Skocz do zawartości

Kwietnióweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Mynia98

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
W dniu 4.02.2021 o 12:26, Klaudia91d napisał:

I ja dziś mam jakaś dziwna akcje od wczoraj kłuje mnie w pochwie po jednej stronie nie ważne czy stoję czy leżę. Jadę dziś na wizytę do swojego lekarza przyjmie mnie szybciej. Stresa mam, ze ta szyjka się bardziej skróciła 🥲 mam nadzieje ze to nie to , może jakiś ucisk małej ale już pakuje 🥲 trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny 

Trzymam kciuki 🤗🤗🤗 będzie dobrze dawaj nam znać co u was 🙂

 

@Enigma91 no trochę mi przeszło, ale nie miałam czasu na leżenie, jeszcze wieczorem miałam spotkanie z nauczycielami syna oczywiście online. I  popsol mi się mikrofon i nie miałam jak rozmawiać 😞😞

 

@KamileBe  dobre wiadomości , pij dużo  😁

 

ja też koszule na allegro zamawiałam i są git, to po co przepłacać 😉

 

Ja w nocy oczywiście mało spałam skurcze miałam 😞 oczoczywiscie mijały i wracały ale w końcu przeszły i zasnęłam.  Trochę mnie teraz brzuch tak ciąży ale nie wiem już cxy to skurcze cxy młoda. Czasami mam twardy brzuch a czasami przy tym napięciu miękki. Zobaczymy do wieczora jak będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja wczoraj wylądowałam na sor, 3 godz mnie brzuch bolał . W szpitalu USG, ktg z małą wszytsko dobrze waga 1550g . Nie wiadomo od czego ten ból. Zrobili mi krew, mocz, kroplówka. 

Zostawili mnie na obserwacji.

Ale właśnie miałam wizytę, jak brzuch nie będzie się napinał jutro do domu 🙂

Edytowane przez ewon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
1 godzinę temu, ewon napisał:

Ja wczoraj wylądowałam na sor, 3 godz mnie brzuch bolał . W szpitalu USG, ktg z małą wszytsko dobrze waga 1550g . Nie wiadomo od czego ten ból. Zrobili mi krew, mocz, kroplówka. 

Zostawili mnie na obserwacji.

Ale właśnie miałam wizytę, jak brzuch nie będzie się napinał jutro do domu 🙂

 

To na ktg nie wyszły skurcze? Dziwna sprawa że nie wiadomo od czego brzuch cię tak bolał. A jak szyjka też się nie skracała?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, ewon napisał:

Ja wczoraj wylądowałam na sor, 3 godz mnie brzuch bolał . W szpitalu USG, ktg z małą wszytsko dobrze waga 1550g . Nie wiadomo od czego ten ból. Zrobili mi krew, mocz, kroplówka. 

Zostawili mnie na obserwacji.

Ale właśnie miałam wizytę, jak brzuch nie będzie się napinał jutro do domu 🙂

Mam nadzieje, ze to nic takiego i, ze bedziesz mogla jutro do domu isc. Trzymam kciuki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, ewon napisał:

Ja wczoraj wylądowałam na sor, 3 godz mnie brzuch bolał . W szpitalu USG, ktg z małą wszytsko dobrze waga 1550g . Nie wiadomo od czego ten ból. Zrobili mi krew, mocz, kroplówka. 

Zostawili mnie na obserwacji.

Ale właśnie miałam wizytę, jak brzuch nie będzie się napinał jutro do domu 🙂

Może mała gdzieś się rozpychala za mocno.

Dobrze że nic nie znaleźli. Ja wczoraj mimo łożyska na przedniej ścianie oberwałam w żebro 😲 a właściwie synuś się o to żebro chyba zaparl bo cisnął tam chyba z kilka sekund jakby się przeciągał i nogą zaparł o żebro. Jak ja się cieszę że na codzien przez ułożenie łożyska nie mam takich ekscesów. Współczuję mamom które mają cały czas obijane żebra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ewon napisał:

Ja wczoraj wylądowałam na sor, 3 godz mnie brzuch bolał . W szpitalu USG, ktg z małą wszytsko dobrze waga 1550g . Nie wiadomo od czego ten ból. Zrobili mi krew, mocz, kroplówka. 

