Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

[Mama88]

7 minut temu, Mainusia napisał:

Byłam dzisiaj na wizycie i jestem zawiedziona nic się nie dowiedziałam nie wiem ile dzidzia urosła czy wszystko w porządku😶 miałam USG brzuszne okej widziałam bobasa słyszałam serce dowiedziałam się że bardzo ruchliwe i to tyle. Leki niby mam już nie brać a nowy ginekolog mówił że cały czas jednak je brać więc już sama nie wiem. Po każdej wizycie byłam taka szczęśliwa a dziś obojetna. Jak to moja mama powiedziała no tak wyglądają wizyty na NFZ w środku byłam żeby wam nie skłamać 7 minut nie wiem czy 🤣 czy 😭. Nawet zdj USG mi nie zrobiła a to było swego rodzaju pocieszenie dla mnie. Boję się że przestanę brać te leki i coś się stanie 😔

Aj kurczę rozumie Cię też bym była zawiedziona no ale ważne że wszystko ok z maleństwem a co do zdiec to ja nie wiem czy lekarze na nfz dają 

A jakie te leki? 

 

[mami]

Co lekarz to inna praktyka...mi ostatnio na nfz dali zdjęcie.

Ale macie przygody z tymi krwiakami... znam to tylko z doświadczeń koleżanek, wszystkie się wchłonęły a dzieciaki mają teraz po kilka lat 😉

ja za to oberwałam w sobote wieczorem od syna, cały ciężar ciała oparł mi na wysokości prawego jajnika i ciągle mnie pobolewa to miejsce 😞 wiem, że dzidzie są super chronione  i nawet nie specjalnie chce się pchać na sor (bo corona), ale wkurzam się, że zawsze jest jakiś powód do zmartwień... 

usg mam w czwartek więc wytrzymam, a może i w końcu obejrzą porządnie dzidzie czy wszystko jest jak należy

 

[Mainusia]

7 minut temu, Mama88 napisał:

Aj kurczę rozumie Cię też bym była zawiedziona no ale ważne że wszystko ok z maleństwem a co do zdiec to ja nie wiem czy lekarze na nfz dają 

A jakie te leki? 

 

No miałam ten duphaston co brałam go od 8 tygodnia no i aspargin nospa powiedziała jak chce mogę brać ale nie muszę że teraz tylko witaminy dla kobiet w ciąży. Ja jestem mega zawiedziona niby to mój lekarz prowadzący i co z tego jak nic mi nie pomaga nie doradza. Dzisiaj pyta mi się czy na prenatalnych byłam szkoda że na ostatniej wizycie nic nie wspomniała że miałam być czy cos. Tak nie wiem czy był pojechała bo musiałabym jechać do Poznania a mam 150 km a po drugie przez covida bym się obawiała ah za 3 tygodnie umówię się gdzie indziej jak się uda 

[Mama88]

2 minuty temu, Mainusia napisał:

No miałam ten duphaston co brałam go od 8 tygodnia no i aspargin nospa powiedziała jak chce mogę brać ale nie muszę że teraz tylko witaminy dla kobiet w ciąży. Ja jestem mega zawiedziona niby to mój lekarz prowadzący i co z tego jak nic mi nie pomaga nie doradza. Dzisiaj pyta mi się czy na prenatalnych byłam szkoda że na ostatniej wizycie nic nie wspomniała że miałam być czy cos. Tak nie wiem czy był pojechała bo musiałabym jechać do Poznania a mam 150 km a po drugie przez covida bym się obawiała ah za 3 tygodnie umówię się gdzie indziej jak się uda 

No kurcze ja bym brała przynajmniej duphaston ja biorę i myślę że tak do 16 albo 20 tyg powinnyśmy brać 

Dziwny lekarz ehh dobrze wiedzą że kobiety się stresują to powinno duzo mówić 

Nie wiem co tu Ci doradzić 

[Ewa12]

