Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

Hej dziewczyny, na wizycie u diabetologa bylo wszystko super. Pani Dr wytlumaczyla mi, ze dziecko jest proporcjonalne tzn nie ma tylko duzego brzuszka tylko jest wiekszym dzieckiem i wszystkie czesci ciala ma wieksze 😍Mowila, ze ten brzuszek nie jest z powodu cukrzycy wiekszy. Sprawdzila moje cukry i glukometr i wszystko jest OK. Nie dostane insuliny tylko mam dalej diete stosowac. U nas lato doslownie. Tak slonecznie i cieplo🌞🌞🌞. Kupilam dzisiaj smoczki swiecace w ciemnosci w drogrerii i takie oklady na bolace piersi a wlasciwie sutki jak sie karmi 😃 Polozna polecala mi je juz nawet do szpitala zabrac.  

https://m.ceneo.pl/50355458

Takie wlasnie oklady zelowena bolesne sutki  kupilam z polecenia poloznej. Moze, ktorejs z was sie przyda. 😀🌞

3 godziny temu, Klaudia91d napisał:

Hejo jaki laktator bierzesz ? 😉

Chce kupić elektryczny Berdsen Bebi +

2 godziny temu, Anka 32 napisał:

Hej dziewczyny, na wizycie u diabetologa bylo wszystko super. Pani Dr wytlumaczyla mi, ze dziecko jest proporcjonalne tzn nie ma tylko duzego brzuszka tylko jest wiekszym dzieckiem i wszystkie czesci ciala ma wieksze 😍Mowila, ze ten brzuszek nie jest z powodu cukrzycy wiekszy. Sprawdzila moje cukry i glukometr i wszystko jest OK. Nie dostane insuliny tylko mam dalej diete stosowac. U nas lato doslownie. Tak slonecznie i cieplo🌞🌞🌞. Kupilam dzisiaj smoczki swiecace w ciemnosci w drogrerii i takie oklady na bolace piersi a wlasciwie sutki jak sie karmi 😃 Polozna polecala mi je juz nawet do szpitala zabrac.  

Mówiłam Ci, że to nie z cukru tylko tak po prostu rośnie. Nóżki też czasem są większe np 🙂 u nas dzisiaj było 18 stopni jak pojechałam do bankomatu po kasę dla elektryka i po chlebek 🙈 przy okazji weszlam na wyprzedaż w kiku i kupiłam jeszcze dwie bluzy dla młodego za 9zl i 15 🤣

U mnie na razie jedna jednostka pięknie działa, wczoraj 79 rano cukier dzisiaj 76. Ale boje się za za dużo będzie spadać przez nią i jem częściej i więcej. Także chyba w końcu przytyje 🤣

Kompresy z Multi-Mam? Moja położna też poleca i mojej przyjaciółki w Holandii też. Właśnie miałam zamawiać je w marcu, ale dostałam w paczce od przyjaciółki razem z lanolina z multi mam także sobie tylko dokupie jeszcze z Lansinoha lanolinke i będę już zaraz smarować, bo położna polecała żeby z 2tyg przed porodem już smarować żeby skóra się nawilzyla dobrze przed.

A kompresy z Multi-Mam tnij sobie na pół, bo szkoda cały na jedną piers bo to za dużo i położna mojej przyjaciółki i przedstawiciel od nich mojej też mówili żeby spokojnie używać aż nie wyschna a nie jak tam pisze że co godzinę chyba zmieniać 😉 i po karmieniu zakładać ten sam jak jeszcze mokry 😉

2 godziny temu, Anka 32 napisał:

 

Takie wlasnie oklady zelowena bolesne sutki  kupilam z polecenia poloznej. Moze, ktorejs z was sie przyda. 😀🌞

Moja kuzynka, która ostatnio rodziła dokładnie te same polecała i mówiła, żeby zabrać je też do szpitala gdyby pojawił się problem z karmieniem. Jej te kompresy uratowały sutki bo mała nie umiała złapać i mocno ją poraniła.

