Październik 2015 | Forum dla mam

MaryNat no mam nadzieję ze się podniesie te łożysko. Czytałam ze typ nie to nie problem gdy nie zakryte ujścia ale przednie jest gorsze... trochę się martwię tym bo może przez te łożysko mnie boli tąmmiednicy strasznie i kręgosłup. Do tego odczuwam dziś jakieś pobolewania w brzuchu. Dziś mojego męża siostra urodziła jeden termin jej minął w piątek A wczoraj minął jej termin z usg A dziś o 6:30 dostała skurcz A o 9:34 urodziła chłopca. A ja wstałam godzinę temu hihi...teraz zjadłam sniadanko i wy Polak kawkę. Nie wiem co się dzieje ale od poniedziałku mogłabym wkoło spac.

Hej dziewczyny !! co tak cicho tutaj? jesteście 😁?

Mały coraz bardziej aktywny w ciągu dnia. Fajne uczucie. Biore magnez 3x2 i już od 2 tygodni i czuć różnicę. Jak wy sie czujecie? Jutyna jak tam ? lezysz? Ela? co u ciebie ?

Wczoraj pół dnia zdenerwowana chodziłamm , z powodu siostry meża . Jest w 27 tyg i poczułą w nocy jakieś skurcze czy coś. Lekarz , do którego pojechałą stwierdził skracanie się szyjki i kazał jechać do szpitala. A tam jaja . Słuchajcie. W 1 szpitalu w Krakowie mówią jej , żę jej nie przyjmą bo jak jej się PORÓD zacznie to nei yratują dziecka i ją odesłali. !!!!!!!!! pojechałą na UJ tam nie ma mijesca, potem na ten ujastek i tam tez mijejsca nie ma ale też nie chca przyjąc z racji 27 tygodnia, w końcu uprosiła jakiegoś lekarza żeby dzwonił do 1 spzitala i tam ją z łąską wzieli , dopiero gdzieś około 18!! od 12 jeździła po krakowie ze skracającą się szyjką !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzwoniłam do niej o 21 , dają jej magnez w kroplówce i sterydy na płucka dla dziecka :/ ona nic nie wie, nie wie czy bardzo się skróciła ta szyjka nic zero info. Tearz pewnie już po obchodzie to moze coś się dowie i bede dzwonić choć nei chce jej tak denerwować tymi telefonami. ..
Słuchajcie ona nosiła pięknie ciąże. Zupełnie nic jej nie było. Jest w moim wieku 28 lat. Normalnie pracowała. Czasem jej się brzuch stawiał. POdobno może jakąś infekcje złapała. Będą sprawdzać. Boże mam nadzieję, że wsztsko bedzie z dzieckiem dobrze. Martwie się 😞
Teraz mam taką schizę i kazałam karolowi odwołąć Sopot w tym roku ! trudno jak nie znajdziemy kogoś na nasze miejsce to najwyżej stracimy kasę....

Witacjie dziewuszki trsozke mnie tu nie bylo ale widze ze nie zauwazyłsycie nawet mojej obecności 😁 Justinka mam nadzieje ze u Ciebie juz wszytsko w porządeczku.
Marynat to straszne co piszesz o tej siostrez męża. Jak mozna tak tarktowac kobiete w ciązy, co z tego czy uratuja czy nie w sesnie w akzdym przyapdku powinni robic wszytsko co w ich mocy a nie odłsyac kobiete! W ogóle jak mozna cos takiego komus powiedziec ze nie uratują! Ratują przeceiz młodsze dzieci!
Nie wiem czy słyszałsycie ale ja zis czytałam na tvn24 o tej kobiecie co w Białym stolu chyba urodziła dzidzie w 26 tc skandal ze tez nie zorbili jej cesarki tylko rodziła naturlanie a dziecko było jezscze ułożeone poprzecznie w tym tyg ciazy 😞 Mały wlaczy taerz o zycie. Makabra tyle tych przyapdków rózych juz było a oni nie mają zadnej nauczki 😞 Zero wniosków 😞
U mnie na razie wszystko oki, jedynie co to strasznie puchną mi nogi taerz neico mniej bo ochłodziło się ale w upały to miałam kwadratwoe nogi. Bylam u lekarki, przepisała mi tabletki jakeis zoabzcymy co z tego wyniknie. Jutro ide na 50 do kuzynki i chcialabym załozyc jakies fajne pantofelki a nie lacie 🙂