Część dziewczyny duphaston powinien być brany minimum do 16 tygodnia bo dopiero po 16 tygodniu łożysko jest w pełni wykształcone żeby na 100% przejąć produkcję progesteronu ale większość lekarzy odstawia stopniowo zmniejszając dawki do 20 tygodnia 🙂  ja mam znowu problem z pęcherzem czekam na telefon od lekarza co wziąć 🤔

[Mainusia]

6 minut temu, Ewa12 napisał:

Część dziewczyny duphaston powinien być brany minimum do 16 tygodnia bo dopiero po 16 tygodniu łożysko jest w pełni wykształcone żeby na 100% przejąć produkcję progesteronu ale większość lekarzy odstawia stopniowo zmniejszając dawki do 20 tygodnia 🙂  ja mam znowu problem z pęcherzem czekam na telefon od lekarza co wziąć 🤔

No super 😒🙄 też tak czytałam że on powinien byc brany dłużej nie wiem co robić znając mnie znowu zacznę się stresować tylko. Czekam na odpowiedź od innego ginekologa co on myśli na ten temat

[Mama88]

7 minut temu, Mainusia napisał:

No super 😒🙄 też tak czytałam że on powinien byc brany dłużej nie wiem co robić znając mnie znowu zacznę się stresować tylko. Czekam na odpowiedź od innego ginekologa co on myśli na ten temat

No widzisz czyli dobrze myślałam bo właśnie później to wszystko łożysko przejmuje ja bym nie odstawiała tym bardziej że my miałyśmy problem z krwiakiem 

[Mama88]

16 minut temu, Ewa12 napisał:

Część dziewczyny duphaston powinien być brany minimum do 16 tygodnia bo dopiero po 16 tygodniu łożysko jest w pełni wykształcone żeby na 100% przejąć produkcję progesteronu ale większość lekarzy odstawia stopniowo zmniejszając dawki do 20 tygodnia 🙂  ja mam znowu problem z pęcherzem czekam na telefon od lekarza co wziąć 🤔

Oj a skąd u Ciebie znowu ten problem a może to tylko cewka moczowa szczypie? Ja na szczęście jeszcze nie miałam i wolę nie mieć bo to nie przyjemne 

[Ewa12]

Ja często miałam problem z pęcherzem i nerkami już przed ciążą 😓 teraz znowu jakieś bakterie się przyplątały albo przeziębienie bo siusiam co chwilę już w 6 tygodniu też miałam problem dostałam wtedy jedna saszetkę antybiotyku monural i przeszło zobaczymy jak będzie teraz 🤔 wolałabym naturalnie kupiłam dziś żurawinę i zajadam 😊

[Mama88]

3 minuty temu, Ewa12 napisał:

Ja często miałam problem z pęcherzem i nerkami już przed ciążą 😓 teraz znowu jakieś bakterie się przyplątały albo przeziębienie bo siusiam co chwilę już w 6 tygodniu też miałam problem dostałam wtedy jedna saszetkę antybiotyku monural i przeszło zobaczymy jak będzie teraz 🤔 wolałabym naturalnie kupiłam dziś żurawinę i zajadam 😊

Ja dużo suszonej przed ciąża jadłam kupowałam na targu i jednego Pana i tak zajadalam albo dawałam do herbatki 

Ten monural też brałam 

Zrób sobie posiew moczu i zobaczysz czy jest bakteria bo szkoda się tak faszerować lekami antybiotykami 

[Mainusia]

47 minut temu, Mama88 napisał:

No widzisz czyli dobrze myślałam bo właśnie później to wszystko łożysko przejmuje ja bym nie odstawiała tym bardziej że my miałyśmy problem z krwiakiem 

Nawet jeśli miałabym go brać to mam ostatnie 8 sztuk a nowej recepty mi nie dała. Napisałam do ginekologa co byłam ostatnio ale nadal czekam na odpowiedź a mój rodzinny wątpię że da mi taką receptę.

