Skocz do zawartości

Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Mynia98

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
1 godzinę temu, Klaudia91d napisał:

Do 4.04 już tak niedaleko 😊 ja mam urodzinki tego dnia , to super dzień. Tu większości z nas lekarze mówią , ze będą wywoływać nam mi niby tez przez ciśnienie, mam skoki i ciagle na granicy.   Myśle, ze dla dzidziusia lepiej żeby wszystko zaczęło się naturalnie, swoim tokiem bez oxy i innych sposobów wywoływania.  Mam nadzieje, ze poprostu mała sama wcześniej przed wywołaniem postanowi wyjsc i zycze żeby i Tobie zrobiła prezent na urodzinki. Może dogadaj się jakoś z nią 😅 

No to jak ciśnienie to tym bardziej. Mojej przyjaciółce zaczęło skakać pod koniec ciąży i też musiała mieć wywoływany poród. Ciśnienie w ciąży gorsze jak unormowane cukry bo może być stan rzucawkowy .

Dasz radę masz jeszcze spokojna głowę może się sytuacja covidowa uspokoi. My mamy teraz znów najgorszy czas i haos. Zamiast myśleć o dziecku i porodzie to człowiek zajmuje głowę jakimiś idiotyzmami i myśli czy nie przywiezie tego gówna że szpitala 🙈

Edytowane przez Enigma91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Enigma91 napisał:

No to jak ciśnienie to tym bardziej. Mojej przyjaciółce zaczęło skakać pod koniec ciąży i też musiała mieć wywoływany poród. Ciśnienie w ciąży gorsze jak unormowane cukry bo może być stan rzucawkowy .

Dasz radę masz jeszcze spokojna głowę może się sytuacja covidowa uspokoi. My mamy teraz znów najgorszy czas i haos. Zamiast myśleć o dziecku i porodzie to człowiek zajmuje głowę jakimiś idiotyzmami i myśli czy nie przywiezie tego gówna że szpitala 🙈

Noo to prawda teraz to wszystko się może zdarzyć. Ciekawe co z porodami rodzinnymi to może się zmienić z dnia na dzień. 😱🤷‍♂️ Chyba nie mamy się na co nastawiać oby dzidziusie były zdrowe i jak najszybciej wyjść do domu ze szpitala. Ja właśnie szykuje książki jakieś, bo jak mam leżeć tydzień to inaczej oszaleje, bo ciekawe jak to jest czy od razu chcą wywołać czy siedzisz na obserwacji 🤷‍♂️ Cały czas jestem śpiąca nie wiem czy tez tak macie ? Robiłabym sobie drzemki w dzień. Jakoś energia mi opadła. Dziś poszłam do pepco dostałam takiego skurczu ze myślałam ze nie wyjde ze sklepu. Zestresowałam się , zrobiło mi się słabo już chyba z tego stresu 😅 nie nadaje się już na zakupy sama teraz będę z mężem chodzić, będę miała przyzwoitkę. Teraz przerażają mnie kolejki w sklepach przed świetami 😱😱 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
7 minut temu, Klaudia91d napisał:

Noo to prawda teraz to wszystko się może zdarzyć. Ciekawe co z porodami rodzinnymi to może się zmienić z dnia na dzień. 😱🤷‍♂️ Chyba nie mamy się na co nastawiać oby dzidziusie były zdrowe i jak najszybciej wyjść do domu ze szpitala. Ja właśnie szykuje książki jakieś, bo jak mam leżeć tydzień to inaczej oszaleje, bo ciekawe jak to jest czy od razu chcą wywołać czy siedzisz na obserwacji 🤷‍♂️ Cały czas jestem śpiąca nie wiem czy tez tak macie ? Robiłabym sobie drzemki w dzień. Jakoś energia mi opadła. Dziś poszłam do pepco dostałam takiego skurczu ze myślałam ze nie wyjde ze sklepu. Zestresowałam się , zrobiło mi się słabo już chyba z tego stresu 😅 nie nadaje się już na zakupy sama teraz będę z mężem chodzić, będę miała przyzwoitkę. Teraz przerażają mnie kolejki w sklepach przed świetami 😱😱 

