Skocz do zawartości

Angella

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny 🙂 mam pytanie dotyczące chorobowego wyplacanego z ZUS. Jak z tym jest? Ja od 2.11 mam l4, wyplate normalną z pracy dostałam w listopadzie i pomniejszona w grudniu. Kadrowa powiedziała mi że różnice ma mi wypłacić ZUS- rozmawiałam z nią na początku grudnia. Dzisiaj dowiedziałam się że muszę złożyć jakieś dokumenty do ZUS bo inaczej nie wypłacą mi pieniędzy. Zaznaczam że wcześniej nie byłam tak długo na chorobowym, a w poprzednich ciążach w ogóle nie pracowałam i nie znam się na wszystkich formalnościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Przesłane zdjęcia

26 minut temu, Natalika napisał:

Cześć dziewczyny 🙂 mam pytanie dotyczące chorobowego wyplacanego z ZUS. Jak z tym jest? Ja od 2.11 mam l4, wyplate normalną z pracy dostałam w listopadzie i pomniejszona w grudniu. Kadrowa powiedziała mi że różnice ma mi wypłacić ZUS- rozmawiałam z nią na początku grudnia. Dzisiaj dowiedziałam się że muszę złożyć jakieś dokumenty do ZUS bo inaczej nie wypłacą mi pieniędzy. Zaznaczam że wcześniej nie byłam tak długo na chorobowym, a w poprzednich ciążach w ogóle nie pracowałam i nie znam się na wszystkich formalnościach.

4 lata temu jak byłam w pierwszej ciąży i pracowałam to jak dobrze pamiętam to kiedy przechodziłam na L4 to dostałam bardzo dużo różnych dokumentów od ksiegowej/kadrowej i z tym wszystkim jechałam do ZUSu i tam Pani zakładała mi wtedy nawet konto na ePUAP, gdzie miałam wyszczególnione wysokości zasiłku chorobowego i daty kiedy będzie to wypłacane. Co miesiąc jak dostawałam kolejne zwolnienie od lekarza to nawet z tym musiałam sama jeździć do ZUSu i tam je zostawiać. To samo ja zaczynałam macierzyński. Też mąż jechał z papierami do ZUSu i też tam wyliczali ile on będzie wynosić i potem na tej platformie sobie wszystko sprawdzałam ☺️

Edytowane przez MariKate
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MariKate napisał:

4 lata temu jak byłam w pierwszej ciąży i pracowałam to jak dobrze pamiętam to kiedy przechodziłam na L4 to dostałam bardzo dużo różnych dokumentów od ksiegowej/kadrowej i z tym wszystkim jechałam do ZUSu i tam Pani zakładała mi wtedy nawet konto na ePUAP, gdzie miałam wyszczególnione wysokości zasiłku chorobowego i daty kiedy będzie to wypłacane. Co miesiąc jak dostawałam kolejne zwolnienie od lekarza to nawet z tym musiałam sama jeździć do ZUSu i tam je zostawiać. To samo ja zaczynałam macierzyński. Też mąż jechał z papierami do ZUSu i też tam wyliczali ile on będzie wynosić i potem na tej platformie sobie wszystko sprawdzałam ☺️

Ja od kadrowej nie dostałam nic kompletnie 😞 bojbojw się że teraz już na chorobowe jest za późno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
44 minuty temu, Natalika napisał:

Cześć dziewczyny 🙂 mam pytanie dotyczące chorobowego wyplacanego z ZUS. Jak z tym jest? Ja od 2.11 mam l4, wyplate normalną z pracy dostałam w listopadzie i pomniejszona w grudniu. Kadrowa powiedziała mi że różnice ma mi wypłacić ZUS- rozmawiałam z nią na początku grudnia. Dzisiaj dowiedziałam się że muszę złożyć jakieś dokumenty do ZUS bo inaczej nie wypłacą mi pieniędzy. Zaznaczam że wcześniej nie byłam tak długo na chorobowym, a w poprzednich ciążach w ogóle nie pracowałam i nie znam się na wszystkich formalnościach.