Ja mam wizytę u ginekologa we wtorek, też jestem ciekawa jak rośnie ta moja gwiazda. Po ostatniej wadze byłam przerażona. Mam też CC mimo to jem sporo słodyczy ale po głównych posiłkach mam cukier max do 120 a na czczo do 88 więc w normie. Być może mała urodzi się taka duża jak jej tata w okolicach 4 kg. Taka jej uroda.

Ja dostałam takie kilka kompresów od poloznej i wezmę je do szpitala a jak się sprawdza to dokupie. Chyba wszystkie położne polecają je.

Ja mam wizytę równo za tydzień zobaczmy ile mały waży 😁

U mnie kuzynka rodziła tydzien temu i poleca te, mowi ze rewelacja a są wielorazowe:

https://m.ceneo.pl/24835228#tab=reviews

50 minut temu, zakapturzona napisał:

Moja kuzynka, która ostatnio rodziła dokładnie te same polecała i mówiła, żeby zabrać je też do szpitala gdyby pojawił się problem z karmieniem. Jej te kompresy uratowały sutki bo mała nie umiała złapać i mocno ją poraniła.

 

Ja mam wizytę u ginekologa we wtorek, też jestem ciekawa jak rośnie ta moja gwiazda. Po ostatniej wadze byłam przerażona. Mam też CC mimo to jem sporo słodyczy ale po głównych posiłkach mam cukier max do 120 a na czczo do 88 więc w normie. Być może mała urodzi się taka duża jak jej tata w okolicach 4 kg. Taka jej uroda.

Mój też genetycznie po prostu może być duży 😉

23 minuty temu, Agnieszka5g napisał:

Ja dostałam takie kilka kompresów od poloznej i wezmę je do szpitala a jak się sprawdza to dokupie. Chyba wszystkie położne polecają je.

Ja mam wizytę równo za tydzień zobaczmy ile mały waży 😁

Tak to jest hit na całym świecie chyba 🙂

Czekam na info jak u Ciebie 🙂

No ja wizytę mam w poniedziałek, już nie mogę się doczekać. 

Wysłałam zapytabie do zus o moj zasiłek to mi odpisali że wstrzymali rozpatrzenie bo wpłynęło moje podanie 🙈 a sami kazali mi to złożyć, bo dzwonili do księgowego że raz była źle wpłata na początku działalności ( gdzie 2019 r  i kazali podanie złożyć o ponowne ustalenie terminu wpłat na składki)  . Kuźwa sami każą a później wstrzymują co innego. Jestem załamana tym 😠 i wściekła.  Bo już 5 miesięcy czekam, gdzie ja muszę w terminie opłacać składkę a oni sobie w ch*j... lecą 😭😤

10 minut temu, ewon napisał:

No ja wizytę mam w poniedziałek, już nie mogę się doczekać. 

 

Wysłałam zapytabie do zus o moj zasiłek to mi odpisali że wstrzymali rozpatrzenie bo wpłynęło moje podanie 🙈 a sami kazali mi to złożyć, bo dzwonili do księgowego że raz była źle wpłata na początku działalności ( gdzie 2019 r  i kazali podanie złożyć o ponowne ustalenie terminu wpłat na składki)  . Kuźwa sami każą a później wstrzymują co innego. Jestem załamana tym 😠 i wściekła.  Bo już 5 miesięcy czekam, gdzie ja muszę w terminie opłacać składkę a oni sobie w ch*j... lecą 😭😤

Masakra, złóż może skargę przez pue, na forach dziewczyny pisały że często pomaga.

U mnie na szczęście trafił się dobry oddział i poszło szybko plus moją księgowa/kadrowa to dobra koleżanka z pracy więc pilnuje mocno żeby wszytko poszło do nich od razu tego samego dnia co wyjdę od lekarza.

