Skocz do zawartości

Październik 2015 | Forum dla mam


magda-d87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja dziś ogarnelam kwiatki poprzesadzalam w doniczki;-) zrobiłam w koszyczku dekoracje z hiacyntem i sztucznymi pomalowanymi przez synka jajkami. ;-)jeszcze brakuje mi bukszpan do przysttojenia. Ogólnie w miarę dobrze się czuje dziś. Mieliśmy wyjeżdżać z mężem do rodziny ale zostajemy w domu w niedzielę po południu mają się znajomi zjechać także będzie małe posiedzenie. Jedna para wspólnie wspólnie nami jedzie na wakacje A co się okazało długo starali się o dzidzusia porobiło w wakacje a dziś idzie do lekarza bo się udalo wiec trzymam kciuki żeby się udalo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki za mile słowa.
Przespalam się i przemyślalam wszystko i nie będę robić żadnej Amniopunkcji ani nifty ani innych, nieważne jaki wynik przyjdzie i tak nie zdecyduje się na usunięcie a leczyć tez się nie da wiec jeśli będzie coś nie tak po urodzeniu to trudno nie będę zaskoczona a jeśli dobrze to będę się podwójnie cieszyć. Serio jakoś to przetrawilam i się nie przejmuje.

Ania na początku właśnie było dziecko tyłkiem odwrócone i plecy pokazywało i próbował i dołem i przez brzuch i dzgal mnie w brzuch aż mnie bolało i w końcu się poruszyło i dało się coś zobaczyć. Ale ogólnie powiedział ze słabo widać i ze tak kość jest ale powinna być tak widoczna jak czubek nosa a nie była, tylko taka cienka przezroczysta. Poszłam na ten test bo w szoku w sumie byłam i się nie przygotowałam na taką ewentualność ale teraz już bym nie poszła nigdy. I nie pójdę więcej nawet na te inne.

U nas pogoda do dupy raz ulewa śniezyca i grad a teraz piękne słońce. Nie poszłam do kościoła bo nie miałam z kim małego zostawić i trochę mi przykro bo to pierwszy rok kiedy nie poszłam do kościoła w moje ulubione święta....nawet tak nastroju przez to nie czuc:/
Mam gorszy dzień dzisiaj. Głowa mnie boli i do dupy się czuje.
Ponoć w ciazy ogólnie jest sucho. Ja nie mam w sumie tego problemu bo cały czas mi coś leci. No a poza tym można przecież inaczej sobie poradzić heheh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Elka swędzi bo może rośnie. U mnie w kalendarzu jest napisane że takie swędzenia mogą występować w pierwszym trymestrze przez hormony wiec może tez dlatego; )
Ja tam bym nie brała. Jak nie umierasz to dupa jakoś przezyjesz 🙂

Justyna a gdzie się na wakacje wybieracie? Myślisz ze dasz rade he? I małego tez bierzecie?

Mój franek dzisiaj przegial na maksa chodził się trzymał za tylek i pytalam czy nie chce kupy to nie bo silnie zabawa był zajęty a jak zawołał to oczywiście już cześć kupy w majtach była. ...