Hej dziewczynki 😉 U mnie na razie ok 😉 wczoraj odebrałam wyniki ze środy i jest lepiej 😉 pry wypisie ze szpitala miałam Alat 144 a teraz mam 87, reszta prób w normie 😉 czekam jeszcze na kwasy do następnego tygodnia. Wczoraj byłam na "małych" zakupach i kupiłam w ciucholandzie parę rzeczy dla małej 😉 Bodziaki, jakieś getry, skarpetusie, kaftaniki 😉 jak porobię zdjęcia to wam pokażę 😉 jestem z nich strasznie zadowolona bo było -50% a niektóre rzeczy z metkami 😉 za body płaciłam po 3zł w stanie idealnym 😉 Kupiłam też proszek Lovela i chusteczki pampers sensitive 6x54 na promocji 😉

Mary masakra z tą Twoją szwagierką;/ Powiem Ci że ja przechodziłam to samo 3 tyg temu;/ Z jednego szpitala odsyłali mnie do innego;/ Najlepiej jakby udało się jej w UJ. Mnie to na chama tam wcisnęli i to nie na patologię bo nie było miejsc tylko na gastrologię. Powiem Ci że lepszej opieki nie mogłam sobie wymarzyć. Co dwa dni przewozili mnie na kontrolę do poradni patologii, i też codziennie badało mnie chyba z 4 lekarzy, co chwilę ktoś pytał jak się czuję itp. Ogólnie to nawet psychicznie dużo lepiej się czuję po pobycie tam. Bardzo mnie uspokoili, wytłumaczyli wszystko bo byłam przerażona. Jakby się nic nie poprawiło to spróbujcie jakoś dostać się do Profesora Basty, on jest ordynatorem Ginekologii na UJ. Ja dowiedziałam się o nim na koniec pobytu w szpitalu. Jedna z pacjentek powiedziała mi że on pomoże w trudnych przypadkach, załatwi miejsce tam u siebie. Podobno rzadko się zdarza żeby odmówił komuś pomocy.

Marynat katastrofa z tym co pisałaś nie wyobrażam sobie. Chodź zobacz ja w poniedziałek jak pojechałam udzielili mi pomocy i wyrazie co kazali nie przyjeżdżać no tam przyjmują od 36 tyg ciazy nie ma patologii i szpital nie przyjmuje ciąż z problemami nie sa gotowi na takie rzeczy. Więc dostałam info ze mam jechać do szpitala z 3 stopniem referyncyjnosci w patologii;-/
cały czas nie leżę bo ciężko ale staram się dużo odpoczywać i leżeć ile się da. W poniedziałek idę na wizytę do gina ale z Lux medu nie swojego i 29 mam wizytę u swojego lekarza A więc zobaczymy.
Z wakacji nam morzem rezygnujemy...wybierzemy się gdzieś blisko może mazury. Dziś na 18 idziemy do szkoły bo jest piknik rodzinny i przedstawienie. Jutro mamy imprezę w klubie i w nocy jedziemy dosSuwałk bo mamy imprezę tam w niedzielę. No i co najważniejsze wczoraj kupiliśmy samochód dziś jedziemy to odebrać. Jestem szczęśliwa...że przynajmniej to z głowy. ;-)

Jezu! co ja czytam! jak mozna tak traktowac kobiete w ciazy ze skracajaca sie szyjka? przeciez to nie zaden wyrok.. dziewczyna wcale nie musi rodzic! zreszta, nawet gdyby, to Ci durnie maja zasrany obowiazek ratowac takie malenstwo, tymbardziej, ze na tym etapie, ma spore szanse na przezycie - 70%.
Nie no to jakas katastrofa poprostu..
o
o
Ja sie juz troche lepiej czuje, wczoraj mialam dola i beczalam pol dnia, ze sie w nic nie mieszcze 😁 hehe teraz mi sie chce z tego smiac, ale chyba hormony mnie poniosly 😁
o
w koncu poprzenosilismy co nieco z jednego pokoju do drugiego, teraz mamy ciasna sypialnie, za to w drugim mam sporo miejsca 🙂 i taki pokoj sobie wymyslilam ( tzn sciany )
Tyle, ze zamiast tego niebieskiego chce taki blady roz, pudrowy czy jak to tam sie nazywa - dorobie tez jakies motylki z papieru, rozstawienie mebli bedzie zupelnie inne, musze sie zastanowic co kupic by mi za duzo miejsca nie zabieralo. Poki co mam tam 2 wiszace biale polki na jednej scianie, kanape do ktorej musze jakas narzute kupic moze tez w pudrowym rozu, zeby pasowalo, dywan jakis, szafe coprawda mam wbita w sciane, ale tam mam tam wszystko powciskane, ze sie napewno nic wiecej nie zmiesci ( same moje i mojego M rzeczy tam mamy. Moze strzele Wam fotke pokoju to mi co nieco doradzicie 🙂 Zaraz wracam ze zdjeciem 😉

