Skocz do zawartości

Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Mynia98

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie

Czesc dziewczyny, my zmezem dzisiaj na spacerku w parku bylismy i po spacerze kupilam sobie pysznego gofra z wisniami i bita smietana. Normalnie staram sie nie jesc slodyczy, ale dzisiaj zrobilam sobie wyjatek. Bardzo mialam ochote na gofra😃 Wczoraj na zakupach w supermarkecie zrobilo mi sie slabo i goraca. Na szczescie bylam z mezem.... To chyba przez wielkosc brzuszka. Zrobil sie duzy i uciska na inne organy. Czasami z trudem oddycham.... Co dopiero pozniej...

Jutro ide na badania krwi do hematologa. Musze sprawdzic raz w miesiacu czy dimery rosna i czy nie musze heparyny brac. Na szczescie do tej pory nic sie nie dzieje i nie potrzebuje zastrzykow. 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

@Anka 32 ja nie odmawiam sobie słodyczy 😉

W nowy Rok skoczyliśmy do Międzyzdrojów na gofra 😁 za mną chodził kilka dni. W końcu namówiłam męża na spacer  po molo 😁  ( mamy ponad 100km 😅

 

Co do piechoty nie kupuje flanelowych szczerze to były mi nie potrzebne przy dzieciakach, może parę razy użyłam tylko jak przewijałam (jako ala przewijak ) . 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

A powiedzcie mi dziewczyny nacodzien wystarczą tylko chusteczki i woda do przemywiania czy będziecie coś jeszcze smarować pod pieluszkę? W sensie do codziennej pielęgnacji jak nie będzie odparzeń.

Nie wiem czy te podkłady kupić po 1 op czyli 10 szt czy więcej? Tak samo majtki ile szt. 

1 godzinę temu, Anka 32 napisał:

Czesc dziewczyny, my zmezem dzisiaj na spacerku w parku bylismy i po spacerze kupilam sobie pysznego gofra z wisniami i bita smietana. Normalnie staram sie nie jesc slodyczy, ale dzisiaj zrobilam sobie wyjatek. Bardzo mialam ochote na gofra😃 Wczoraj na zakupach w supermarkecie zrobilo mi sie slabo i goraca. Na szczescie bylam z mezem.... To chyba przez wielkosc brzuszka. Zrobil sie duzy i uciska na inne organy. Czasami z trudem oddycham.... Co dopiero pozniej...

Jutro ide na badania krwi do hematologa. Musze sprawdzic raz w miesiacu czy dimery rosna i czy nie musze heparyny brac. Na szczescie do tej pory nic sie nie dzieje i nie potrzebuje zastrzykow. 😃

 

Ja niestety mam zwiększona dawkę Neoparin z 0,4 do 0,6.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
26 minut temu, ewon napisał:

@Anka 32 ja nie odmawiam sobie słodyczy 😉

W nowy Rok skoczyliśmy do Międzyzdrojów na gofra 😁 za mną chodził kilka dni. W końcu namówiłam męża na spacer  po molo 😁  ( mamy ponad 100km 😅

 

Co do piechoty nie kupuje flanelowych szczerze to były mi nie potrzebne przy dzieciakach, może parę razy użyłam tylko jak przewijałam (jako ala przewijak ) . 

 

 

Ja niestety cukrzyca ciążowa więc staram się nie robić ustapstw a jak już to robię sobie pyszności po swojemu bez mąki pszennej i na słodziku 🙂 jutro w planie pankejki na śniadanie ❤️ dawno nie jedliśmy, kupiłam jagody mrożone i porzeczki czerwone świeże 🙂

@Agnieszka5gpodkladow weź sobie na pewno 2 paczki minimum, 10szt może być za mało bo to jednak na cały pobyt w szpitalu więc 2-3dni mocnego krwawienia, majtek ja wzięłam 2 paczki po 2szt bo nie wiem które będą mi wygodniejsze więc wzięłam z dwóch firm. To będzie schło kilka minut więc nie ma co kupować dużo bo upierzesz sobie w umywalce i na kolejny raz będzie już na pewno suche, bo na porodówkach ponoć mega ciepło