Widzialyscie w hmie przeceny 20 procent i w reserved 25? Na dziecięce. Nawet nieźle wychodzą niektóre rzeczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skwara mi3lismy do Bulgarii leciec ale sobie darowalismy i jedziemy nad nasze Polskie moze. Tak synka bierzemy tez;-)mam nadzieję ze dam radę. Ja właśnie wyszłam z badania potwierdziło ze jestbok. Dzidziuś dziś był bardzo bardzo spokojny lekarz musiał go szukać żeby się odwrócił hihi...Ale nie wiadomo kto mieszka nadal.;-)
A teraz lecimy na małe zakupy żeby jutro już nie latać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ciesze się ze wszystko dobrze 🙂 mój cały czas jest plecami odwrócony. Za dwa tygodnie mam wizyte wiec może wtedy się ujawni, będę ładnie brzuszek prosiła to może się odwróci he 🙂 fajnie do Bułgarii. My też się pewnie wybierzemy ale na mazury chce mój mąż. W sumie nie mam nic przeciwko 🙂 zapomniałam ze masz już przecież całkiem dużego synia 🙂 my juz tez po zakupach. Nic nie robie bo u mamy jesteśmy i ona się nie da dotknąć nawet he. Trochę zasponsorowalam żeby mieć jakieś świąteczne zaslugi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie dziś spokojnie leżało i spało i źle było jak lekarz brzuchem po trzasal.;-)
No miały być wakacje w Bułgarii ale będzie polskie morze ;-) ważne ze odpoczniemy, jeszcze jakby było słoneczko było by super. ..Ja już też sałatki dwie zrobiłam z makaronem tortelinii i kasza Kuskus jutro jeszcze dwie i spokój. Właśnie jadłam chleb z masłem czosnkowym i lody sorbet malinowy;-) mój mąż stwierdził ze nie dlugo będzie tak ze będę jadła smalec i lody..ble.;-D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hahah nieźle zestawienie. Juz ja bym wolała jeść smalec z lodami niż nic...na nic nie mam ochoty i się tylko zmusza żeby coś zjeść i nic mi nie smakuje. Okropne to. Dzisiaj se jadłam kanapki z szynka bo wszystko inne ble. No jak na złość w wielki piatek 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
smalec z lodami. 😁 ja tam ciągle na etapie rybnym - śledzie, filety no i przede wszystkim pasta ryba z makreli! mogła bym ją jeść teraz łyżkami. 🙂 hihi

no muszę kupić ten durex perfect glide, mięliśmy dzisiaj jechać do Rossmanna ale jakoś nie po drodze było i jeszcze taki ruch na mieście. tragedia, dwa dni sklepy pozamykane będą a ludzie szał macicy mają i zapasy na miesiąc robią. 😉 mamy Durex Massage 2 in 1, który zdawał egzamin przy tego typu problemach przy tabletkach antykoncepcyjnych, oraz ten rzekomo "potęgujący doznania" ale niestety żaden się nie sprawdził. Nawet wazeliny próbowaliśmy! niestety ze mną jest taki problem, że największą przyjemność mam właśnie podczas penetracji, więc, o ile mój facet ma prostszą sprawę, ja tutaj mam przesrane. 😉 hehe

samych stosunków zabronionych na razie nie mam, mają to być tylko w miarę możliwości "delikatne" zbliżenia. 🙂

ani wczoraj, ani dzisiaj nie brałam Torecanu! i czuję się na prawdę dobrze. Mam nadzieję, że tak już zostanie! Jestem tylko strasznie senna i co chwile ziewam przez cały dzień. 🙂 Czasem czuje delikatne kłucie w podbrzuszu - nie wiem czym spowodowane... na ruchy raczej za szybko. staram się wtedy choć na kilkanaście minut położyć i odpocząć. W domu oczywiście nie robię praktycznie nic oprócz składania prania i ścierania kurzu. A nie, przepraszam - wczoraj upiekłam mazurka. 😁

Ehh no ja też tak słabo czuję te święta w tym roku. Zawsze co roku chodziłam do pomocy w sprzątaniu kościoła i strojeniu go. Przygotowywanie grobu, prasowanie kilkudziesięciometrowych płacht materiałów... jakoś tak dziwnie w tym roku. Na Triduum też nie chodzę, bo myślę, że bym nie wytrzymała w jednej pozycji tyle czasu.