 

Mi też już ciężko się chodzi na zakupy robimy co jakiś czas takie większe zakupy z mężem a tak pieczywo itp ogarnia mąż bo ja już się nigdzie nie ruszam. Bo też nie chce się znowu przeziębic przed samym porodem i coś załapać. Caly czas walczę z zapaleniem działała przyzębia już dużo różnych płynów używam nic nie pomaga chyba jednak w poniedziałek pójdę do dentysty bo to już trwa 2 tyg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Agnieszka5g napisał:

 

Mi też już ciężko się chodzi na zakupy robimy co jakiś czas takie większe zakupy z mężem a tak pieczywo itp ogarnia mąż bo ja już się nigdzie nie ruszam. Bo też nie chce się znowu przeziębic przed samym porodem i coś załapać. Caly czas walczę z zapaleniem działała przyzębia już dużo różnych płynów używam nic nie pomaga chyba jednak w poniedziałek pójdę do dentysty bo to już trwa 2 tyg

Idź idź niech coś dentysta zaradzi ja tez byłam bo ostatnio mnie coś ząb pobolewał. Takk ja tez muszę już większe zakupy robić bo tak codziennie jezdzilam albo chodziłam ale już niebezpiecznie. Jeszcze autem jeżdżę sama ale krótkie trasy , do lekarza albo zrobić jakieś badania. Mam tez tak , ze mi ciagle jest gorąco mam takie uderzenia ze aż mnie pali. Zawsze dziękuje wtedy ze noe chodzę w lato bo chybabym sie ugotowała😅 moj chodzi i okna zamyka za mną. Tez tak macie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
34 minuty temu, Klaudia91d napisał:

Noo to prawda teraz to wszystko się może zdarzyć. Ciekawe co z porodami rodzinnymi to może się zmienić z dnia na dzień. 😱🤷‍♂️ Chyba nie mamy się na co nastawiać oby dzidziusie były zdrowe i jak najszybciej wyjść do domu ze szpitala. Ja właśnie szykuje książki jakieś, bo jak mam leżeć tydzień to inaczej oszaleje, bo ciekawe jak to jest czy od razu chcą wywołać czy siedzisz na obserwacji 🤷‍♂️ Cały czas jestem śpiąca nie wiem czy tez tak macie ? Robiłabym sobie drzemki w dzień. Jakoś energia mi opadła. Dziś poszłam do pepco dostałam takiego skurczu ze myślałam ze nie wyjde ze sklepu. Zestresowałam się , zrobiło mi się słabo już chyba z tego stresu 😅 nie nadaje się już na zakupy sama teraz będę z mężem chodzić, będę miała przyzwoitkę. Teraz przerażają mnie kolejki w sklepach przed świetami 😱😱 

U mnie w miescie i tak jeszcze ani razu rodzinnych nie wznowili więc cały czas wiem że rodzę sama 😉 w sumie dobrze mi z tym nie robilam sobie zbytnich nadziei przynajmniej. Pójdę urodzę i wrócę 😉 nie wiem jak u Ciebie ale raczej jak ciążę są donoszone to nie chcą teraz trzymać. U mnie nie było mowy o wywołaniu ale i tak jestem pewna że najpóźniej 30.03 zaczną wywołanie, bo jak najszybciej chcą kobiety wypuszczać teraz żeby jak najmniej miały kontaktu ze wszystkim w szpitalu tym bardziej jak u nas kolejne oddziały covidowe dochodzą. Ja się od wczoraj jakoś dziwnie czuję. Wczoraj znów pierwszy raz wieczorem zasnęłam na kanapie a już nie miałam tak od miesięcy. Rano po kawie mnie pogonilo do kibelka ledwo zdążyłam taka biegunka 🙈 nie wiem czy organizm się oczyszcza czy jak. Wczoraj po lekarzu mnie taki skurcz w dole brzucha złapał że mnie zgięło w pół. Ale tylko raz i koniec. Dzisiaj siedzę jak porabana i cały czas masuje sutki i brzuch od góry miziam xD