Jak chodzi o higienę maluszka to w planie mam myć wacikiem z wodą tylko i później jakaś lekka maść, wiele osób poleca linomag i jego kupię na początek. Ale jeszcze zobaczę co nam w tygodniu powie położna na szkołę rodzenia, bo zajęcia z pielęgnacji przenieśliśmy z tamtego tygodnia więc jeszcze nie konsultowałam wszystkiego z nią 🙂

 

Edytowane przez Enigma91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ewon ja tez normalnie nie odmawiam sobie slodyczy, ale moja pani doktor mowila, aby uwazac i nie jesc slodyczy i duzej ilosci owocow, aby cukrzycy ciazowej nie dostac i dlatego uwazam i praktycznie staram sie nie jesc slodyczy. Czasami jak bardzo mam ochote to robie sobie bulke z dzemem slodzonym agawa lub kostke gorzkiej czekolady jem i mi starcza 😃 Dzisiaj zrobilam sobie wyjatkowo przyjemnosc z goferkiem. U mnie kolo domu jest swietna kawiarnia wloska gdzie pyszne gofry robia 😍i sie skusilam. 18.01 mam badanie cukru. Mam nadzieje, ze cukier nie wyjdzie wysoki. Teraz zamiast slodkim to innym jedzonkiem sobie dogadzam... Do tej pory przytylam 7 kg, ginekolog mowi, ze odpowiednio na 24 tc 😉 

 

Agnieszka5g ja do tej pory biore acard 75 i sprawdzam systematycznie co miesiac dimery   Jezeli wyniki sie pogorsza dostane cleksane w zastrzykach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
28 minut temu, Anka 32 napisał:

Ewon ja tez normalnie nie odmawiam sobie slodyczy, ale moja pani doktor mowila, aby uwazac i nie jesc slodyczy i duzej ilosci owocow, aby cukrzycy ciazowej nie dostac i dlatego uwazam i praktycznie staram sie nie jesc slodyczy. Czasami jak bardzo mam ochote to robie sobie bulke z dzemem slodzonym agawa lub kostke gorzkiej czekolady jem i mi starcza 😃 Dzisiaj zrobilam sobie wyjatkowo przyjemnosc z goferkiem. U mnie kolo domu jest swietna kawiarnia wloska gdzie pyszne gofry robia 😍i sie skusilam. 18.01 mam badanie cukru. Mam nadzieje, ze cukier nie wyjdzie wysoki. Teraz zamiast slodkim to innym jedzonkiem sobie dogadzam... Do tej pory przytylam 7 kg, ginekolog mowi, ze odpowiednio na 24 tc 😉 

 

Agnieszka5g ja do tej pory biore acard 75 i sprawdzam systematycznie co miesiac dimery   Jezeli wyniki sie pogorsza dostane cleksane w zastrzykach. 

 Tym jedzeniem cukru i cukrzyca to trochę jakieś stare przesady 😉 ale dla ogólnego zdrowia i siebie i maluszka lepiej jednak nie jeść codziennie słodyczy na każdy posiłek 😉

CC niestety nie pojawia się bo jemy za dużo cukru, to by było zbyt proste 😉 ale fakt jest tych przypadków coraz więcej bo cukier jest teraz we wszystkim co jemy i czasem jemy go bardzo dużo nieświadomie niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Moja siostra jak byla w ciazy z siostrzenica dostala cukrzyce ciazowa, ale ona nie potrafila sie powstrzymac i jadla sporo ciasta, slodyczy  i pila kakao, takze sporo slodkich owocow jadla. Normalnie siostra nigdy za ciastami i slodyczami nie przepadala 😯.Dopiero po wynikach cukru stosowala diete.  Przytyla  bardzo mocno w ciazy i urodzila prawie 3 tygodnie za szybko moja siostrzenice. Siostrzenica na szczescie zdrowa.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja jem słodkie nie ograniczam się a cukrzycy nie mam. Chociaż terez jem trochę mniej bo mi się pojawiają zaparcia. Wczoraj jak się źle czułam w żołądku i gazy miałam nie wiem po czym chyba bo tym zakwasie buraczanym chociaż nigdy tak nie miałam po nim. Zrobiłam w nocy dwujeczke i zwymiotowałam i odrazu lepiej się poczułam całe częście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
31 minut temu, Anka 32 napisał:

Moja siostra jak byla w ciazy z siostrzenica dostala cukrzyce ciazowa, ale ona nie potrafila sie powstrzymac i jadla sporo ciasta, slodyczy  i pila kakao, takze sporo slodkich owocow jadla. Normalnie siostra nigdy za ciastami i slodyczami nie przepadala 😯.Dopiero po wynikach cukru stosowala diete.  Przytyla  bardzo mocno w ciazy i urodzila prawie 3 tygodnie za szybko moja siostrzenice. Siostrzenica na szczescie zdrowa.