Ale się rozpisałam. 🙂 kończę. pa :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie przejmuj się ja na pierwsze śniadanie owsianka z owocami ale na drugie śniadanko smaku nie miałam i zjadłam bułeczek z masłem i kabanosa krakus bo innej firmy mi nie smakują hehe...I to takie grubsze nie paluszki cienkie jak do tej pory;-) a jeszcze między czasie jak jadłam na kolację kanapki z masłem czosnkowym i lody to przegryzalam truskawkami hehe...Ale mnie dziś wzielo;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 😉
Nieznana ja też jestem na etapie śledzika;p wczoraj Wielki Piątek był to sobie pojadłam;p chyba z 8 płatów pożarłam;p Przed chwilą wróciłam od święcenia pokarmów i kurcze jeszcze nigdy tak mi kiełbaska nie pachniała;p nie wiem jak wytrzymam do jutra żeby nie zjeść;p
Ja też nie byłam na Tridum bo chyba bym zemdlała;/ Poszłam z mężem wieczorem na adorację krzyża i jest ok 😉 Rano wybieramy się na Rezurekcję, ciekawe czy mężulek wstanie;p dzisiaj go z łóżka nie mogłam zwalić;p
Ja już w sumie gotowa do świąt 😉 myślałam że nie bedę miała siły ale jakoś samo poszło 😉 wczoraj upiekłam sernik z białą czekoladą, krówkę i nawet zdążyłam chlebek wielkanocny zrobić wieczorkiem 😉 tylko że nie mam smaka na ciasto;/ na szczęście ma kto pozjadać;p
Dzisiaj jeszcze zrobię sałatkę brokułową z kurczakiem, moją ulubioną i koniec 😉 resztę robi mama;p
Jutro jedziemy w południe na 18-tkę chrześnika taty a wieczorem mają przyjechać moi teściowie więc cały dzień na nogach;/ wczoraj dopóki się nie położyłam to nic mnie nie bolało;p a jak już ległam to myslałam że mi nogi odlecą;/
A w poniedziałek planuję leniuchować;p chyba ze nas teściowa zaprosi to pojedziemy na chwilkę 😉

Wy już gotowe do świąt?;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Życzę Wam wszystkim wesołych Świąt Wielkiej Nocy !!
My już po święconce, Natalka miała obiecane że zje jajo z niespodzianką jak już wróci od Bozi , ale tylko weszła do kościółka i pokazuje jajo wszystkim i zaczyna wcinać , oczywiście pokazując jak jej smakuje hehe super są te dzieciaki 🙂 ogólnie nie zaberamy jej do koscioła jeszce bo Mała jest baaardzo energiczna i nie usiedzi :P
w tym roku na ŚW nie mam ochoty nic robić :P 🙃 upiekłąm tylko jedną babkę i jestem w trakcie krojenia sałatki ale pietruszka mi tak śmierdzi że chyba reszta zaczeka na mężulka 🙂

Ja też bardzo chętnie chodzę na obchody świąt w kosciele, ale niestety odpuszczam w tym roku, za długo neistety. Ja co 30 min do wcbiegam hehe a poza tym czasem mam taki "zmęczony" brzuch że wolę się nie denerwować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny zdrowych,pogodnych świąt spędzonych w rodzinnym gronie ale przede wszystkim spokoju.
Ja dziś ogarnelam już do końca zaliczyłam małe zakupy zrobiłam dwie sałatki i właśnie wróciliśmy od znajomych którzy będą dz idzie witać w sierpniu; -) a teraz uciekam się kąpać i spać bo oczy mi się zamykają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marynia mój te się nie nadaje do kościoła bo biega po całym i ludzi zaczepia. A teraz jak był na święceniu to gadał se na głos normalnie jak w domu i przeżywał ze księdza jeszcze nie ma aż się ludzie dookola śmiali. ..mam nadzieje ze niedługo z tego wyrośnie.

Wesołych świąt dziewczyny!!!!

