba zaryzykuje i poszukam cienkiego rozka, bo mrozów na pewno ńie będzie- chyba nie będzie 😉 w sumie to nie wiadomo heheh
Co do śpiworka to mam fajny z firmy F&F nówka nieśmigana, bo mój syn za cholerę nie chciał do niego wejść, pruł sie w niebogłosy, moze tym razem sie przyda ale to troszkę pózniej na pierwsze dni i do karmienia fajny byłby właśnie rożek, zeby wygodnie było i mi i dziecku.
Beata mój podobnie sie zachowuje nie chce sie przykrywać, jeden ruch noga i już leży na kołdrze, nawet przez sen tak reaguje... Od dwóch tyg ma nowa kołdrę i posciel w samoloty wiec trochę chętniej wchodzi pod nią ale tylko na jakis czas...

uhasasa ja mam podobńie 🙃
Chociaż co do porodu to w ogóle sie nie stresowalam,! Czytałam wszystkie straszne historie, oglądałam filmy z porodów i nic mnie to nie ruszało- wzruszalo owszem ale strachu nie było w ogóle!
Byłam bardzo optymistycznie nastawiona a na porodówke szlam z uśmiechem od ucha do ucha 🙂

Nie ma sensu sie nastawiac, ze będzie cos nie tak, ale warto sobie zdawać sprawę z pewnych rzeczy, zagrożeń itd, zeby w razie czego samemu zareagować( czy tez partner).

emilia ak czytasz to mam do Ciebie pytanie: jak pielegnujesz skore brzucha? Często robię peelingi, bo je uwielbiam i słyszałam ze dobrze je robić w ciazy, jak cos to wypowiedz sie 😉
P.S. Nie chce zapeszać ale mój tradzik powoli znika 🤪 fakt, ze śladów mam masę i plecy wyglądają okropnie,ale sama buzia wyglada o niebo lepiej i jeszcze cos tam wyłazi, pojedyncze i zazwyczaj małe 🙃 taki efekt dopiero po podwójnej dawcę antybiotyku 🤨
Mój syn powiedział mi rano jak byłam bez makijażu, ze brzydko wyglądam bo mam bardzo duzo czerwonych kropek 🤢 jak nalozylam podkład, to stwierdził, ze teraz jestem ładna...
Także ślady mam konkretne ☺️ zreszta nawet dobrym podkładem cieżko to zakryć, jeszcze trochę poczekam i na mikrodermabrazje sie wybiorę.


ola napisałaś, ze masz odłożona kaske na zabiegi ujędrniające i na naprawę brzucha 🙂 co konkretnie chcesz robić? Chyba, ze to tajemnica 😉
Ja chodziłam na zabiegi endermologii i bylam zadowolona. Miałam ok. 15zabiegow.
Co do brzucha, to zobaczę co ze mnie tym razem zostanie 😉 być moze tylko na plastyke będę sie nadawać hehehe

Iga co do kremów na hemoroidy, to Ola ma racje- nie wiem czy w ogóle w jakimś stopniu to pomaga? 🤢
Zaszkodzić, nie zaszkodzi, wiec możesz sie smarować ale po porodzie ja bym odwiedziła proktologa, tylko nie zwlekaj z wizyta, bo ja czekałam az samo sie wchłonie a sprawa sie pogorszyła zdecydowanie ☺️
Nie ma co sie krępować, lekarz to lekarz i lepiej szybciej niż odwlekać w czasie.

neverlosehope napisał(a):

http://allegro.pl/wallaboo-otulacz-spiworek-wrapper-leaf-chocolate-i4070376342.html
takie coś jeszcze znalazłam 🙂

Całkiem fajne 🙂podoba mi sie, ze można nóżki schować, zależy jak sie chce bobasa zawinąć 🙂
Tylko czy ten otulacz nie jest gruby?

http://www.smyk.com/la-millou-koc-lesne-sowy-80x100-cm,p1076203443,swiat-niemowlaka-p