A z ciekawości któraś z Was rozważa jeszcze wielorazowe pieluchy? 🙂

1 godzinę temu, Enigma91 napisał:

Chce kupić elektryczny Berdsen Bebi +

Mówiłam Ci, że to nie z cukru tylko tak po prostu rośnie. Nóżki też czasem są większe np 🙂 u nas dzisiaj było 18 stopni jak pojechałam do bankomatu po kasę dla elektryka i po chlebek 🙈 przy okazji weszlam na wyprzedaż w kiku i kupiłam jeszcze dwie bluzy dla młodego za 9zl i 15 🤣

U mnie na razie jedna jednostka pięknie działa, wczoraj 79 rano cukier dzisiaj 76. Ale boje się za za dużo będzie spadać przez nią i jem częściej i więcej. Także chyba w końcu przytyje 🤣

Kompresy z Multi-Mam? Moja położna też poleca i mojej przyjaciółki w Holandii też. Właśnie miałam zamawiać je w marcu, ale dostałam w paczce od przyjaciółki razem z lanolina z multi mam także sobie tylko dokupie jeszcze z Lansinoha lanolinke i będę już zaraz smarować, bo położna polecała żeby z 2tyg przed porodem już smarować żeby skóra się nawilzyla dobrze przed.

A kompresy z Multi-Mam tnij sobie na pół, bo szkoda cały na jedną piers bo to za dużo i położna mojej przyjaciółki i przedstawiciel od nich mojej też mówili żeby spokojnie używać aż nie wyschna a nie jak tam pisze że co godzinę chyba zmieniać 😉 i po karmieniu zakładać ten sam jak jeszcze mokry 😉

Tak wlasnie tez slyszalam, ze starcza jedno opakowanie na 2 razy. Ze mozna przeciac 😀Lanoline tez juz kupilam do smarowania. 

Wlasnie Pani Dr mowila, ze moj dzidzius tez jest genetyczne duzy a nie z powodu cukrzycy. Bo jesli z powodu cukrzycy to jest niesymetrycznie duzy czyli wszystko male, a brzuszek duzy. Masz teraz piekne cukry. Ja jem tez czesciej i tylko to co sprawdzone juz mam.  2 dni temu zrobilam Sama Humus i od tego cukier mi podskoczyl, az sie dzisiaj pani Dr zdziwila bo to bardzo zdrowe i straczki sa zalecane. 

1 godzinę temu, zakapturzona napisał:

Moja kuzynka, która ostatnio rodziła dokładnie te same polecała i mówiła, żeby zabrać je też do szpitala gdyby pojawił się problem z karmieniem. Jej te kompresy uratowały sutki bo mała nie umiała złapać i mocno ją poraniła.

 

Ja mam wizytę u ginekologa we wtorek, też jestem ciekawa jak rośnie ta moja gwiazda. Po ostatniej wadze byłam przerażona. Mam też CC mimo to jem sporo słodyczy ale po głównych posiłkach mam cukier max do 120 a na czczo do 88 więc w normie. Być może mała urodzi się taka duża jak jej tata w okolicach 4 kg. Taka jej uroda.

To masz piekne cukry 😃 Ja na czczo mam super cukry, Ale troche problemow przy pierwszym sniadaniu. Cukier potrafi mi np Po papryce do 150 podskoczyc lub po humusie z cieciorki i pasty sezamowej z cytryna podskoczyl mi na 142. O slodyczach nie ma w moim przypadku mowy😟   Ale juz tylko do porodu. Mam nadzieje, ze po porodzie juz bedzie OK. Bo tak mam na ciasto i Cappuccino ochote 😍  

20 minut temu, Anka 32 napisał:

Tak wlasnie tez slyszalam, ze starcza jedno opakowanie na 2 razy. Ze mozna przeciac 😀Lanoline tez juz kupilam do smarowania. 

Wlasnie Pani Dr mowila, ze moj dzidzius tez jest genetyczne duzy a nie z powodu cukrzycy. Bo jesli z powodu cukrzycy to jest niesymetrycznie duzy czyli wszystko male, a brzuszek duzy. Masz teraz piekne cukry. Ja jem tez czesciej i tylko to co sprawdzone juz mam.  2 dni temu zrobilam Sama Humus i od tego cukier mi podskoczyl, az sie dzisiaj pani Dr zdziwila bo to bardzo zdrowe i straczki sa zalecane. 

Mi też hummus wywalał jak miałam teraz to pogorszenie. Teraz już dobrze. Mam wrażenie że ogólnie już znów wróciły do normy a nie przez insulinę, ale juz niech będzie ta jedna jednostka 😉 oby tylko bardziej nie spadały bo 76 już się powoli robi niebezpiecznie jak będzie dalej spadać.