Leżę se właśnie i zaraz się zbieram do babci. Juz moi poszli ale musiałam sobie uciąć drzemke 😁 tylko właśnie zaczęło padać. ..no fajnie :/ liche święta z taką dupna pogoda:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny jak święta wam mijają? U mnie wczoraj jedna Wielka klapa śniadanie fajnie z moimi rodzicami a potem scielam się z mężem tak ze przez pół dnia się nie odzywalismy koncu wyszła z tego mega awantura. Pojechał z kolegami gdzieś do mnie wpadła z najoma z pracy z chłopakiem A ten nie wrócił na noc. Baran jeden. Zła jestem jak cholera...za to ze nie umiał przyznać się i przeprosić. A teraz właśnie zacznę się szykować do babci jade z Rodzicami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O kurcze, to nieźle kiedy aż na noc nie wrócił. Przecież to egoizm. Jak tak można? U mnie w święta tez zawsze jakaś wymiana zdań....
Moi teraz poszli na spacer a ja se spałam. Musze umyć włosy i do kogoś pewnie pójdziemy. A jutro znowu do roboty i wraca codzienność.
Tak mi się teraz nie chce pracować ze masakra:/ oby do czerwca i z bani! A od października nowa jazda. To jest życie he 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justinka to nieładnie zrobił;/ kurde jak mógł na noc nie wrócić;/ masakra. Ja na szczęście z moim fajnie spędzam święta. Wczoraj byliśmy u rodziny a potem moi teście przyjechali. Nie było najgorzej. Za to dzisiaj my pojechalismy do teściów i znowu czułam się jak piąte koło u wozu;/ Był brat męża z żoną i dzieckiem i oczywiście wszystko się kreci wokół nich. Teściowa tylko coś zapytała jak sie czuję i tyle. Wydaje mi się że chyba zaczyna być lepiej do mnie nastawiona. Ale szwagier i teściu to nawet nie chce mi się gadać;/ doszłam do wniosku że jak urodzi się dziecko to nie chcę żeby miało częsty kontakt z tesciem;/ no kurde ten facet ma coś źle pod kopułą... Szwagier ma 2 letnią córeczkę, fajna dziopka a teściu chodzi i albo ją popycha albo zabiera zabawki itp. Niby w żartach ale mała zaraz płacze a ten się cieszy. Albo mówi że musi iść ją obudzić i powkurwi...ć. Mała zacznie się wygłupiać a ten mówi: patrzcie jaki pojeba...y skurw...yn. I wszystko to w żartach. Sorry ale ja chyba nie mam poczucia humoru. A najgorsze że nikt na to nie reaguje;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justinka no bardzo niefajnie się zachował. Mam nadzieję, że już doszliście do porozumienia, aczkolwiek jakby mój nie wrócił na noc do domu to chyba bym mu krzywdę zrobiła... Nigdy nie zaakceptuję takiego zachowania.

Ela, nie martw się, ja ze swoją teściową praktycznie w ogóle nie mam kontaktu. W sobotę byliśmy u siostry narzeczonego, i tam już na święta była jego mama, to nawet nie zapytała jak się czuję.... 🙂 od początku ciąży.

Ja wczoraj niestety śniadanie spędziłam bez mojego faceta, który był w pracy. Tak więc byłam sama z rodzicami i siostrą, no i maluszkiem. 🙂 Za to po południu pojechałam do narzeczonego do pracy (ma taką pracę, że może sobie na takie coś pozwolić) więc popołudnie spędziliśmy razem, w sumie przez większość czasu tuląc się na fotelu. 🙂 A wieczorem cała \"młodzież\" z rodziny spotykała się u mojej kuzynki i jej męża, więc była impreza. 🙂 Choć ja koło 1 już byłam tak zmęczona, że pojechałam do domu spać. 🙂
Dzisiaj to już na spokojnie, większą część dnia leniuchowaliśmy, potem mały spacerek. 🙂
Mojemu maleństwu dzisiaj coś nie pasowała, bo cały dzień było mi niedobrze, gdzie praktycznie oprócz śniadania nic nie zjadłam.... \\\\\\\\

Nie wiem czy to już możliwe, ale czasem zdaje mi się, jakbym wyczuwała już delikatne ruchy... No ale to dopiero 13 tydzień, sama nie wiem, czy to rzeczywiście czuję ruszy, czy to moja głowa mi robi psikusy. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wlasnie sytuacja sie nie poprawila co prawda hrabia wrocil wyspal sie ale sie nie odzywamy...ja jutro jade do jego matki niech w ciortu go zabiera albo przemowi mu do rozumu bo ja robie wysiadke. Nie wiem co w niego wstapilo.
Ja dziś byłam u dziadków A tam pół rodzinki wróciłam pogralam trochę z synkiem gry A teraz chyba pójdę się wykąpać i zjeść heheh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Elka to teść ma niezłe żarty, w życiu bym nie pozwoliła żeby do mojego dziecka tak mowil. Myślę że jak będziesz męża uświadamiać to w końcu to pojmie i może zwróci ojcu uwagę bo gdzie do groma takie rzeczy gadać. ..i robić. .