Ja nic takiego nie mam żadnych papierów od księgowej jak tylko poszłam do lekarza wypisała zwolnienie i do tej pory mam wypłacane 100% do porodu tylko to musi być zwolnienie z kodem B czyli ciążowym 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Natalika napisał:

Ja od kadrowej nie dostałam nic kompletnie 😞 bojbojw się że teraz już na chorobowe jest za późno

Bo to może też zależy od tego jak dużo jest zatrudnionych pracowników w zakładzie pracy. U mnie było około 6 osób i wtedy mi i szefowa i kadrowa tłumaczyły, że przy takim małym zakładzie pracy, to ja to wszystko muszę sama załatwiać i zawozić do zusu. Dowiedz się dokładnie wszystkiego po świętach jak to wygląda u Ciebie. Może przez te 4lata wszystko się pozmieniało. Ja teraz nie pracuje, więc nie muszę nic załatwiac i nie orientuję się jak to teraz jest z tym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MariKate napisał:

Bo to może też zależy od tego jak dużo jest zatrudnionych pracowników w zakładzie pracy. U mnie było około 6 osób i wtedy mi i szefowa i kadrowa tłumaczyły, że przy takim małym zakładzie pracy, to ja to wszystko muszę sama załatwiać i zawozić do zusu. Dowiedz się dokładnie wszystkiego po świętach jak to wygląda u Ciebie. Może przez te 4lata wszystko się pozmieniało. Ja teraz nie pracuje, więc nie muszę nic załatwiac i nie orientuję się jak to teraz jest z tym. 

Będę dzwonić w poniedziałek rano do ZUSu i kadrowej. Mam nadzieję że uda mi się to wszystko załatwić, bo nerwy mam jak nie wiem 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wypłaty chorobowego to przez pierwsze 33 dni w roku kalendarzowym to zawsze wypłaca pracodawca. Nie ma znaczenia na co jest wystawione L4. Poźniej to już jest zasiłek i zależy od wielkości zakładu pracy. Mały zakład - zasiłek wypłaca ZUS, duży - pracodawca. Pracownik dostaje L4 elektroniczne i to już jest widoczne przez pracodawcę i przez ZUS. Jeśli na zwolnieniu nie ma kodu B to trzeba donieść do pracodawcy zaświadczenie o ciąży, żeby można było wypłacić 100 %. I tutaj rola pracownika się praktycznie kończy. Pracodawca wypełnia druk Z-3 i przekazuje do ZUS i na tej podstawie wypłacany jest zasiłek do 30 dni od złożenia(chociaż przez covid terminy nie obowiazują) Bez tego druku ZUS nic nie wypłaci. Proponuję zadzwonić na infolinię ZUSu i sprawdzić czy pracodawca złożył ten druk. Jeśli masz założone PUE to wejdź i popatrz jak masz wystawione L4. Nie martw się, chorobowe tak szybko nie przepadnie, najwyżej dostaniesz z opóźnieniem, razem z nastepnym L4.  W pracy zajmuję się kadrami😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Eda85 napisał:

Co do wypłaty chorobowego to przez pierwsze 33 dni w roku kalendarzowym to zawsze wypłaca pracodawca. Nie ma znaczenia na co jest wystawione L4. Poźniej to już jest zasiłek i zależy od wielkości zakładu pracy. Mały zakład - zasiłek wypłaca ZUS, duży - pracodawca. Pracownik dostaje L4 elektroniczne i to już jest widoczne przez pracodawcę i przez ZUS. Jeśli na zwolnieniu nie ma kodu B to trzeba donieść do pracodawcy zaświadczenie o ciąży, żeby można było wypłacić 100 %. I tutaj rola pracownika się praktycznie kończy. Pracodawca wypełnia druk Z-3 i przekazuje do ZUS i na tej podstawie wypłacany jest zasiłek do 30 dni od złożenia(chociaż przez covid terminy nie obowiazują) Bez tego druku ZUS nic nie wypłaci. Proponuję zadzwonić na infolinię ZUSu i sprawdzić czy pracodawca złożył ten druk. Jeśli masz założone PUE to wejdź i popatrz jak masz wystawione L4. Nie martw się, chorobowe tak szybko nie przepadnie, najwyżej dostaniesz z opóźnieniem, razem z nastepnym L4.  W pracy zajmuję się kadrami😉