Przeglądając stronę smyka, zauważyłam ten kocyk, czytałam o nim na kilku stronach, ze jest rewelacyjny, wiec jakby ktoś był zainteresowany ... 🙂

ja już kupiłam ten co ma Daga 😉 aktualnie czekam na przesyłkę 🙂
Ten wydaje sie fajny, podobno bardzo dobry gatunkowo ale cenę tez ma wyzszaniz standardowo kocyki tej wielkości.

beatasz napisał(a):

Dziń dybry 😉


ola napisałaś, ze masz odłożona kaske na zabiegi ujędrniające i na naprawę brzucha 🙂 co konkretnie chcesz robić? Chyba, ze to tajemnica 😉
Ja chodziłam na zabiegi endermologii i bylam zadowolona. Miałam ok. 15zabiegow.
Co do brzucha, to zobaczę co ze mnie tym razem zostanie 😉 być moze tylko na plastyke będę sie nadawać hehehe

.

Nie wiem jeszcze, zależy od tego w jakim stanie będzie skóra po drugiej ciąży. Ale już sobie przyrzekłam, że pójdę do najlepszych i nie będę oszczędzać, żeby potem się nie okazało, że trzeba będzie naprawiać eksperymenty kosmetologów. Pójdę albo do Szczyta i niech on powie co się da z tym zrobić albo do Ambroziaka. Tanio tam nie jest, ale chytry 2 razi traci. Jeśli mi powiedzą, że jedynie plastyka to odpuszczę, bo 3 operacji nie chcę, za duże ryzyko.. Czas pokaże 🙂

Czyli cos nieinwazyjnego? Endermologia jest zabiegiem dosyć popularnym jeżeli chodzi o ujędrnienie i minimalne odchudzanie. Miałam tuż przed ciaza i efekty były. Robiłam na oryginalnym sprzęcie, bo tez nie wierze w cuda za 5zl... Chodzę do instytutu dr Ireny Eris, bo tam nie oszczędzają na kosmetykach, sprzęt maja oryginalny i nowy, kiedyś robiłam mikrodermabrazje u nich i efekty były bardzo zadowalające, wiec tym razem tez sie do nich wybiorę, chyba ze będzie tak złe, ze tylko na chirurga będę mogła liczyć 😁 😁
Brzuch to jedno a piersi to drugie... Ich racżej sie nie ujedrni... I tu jest większy problem..a implantow bym nie chciała

A propos Szczyta- na TVN style ruszył 3 sezon 🙂 w pt jest drugi odcinek.

beatasz napisał(a):

Czyli cos nieinwazyjnego? Endermologia jest zabiegiem dosyć popularnym jeżeli chodzi o ujędrnienie i minimalne odchudzanie. Miałam tuż przed ciaza i efekty były. Robiłam na oryginalnym sprzęcie, bo tez nie wierze w cuda za 5zl... Chodzę do instytutu dr Ireny Eris, bo tam nie oszczędzają na kosmetykach, sprzęt maja oryginalny i nowy, kiedyś robiłam mikrodermabrazje u nich i efekty były bardzo zadowalające, wiec tym razem tez sie do nich wybiorę, chyba ze będzie tak złe, ze tylko na chirurga będę mogła liczyć 😁 😁
Brzuch to jedno a piersi to drugie... Ich racżej sie nie ujedrni... I tu jest większy problem..a implantow bym nie chciała

Ja mam małe piersi, więc dużego problemu nie mam 😉 I Ważniejszy jest dla mnie brzuch, właśnie zauważyłam kolejne małe czerwone plamki, tzn że tworzą się kolejne pęknięcia czy jak kto woli rozstępy 🤢 Brzuch pokazuję wszystkim - chodzi mi o plażę, a cycki tylko mężowi 😁 Myślę, że z moim brzuchem niewiele da się zrobić, no ale we\'ll see 🙂

beatasz napisał(a):

http://www.smyk.com/la-millou-koc-lesne-sowy-80x100-cm,p1076203443,swiat-niemowlaka-p

Przeglądając stronę smyka, zauważyłam ten kocyk, czytałam o nim na kilku stronach, ze jest rewelacyjny, wiec jakby ktoś był zainteresowany ... 🙂

ja już kupiłam ten co ma Daga 😉 aktualnie czekam na przesyłkę 🙂
Ten wydaje sie fajny, podobno bardzo dobry gatunkowo ale cenę tez ma wyzszaniz standardowo kocyki tej wielkości.

