sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam

Cobi to miłe bardzo 🤪 mój mi nic ciążowego nie kupił. W ogóle z ciuszków to tylko coś do spania i to daaawno temu.

Muszę się dźwignąć z łóżka by odkurzyć i podłogi machnąć a mi się nie chce. Położyłam się bo mi brzuch się wydawał twardy jak kamień i stopy bolały.

Kasia kiedy masz do gina?????

Aga ja smarowalam przy przebieraniu tylko przez pierwsze pol roku jak juz pisalam, jakimkolwiek kremem dzieciowym- nivea, bambino itp, potem juz niczym bo miala ladna pupke.
Justyna- tez tak mysle ze moze i lepiej, ja juz teraz nie nastawiam sie jak w pierwszej ciazy ze MUSZE urodzic naturalnie.

Essence napisał(a):

Ja po wizycie. Troche sie zmartwiłam,bo Maks na usg dzisiaj był w poprzek a za chwilę znowu pupa w dole Lekarz powiedział,że jak się nie \"uspokoi\" to cc - może i lepiej?

A ty jakbyś wolała cc czy sn ?????

Pisałaś Danusia teraz przypominam ale ostatnio u mnie z pamięcią coś nie tak ....dlatego może niektóre pytania zadaje po 2 razy
Kiedy wracacie z wczasów ????

Ja też się uspokoiłam i nie stresuję się. Czy sn czy cc to i tak urodzić.muszę. Czuję malenstwo po obu bokach. Wiadomo że chciałabym sn . Ale nie mam na to wpływu. Eh.

Essence napisał(a):

Hmmm chcialabym szybki,bezbolesny poród naturalny 😆
Najbardziej zależy mi na zdrowiu dziecka. Cc ma też plusy- wiesz kiedy masz termin,mozna zorganizowac sobie pomoc ze strony rodziny i takie tam. Boję się czy przez takie wariacje nie okręci się pępowiną 😮

Ciekawi mnie to dlaczego tak jest że jedne dzieci od paru tyg leżą w jednej pozycji a inne tak jak u Ciebie robią takie akrobację .....a sprawdzał Ci ilość wód?????
Co lekarz na to powiedział ze robi takie wariacje????

Co do porodu też chciałabym tak jak Justyna szybki i bezbolesny , ale najważniejsze jest zdrowie dziecka....
Justyna a mówił Ci ile waży ????

Essence to jedziemy na podobnym wózku 😉
Masz rację są też plusy cc. Też bym chciała taki poród szybki 😁

Muszę się trochę odchudzić do wizyty bo mnie lekarz udusi 🤢

Essence napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Essence napisał(a):

Hmmm chcialabym szybki,bezbolesny poród naturalny 😆
Najbardziej zależy mi na zdrowiu dziecka. Cc ma też plusy- wiesz kiedy masz termin,mozna zorganizowac sobie pomoc ze strony rodziny i takie tam. Boję się czy przez takie wariacje nie okręci się pępowiną 😮

Ciekawi mnie to dlaczego tak jest że jedne dzieci od paru tyg leżą w jednej pozycji a inne tak jak u Ciebie robią takie akrobację .....a sprawdzał Ci ilość wód?????
Co lekarz na to powiedział ze robi takie wariacje????

Powiedział,że ma adhd 😉 Stwierdził,że jest żywy,ma miejsce, więc szarżuje. Na ustawienie się w odpowiedniej pozycji ma jeszcze miesiąc. Chociaż lek. zna takie przypadki,że dziecko odwracało się w 38 tyg. więc hmmm wróżenie z fusów jak będzie tutaj.
U mnie burza za oknem a ja robię http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/awokado/tarta_z_awokado/przepis.html Ciekawe czy db,pierwszy raz robię ;-)

Chce CI się robić takie smakołyki???? ....ja w taki upał to tylko szybki obiad ....ale mam wrażenie , że nikomu się nawet nie chce się jeść jak są takie upały ...mała to tylko serki waniliowe z lodówki i pić ....dobrze, że czasami chwyci Lubisia ....uwielbia je ....

Essence napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Co do porodu też chciałabym tak jak Justyna szybki i bezbolesny , ale najważniejsze jest zdrowie dziecka....
Justyna a mówił Ci ile waży ????

Tak,wg jego usg waży 1500 😮 🤔 W szpitalu we wtorek ważył 1200,więc co sprzęt to różnica spora.

różnica spora ....ale tak to jest z tym sprzętem , moja mała miała mieć 4 kg a urodziła się 3.5 kg ....
a co mówił na bolące krocze , czy już tak nie napiera?????

Aga- wlasnie sie zastanawiamy kiedy wracac, chyb a w czwartek albo pt, mloda od wczoraj daje popalic ze szok, dziaslo z tylu cale spuchniete, te piatki chyba nigdy nie wyjda, jest nieznosna, mam dosyc jej i wakacji, marzy mi sie moje mieszkanko i oddanie Olgi do babci 😁
Justyna- u mnie tez posladkowe ciagle, zobaczymy co bedzie.