Do pracy znosiłam zaświadczenie o ciąży, nic nie podpisywałam ani nic o żadnych dokumentach mi kadrowa nie mówiła. Zadzwonię bezpośrednio do ZUS i się dowiem. Dziękuję za informacje 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zasiłek z Zusu to jest dokładnie tak jak napisała Eda85 z tym że niestety teraz przez ustawę o koronawirusie zniesione są wszystkie limity rozpatrywania wniosków Z-3 i wypłat zasiłków. Kiedyś mieli na to 30 dni. Na szczęście im mniejszy oddział Zusu tym szybciej to idzie. Ja w Warszawie na pierwszy zasiłek czekałam 4 miesiące bo takie były opóźnienia 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Do_Mi napisał:

Jeśli chodzi o zasiłek z Zusu to jest dokładnie tak jak napisała Eda85 z tym że niestety teraz przez ustawę o koronawirusie zniesione są wszystkie limity rozpatrywania wniosków Z-3 i wypłat zasiłków. Kiedyś mieli na to 30 dni. Na szczęście im mniejszy oddział Zusu tym szybciej to idzie. Ja w Warszawie na pierwszy zasiłek czekałam 4 miesiące bo takie były opóźnienia 😞

No niestety teraz ZUS nie musi trzymać się terminów. Ja u siebie w pracy zauważyłam, że jak są zasiłki dla rodziców do 8 lat to ZUS nie wyrabia i są opóźnienia a jak nie ma to szybko się uwijają. Koleżanka dostała w październiku po 2 tygodniach od złożenia a później na nastepny czekała 1,5 miesiąca. A wiosna to był dramat. Kilka miesięcy czekania. Teraz są święta i ferie to nie ma zasiłków więc powinno iść szybko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj zrobiłam z mężem taki spacer że ciężko było wrócić bo plecy i pachwiny tak bolały że aż się wystraszyłam ale odpoczęłam i dziś już dobrze jest 😊 ja też już czuję wyraźne ruchy 🤗 jutro na 9 prenatalne może dowiem się czy chłopak czy dziewczynka 😊 już nie mogę się doczekać żeby podejrzeć maleństwo czy wszystko ok 🙂 a po świętach pewnie kilogramy do przodu bo apetyt mam i tak mi wszystko smakuje jak nigdy 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Do_Mi napisał:

Mi moje maleństwo zrobiło najlepszy prezent na święta 🙂 w Boże Narodzenie wreszcie zaczął kopać 🙂

Ja też w Boże Narodzenie poczułam ruchy takie wyraźne bo do tej pory zastanawiałam się czy to synuś czy moje jelita 😁 a dziś to nawet córeczki rączkę przyłożyłam do brzuszka i mówi że też coś poczuła ☺️ 

Edytowane przez MariKate
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ewela1985 napisał:

A ja czuje ze rosnę🙈 w pierwszej ciąży miałam znacznie mniejszy brzuszek...

No u mnie brzuszek też już jest taki pokaźny jak nie wiem 🙈 jedyny plus z tego taki, że w kolejkach mnie już przepuszczają i było to bardzo przydatne przed świętami 😂😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MariKate napisał:

Ja też w Boże Narodzenie poczułam ruchy takie wyraźne bo do tej pory zastanawiałam się czy to synuś czy moje jelita 😁 a dziś to nawet córeczki rączkę przyłożyłam do brzuszka i mówi że też coś poczuła ☺️ 

U mnie to jeszcze takie pojedyncze ruchy ale przynajmniej je czuje 🙂 Raz aż się przestraszyłam bo tak mocno kopnął ale w większości to tylko się kręci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Ja ruchy czuje bardzo wyraźnie i widać je 🙂 , ale u mnie dziś 21+4tc .Więc dzidziol się pręży, przewija , kopie a dziś nawet czułam pod żebrami jak siedzę.