To żadna regola, ja nie jadłam jakoś słodkiego na potęgę i też miałam problem z małymi przekroczeniami na czczo i mam zdiagnozowaną cukrzycę, jestem na diecie 😉 a że przytyła mocno przy zdiagnozowanej CC to też nietypowe bo raczej wiele dziewczyn chudnie. Ja straciłam ponad 2,5kg i dopiero teraz powoli przybieram, ale raptem 700g więc dalej poniżej wagi wyjściowej.

Moja znajoma ma CC zdiagnozowaną prawie od początku ciąży i schudła już 13kg na diecie cukrzycowej.

Jedzenie cukru to nie wyznacznik cukrzycy, to kwestia tego jak wyrabia trzustka. 

I dobrze prowadzona CC najczęściej nie zagraża dziecku i dzieci rodzą się w pełni zdrowe, kwestia właśnie żeby zdiagnozować wszystko i być pod kontrolą 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Enigma91 napisał:

To żadna regola, ja nie jadłam jakoś słodkiego na potęgę i też miałam problem z małymi przekroczeniami na czczo i mam zdiagnozowaną cukrzycę, jestem na diecie 😉 a że przytyła mocno przy zdiagnozowanej CC to też nietypowe bo raczej wiele dziewczyn chudnie. Ja straciłam ponad 2,5kg i dopiero teraz powoli przybieram, ale raptem 700g więc dalej poniżej wagi wyjściowej.

Moja znajoma ma CC zdiagnozowaną prawie od początku ciąży i schudła już 13kg na diecie cukrzycowej.

Jedzenie cukru to nie wyznacznik cukrzycy, to kwestia tego jak wyrabia trzustka. 

I dobrze prowadzona CC najczęściej nie zagraża dziecku i dzieci rodzą się w pełni zdrowe, kwestia właśnie żeby zdiagnozować wszystko i być pod kontrolą 😉

Jestem troche uspokojona kiedy to czytam 😃. Mysle, ze moja ginekolog troszke mnie wystraszyla tym, ze juz teraz mam unikac slodyczy i nawet owocow, a nawet jeszcze  badania nie mialam zrobionego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
7 godzin temu, Anka 32 napisał:

Jestem troche uspokojona kiedy to czytam 😃. Mysle, ze moja ginekolog troszke mnie wystraszyla tym, ze juz teraz mam unikac slodyczy i nawet owocow, a nawet jeszcze  badania nie mialam zrobionego. 

Zdecydowanie mocna przesada, nawet w diecie cukrzycowej nie unika się owoców bo przecież to źródło witamin 😉 jedz normalnie tak jak jadłaś od początku, bo takie ograniczenia mogą tylko spowodować zakłamanie wyników. Mnie nawet diabetolog prosiła już widząc że cukry na czczo mam lekko podwyższone i pewnie będzie cukrzyca, żebym tydzień przed krzywa jadła zupełnie normlanie bez żadnej diety, żeby wynik był wiarygodny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Nie rozumiem jeśli ktoś nie ma cukrzycy to dlaczego nie może zjeść coś słodkiego . Nie mówie żeby się obrzerac na całego ale jeść przecież można.

Ja dzisiaj zamówiłam lampkę kinkiet do pokoiku, firankę i naklejki na ścianę bo pokoik się remontuje właśnie. Wtedy meble o potem będę kupować reszte rzeczy żeby mieć miejsce gdzie to przechowywać.

Dzisiaj miałam mieć pierwsze zajęcia w szkole rodzenia ale odwołane i przeniesione na za tydzień że względu jakiś wytycznych na kwarantannie przez covid czy jakoś tak.