Only fajny masz pomysł na ten pokój 😉 Ja też planuję przemalować sypialnię na taki szary kolor jak Ty i na jednej ścianie poziome pasy różowo szare coś w tym stylu:

a mebelki zaś kupujemy takie:


Chciałam całe białe ale mamy w sypialni dużą brązową szafę i te białe by nie pasowały chyba. A przy tych jest trochę tego brązu 😉

Fajne macie pomysły na pokoje...Ja narazie niunia będę miała u siebie w pokoju
...za rok zrobię jej pokoik tak jak z synkiem ze rok skończył i już był u siebie
.. Ja wczoraj miałam imprezę w szkole tzw święto rodziny i było super
Dzieciaki zrobiły super przedstawienie pokazywały też poloneza i krakowiaka A co najlepsze polonez to nie taka uproszczona wersja...więc wyszło super
Żałuję ze nie mam jak wam pokazać.
Dziś za to byliśmy na zakończeniu sezonu w klubie sportowym syna. Były rozgrywki,dostali puchary i dyplom. Był grill,ciasta itp. Nawet tatusiowie grali przeciw tatusia meczyka. ...
A teraz właśnie lecimy do Suwałk. W siedem osób busem mojego ojca...

http://ifotos.pl/z/wsqhsxq

http://ifotos.pl/z/wsqhsnp

Justinka slicznie wyglądasz a Wy dziewczyny amcie super pomysły na pokoiki dla dzieci, ja remontujac pokój córci tez kiedys miałam pomysł sciany w paski ale jako nie cchciało mi sie bawic w ich malowanie 🙂 Ale tak jak zorbiąłm taezr tez mi sie podoba a amleństwo póki co pojdzie do sypilani, która jest w beżach i brążach wiec na ten czas nie będe tam nic zmieniała, jak dorośnie to wtedy jakos przemebluje pokik stareszej 🙂 dla dółjki przygotuje.
Co tam u Was dzis słychac? Wszystkie dobrze sieczujecie? Mnie brzuch troszke pobolewał w piatek wieczorem i w sobote do południa, takie dzoiwne jakeis bóle niby mieisackzowe i jakby jajniki czy cos ale mała etz kopie jakw sciekła wiec nie wiem czy to była jej wina czy po prostu cos się naciągało-grunt ze mineło 🙂 Bolały mnie tez w nocy szczególnie, biodra, wiec wydaje mi sie to było ejdnak cos z rośnieciem związanego. boze tylko nie biodra, niech one jzu pozostaną takie jak są, juz sa i tak za duze 😞

Byłam dzisiaj na tej kontroli u lekarza z Lux medu po szpitalu i powiem wam ze dupa nic się nie dowiedziałam. Lekarz tylko po informował mnie ze badania które zlecił mi lekarz w szpitalu są w kierunku choleostazy. I wy pisał na nie skierowanie. Usłyszałam ojej ze z problemami jestem jak przeczytał wypis ze łożysko nisko. I tyle. tyle sumie nic. W środę pojadę zrobię te badania A w poniedzialek za tydzień mam swojego ginekologa.
Do tego od dwóch dni łapie mnie takie dziwne uczucie jakby pola la mnie pochwa od środka...dziwne uczucie nie wiem może któraś z was też tak ma???

Justinko ale jakiego rodzaju to jest ból? bo jesli pieczenie bardziej to może jakies bakterie w moczu albo cos? A a jakis dokuczliwy ból to moze jedz do gina sparwdzic zeby cos z szyjką sienie robiło? N innym ofrum gdzie jestem to kobitki non stopa cos kurcze....jak nie szyjka skracająca sie, to miekka to cos tam to bóle róznego roa\dzaju, musimy terz na siebie bardz uważac

Nie nie pieczenie. Takie jakby kłucie i pobolewanie jakby w okresie...No dziwne do opisania. W poniedziałek mam wizytę u swojego lekarza. Jutro jadę zrobić badania z krwią i mocz i zobaczymy.