Beata fajny ten kocyk. Ja znalazłam ostatnio podobne na allegro pod hasłem "minky" no i sporo tańsze ale nie wiem jak z z jakością.

http://allegro.pl/kocyk-minky-w-sowy-wiosenne-nizsze-ceny-i4013625611.html

Co do Szczyta i jego kliniki, to ostatnio w TV mówili, że na konsultację czeka się 3 miesiące 😉 Ja po porodzie raczej problemów z brzuchem nie będę miała, bo nie mam rozstępów, ale za to chciałabym poprawić sobie piersi, bo nie dość, że są małe, to po karmieniu dodatkowo takie sflaczałe… 🤢 I też myślałam o klinice Szczyta, bo mąż powiedział, że jeśli już chciałabym coś robić, to tylko u kogoś sprawdzonego, żeby nie było lipy ani komplikacji. A piersi to mój kompleks ☺️

beata8811 napisał(a):

Co do Szczyta i jego kliniki, to ostatnio w TV mówili, że na konsultację czeka się 3 miesiące 😉 Ja po porodzie raczej problemów z brzuchem nie będę miała, bo nie mam rozstępów, ale za to chciałabym poprawić sobie piersi, bo nie dość, że są małe, to po karmieniu dodatkowo takie sflaczałe… 🤢 I też myślałam o klinice Szczyta, bo mąż powiedział, że jeśli już chciałabym coś robić, to tylko u kogoś sprawdzonego, żeby nie było lipy ani komplikacji. A piersi to mój kompleks ☺️

Ojj rozumiem Cię, bo to i mój kompleks, ale bardziej pod względem wielkości, tyle że z kolei mój mąż mi nie pozwala i grozi rozwodem 😁 I nie wiem czy się boi tego, że będą takie ładne i będą się za mną oglądać czy się boi że coś mi się stanie podczas operacji 😁 A co do kolejnki w klinice Dr Szczyta to chyba tylko do niego taki termin, co? 🤔 Mi nie zależy, żeby on mnie akurat oglądał, może kto inny 🙂 Może to skróci okres oczekiwania.

Beata póki co ja tez nie mam rozstępów (kilka małych w okolicy pępka z poprzedniej ciazy) ale skóra na brzuchu jest inna po ciazy... Taka wiotka 🤨
Mam wrażenie, ze pępek tez jest większy niż wcześniej.
A piersi- nie narzekam na ich brak ale na to, ze już nie sa takie sprężyste jak kiedyś.
Pamietam, ze bardzo lubiłam swój biust, pełne C , wyglądały bardzo dobrze, śmiałam sie, ze bez skrępowania zapozowalabym w Playboyu, nic im nie brakowało, wyglądały trochę jak sztuczne 😁
A po ciazy i karmieniu.... 🤨 niby nikomu sie nie pokazuje ale sama widzę, jak bardzo sie zmieniły to trochę szkoda. Ktoś mógłby pomyśleć, ze przemawia przeze mnie próżność, ale po prostu szkoda trochę tego biustu 😜 😉
Teraz mam cycki duże D, albo i większe, opadły, rozstępy, sutki sa zupełnie inne a różnica pomiędzy nimi po karmieniu zrobiła sie bardzo duża, mam wrażenie, ze mam rozmiar różnicy miedzy jedna a druga 😮 nawet pani w sklepie cieżko było dobrać odpowiedni biustonosz 😮
Mimo, ze karmiłam po równo to od początku w lewej piersi zbierało sie więcej pokarmu, czasem nawet dawałam tylko prawa pierś ale to nic nie dawalo 🤨 ☺️
I teraz mam takie nierówne flaczki, szkoda mi mojego biustu no ale takie jest macierzyństwo hehehe
Do tego inne dolegliwości pociążowe, no ale tak to już jest zostają ćwiczenia, akceptacja i ewentualnie skalpel 🙂 😁