Zostawili mnie na obserwacji.

Ale właśnie miałam wizytę, jak brzuch nie będzie się napinał jutro do domu 🙂

Ojj to dobrze , ze nic złego nie wykryli , może maluch na coś naciskał 🤷‍♂️ Mnie tez bolała ta pochwa podbrzusze i lekarz nie wiedział dokładnie od czego, można gdybać. Przynajmniej w szpitalu wszystko zbadali i wiesz ze z dzidzia Ok 😊 a jeszcze Cię boli czy przeszło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

No właśnie nie wiedzą od czego. Może pęcherz może mięśnie bo miałam cesarki a może dziecko uciskało 🤷‍♀️ 

Ale najważniejsze , że po kroplówce przeszło i jak dobrze pójdzie jutro wyjdę . 

Ale jedno wiem jedzenie 🥴 trzeba wziąść zapas swojego.  Dobrze, że koleżanki córka pracuje w innym budynku to mi przyniosła 😁

I właśnie była wizyta i jutro do domu 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
21 minut temu, ewon napisał:

No właśnie nie wiedzą od czego. Może pęcherz może mięśnie bo miałam cesarki a może dziecko uciskało 🤷‍♀️ 

Ale najważniejsze , że po kroplówce przeszło i jak dobrze pójdzie jutro wyjdę . 

Ale jedno wiem jedzenie 🥴 trzeba wziąść zapas swojego.  Dobrze, że koleżanki córka pracuje w innym budynku to mi przyniosła 😁

I właśnie była wizyta i jutro do domu 🙂

 

To dobrze że e wszystko już dobrze. A gdzie ty w szpitalu leżysz że takie nie dobre? W jakiej miejscowości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny , jak tam dziś samopoczucie ?  Jak po weekendzie 😊 ja byłam znów oglądać wózki i mam taki mętlik, ze już nic mi się nie podoba😅 to tak jak z suknia ślubna im więcej salonów się odwiedzi i im więcej się przymierzy tym gorzej się zdecydować 😅 takie mi porównanie przyszło do głowy. Dziś wybiło 79 dni do porodu u złapał mnie jakiś stresik 😅 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
38 minut temu, Klaudia91d napisał:

Hej dziewczyny , jak tam dziś samopoczucie ?  Jak po weekendzie 😊 ja byłam znów oglądać wózki i mam taki mętlik, ze już nic mi się nie podoba😅 to tak jak z suknia ślubna im więcej salonów się odwiedzi i im więcej się przymierzy tym gorzej się zdecydować 😅 takie mi porównanie przyszło do głowy. Dziś wybiło 79 dni do porodu u złapał mnie jakiś stresik 😅 

U nas 55dni do terminu. Dzisiaj byłam rano w laboratorium na badaniach. Właśnie siedzę i myślę czy na sor dzisiaj nie jechać ale u nas drogi takie że to odwlekamnbo ledwo do laboratorium dojechałam. Czekam aż moja położna będzie miała chwilę żeby się skonsultować. Bo co rano mam mokra bieliznę i moja gin uważa że spoko bo wod dużo i po badaniach 3 tyg temu jej nic nie wyszło. Ale dzisiaj rano się ogarniałam w samym szlafroku i mi kropelka taka rzadka po nodze popłynęła i zgłupiałam. Mąż mówi że może siusiu bo młody już pęcherz czasem dobrze ciśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Klaudia91d napisał:

Hej dziewczyny , jak tam dziś samopoczucie ?  Jak po weekendzie 😊 ja byłam znów oglądać wózki i mam taki mętlik, ze już nic mi się nie podoba😅 to tak jak z suknia ślubna im więcej salonów się odwiedzi i im więcej się przymierzy tym gorzej się zdecydować 😅 takie mi porównanie przyszło do głowy. Dziś wybiło 79 dni do porodu u złapał mnie jakiś stresik 😅 

Hejlou! Ja mam dzisiaj ostatni dzień izolacji, świadomość, że nie można wyjść z domu nie robi niczego dobrego w mojej głowie. Siłą rzeczy, skupiłam się na tym czego jeszcze  brakuje mi w wyprawce i wszystko pozamawiałam, łącznie już z apteczką  termometrem, kamerą itd.  Walizkę też już mam prawie całą spakowaną, ubranka wyprane, wyprasowane i ułożone. Nie wiedziałam co zrobić z rożkiem i kokonem ale finalnie wrzuciłam do prania na 60' i na szczęście nic temu nie ma.