Justinka a dlaczego chcą Cię badać w kierunku cholestazy? Na podstawie czego? Masz jakies objawy czy cos? Dziwne to. Ja mam cholestaze, czasem mnie coś poboli lekko, pokłuje ale nikt w szpitalu nie łączył tego z cholestazą.
Moja kruszynka ostatnimi dniami szaleje jak nie wiem i to w dzień 😉 wieczorem jest spokojniejsza 😉 chyba chce żeby mama się wyspała;p Odebrałam wyniki wczoraj i transminazy spadły mi już całkiem do normy 😉 za to kwasy kurde podrosły niby nie dużo ale już mam stresa. Norma jest od 2 do 10. Ja przy wypisie ze szpitala miałam 2.6 a te ze środy mam 3.2. Wczoraj je powtórzyłam zeby mieć na świeżo na 30 czerwca na konsultacje. To jest dupa że tydzień czekać na wynik trzeba;/ Mam nadzieje że nie podejdą mi jeszcze wyżej bo znowu będą chcieli mnie zostawić w krakowie;/ Ostatnio lekarz powiedział mi że nawet jeśli transminazy będą w normie to i tak najważniejsze te kwasy żeby chociaż do 34 tygodnia utrzymali je na poziomie do 10. Bo one mi będą dzidzie podtruwać po 28 tygodniu;/ Staram się być dobrej myśli 😉 Jak czuje że mała buszuje to od razu mi lepiej;p Dzisiaj jadę odwiedzić przyjaciółkę która urodziła w tamten wtorek 😉 i też córcię 😉 i też miała od połowy ciąży spore problemy z dzidzią, leżała ponad miesiąc na Kopernika tam gdzie ja i wszystko skończyło się dobrze 😉 Ona dała radę to ja też dam 😉

w końcu się forum obudziło 😁

Justyna , ja się już nie dziwie że d=ci dają badania na cholestaze. Moja koleżanka 10 czerca urodziła przez cc w 36 tyg ciąży synka. Jkaoś źle się czuła , nie miała wysypki nie swędzia brzuch a na szczęscie lekarz zrobił jej te badnia i na drugi dzień cc bo tak podwyższone te normy były a babka nic nie czuła. Także lepeij robić badania.

Myślę , że te bóle to normalne na tym etapie. Wszystko się rozciąga i boli. Jesli c=chodzi o szyjkę , to to jest bardzi często bezobjawowo. Czasem tak jak siostrze męża zaczęły sie skurcze,ale jej z 4 cm na 2 cm sie skurczyło. Jeszcze leży w szpitalu ale ma takie dawki magnezu że się wyluzowałą, choć jeszcze czasem ma skurcze. Pewnie jej założą passer czy krążek , ale jeszcze nie teraz. Właśnie mój K. do niej pojechał i będę coś wiedzieć.

Mnie od niedzieli boli w krzyżu. Oj w kościele było słabo.. teraz też pobolewa muszę co chwilkę usiąść lub się położyć 🙂

Dziś przyszły pięknęniebieskie ciuszki dla synka. Kupiłam jeszcze ocieplany pajac na wyjscie ze szpitala i jest taki słodki mmmm 🙂 do tego rożek , super. Mam faze na chłopięce ubranka. Nawet Natalce kupuje granatowe lub błękitne ciuszki 😁

Pokoik też robimy ale dla starszej córy. Przenosimy się do mniejszegopokoju z łazienką a małej dajemy naszą sypialnię. PokójJest bardzo duży , wiec kupujemy jej duze łóżko i szafe, komode, regalik a w drugiej częsci pokoju bedzie miała strefe zabawy. Potem jak Mały podrośnie to sie pomieszczą . Póki co będzie u nas mieszkał w pokoju. Ja jestem taka matka kwoka 😁 nie potrafiłabym 3mać noworodka czy nawet niemowlaczka w innym pokoju :P :P choć podziwiam moje koleżanki że tak robia i że się nie denerwują 😁
Ja już namawiam męża na budowe domu, bo nam zaczyna brakować miejsca a on zawsze się broni rękami i nogami , więc może urodzenie sie synka da mu do myślenia 😁 🙃

hehhe właśnie oglądam w tvn24 że gostek się podszywał pod ginekologa i sobie wszedł do szpitala i zaczął badać kobietki 😁 😁

co za świat .... 🤪

Mary tez czytałam o tym gostku;p i to u mnie w mieście;p MASAKRA jakaś;p

Kurcze powiem Ci że ja zaś miałam objawy, swedzenie stóp i dłoni, próby przy pierwszym badaniu miałam przekroczone 10- krotnie a po tygodniu czasu już 40-krotnie. I za pierwszym razem od razu czułam ze to ta cholerna cholestaza a i tak mnie olali w szpitalu. Zamiast od razu dac mnie pod kroplówki to odsyłali od jednego do drugiego. Zanim mnie przyjeli na oddział to minęło 5 dni przez które alat z 300 podniósł się do 800;/ Tyle szczęścia miałam ze widząc że nie dadzą rady mi tego unormować to w końcu wysłali mnie w kraków.