24 minuty temu, Agnieszka5g napisał:

 

Mi też już ciężko się chodzi na zakupy robimy co jakiś czas takie większe zakupy z mężem a tak pieczywo itp ogarnia mąż bo ja już się nigdzie nie ruszam. Bo też nie chce się znowu przeziębic przed samym porodem i coś załapać. Caly czas walczę z zapaleniem działała przyzębia już dużo różnych płynów używam nic nie pomaga chyba jednak w poniedziałek pójdę do dentysty bo to już trwa 2 tyg

Ja na razie robię zakupy przy okazji wizyty u położnej itp ale już chyba skończę jak tak będę się dalej czuła dziwnie.

Idź koniecznie do dentysty, jak to jakieś zapalenie to może być niebezpieczne dla dzidzi, lepiej sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Enigma91 napisał:

U mnie w miescie i tak jeszcze ani razu rodzinnych nie wznowili więc cały czas wiem że rodzę sama 😉 w sumie dobrze mi z tym nie robilam sobie zbytnich nadziei przynajmniej. Pójdę urodzę i wrócę 😉 nie wiem jak u Ciebie ale raczej jak ciążę są donoszone to nie chcą teraz trzymać. U mnie nie było mowy o wywołaniu ale i tak jestem pewna że najpóźniej 30.03 zaczną wywołanie, bo jak najszybciej chcą kobiety wypuszczać teraz żeby jak najmniej miały kontaktu ze wszystkim w szpitalu tym bardziej jak u nas kolejne oddziały covidowe dochodzą. Ja się od wczoraj jakoś dziwnie czuję. Wczoraj znów pierwszy raz wieczorem zasnęłam na kanapie a już nie miałam tak od miesięcy. Rano po kawie mnie pogonilo do kibelka ledwo zdążyłam taka biegunka 🙈 nie wiem czy organizm się oczyszcza czy jak. Wczoraj po lekarzu mnie taki skurcz w dole brzucha złapał że mnie zgięło w pół. Ale tylko raz i koniec. Dzisiaj siedzę jak porabana i cały czas masuje sutki i brzuch od góry miziam xD

Ja na razie robię zakupy przy okazji wizyty u położnej itp ale już chyba skończę jak tak będę się dalej czuła dziwnie.

Idź koniecznie do dentysty, jak to jakieś zapalenie to może być niebezpieczne dla dzidzi, lepiej sprawdzić.

Ooo u nas od maja są rodzinne porody chyba wszędzie w trojmiescie 😊 jak byłam na IP dwa dni temu to normalnie faceci wchodzili z kobietkami na oddział na poczekalnie i od razu na oddział z rodzącymi. W sumie nie odczuwało się corony bo było chyba z 5 par na 20 metrach 😅 i ciagle jakieś babeczki wychodziły z dzidziusiami. To się napatrzyłam trochę na te maleństwa 😊a jak byłam w styczniu jakoś z tym podejrzeniem wycieku wód to moj mąż nie mógł wejść. Czyli u nas wyglądało jakby poluzowali, zobaczymy jak będzie dalej. Jednak służba zdrowia już po szczepionkach może dlatego. Urodzić musimy jakoś czy same czy z chłopakami. Damy radę 😊 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Klaudia91d napisał:

Ooo u nas od maja są rodzinne porody chyba wszędzie w trojmiescie 😊 jak byłam na IP dwa dni temu to normalnie faceci wchodzili z kobietkami na oddział na poczekalnie i od razu na oddział z rodzącymi. W sumie nie odczuwało się corony bo było chyba z 5 par na 20 metrach 😅 i ciagle jakieś babeczki wychodziły z dzidziusiami. To się napatrzyłam trochę na te maleństwa 😊a jak byłam w styczniu jakoś z tym podejrzeniem wycieku wód to moj mąż nie mógł wejść. Czyli u nas wyglądało jakby poluzowali, zobaczymy jak będzie dalej. Jednak służba zdrowia już po szczepionkach może dlatego. Urodzić musimy jakoś czy same czy z chłopakami. Damy radę 😊 