Koleżanka mi poleciła koszule ciążowe że strony  www.doctornap.com.pl podobno bardzo dobry gatunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam dzisiaj pierwsze zajęcia tylko, że online 🤷🏻‍♀️ 
Jak większość nas, przygotowujemy pokoik dla maleństwa. Co robicie w tym czasie? Mąż twierdzi, ze musimy się wyprowadzić na czas malowania, a jak jest u Was? Oczywiście chodzi o opary z farb. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Agnieszka5g napisał:

Nie rozumiem jeśli ktoś nie ma cukrzycy to dlaczego nie może zjeść coś słodkiego . Nie mówie żeby się obrzerac na całego ale jeść przecież można.

Ja dzisiaj zamówiłam lampkę kinkiet do pokoiku, firankę i naklejki na ścianę bo pokoik się remontuje właśnie. Wtedy meble o potem będę kupować reszte rzeczy żeby mieć miejsce gdzie to przechowywać.

Dzisiaj miałam mieć pierwsze zajęcia w szkole rodzenia ale odwołane i przeniesione na za tydzień że względu jakiś wytycznych na kwarantannie przez covid czy jakoś tak.

Koleżanka mi poleciła koszule ciążowe że strony  www.doctornap.com.pl podobno bardzo dobry gatunek.

Nasza druga para już wróciła do domu ze szpitala i w tym tygodniu będziemy mieć kolejne zajecia na szkole :)została nam pielęgnacja noworodzia i na kolejnych karmienie.

My dzisiaj musieliśmy jechać z jednym z naszych piesków na uspienie bo rak kości zaczął zbyt mocno postępować 😞 emoemocje, później zakupy i już trochę brzuszek czułam. Ale magnez, kanapa na chwilę i przeszło. 

Teraz wracam z wizyty u diabetologa, na razie pięknie dieta reguluje więc oby tak dalej 🙂

A koszule z doctornap też wiele dobrego słyszałam 😉 ale trochę drogie, jak wyjdzie z kamieniem to sobie wtedy kupie takie lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, Dejzi napisał:

Ja też mam dzisiaj pierwsze zajęcia tylko, że online 🤷🏻‍♀️ 
Jak większość nas, przygotowujemy pokoik dla maleństwa. Co robicie w tym czasie? Mąż twierdzi, ze musimy się wyprowadzić na czas malowania, a jak jest u Was? Oczywiście chodzi o opary z farb. 

Ja nawet ostatnio malowałam z mężem ścianę w salonie. Te farby teraz sa znacznie bezpieczniejsze, meble u młodego też będę malować sama, bo ja mam czas jak jest jasno, mąż pracuje 😉

Układ nerwowy już dawno rozwiniety więc też nie ma takiego strachu, jak na początku ciąży malowałam na ogrodzie stojak na wiszący fotel to malowałam w maseczce i pewnie teraz meble też tak będę malować 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
W dniu 3.01.2021 o 09:41, Kamilabe napisał:

Witajcie w Nowym Roku, dawno mnie u Was nie było i musiałam przebrnąć przez parę nowych stron wpisów 🙂 jak się czujecie ? Zauważyłam że pierwsze zakupy zaczęłam robić u tego sprzedawcy co Enigma. Z przeczytania mnóstwa forum i poradzenia się kilku młodych mam mogę polecić z pieluszek:

-tetrowe, najlepsze do wycierania buziek przy odbiciu i generalnie do całego ,,bałaganu”

- muślinowe i flanelowe nie są takie chłonne jak tetra ale np do położenia dziecka np na przewijaku ok

- bambusowe najlepsze na otulinie dzidziusia np do snu, są najdelikatniejsze dla skóry, mięciutkie.

 

pieluszki kupiłam i mogę potwierdzić po teście ,,dotyku” 🙂

 

w wielu wyprawiać piszą o siateczkowej majtkach poporodowych, ale uwaga. Dowiedzcie sie czy tam gdzie planujecie rodzic są one dozwolone. U mnie niestety nie pozwalają zeby tam się dobrze wentylowało i trzeba trochę jak pingwinek chodzic (co mnie przeraża). Warto dopytać, niemniej jednak na pewno przydadzą sie w domu

 

w kwestii smoczka warto by były dynamiczne ortodontyczne, nie zaburzają rozwoju podniebienia a odruch ssania jest taki jak przy mamusi piersi, najlepsze z opinii jakie dostałam mają te z Lovi, cenowo nieźle bo za 19.60 za 2szt można kupic na Allegro z świecącymi w ciemności uszkami co fajnie sprawdzi się w nocy