Cześć,
synek mi się rozchorował 😞 W nocy wymiotował, a w dzień mówi, że go brzuszek boli i prawie ciągle śpi 🤨 Myślałam, że mu przejdzie, ale jest marnie, więc jutro do lekarza pójdziemy...

Ola mi mąż mówi, że nie chce, żebym coś zmieniała, ale ja będę się jednak lepiej czuła, jeśli zrobię sobie operację. Z tym, że strasznie takiej operacji się boję. A nie wiem czy konkretnie do Szczyta tyle się czeka czy w ogóle do lekarzy z tej kliniki… 🤔
Beata ja po pierwszej ciąży brzuch miałam okej, skóra nie była wiotka, zobaczymy jak będzie teraz 😉
Jaka próżność, to wiadome, że szkoda, jeśli miałaś ładny biust! Jak widzę kogoś z ładnym biustem, to aż zazdroszczę 😜

Cześć Dziewczyny.

Ja znów milcząca... ☺️
Dzisiaj wyszłam ze szpitala bo szyjka mi się skróciła, także musieli mnie obserwować. Na szczęście wszystko jest prawie ok, oprócz tego,że muszę się oszczędzać bardziej, brać luteinę no i ,,zaciskać nogi jeszcze przez 8 tygodni"... Dzidzia zdrowa, waży już 1250g, KTG stwierdza,że ma sie dobrze 😉

Jak nadrobie to napiszę więcej, póki co spokojnego wieczorku 🙂

alexia_79 napisał(a):

A co do kolejnki w klinice Dr Szczyta to chyba tylko do niego taki termin, co? 🤔 Mi nie zależy, żeby on mnie akurat oglądał, może kto inny 🙂 Może to skróci okres oczekiwania.

TERMINY

emiliaeem napisał(a):

Cześć Dziewczyny.Ja znów milcząca... ☺️
Dzisiaj wyszłam ze szpitala bo szyjka mi się skróciła, także musieli mnie obserwować. Na szczęście wszystko jest prawie ok, oprócz tego,że muszę się oszczędzać bardziej, brać luteinę no i ,,zaciskać nogi jeszcze przez 8 tygodni\"... Dzidzia zdrowa, waży już 1250g, KTG stwierdza,że ma sie dobrze 😉
Jak nadrobie to napiszę więcej, póki co spokojnego wieczorku 🙂

To dobrze, że wszystko w porządku 🙂 A więc zaciskaj nogi kochana 😁

beata8811 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

A co do kolejnki w klinice Dr Szczyta to chyba tylko do niego taki termin, co? 🤔 Mi nie zależy, żeby on mnie akurat oglądał, może kto inny 🙂 Może to skróci okres oczekiwania.

TERMINY

Padłam 😁

alexia_79 napisał(a):

beata8811 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

A co do kolejnki w klinice Dr Szczyta to chyba tylko do niego taki termin, co? 🤔 Mi nie zależy, żeby on mnie akurat oglądał, może kto inny 🙂 Może to skróci okres oczekiwania.

TERMINY

Padłam 😁

Ja tez 😁
Zapytałam sie M, to co z ta operacja, bo jak chce na 30urodziny dobrze wyglądać to muszę już teraz zapisać na konsultacje 😁

emiliaeem napisał(a):

Cześć Dziewczyny.