Nieznana dobrze ze sama nie musiałaś siedziex 🙂 my 25 kwietnia mamy wesele i właśnie się zastanawiam jak długo wytrzymam i mam nadzieje ze do konca 🙂
Ja w pierwszej ciąży w 17 tygodniu poczułam tak ze wiedziałam że to dziecko ale jak już wtedy się upewnilam to wiedziałam że wcześniej też to czulam 🙂 teraz tez mi się wydaje ze czuje ale chyba to nie to bo za mocno na takie maleństwo he 😉 tak mi się wydaje, pewnie za niedługo się przekonamy 🙂

Justyna, bo chłopy to już tak mają ze nic nie kumaja....mój tak samo. A potem wielka skrucha. Moze se uświadomi ze żona w ciazy i wypadałoby się zachować jakoś? A może serio za bardzo jego dumą ucierpiała 😉 zamierzasz tesciowa w to płatac?
Z większym dzieckiem to i jakoś nieźle się można pobawić bo mój to tylko chodzi i pyta co to kto to dlaczego a to chce żeby mu książki czytać a to opowiadać a to biegać itd kiedy ja nie mam siły...

No to jutro już do domu i do roboty ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry drogie panie. Jestem tutaj od dzis i potrzebuje grupy wsparcia. Obecnie jestem w początkowej fazie ciezy ale przechodzę to Strasznie. Bóle głowy, mdłości, wzdęcia ,senność i totalne zaparcie. Sprawia że mam ochotę zrobić schron i z niego nie wychodzić. Teoretycznie mój partner jest kochany naprawdę jest cudowny. Ale traktuje mbie bardziej jak chora niż jak matkę swojego dziecka co doprowadza mnie do szału. Pomaga mi bardzo w pracach domowych ale w te święta chyba nie do końca rozumiał że naprawdę czuje się zle i ciągał mnie od mamy mojej do teściowej znajomych itp. A ja po całym dniu jak wracałam do domu czułam się jakby przeżyła wojnę. Hałas zapachy ludzie i ich mądrości mnie wykanczaly. Jak mam mu bardziej pokazać że ja naprawdę mam teraz ciężki okres. A dodatkowo ból piersi jaki mam jest tak kujacy. Jak sobie z tym radzić co TaK bardzo mnie przytłacza. Z aktywnej i uśmiechniętej kobiety zrobiłam się marudzaca stara babcia. Pomóżcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Panią, tu nie ma co pomagać. Takie są początki i po prostu trzeba to przezyc 😉 możesz się pocieszyć ze po 12 tygodniu czasami troszkę później przechodzi i juz jest lepiej 🙂 może cycki boleć nie przestaną ale samopoczucie lepsze na pewno. A mężczyznom ciężko się dziwić oni już tak mają ze nie rozumieją bo to inna rasa a to ze traktuje cie jak chora to w sumie powód do radości bo mój m ie traktuje jak by mi nic a nic nie było i pojąć nie może ze chce mi się spać i nie mam na to wpływu.
A na kiedy masz termin? Bo nam to już w sumie powoli początkowe dolegliwości przechodzą a uwierz mi one nie są najgorsze w tym wszystkim
Także głową do góry bo idzie to przezyc 🙂 ciesz się ze nie rzygasz jak kot he
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wstępnie termin jest na 28listopad ale to może się zmienić tak mi mówił lekarz. No ja nie mogę marudzić na mojego partnera ale niestety to robie 😞 co wcale mnie nie cieszy. Uwierz mi ze bardzo Ci współczuję braku wsparcia i zrozumienia ze str partnera gdyż oni nie są świadomi jak bardzo jest nam to potrzebne. A jeśli chodzi o seks nie wiesz może jak to wygląda w przypadku pierwszego trymestru. bo ja się boję troszkę choć ochotę mam straszna to czytalam ze orgazm nie jest wskazane. Chyba za dużo czytam heheh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...