Byłam cały czas w kontakcie z moim lekarzem bo nie dają mi spokoju skurcze dołem brzucha, czasem trwają krótką chwilę, czasem ok 40 sek. są nieregularne. Zdarzają mi się jakby spięcia całkiem w dole, w pochwie. Kazał mi przyjechać zaraz po izolacji na usg czy z szyjką ok bo ostatnio już była krótsza ale zamknięta i bezpieczna. 

 

@Enigma91 zdaje się że mówiłaś, ze masz te papierki lakmusowe, sprawdzasz tym sobie czy to nie wody? Ja wczoraj je właśnie zamówiłam. 

 

BTW: przy okazji dowiedziałam się też, że jeśli jakaś mama dołączyła do Klubu Rossnę w Rossmanie to po 34 tyg. powinnyśmy dostać za 1 grosz paczkę pieluszek Pampers PremiumCare.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Czesc dziewczyny, a ja dzisiaj zrobilam pyszne nalesniczki z maki z platkow owsianych ze startym jablkiem i cynamonem. Znalazlam taki przepis dla cukrzykow 😃 i wyszlo tak pyszne. Lepsze niz z maki pszennej. Jestem bardzo zadowolona bo brakowalo mi takich smakolykow. Ja dzisiaj ide kupic  spiworek dla malego. Sprzedaja kolo mojego domu. W jednej drogeri maja fajne ciuszki, spiworki i kosmetyki dla dzieci  😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, Enigma91 napisał:

U nas 55dni do terminu. Dzisiaj byłam rano w laboratorium na badaniach. Właśnie siedzę i myślę czy na sor dzisiaj nie jechać ale u nas drogi takie że to odwlekamnbo ledwo do laboratorium dojechałam. Czekam aż moja położna będzie miała chwilę żeby się skonsultować. Bo co rano mam mokra bieliznę i moja gin uważa że spoko bo wod dużo i po badaniach 3 tyg temu jej nic nie wyszło. Ale dzisiaj rano się ogarniałam w samym szlafroku i mi kropelka taka rzadka po nodze popłynęła i zgłupiałam. Mąż mówi że może siusiu bo młody już pęcherz czasem dobrze ciśnie.

Enigma zbadaj koniecznie czy to nie wody plodowe. Moze twoj lekarz moze to sprawdzic. Moja ginekolog sprawdza tym papierkiem przy kazdej wizycie czy czasami wody plodowe sie nie sacza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Enigma91 napisał:

U nas 55dni do terminu. Dzisiaj byłam rano w laboratorium na badaniach. Właśnie siedzę i myślę czy na sor dzisiaj nie jechać ale u nas drogi takie że to odwlekamnbo ledwo do laboratorium dojechałam. Czekam aż moja położna będzie miała chwilę żeby się skonsultować. Bo co rano mam mokra bieliznę i moja gin uważa że spoko bo wod dużo i po badaniach 3 tyg temu jej nic nie wyszło. Ale dzisiaj rano się ogarniałam w samym szlafroku i mi kropelka taka rzadka po nodze popłynęła i zgłupiałam. Mąż mówi że może siusiu bo młody już pęcherz czasem dobrze ciśnie.

@Enigma91powoli powoli do szpitala dojedziesz lepiej jedz. Ja miałam to podejrzenie wyciekających wód, tez miałam ciagle mokra plamę na bieliźnie i pojechałam wieczorem powiedziałam, ze czuje od kilku dni to nakrzyczały na mnie położne , ze tyle czekałam. Zawsze będziesz tez spokojniejsza. Ja mam te papierki lakmusowe i sprawdzałam tez raz czy dwa w domu ale jakoś nie ufam temu 😅U mnie akurat to była infekcja i wzięłam jedna globulke jakaś i od razu przeszło 😊 mam nadzieje, ze to u Ciebie tez fałszywy alarm. Tak samo myślałam, ze popuszczam siku ale później wydawało mi się to niemożliwe. Daj znać co tam wyszło. Trzymam kciuki oby było Ok 🙏