 

w kwestii prania tez nasłuchałam sie i naczytałam i wybrałam żel persil sensitive na pierwszy ogień, nie jest drogi jak Np Lovela a bardzo delikatny dla wrażliwej skory. Przy dzieciaczku z AZS się sprawdził

 

wózek zamówiliśmy kompaktowy Muuvo quick 2.0. Uważam że jest to najlepszy zakup jak mogliśmy zrobic. Jest lekki, gondolę i spacerówkę momentalnie się zmienia przy wadze 6kg, gondolkę można zlozyc na płasko i schować do szafy jak juz sie nie przyda i całe klu to spacerówka (do 3lat)ktorej jednak używa sie duzo dłużej niż gondoli (do 6mc), a spacerówkę składa się jednym ruchem bez konieczności ściągania siedziska. Jest w komplecie ze wszystkimi akcesoriami, a cena ekstra (na Allegro do 2tys sie znajdzie) a nam udało sie kupic lokalnie i ponegocjować na 1700.

 

przewijak jesli planujecie kłaść na łóżeczku to koniecznie usztywniany nastomiast jesli na twardej powierzchni to moze byc miękki. 
 

szukając rożka wybrałam wiązany bo maluszek sie tak nie rozkopie a rzepy się wyrabiają

 

na 5.10.15. Od dłuższego czadu tak co tydzien wskakuje promocja do -80%, ja juz kupiłam pare rzeczy i są naprawdę piękne i jakościowo super, zerknijcie

 

szukaj teraz maści na brodawki, myślę o standardowej naturalnej lanolinie, do pupci córci sudocrem lub bephanten na odparzenia i z ziajki przeciw odparzeniom na codzień. A i aquawhipes do pupy (na Allegro w wielopakach bardzo sie opłaca). Może macie juz doświadczenie i podpowiecie ? 
 

Kochane zarzuciłem Was swoimi obserwacjami ale może z doświadczenia czy swoich internetowych poszukiwań macie jakies inne propozycje ciekawe informacje na co warto zwrócić uwagę przy zakupie? 
 

wybrałyście już imię? Mi ciągle mieszkający z nami teściowie komentują negatywnie co nam się podoba i podpowiadają inne (niekoniecznie ładne) które są idealne i wymuszają żeby juz sie zdecydowac bo oni chcą się jakość do brzuszka zwracać. I jak jestesmy razem w gościach to tez komentują nasze wybory wciągając w dyskusję innych. Przykro mi bardzo 😞 

Hejka, no widze ze wkoncu ktos ma ten sam wybor- tez kupilismy juz muuvo quick 2.0 jest mega. Nam sie sprawdzi bo mieszkamy w miescie chociaz amortzatory ma wiec i do lasu mozna jechac. Jesli chodzi o ta masc na brodawki to przyjaciolka polecila mi maltan a wiele wyprobowala i tez taki kupie ale swojej opini jeszcze nie mam bo tez nasz pierwszy skarbek bedzie. Krem na codzien dla bobasa polecila mi linomag zielony ponoc najlepszy😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 minut temu, Aldonita napisał:

Hejka, no widze ze wkoncu ktos ma ten sam wybor- tez kupilismy juz muuvo quick 2.0 jest mega. Nam sie sprawdzi bo mieszkamy w miescie chociaz amortzatory ma wiec i do lasu mozna jechac. Jesli chodzi o ta masc na brodawki to przyjaciolka polecila mi maltan a wiele wyprobowala i tez taki kupie ale swojej opini jeszcze nie mam bo tez nasz pierwszy skarbek bedzie. Krem na codzien dla bobasa polecila mi linomag zielony ponoc najlepszy😉