Ja znów milcząca... ☺️
Dzisiaj wyszłam ze szpitala bo szyjka mi się skróciła, także musieli mnie obserwować. Na szczęście wszystko jest prawie ok, oprócz tego,że muszę się oszczędzać bardziej, brać luteinę no i ,,zaciskać nogi jeszcze przez 8 tygodni\"... Dzidzia zdrowa, waży już 1250g, KTG stwierdza,że ma sie dobrze 😉

Jak nadrobie to napiszę więcej, póki co spokojnego wieczorku 🙂

Emilia uważaj na siebie 😘
Tak po prostu skróciła Ci sie szyjka, czy na tyłku w spokoju Ci cieżko usiedzieć ? 😉 😁

Musisz chyba troszkę zwolnić i będzie dobrze 🙂

Emila - nóżki razem trzymaj 🙂 będzie wszystko dobrze, zwolnij tempo i duużo odpoczywaj , już nie wiele nam zostało - dasz radę ! 😁 3mam kciuki

Laski ale was wzięło z tymi operacjami :p ja nigdy bym się nie poddała żadnej tego typu operacji, chyba tchórz ze mnie ;p ale się naoglądałąm w TV tyle historii z operacjami powiększenia biustu, odsysania tłuszczu czy plastyki brzucha które źle się skończyły że aż mnie dreszcze przechodzą na samą myśl o tym ... 😞
mam 3 koleżanki które zrobiły sobie biust - przyznam szczerze że każdy z tych trzech jest booooooski, widziałam nago, dotykałam i meeeega zazdrościłam takich jędrnych i "sterczących" cycuszków 🙂 Ja na swoje po I porodzie nie narzekam, nic się z nimi nie stało, może też dlatego że karmiłam tylko 2 mc, rozmiar też się nie zmienił, za to teraz urosły o 2 rozmiary i ciekawa jestem jak to będzie po , hmmm...najwyżej będę robiła pompki 100 razy dziennie 😁

zaczęłam dziś 30 tc i mam 12 kg na plusie - OMG !!! muszę przestać jeść słodycze chyba , ale kiedy one są takie dobre 🙂 🙂 🙂

miłego weekendu :***

Co do tych operacji to ja neleze do osób, które w ogole sie ich nie boja 🙂 tzn. Plastyki brzucha trochę bym sie obawiała ale zrobilabym to, cesarki tez sie nic a nic nie boje 😉

Daga 12kg to niezły wynik, ale chyba jeszcze w normie? Poza tym na zdjęciu wyglądasz bardzo szczuplo, bardzo dobrze 🙂
A jak po pierwszej ciąży wróciłas do super formy to teraz pewnie ze tak bedzie 😉

Hej 😉
Dziewczyny mam pytanie czy są jakieś objawy skracającej się szyjki ?