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Anka 32 napisał:

Czesc dziewczyny, a ja dzisiaj zrobilam pyszne nalesniczki z maki z platkow owsianych ze startym jablkiem i cynamonem. Znalazlam taki przepis dla cukrzykow 😃 i wyszlo tak pyszne. Lepsze niz z maki pszennej. Jestem bardzo zadowolona bo brakowalo mi takich smakolykow. Ja dzisiaj ide kupic  spiworek dla malego. Sprzedaja kolo mojego domu. W jednej drogeri maja fajne ciuszki, spiworki i kosmetyki dla dzieci  😃

@Anka 32a śpiworek taki do spania na codzień w łóżeczku dla malucha? Ja się właśnie za takimi rozglądam bo jednak nie chce jej kłaść w pościel na początku. U mnie mama przyjechała i przywiozła mi 3 worki ubranek dla małej, cześć nowych , cześć na szmateksach 😅 ale ciuszki superr , oszalała bardziej niż ja.  Zawsze to coś nowego takie danie dla cukrzyków, a na prawdę są dobre. Ja kiedyś na diecie  dla cukrzyków schudłam 12 kilo i czułam się tez super , teraz mniej przestrzegam 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
3 minuty temu, Klaudia91d napisał:

@Anka 32a śpiworek taki do spania na codzień w łóżeczku dla malucha? Ja się właśnie za takimi rozglądam bo jednak nie chce jej kłaść w pościel na początku. U mnie mama przyjechała i przywiozła mi 3 worki ubranek dla małej, cześć nowych , cześć na szmateksach 😅 ale ciuszki superr , oszalała bardziej niż ja.  Zawsze to coś nowego takie danie dla cukrzyków, a na prawdę są dobre. Ja kiedyś na diecie  dla cukrzyków schudłam 12 kilo i czułam się tez super , teraz mniej przestrzegam 😀

Tak kupujemy spiworek do spania. Tak nam tez doradzila polozna, aby na poczatku poscieli ani poduszeczki nie uzywac. Doradzila spiworek i Tez ochraniaczy na szczebelki tez odradzila. Tez juz zamowilam ten Detektor oddechu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
34 minuty temu, zakapturzona napisał:

Hejlou! Ja mam dzisiaj ostatni dzień izolacji, świadomość, że nie można wyjść z domu nie robi niczego dobrego w mojej głowie. Siłą rzeczy, skupiłam się na tym czego jeszcze  brakuje mi w wyprawce i wszystko pozamawiałam, łącznie już z apteczką  termometrem, kamerą itd.  Walizkę też już mam prawie całą spakowaną, ubranka wyprane, wyprasowane i ułożone. Nie wiedziałam co zrobić z rożkiem i kokonem ale finalnie wrzuciłam do prania na 60' i na szczęście nic temu nie ma.

Byłam cały czas w kontakcie z moim lekarzem bo nie dają mi spokoju skurcze dołem brzucha, czasem trwają krótką chwilę, czasem ok 40 sek. są nieregularne. Zdarzają mi się jakby spięcia całkiem w dole, w pochwie. Kazał mi przyjechać zaraz po izolacji na usg czy z szyjką ok bo ostatnio już była krótsza ale zamknięta i bezpieczna. 

 

@Enigma91 zdaje się że mówiłaś, ze masz te papierki lakmusowe, sprawdzasz tym sobie czy to nie wody? Ja wczoraj je właśnie zamówiłam. 

 

BTW: przy okazji dowiedziałam się też, że jeśli jakaś mama dołączyła do Klubu Rossnę w Rossmanie to po 34 tyg. powinnyśmy dostać za 1 grosz paczkę pieluszek Pampers PremiumCare.