Modlę się tylko żeby jakoś dotrwać do chociaż tego 34-35 tygodnia, na razie, odpukać, wyniki okej ale kto wie co dalej będzie.

Elka właśnie nie wiem czemu.. nic mnie nie swedzi ani nic się nie dzieje no boli mnie teraz trochę w pochwie czy skurczy dostawalam i brzuszek twardnial ale tak to nic no i te ciśnienie. Sama byłam w szoku ze te badania to na to. Pójdę w czwartek to zrobię i w poniedziałek do swojego gina pojadę i zobaczę co powie.

Justinka no w sumie w poradni gadałam z jedną babką i u niej cholestaza objawiła się tylko tym że wymiotowała. Lekarza zdziwiło to że była już w 26 tyg i nagle te wymioty się pojawiły a od początku dobrze się czuła.
Dobrze że ten Twój się zainteresował, oby tylko wyniki były dobre 😉
A w ogóle to na jakie te badania masz iść? Same próby wątrobowe czy kwasy też?

Chyba same próby chodź oznaczeń jest sporo...juto będę szła bo dziś pół nocy nie spałam dopadła mnie zgaga potworna...Wiec zobaczę jak zrobią...
wczoraj byłam u przyjaciółki i wróciłam od niej z pudlem ciuszkow. ...moja mama nie długo będzie mieć więcej ubranek niż ja;-)
Jutro po południu mam zamiar iść do komisu dziecięcego żeby wstawić rzeczy po małym. Mam dużo ciuszkow najwięcej na 98 wzwyż...które napewno mi się nie przydadzą...

Haloooo dziewczyny 😉 co tu taka cisza? Wątek nam umiera powoli...;(
Justyna jak wyniki?
Skwara coś milczy?
Mam nadzieje że u wszystkich dziewczyn w porządku 😉 chyba się już wakacjujecie 😉
Ja nadal czekam na wyniki kwasów ale mam przeczucie że znowu wzrosły bo od paru dni dziwnie mi się odbija;/

Hejka.
Wróciliśmy dzisiaj z leby. Pogoda do dupy była i większość w chalupie. Jeden dzień był kiedy przez dwie godziny siedzieliśmy na plaży w krótkim rękawku i było ciepło a potem oczywiście wichura j deszcz...nie trafiliśmy niestety.

Justyna się porobiło. Daj znać jak się czegoś dowiesz.
Elka to można po odbijaniu stwierdzić że wyniki się pogarszają? 😉

Jechalam dzisiaj za kółkiem cala drogę bo mój mąż cykor nie chciał i bal się przez Warszawę jechać. No jaja, tez mi się chłop trafił lol

W poniedziałek mam wizyte kontrolna. Mam nadzieje ze mi nic nowego nie wy jada bo chyba wyjdę z siebie...po torbieli ostatnio 14 czerwca nie było śladu u mojego gina wiec mam nadzieje ze i w mastermedzie juz się nie ujawni, chociaż oni tam mają lepszy sprzęt to wszystko wynajda.

Anka a ty juz po echo?

Powiedzcie mi czy was też boli blizna po cc? Cały czas boli mnie brzuch w tej okolicy a czasami jak mała kopnie mnie w ta bliznę od środka to tak jakby jeszcze świeża była boli. Wy też tak czujecie ?

Hej. Wiesz co został mi lipidogram do zrobienia idę po weekendzie. Wyszło ze mam za mało białka we krwi i za dużo leukocytów w moczu. W poniedziałek mam kontrolę wiec zobaczymy co powie mój lekarz. Dziś miałam u synka zakończenie roku i później zawiodłam go na urodziny do koleżanki. Więc luz miałam. Kupiliśmy z mężem wreszcie auto ale stoi u mechanika by powymienoac wszystko więc po weekendzie pewnie koło środy już będziemy mogli uzywac;-)