Pewnie że sobie zjemy ciacho po porodzie. Mi już moja diabetolog mówiła że w dniu porodu insulina odstawiona, brak diety i tylko z 5dni mam sprawdzać cukry jak na czczo i 2h po posiłku się mają i wracamy do normalności 🙂

takze już czekam na powrót że szpitala i przystanek w cukierni koło nas 🙂 wezme sobie jakieś dwa wielkie ciacha do domu ❤️

w ogóle jak całą ciążę nie miałam zachcianek tak ostatnio mam jakieś kryzysy cukrowe jak wczoraj zobaczyłam andruty w sklepie przy kasie to się mało nie popłakałam 🤣 ale w Biedronce są pyszne ciastka bez cukru takie herbatniki z masą Brownie na slodziku 🤤 i kosztują 3zl za paczkę, a nie jak czasem te rzeczy dla diabetyków po kilkanaście zł

Dzisiaj w ogóle jak zobaczyłam 76 cukier rano to trochę się wystraszyłam bo zawsze młody coś tam rano kopnie a cały ranek nic a nic. Dopiero z 30min po śniadaniu kopnął kilka razy. Aż się zaczęłam bać czy mu nie zjechały mocno cukry i czy coś się nie stało.

Dzisiaj chyba jak znów mnie pęcherz obudzi w nocy to zmierzę co się w nocy dzieje po tej insulinie, czy nie spada za mocno.

58 minut temu, Enigma91 napisał:

Dzisiaj w ogóle jak zobaczyłam 76 cukier rano to trochę się wystraszyłam bo zawsze młody coś tam rano kopnie a cały ranek nic a nic. Dopiero z 30min po śniadaniu kopnął kilka razy. Aż się zaczęłam bać czy mu nie zjechały mocno cukry i czy coś się nie stało.

Dzisiaj chyba jak znów mnie pęcherz obudzi w nocy to zmierzę co się w nocy dzieje po tej insulinie, czy nie spada za mocno.

A u mnie Pani Dr zadowolona kiedy na czczo mam taki wynik wlasnie nizej niz 80 🤔 Mowila, ze bardzo ladnie chyba 60 nie jest dobrze. U mnie wystarczy, ze wypije szklanke wody i maly sie zaczyna ruszac i jak jem to tez sie rusza i zawsze mysle, ze mu smakuje  😂😂

47 minut temu, Anka 32 napisał:

A u mnie Pani Dr zadowolona kiedy na czczo mam taki wynik wlasnie nizej niz 80 🤔 Mowila, ze bardzo ladnie chyba 60 nie jest dobrze. U mnie wystarczy, ze wypije szklanke wody i maly sie zaczyna ruszac i jak jem to tez sie rusza i zawsze mysle, ze mu smakuje  😂😂

Ja jak miałam taki tydzień że miałam po 75 mniej więcej to już mówiła żeby dobrze sprawdzać łożysko bo wcześniej nie wiadomo czy nie było za nisko bo w nocy nie sprawdzamy i że lepiej jak jest koło 80-88. Poniżej 60 to już zazwyczaj ponoć się czuje, mój tato tak mówi że jak ma 60 i mniej to już czuję że ma niedocukrzenie i musi się ratować jedząc szybko coś co podniesie.

7 godzin temu, Dejzi napisał:

Miałam kilka sesji z racji, ze znam się z fotografkami i mnie zapraszały. Wrzucę, może któraś z Was się zainspiruje, bo wyczytałam, że to chyba czas gdzie planujecie fotki 😃

 

Mi ostatnio coraz częściej twardnieje brzuch, łykam magnez, ale nie wiem czy to coś daje ;/ 

To tak jak u nas znajomi fotografowie, ale ja od zawsze chciałam jedna jedyna w plenerze w śniegu 🙂 i taka była ❤️ dziękować tylko za miejsce gdzie mieszkamy i że piękny widok gór, śnieg, bale drewna mogliśmy mieć na sesji jadąc 30min od domu i wychodząc 500m z samochodu 😅 a do tego w temperaturze +15 już więc sobie mogłam do woli cala godzinę łazić w sukience samej i kolega miał łatwiej 🤣