Hej Dziewczyny, musiałam nadrobić zaległości z czytaniem. Teraz rzadziej piszę, bo nie mieszkam u siebie i mam jeszcze remont na głowie. Robimy pokój, łazienkę, toaletę i hol i jak zaczęli skuwać to musieliśmy się wyprowadzić. Mieszkamy teraz z moim facetem u koleżanki, która ma jeszcze nogę w gipsie, więc jest zabawnie, bo mój facet robi za opiekuna 🙂 Mam nadzieję że do Świąt się wyrobimy.
Macie rację chodzę do pracy, ale jeszcze tam nie zamieszkałam 🙂Czuję się dobrze, mam z 10 kg na plusie ale wszytko poszło w brzuch, który jest mega duży i śmiesznie bo w pracy chuchają na mnie bo myślą chyba za niedługo urodzę. 5 kwietnia mam usg, wizytę i badania do zrobienia, więc zobaczymy. Duży brzuch to plus bo przeważnie ustępują mi miejsca w autobusie 🙂 Minusy to jest mi strasznie gorąco cały czas i szybciej się męczę, ale jak ma być tak do końca ciąży to będzie super.
Byłam na pierwszych zajęciach na szkole rodzenia, na Karowej, nie będę tam rodzić, ale mam blisko. Jak się trzeba było przedstawić to patrzę na inne brzuchy i dodaję sobie 2 tygi, a mój facet no co ty gadasz, a ja widzisz mój największy to se dodaję 🙂 Pierwsze zajęcia bardzo ogólne, z ciekawych rzeczy: polecali dla dzieci krem linomag a nie sudocrem bo wysusza i dla par, które nie są małżeństwem to można iść do usc po zaświadczenie o ojcostwie i wtedy dziecko od razu opuszcza szpital z nazwiskiem ojca.
Po najbliższych badaniach zdecyduję się też na szpital, po spotkaniach z położną, w szkole rodzenia, znajomymi, itp. stwierdzam, że najważniejszy jest spokój i komfort. Jak chce się mieć cc to trzeba mieć i tyle, widzę, niestety, że to się wiążę z posiadaniem "znajomego" lekarza, zapłaceniem kasy, ale trudno. Ja jeszcze nie wiem jaki będę miała poród, na razie wychodzi, ze może być sn, ale jak się okaże że lepiej byłoby cc to będzie.
Na koniec, to ostatnio byłam u mojej koleżanki co ma 4 miesięcznego synka, ale słodziak, jak go zobaczyłam to już chciałam żeby mój się urodził. Dostałam od niej sporo rzeczy których nie używała 😆 fajnie nie mam wyprawki, a tu już się coś uzbierałam. Z rzeczy fajnych i polecanych, to miała taki rożek http://motherhood.pl/sklep/rozek-z-wkladem-kokosowym-31, że miał wyciągany wkład do usztywniania pleców, główki i jej mały już wyrósł z niego (dziecko spore) to służy jej za kocyk. Drugą fajną rzeczą był śpiworek http://motherhood.pl/sklep/spiworek-3w1-15 taki co można składać w zależności od rozmiaru dziecka. Fajny patent.
No i na koniec wizyty totalnie rozwalił mnie mój mężczyzna, który po mnie przyjechał, ale jak zobaczył synka koleżanki to od razu go wziął na ręce, ponosił, za chwilę stwierdził, że ma coś w pieluszce, wziął małego rozebrał, umył, kremiki, przebrał, przy tym gilgał dzieciaka że się śmiał na całego, a ja moją szczenę zbierałam z podłogi 🤪 a moja koleżnka "mhm nie wygląda jakby to robił po raz pierwszy" 🙂

Cześć 🙂
Na szczęście z moim synkiem już wszystko dobrze 🙂 Odetchnęłam, bo nie ma nic gorszego niż świadomość, że własne dziecko cierpi 🤨
Daga ja też się boję operacji, ale myślę sobie, że warto zaryzykować, tylko właśnie u kogoś sprawdzonego, bo też kiedyś oglądałam na mtv nieudane operacje plastyczne... 🥴 Myślę, że taka operacja poprawi mi pewność siebie, no i na pewno wpłynie na moją psychikę jeśli chodzi o \'przytulanie\' z mężem 🙃
Ja w poprzedniej ciąży przytyłam 20 kg, a po porodzie wszystko ze mnie samo zeszło, więc zapewne i Ty tak będziesz miała 😆
Lidka ja nie wiem jakie są objawy 🤔 Mi w każdym bądź razie na każdej wizycie lekarz ją przez usg sprawdza. Oooo, tu doczytałam, że nie ma objawów [spam]
Lippi rozumiem Cię z remontem, bo my właśnie zaczęliśmy wykańczanie mieszkania – teraz wynajmujemy i wykańczamy, mam nadzieję, że w lipcu się przeprowadzimy do siebie. Ale ciężko może być, bo teraz staram się wszystko wybrać do mieszkania, bo potem jak będzie końcówka lub jak już urodzi się mała, to nie dam rady przecież jeździć po sklepach 🤨
Fajnie, że Twój facet tak się wczuł już w rolę – bardzo dobrze! 🤪