Właśnie najgorsze w tym covidzie to jest to , ze jak trafisz na izolacje to nawet nie wiadomo czy w szpitalu Cię przyjmą 🤷‍♂️ Mnie tez ciagle coś w tej pochwie kłuje, czasem czuje jakby miało mi wszystko wypaść takie parcie dziwne na szyjkę i miesiąc temu skróciła się z 4,5 cm do 3,3 cm do dużo a teraz na wizycie niż się nie skróciła . Daj znać jak po wizycie u lekarza. Plus taki , ze dzięki tej izolacji ogarnelas większość 😅 a apteczne rzeczy zamawialas z gemini ? Z tymi pampersami to słyszałam fajna opcja 🥰 wiem , ze jeszcze po zalogowaniu na te z biedry pampersy dostaje się jakaś paczkę ale trzeba po urodzeniu dziecka się logować. Ja planuje na początek te pampersa a później zobaczę co tam mi podpasuje bardziej i małej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Anka 32 napisał:

Tak kupujemy spiworek do spania. Tak nam tez doradzila polozna, aby na poczatku poscieli ani poduszeczki nie uzywac. Doradzila spiworek i Tez ochraniaczy na szczebelki tez odradzila. Tez juz zamowilam ten Detektor oddechu. 

To ja tak samo , prześcieradło śpiworek i detektor i na razie tyle na początek w łóżeczku.  Nie wiem te ochraniacze na szczebelki kupię jak będzie potrzeb a może jak będzie starsza. 🙂 jaki zamowilas dwtektor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
47 minut temu, zakapturzona napisał:

Hejlou! Ja mam dzisiaj ostatni dzień izolacji, świadomość, że nie można wyjść z domu nie robi niczego dobrego w mojej głowie. Siłą rzeczy, skupiłam się na tym czego jeszcze  brakuje mi w wyprawce i wszystko pozamawiałam, łącznie już z apteczką  termometrem, kamerą itd.  Walizkę też już mam prawie całą spakowaną, ubranka wyprane, wyprasowane i ułożone. Nie wiedziałam co zrobić z rożkiem i kokonem ale finalnie wrzuciłam do prania na 60' i na szczęście nic temu nie ma.

Byłam cały czas w kontakcie z moim lekarzem bo nie dają mi spokoju skurcze dołem brzucha, czasem trwają krótką chwilę, czasem ok 40 sek. są nieregularne. Zdarzają mi się jakby spięcia całkiem w dole, w pochwie. Kazał mi przyjechać zaraz po izolacji na usg czy z szyjką ok bo ostatnio już była krótsza ale zamknięta i bezpieczna. 

 

@Enigma91

Ja tez czasami czuje takie skurcze i twardnienie brzuch 😔, Ale z szyjka wszystko OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Godzinę temu, zakapturzona napisał:

Hejlou! Ja mam dzisiaj ostatni dzień izolacji, świadomość, że nie można wyjść z domu nie robi niczego dobrego w mojej głowie. Siłą rzeczy, skupiłam się na tym czego jeszcze  brakuje mi w wyprawce i wszystko pozamawiałam, łącznie już z apteczką  termometrem, kamerą itd.  Walizkę też już mam prawie całą spakowaną, ubranka wyprane, wyprasowane i ułożone. Nie wiedziałam co zrobić z rożkiem i kokonem ale finalnie wrzuciłam do prania na 60' i na szczęście nic temu nie ma.

Byłam cały czas w kontakcie z moim lekarzem bo nie dają mi spokoju skurcze dołem brzucha, czasem trwają krótką chwilę, czasem ok 40 sek. są nieregularne. Zdarzają mi się jakby spięcia całkiem w dole, w pochwie. Kazał mi przyjechać zaraz po izolacji na usg czy z szyjką ok bo ostatnio już była krótsza ale zamknięta i bezpieczna. 

 

@Enigma91 zdaje się że mówiłaś, ze masz te papierki lakmusowe, sprawdzasz tym sobie czy to nie wody? Ja wczoraj je właśnie zamówiłam. 

 

BTW: przy okazji dowiedziałam się też, że jeśli jakaś mama dołączyła do Klubu Rossnę w Rossmanie to po 34 tyg. powinnyśmy dostać za 1 grosz paczkę pieluszek Pampers PremiumCare.