Także same.dobre rzeczy nam wyszły z przesunięcia sesji o prawie miesiąc 🙂

Czekam teraz aż wrócą z żoną do domu z wyjazdu i pewnie gdzieś pod koniec przyszłego tygodnia nam coś podeśle gotowego ❤️ 

Idę na śniadanko, kąpiel i zbieram się do mojej ginekolog na kontrolę. Jestem mega ciekawa co ustalimy w kwestii porodu i ewentualnego wcześniejszego wywołania. Ciekawe czy moje przeczucia że zostanę jednak marcomama się potwierdzą 🙂

8 godzin temu, Dejzi napisał:

Trochę spamu 😜 ale pamiątka będzie, bo nie wiem czy jeszcze kiedyś będę w ciąży jak już wiem o co chodzi z tym „cudownym czasem”😂 

 

 

 

Super przepiękne zdjęcia masz ❤️ u nas wygrał plener, bo będzie najbardziej pasował nam do kolekcji zdjęć na ścianie, ślub mieliśmy bardzo naturalny i maluszka jak na razie też nie planuje "focic" w jakiś studiach i przebraniach, piękne są te zdjęcia ale do mnie średnio przemawiaja 😁

co prawda sesje którą dostałam z pracy mamy do wykorzystania w studiu, ale będę prosić o bardzo naturalne czarno-białe zdjęcia bez żadnego ubierania dziecka w wełniane ciuszki i układania w taczki itp :)

Tak źle przechodzisz ciążę że na razie nie chcesz myśleć o drugiej?

Mój synek psi coś bardzo pilnuje mojego brzuszka od wczoraj, cała noc spać wtulony przy brzuszku nie ruszył się ani na chwilę. Już na kanapie wieczorem nie opuszczał mnie na krok od brzuszka. Suczka też od rana leży przy brzuszku, a zawsze siedzi z mężem.

Ciekawa jestem czy coś wyczuwają. Oby jeszcze nie bo dzisiaj 34+5, więc jeszcze z 2-3tyg przydało by się żeby poczekał synek.

12 godzin temu, Enigma91 napisał:

Ja jak miałam taki tydzień że miałam po 75 mniej więcej to już mówiła żeby dobrze sprawdzać łożysko bo wcześniej nie wiadomo czy nie było za nisko bo w nocy nie sprawdzamy i że lepiej jak jest koło 80-88. Poniżej 60 to już zazwyczaj ponoć się czuje, mój tato tak mówi że jak ma 60 i mniej to już czuję że ma niedocukrzenie i musi się ratować jedząc szybko coś co podniesie.

Dobrze, ze to piszesz. Bede bardziej uwazac na te nizsze cukry. Bo ja mam zawsze na czczo wlasnie tak 74 do 79. Ja bede miec znowu przez ten Doppler za 3 tygodnie usg prenatalne takze tam Pan Dr sprawdzi. W srode tez patrzyl na moje wyniki krwi 😃Ostatnio mierze cukry tak Kolo 5 rano Bo nie moge spac.   

9 godzin temu, Dejzi napisał:

Miałam kilka sesji z racji, ze znam się z fotografkami i mnie zapraszały. Wrzucę, może któraś z Was się zainspiruje, bo wyczytałam, że to chyba czas gdzie planujecie fotki 😃

 

Mi ostatnio coraz częściej twardnieje brzuch, łykam magnez, ale nie wiem czy to coś daje ;/ 

Piekne zdjecia 😍 

Mi tez brzuch twardnienie. I takze mam zalecony magnez. Dzisiaj Pani Dr mowila mi, ze czesto kobiety bardzo szczuple maja ten problem z z twardnieniem brzucha. U mnie nie ma innej przyczyny. Szyjka macicy dluga nawet za dluga bo prawie 6 cm. I zamknieta. Moge byc wrazliwa na ruchy dziecka. Moja Dr twierdzi, ze na tym etapie ciazy to juz jest normalne. 

Dzisiaj zrobilam sobie termin w szpitalu w ktorym chce rodzic 😃. 29.03 bede miec rozmowe z Dr i polozna i bede ogladac sale porodowe i "zwiedzac" szpital. 

Enigma napisz jak bylo u lekarza.