Hej co do pampersow to uzywamy DADA moze faktycznie mala uczulona na nie ale jakie mam jej kupowac skoro po pamperach z pampersa tez miala i po rossmanowskich tez mysle ze tu chodzi o cos innego. Dobrze ze cieplo to wiecej lata z golym tylkiem tylko zeby jeszcze wolala nie mowie ze nie woila wogole bo sisi zawola ale nie zawsze.
Mialam cos jeszcze napisac ale padam dzis po calym dniu mala od rana byla marudna z malymi przerwami, czasami nie wiem juz co mam robic jak ona ma takie dni ze wszystko jest na NIE. Caly dzien byla tylko o pol kawalku chleba i jednym lodzie, na szczescie na kolacje zjadla juz caly kawalek chlebka i troche mleka dopila.

Danusia a tak ci zazdrościłyśmy wakacji.

Czuję że ta noc będzie koszmarna. Już sobie miejsca nie umiem znaleźć a mała kopie mnie w pęcherz 🤢
W jakich pozycjach sypiacie?
Wspomagacie się czymś np. Walkiem lub dodatkową poduszką?
Ja mam wałek ale sama nie wiem czy mi lepiej z nim czy bez niego... No i raczej na lewym boku ale zdarza mi się też na prawym... Na plecach nie potrafię no chyba że mam coś pod tyłkiem tzn pod jedną jego stroną. Ale wtedy chrapanie murowane 🙃
Jeszcze do tej niewygody dochodzi duchota i marudzenie od rana w moim wykonaniu pewne! 🤢

Dzień Dobry 😉
moja pozycja najczęściej na lewym boku na prawym zdarza się i przeważnie wtedy noga na Wojtku ląduje 😁
moja Zuzia w końcu do przedszkola pomaszerowała 😉 w piątek ma wycieczkę (współczuje paniom 😁) a ja dziś do zaliczenia diabetologa a jutro gina...

Hej,

Ja musze sie w koncu zabrac za przegladanie bo w tej szafie mam dla malego, ale jakos weny mi brak 😞
U Nas tez w nocy padalo i Floro sie obudzil wiec moj Maz poszedl go uspac i zasnal u niego w pokoju 🤪 wiec cale lozko mialam dla siebie 🙂
Ja zasypiam na lewym boku, ale budze sie na prawym.... pewnie w nocy 10 razy zmieniam pozycje. Na plecach tez mi sie zdaza i takie cos dziwnego czyli bok/brzuch, niby na brzuchu, ale podkurczona noga do gory wiec to powoduje ze brzuszek sie odwraca na bok 😉
zuziek daj znac jak po wizycie 🙂 ja 10 Czerwca ide do dietetyka, chyba ze ciocia mi szybciej zalatwi wizyte gdzies w Katowicach czy Sosnowcu. Ogolnie jak to powiedziala nie mam sie czym matwic bo to tylko nietolerancja glukozy i dieta cukrzycowa wystarczy w 100%. A jak Ci idzie mierzenie cukru? Masz juz glukometr?

Ja też mam tylko nietolerancje 😜 a glukometru nie mam dzisiaj może wypożyczą... Zobaczymy co ciekawego mi powie 😁

zuziek napisał(a):

Ja też mam tylko nietolerancje 😜 a glukometru nie mam dzisiaj może wypożyczą... Zobaczymy co ciekawego mi powie 😁

Ja sie juz kluje od ponad tygodnia. Czasem mam w normie a czasem nie. Okazuje sie ze jak zjem sobie dwa hot-dogi z BP to niestety nie mam w normie 😞 ale kawalek sernika moge zjesc bo mam 110 🙂 Po bialym chlebie mam 110 do 116 wiec to mi tez nie przeszkadza. Za to po pieczywie Wasa mam 124 🙂
Nawet niezle to jest. Najpelsze jest to ze wczoraj zjadlam torta i jakies ciasto (w koncu dzien matki) i po godzinie mialam 130, a zmierzylam cukier mojej mamie i miala 150 😉

Witam ; ))

U mnie dziś ochłodzenie ale przyjemne ochłodzenie hehe,trochę wiaterku,deszczu się przyda. 😜
Chwila odetchnienia od tych upałów 🙂
Co do pozycji spania to ja rzucam sie strasznie. Z jednego boku na drugi ale zasypiam na lewym 🙂
Bo gdy położe się na prawy to mały w brzuchu szaleje i spać nie daje 😜 Tak samo jest na plecach 😜
Do wc też latam kilka razy w nocy,czasem na pół śpiąco ha 😆

Ale mam dziś ochote na wątróbkę z cebulką mmmm.. nie chce mi się robić,może sobie zamówie ☺️ 😜
Pogoda się zmieniła a ja od rana czuję się non stop głodna 😮 chyba nadrabiam za te upały hehe