Nie papierków nie mam bo w żadnej aptece u nas nie są do dostania ponoć na hurtowniach nie ma a jakoś zamawiać mi się nie chciało specjalnie i płacić za przesyłkę jak moja ginekolog mówi że jest ok. Całą resztę dnia już dalej zwykle upławy, więc myślę że to była moja codzienna akcja po nocy tylko inaczej na to zwróciłam uwagę bo nie miałam bielizny na sobie. Nie panikuje i nie jadę na IP na razie 😉

 

Jeżeli chodzi o klub rossne to tak zaraz będziemy miały maila o pieluszkach do odbioru dlatego nie kupowałam z pampersa 😉 wzięłam tylko Lupilu i Dada zobaczymy które się sprawdzą 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
38 minut temu, Klaudia91d napisał:

@Enigma91powoli powoli do szpitala dojedziesz lepiej jedz. Ja miałam to podejrzenie wyciekających wód, tez miałam ciagle mokra plamę na bieliźnie i pojechałam wieczorem powiedziałam, ze czuje od kilku dni to nakrzyczały na mnie położne , ze tyle czekałam. Zawsze będziesz tez spokojniejsza. Ja mam te papierki lakmusowe i sprawdzałam tez raz czy dwa w domu ale jakoś nie ufam temu 😅U mnie akurat to była infekcja i wzięłam jedna globulke jakaś i od razu przeszło 😊 mam nadzieje, ze to u Ciebie tez fałszywy alarm. Tak samo myślałam, ze popuszczam siku ale później wydawało mi się to niemożliwe. Daj znać co tam wyszło. Trzymam kciuki oby było Ok 🙏

U mnie takie uczucie jest od dawna i sprawdzała to moje gin 3tyg temu na posiewie też nic nie wyszło powiedziała że to po prostu moja natura i że tak bywa. Myślę że inaczej to poczułam bo nie miałam bielizny która to rano zatrzymała, a w ciągu dnia nic nie ma tak jak zawsze sam bialy śluz więc nie panikuje i nie jadę 😉 młody fika, zapach był kwaśny, więc myślę że się nic nie zmieniło 😉

Edytowane przez Enigma91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
19 minut temu, Klaudia91d napisał:

To ja tak samo , prześcieradło śpiworek i detektor i na razie tyle na początek w łóżeczku.  Nie wiem te ochraniacze na szczebelki kupię jak będzie potrzeb a może jak będzie starsza. 🙂 jaki zamowilas dwtektor?

Baby Sense 5, a Ty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
  • Mamusie
25 minut temu, Klaudia91d napisał:

Właśnie najgorsze w tym covidzie to jest to , ze jak trafisz na izolacje to nawet nie wiadomo czy w szpitalu Cię przyjmą 🤷‍♂️ Mnie tez ciagle coś w tej pochwie kłuje, czasem czuje jakby miało mi wszystko wypaść takie parcie dziwne na szyjkę i miesiąc temu skróciła się z 4,5 cm do 3,3 cm do dużo a teraz na wizycie niż się nie skróciła . Daj znać jak po wizycie u lekarza. Plus taki , ze dzięki tej izolacji ogarnelas większość 😅 a apteczne rzeczy zamawialas z gemini ? Z tymi pampersami to słyszałam fajna opcja 🥰 wiem , ze jeszcze po zalogowaniu na te z biedry pampersy dostaje się jakaś paczkę ale trzeba po urodzeniu dziecka się logować. Ja planuje na początek te pampersa a później zobaczę co tam mi podpasuje bardziej i małej. 

Kłucie już teraz jest normalne powoli musi się to wszytko otwierać bo przecież nagle magicznie jak drzwi się nie otworzy 😁 

Szyjka że się skraca jest też normlane. U nas tez troche nam świrują Ci lekarze. I zaraz jest leżenie itp. w Holandii po 32tc jak się szyjka skraca i otwiera nawet to wszystko jest ok i normalnie dziewczyny pracują dalej, jeżdżą na rowerach 😉 bo kiedyś się to musi przygotować przecież 🙂 dlatego ja jak nie boli nic mocno, nie ma częstych mocnych skorczy to nie panikuje zbytnio, bo zaraz powiedzą że mam do rozwiązania leżeć w szpitalu. Podziękuje w dzisiejszych czasach za leżenie 8tyg w szpitalu plackiem 😉

Ja do szpitala biorę Dada, moja położna mówiła nam że po Pampersie jak jej pacjentki używały na początku to każde inne pieluchy później uczulaly, a w drugą stronę nie było nigdy problemu więc Pampersy sobie będą leżeć na czarną godzinę u nas 😉

Dzisiaj odpoczywam, jutro biorę się za uprasowane pieluch jeszcze bo czekają i za spakowanie walizki 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...