No to pewnie tak zostanie i będziesz z mężem 😉 U nas są w pobliżu dwa szpitale gdzie są rodzinne porody ale tam się nie wybieram bo brak sprzętu specjalistycznego. Wolę mieć dobrą opiekę nad maluszkiem niż męża przy sobie tym bardziej że wpuszczają mężów na skurcze parte, a wtedy już byśmy chcieli żeby wyszedł i wrócił na przecięcie pępowiny. Nic cudownego w ostatnim etapie nie widzę i nie chciała bym żeby wtedy mój mąż przy mnie był i to oglądał 😁 także i tak byśmy nie skorzystali pewnie 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Klaudia91d napisał:

Ooo u nas od maja są rodzinne porody chyba wszędzie w trojmiescie 😊 jak byłam na IP dwa dni temu to normalnie faceci wchodzili z kobietkami na oddział na poczekalnie i od razu na oddział z rodzącymi. W sumie nie odczuwało się corony bo było chyba z 5 par na 20 metrach 😅 i ciagle jakieś babeczki wychodziły z dzidziusiami. To się napatrzyłam trochę na te maleństwa 😊a jak byłam w styczniu jakoś z tym podejrzeniem wycieku wód to moj mąż nie mógł wejść. Czyli u nas wyglądało jakby poluzowali, zobaczymy jak będzie dalej. Jednak służba zdrowia już po szczepionkach może dlatego. Urodzić musimy jakoś czy same czy z chłopakami. Damy radę 😊 

 

A gdzie byłaś na IP? W jakim szpitalu? Dużo było rodzących?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Agnieszka5g napisał:

 

A gdzie byłaś na IP? W jakim szpitalu? Dużo było rodzących?

Byłam w wojewódzkim i tam na pewno były miejsca. Dużo było rodzących, przez dwie godziny 3 rodzące się przewinęły a nie wiem czy wszystkie były przyjęte bo cześć czas byłam na ktg. W trakcie 4 maluszków była wypisana.  Ogólnie pojechałam do wojewódzkiego bo na grupie gdzie rodzic na Pomorzu na fejsie pisali, ze maja komplet w UCK. Chciałabym bardzo jednak rodzic w UCK. Kurcze ten sprzęt w wojewódzkim PRL. 🤷‍♂️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
25 minut temu, Klaudia91d napisał:

Byłam w wojewódzkim i tam na pewno były miejsca. Dużo było rodzących, przez dwie godziny 3 rodzące się przewinęły a nie wiem czy wszystkie były przyjęte bo cześć czas byłam na ktg. W trakcie 4 maluszków była wypisana.  Ogólnie pojechałam do wojewódzkiego bo na grupie gdzie rodzic na Pomorzu na fejsie pisali, ze maja komplet w UCK. Chciałabym bardzo jednak rodzic w UCK. Kurcze ten sprzęt w wojewódzkim PRL. 🤷‍♂️

 

No właśnie też bym chciała w UCK ale czy się dostanę to jest pytanie. Łudzę się że moja dr tam pracuje i może jak zobaczą nazwisko to mnie wezmą ale chcę tam właśnie że względu na warunki wiadomo. Mówią w wojewódzkim faktycznie standard słaby ale podobno personel i położne bardzo miłe i pomocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 minuty temu, Agnieszka5g napisał:

 

No właśnie też bym chciała w UCK ale czy się dostanę to jest pytanie. Łudzę się że moja dr tam pracuje i może jak zobaczą nazwisko to mnie wezmą ale chcę tam właśnie że względu na warunki wiadomo. Mówią w wojewódzkim faktycznie standard słaby ale podobno personel i położne bardzo miłe i pomocne.

https://szpital.slask.eu:4433/page/1,raporty-szpitali.html?id=42 może na Pomorze też jest taki system informacji o szpitalach gdzie są uaktualniane co jakiś czas informacje o miejscach. Może to Wam pomoże jakoś jak się zacznie 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Agnieszka5g napisał:

 

No właśnie też bym chciała w UCK ale czy się dostanę to jest pytanie. Łudzę się że moja dr tam pracuje i może jak zobaczą nazwisko to mnie wezmą ale chcę tam właśnie że względu na warunki wiadomo. Mówią w wojewódzkim faktycznie standard słaby ale podobno personel i położne bardzo miłe i pomocne.