O maltanie też właśnie słyszałam, czekam jeszcze co nam położna poleci na szkole. Na razie w czwartek pielęgnacja noworodka, już mam zapisany zestaw pytań i czekam aż będzie karmienie żeby ja podpytać jak trzeba dobrać te nakładki na sutki. Moje sutki zaczęli już się trochę pojawiać, ale jednak mam skłonności do płaskich, więc chcę sobie kupić nakladki, bo czuję że bez tego może być problem z karmieniem. Muszę właśnie z nią sobie pogadać. Myślę o tych z medeli i do tego muszle te formujące brodawki 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Sluszalyscie o tych butelkach antykolkowych firmy mambaby? Kilka osob juz mi je poleca ale moze ktoras z Was juz je uzywala i powie cos wiecej. Podobne bardzo dobre tez przy ulewaniu no i czy czyszczeniu bo nie maja tej rurki w srodku tylko otwiera sie ja od spodu, wlasciwie na czynniki pierwsze. Tak mysle ja plkupic ale nie wiem czy chce zeby wszystkie takie uzywac. Raczej te inne chciala juz z tommee tippee bo sa najbardziej zblizone ksztaltem do piersi matki i tez maja swietne opinie.

co sugerujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
10 minut temu, Enigma91 napisał:

O maltanie też właśnie słyszałam, czekam jeszcze co nam położna poleci na szkole. Na razie w czwartek pielęgnacja noworodka, już mam zapisany zestaw pytań i czekam aż będzie karmienie żeby ja podpytać jak trzeba dobrać te nakładki na sutki. Moje sutki zaczęli już się trochę pojawiać, ale jednak mam skłonności do płaskich, więc chcę sobie kupić nakladki, bo czuję że bez tego może być problem z karmieniem. Muszę właśnie z nią sobie pogadać. Myślę o tych z medeli i do tego muszle te formujące brodawki 🙂

 

Wlasnie tez mam juz zamowione nakladki te z medeli, polozne nawet je polecaja wiec postawilam na ta firme.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 minutę temu, Aldonita napisał:

Wlasnie tez mam juz zamowione nakladki te z medeli, polozne nawet je polecaja wiec postawilam na ta firme.

A jak wybieralas rozmiar? Czy zamówiłaś dwa i będziesz sprawdzać które będą dobre? Ja się waham czy M czy S jednak wziąć. I coś mi się wydaje że chyba Ski, ale już poczekam co poradzi położna bo ona też jest doradcą laktacyjnym więc chętnie się jej poradzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
40 minut temu, Aldonita napisał:

Sluszalyscie o tych butelkach antykolkowych firmy mambaby? Kilka osob juz mi je poleca ale moze ktoras z Was juz je uzywala i powie cos wiecej. Podobne bardzo dobre tez przy ulewaniu no i czy czyszczeniu bo nie maja tej rurki w srodku tylko otwiera sie ja od spodu, wlasciwie na czynniki pierwsze. Tak mysle ja plkupic ale nie wiem czy chce zeby wszystkie takie uzywac. Raczej te inne chciala juz z tommee tippee bo sa najbardziej zblizone ksztaltem do piersi matki i tez maja swietne opinie.

co sugerujecie?

Mi dzisiaj ta firma wyskoczyła na FB. Nie wiem czy kiedyś nie mieliśmy od kogoś do szczeniaków takiej, wlasnie się dno odkręcalo. Ja na razie wzięłam Avent antykolkowa bo te smoczki wiem że też spoko, i pasują do takiego najtańszego laktatora który chce kupić na razie do szpitala. Nie wiem jak będzie z pokarmem, czy będę ściągać więc na razie znalazłam jakiś który ma dobre opinie że się fajnie czyści i pasuje właśnie do Aventa za 30zl na Allegro. Jak ruszy jakoś, to później poszukam coś lepszego 🙂 no chyba że ktoś w prezencie kupi jakiś 😉

Butelki te rozkręcane od dołu fajnie się faktycznie czyszczą, ale też myślę że trzeba patrzeć żeby wszytko co się tyczy butelki było kompatybilne. My dostaliśmy też w spadku podgrzewacz taki domowy i do zapalniczki na podróż i nie wiem czy te butelki by tam weszly np.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 minut temu, Enigma91 napisał:

@Agnieszka5g a jakie lampy zamówiłaś?

 

Kupiłam kinkiet ale mają mi go zrobić wl na sznureczek.

 

https://allegro.pl/oferta/kinkiet-ksiezyc-krolik-miffy-imie-dziecka-d-9744454418?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Lampę sufitowa muszę wybrać taką żeby oświetlała mi skosy.ale szukam cały czas.

 

W Biedronce jest na tekstylia 70% 

Kupiłam dwa pajacyki i pieluchy tetrowe za grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...