 

Ja się stresuje przed jutrzejszymi prenatalnymi.Oczywiscie modlę się, żeby z dzidziusiem było wszystko ok..i po cichutku liczę, że dowiem się jaka płeć.Jadę z moim tatą, bo ostatnio jestem rozkojarzona jak prowadzę, a na prenatalne jadę 70km za moje miasto.

 

Ja brzuch spokojnie mogę jeszcze "ukryć" hehe, a poza tym pod zimową kurtką to ciężko coś zauwazyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
17 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja ruchy czuje bardzo wyraźnie i widać je 🙂 , ale u mnie dziś 21+4tc .Więc dzidziol się pręży, przewija , kopie a dziś nawet czułam pod żebrami jak siedzę.

 

Ja się stresuje przed jutrzejszymi prenatalnymi.Oczywiscie modlę się, żeby z dzidziusiem było wszystko ok..i po cichutku liczę, że dowiem się jaka płeć.Jadę z moim tatą, bo ostatnio jestem rozkojarzona jak prowadzę, a na prenatalne jadę 70km za moje miasto.

 

Ja brzuch spokojnie mogę jeszcze "ukryć" hehe, a poza tym pod zimową kurtką to ciężko coś zauwazyc

Ja wczoraj cały poranek płakałam bo przed wczoraj jak się położyłam to dzidziuś nie dawał o sobie znać i rano wczoraj było to samo Ruszałam brzuszkiem, stukałam i nic dopiero jak wstałam wzięłam leki zjadłam śniadanie to  raczył się obudzić.Dzisiaj też tak było ale nie stresowałam się tylko cierpliwie czekałam aż się obudzi. A Święta fajnie spokojnie dużo śmiechu i jedzenia 😁wczoraj się ważyłam i przybrałam 3kg także jak na 5miesiac nie jest źle 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja ruchy czuje bardzo wyraźnie i widać je 🙂 , ale u mnie dziś 21+4tc .Więc dzidziol się pręży, przewija , kopie a dziś nawet czułam pod żebrami jak siedzę.

 

Ja się stresuje przed jutrzejszymi prenatalnymi.Oczywiscie modlę się, żeby z dzidziusiem było wszystko ok..i po cichutku liczę, że dowiem się jaka płeć.Jadę z moim tatą, bo ostatnio jestem rozkojarzona jak prowadzę, a na prenatalne jadę 70km za moje miasto.

 

Ja brzuch spokojnie mogę jeszcze "ukryć" hehe, a poza tym pod zimową kurtką to ciężko coś zauwazyc

O no to już faktycznie najwyższa pora żeby się ruszał 🙂 u mnie dziś 18+ 4.

Kurczę daleko masz to badanie 😕 faktycznie sama też bym nie próbowała ruszać w taką trasę. Mam nadzieję, że poznasz już płeć 🙂 Ja połówkowe mam dopiero 11.01 ale też już się denerwuje czy wszystko będzie dobrze.

 

No a brzuszka ja już też nie ukryję. Musiałam ostatnio kupić sporo ubrań ciążowych bo ogólnie większość ubrań mam dopasowanych a brzuszek przestał się w nie mieścić 🙂 przedwczoraj jak dopiełam płaszcz to Leosiowi się zrobiło tak ciasno że aż mnie o tym poinformował kopniaczkiem hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie

Kawałek jest, ale ja tam lubię jeździć :), szczególnie jako kierowca, choć nie tym razem, a jeździmy tam, bo po pierwsze to jest jeden z dwóch miejsc, gdzie mogę zrobić bezpłatnie badania genetyczne( kwalifikuje się, bo skończyłam 35lat we wrześniu) a normalnie na miejscu wołają 300zl ,   a w dodatku robie je u genialnego dr ginekologa - genetyka. Bardzo sobie go chwalą i na pierwszym genetycznym też u niego bylam.

Edytowane przez dorcia6579
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Admin changed the title to Majóweczki🤰 | Forum o ciąży

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...