Ja byłam w wojewódzkim na IP chyba 6 razy jak nie więcej i zawsze mnie przyjmowali w 15 min. Teraz znajoma czekała 5 h w uck z plamieniem. Myśle ze oba szpitale maja jakieś plusy i minusy ale nie ma co mówić standard w uck jest o niebo lepszy. Moj lekarz tez tam pracuje i tez mam taka cicha nadzieje, ze jak dostanę to skierowanie na patologie to zwrócą na to uwagę 😊 ale kto to wie. Z tego co widzę to dziewczyny do tego uck z Wejherowa , Gdyni itp jadą wiec jest bardzo oblegane miejsce. Ja jak nie uck to jadę do wojewódzkiego. Jakoś to będzie 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Enigma91 napisał:

https://szpital.slask.eu:4433/page/1,raporty-szpitali.html?id=42 może na Pomorze też jest taki system informacji o szpitalach gdzie są uaktualniane co jakiś czas informacje o miejscach. Może to Wam pomoże jakoś jak się zacznie 😉

Szukam , szukam i nie mogę znaleść u nas ale fajna opcja. 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Hejcia 🙂

 

kurczę już nie mogę się doczekać kiedy urodzę, chodzę już jak na szpilkach .  Dzisiaj już nie wiem czy obudziłam się w nocy przez skurcz czy on  mi się snił 😂 🙈 

 

ostatnio jak szłam do położnej ważyłam się przed u siebie na wadze i miałam ponad 1,5 kg więcej jak u niej 🤔 także bardziej podobała mi się jej waga 😁  a dzisiaj na czczo się wazę u siebie i mam -kg  od wagi wpisanej w karcie 🤔  to dopiero dziwne, albo moja waga jest walnięta albo schudłam - aż jestem ciekawa wizyty. 

 

kurcze znowu zamknęli wszystko już mnie do wk...  Ciekawe jak bedzie w szpitalu, oby zbytnio nie wariowali przez tego covida. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
4 godziny temu, Agnieszka5g napisał:

U nas chyba nie ma takiego systemu niestety też szukałam 😒

Rozmawiałam teraz z moja koleżanka z Gdańska, która rodzi w czerwcu. Mówi że teraz i tak trzeba się stawić pierw na Zaspę na test i dopiero oni kierują na UCK albo na Wojewódzki. UCK ma pomóc teraz większość łóżek covidowe więc nie ma co jechać bezpośrednio. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Czesc dziewczyny, masakra z tymi testami i covidem.  U nas nawet jeszcze normalnie nie otworzyli sklepy i galerie. Trzeba sie rejestrowac online i dostaje sie okreslona godzine na zakupy. Ale chyba teraz znowu nawet i tego nie wolno bedzie bo wiecej osob choruje. Chyba to sie nigdy nie skonczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Jutro mam wizyte u mojej ginekolog. Jestem ciekawa czy szyjka sie skraca.

Moj dzien teraz dostosowany jest do jedzenia i insuliny. Insuline wstrzykuje zawsze pol godziny przed posilkiem. Zupelnie przed posilkiem musze cukier zmierzyc i pozniej godzine po posilku. Najgorzej jest rano jem juz tak malo, a cukier wysoki. Jutro dostane wieksza dawke insuliny. Teraz mam 4 jednostki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, Enigma91 napisał:

Rozmawiałam teraz z moja koleżanka z Gdańska, która rodzi w czerwcu. Mówi że teraz i tak trzeba się stawić pierw na Zaspę na test i dopiero oni kierują na UCK albo na Wojewódzki. UCK ma pomóc teraz większość łóżek covidowe więc nie ma co jechać bezpośrednio. 

Skąd takie informacje na koleżanka? Mam znajomą która leży właśnie na patologi w UCK i tam jej zrobili test poprostu leżysz w izolatce do wyniku to szpital covidowy to po co mieli by najpierw kazać robić testy na Zaspie? Bez sensu. Nie jest to prawdziwa informacja 

Edytowane przez Agnieszka5g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, Anka 32 napisał:

Jutro mam wizyte u mojej ginekolog. Jestem ciekawa czy szyjka sie skraca.

Moj dzien teraz dostosowany jest do jedzenia i insuliny. Insuline wstrzykuje zawsze pol godziny przed posilkiem. Zupelnie przed posilkiem musze cukier zmierzyc i pozniej godzine po posilku. Najgorzej jest rano jem juz tak malo, a cukier wysoki. Jutro dostane wieksza dawke insuliny. Teraz mam 4 jednostki. 

Ja jutro rano na morfologię i mocz jeszcze o 7 i na 8 mam znów ktg z konsultacja u mojej gin. Wracając jadę do mojej księgowej wypełnić jej już wszystkie dokumenty do macierzyńskiego żeby miała moje podpisy i sobie już resztę sama dopisze jak urodzę i dam jej znać 🙂

caly czas myślimy z mężem czy nie zamówić zakupów żeby już nie jechać nigdzie nie mieć kontaktu w tym tyg, ale stanę chyba jutro jeszcze wracając po jakieś mięsa na cały tydzień, wędlinę i już się nigdzie nie ruszamy tylko wizyta u lekarki mojej w piątek. Położnej mojej też chyba napisze jutro że w tym tyg już mnie nie będzie na zajęciach. 

1 godzinę temu, Agnieszka5g napisał:

Skąd takie informacje na koleżanka? Mam znajomą która leży właśnie na patologi w UCK i tam jej zrobili test poprostu leżysz w izolatce do wyniku to szpital covidowy to po co mieli by najpierw kazać robić testy na Zaspie? Bez sensu. Nie jest to prawdziwa informacja 

Też mnie to dziwi, ale taka informację od lekarza dostała że jakby co nie ma sensu jechać na uck bo mało miejsc że lepiej na Zaspę i tam rozdzielają gdzie kto ma jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
12 minut temu, Enigma91 napisał:

Ja jutro rano na morfologię i mocz jeszcze o 7 i na 8 mam znów ktg z konsultacja u mojej gin. Wracając jadę do mojej księgowej wypełnić jej już wszystkie dokumenty do macierzyńskiego żeby miała moje podpisy i sobie już resztę sama dopisze jak urodzę i dam jej znać 🙂

caly czas myślimy z mężem czy nie zamówić zakupów żeby już nie jechać nigdzie nie mieć kontaktu w tym tyg, ale stanę chyba jutro jeszcze wracając po jakieś mięsa na cały tydzień, wędlinę i już się nigdzie nie ruszamy tylko wizyta u lekarki mojej w piątek. Położnej mojej też chyba napisze jutro że w tym tyg już mnie nie będzie na zajęciach. 

Też mnie to dziwi, ale taka informację od lekarza dostała że jakby co nie ma sensu jechać na uck bo mało miejsc że lepiej na Zaspę i tam rozdzielają gdzie kto ma jechać.

 

Moja też lekarka pracuje w UCK mówiła że przepełniona porodówka więc myślę że dlatego kierują na inny szpital żeby wszyscy tam nie jeździli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Agnieszka5g napisał:

Skąd takie informacje na koleżanka? Mam znajomą która leży właśnie na patologi w UCK i tam jej zrobili test poprostu leżysz w izolatce do wyniku to szpital covidowy to po co mieli by najpierw kazać robić testy na Zaspie? Bez sensu. Nie jest to prawdziwa informacja 

Moja koleżanka wczoraj rodziła bezpośrednio weszła do wojewódzkiego to chyba nie prawdziwa informacja z ta zaspa nie miałoby to sensu. Każdy szpital robi swój test na koronę 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...