[Ewa12]

No narazie ratuje się naturalnie ale więc że dziewczyny z takimi problemami biorą profilaktycznie leki na układ moczowy takie bezpieczne 😏

@Mainusia poczekaj może lakarz się odezwie a jak nie to będziesz myśleć co dalej tylko się nie denerwuj 😊

[Mama88]

25 minut temu, Mainusia napisał:

Nawet jeśli miałabym go brać to mam ostatnie 8 sztuk a nowej recepty mi nie dała. Napisałam do ginekologa co byłam ostatnio ale nadal czekam na odpowiedź a mój rodzinny wątpię że da mi taką receptę.

No kurcze ja nie wiem co to za lekarze ja napiszę że mi się kończy to od razu wysyla kod recepty 

Ale spokojnie nic się nie denerwuj będzie dobrze 

[mami]

8 minut temu, Mama88 napisał:

No kurcze ja nie wiem co to za lekarze ja napiszę że mi się kończy to od razu wysyla kod recepty 

Ale spokojnie nic się nie denerwuj będzie dobrze 

 

@Mainusia a maz szanse zmienic na innego lekarza?

 

[MonaLila]

Witam majowe mamy ☺️

Dopisuję się i ja do Waszego grona 😉

U mnie termin na 10.05. 21

Jestem już mamą prawie 6 letniej córeczki. 

Przy tamtej ciąży forum mamowe dużo mi dało informacji i wsparcia więc i teraz sentymentalnie powracam ☺️

Jestem po prenatalnych i wszystko jest na dobrej drodze. Prawdopodobnie chłopczyk ale to takie wróżenie póki co przez lekarza. Zobaczymy czy się potwierdzi na grudniowych połówkowych. 

❤️

[Mainusia]

11 minut temu, mami napisał:

 

@Mainusia a maz szanse zmienic na innego lekarza?

 

Już byłam u innego a dziś u ten mojej pierwszej ginekolog i to ona taka dziwna. Teraz czekam na wiadomość od tamtego o ile się odezwie bo narazie nic. Miałam plan iść do innej ginekolog i właśnie kiedy tam miałam pierwszą wizytę okazało się że jest zastępstwo to nawet nie byłam u niej tylko u pana nie powiem bardzo miły lekarz tylko że teraz nie wiem czy dalej jest on w zastępstwie czy już nie i tak jestem w oczekiwaniu na odpowiedź.

[Mama88]

6 minut temu, Mainusia napisał:

Już byłam u innego a dziś u ten mojej pierwszej ginekolog i to ona taka dziwna. Teraz czekam na wiadomość od tamtego o ile się odezwie bo narazie nic. Miałam plan iść do innej ginekolog i właśnie kiedy tam miałam pierwszą wizytę okazało się że jest zastępstwo to nawet nie byłam u niej tylko u pana nie powiem bardzo miły lekarz tylko że teraz nie wiem czy dalej jest on w zastępstwie czy już nie i tak jestem w oczekiwaniu na odpowiedź.

Kurcze nie dobrze ze nie masz takiego jednego który zawsze jest jak coś się dzieje 

Musisz czekać co tamten odpisze ale nie ma co się stresowac

[Mama88]

16 minut temu, MonaLila napisał:

Witam majowe mamy ☺️

Dopisuję się i ja do Waszego grona 😉

U mnie termin na 10.05. 21

Jestem już mamą prawie 6 letniej córeczki. 

Przy tamtej ciąży forum mamowe dużo mi dało informacji i wsparcia więc i teraz sentymentalnie powracam ☺️

Jestem po prenatalnych i wszystko jest na dobrej drodze. Prawdopodobnie chłopczyk ale to takie wróżenie póki co przez lekarza. Zobaczymy czy się potwierdzi na grudniowych połówkowych. 

❤️

Hej fajnie że dołączyłaś i cieszymy się że ciąża rozwija się prawidłowo 

U mnie tez na prenatalnych doktor stwierdził że chłopczyk ale to wiadomo nie na 100%😊

[Mainusia]

10 minut temu, Mama88 napisał:

Kurcze nie dobrze ze nie masz takiego jednego który zawsze jest jak coś się dzieje 

Musisz czekać co tamten odpisze ale nie ma co się stresowac

No właśnie to mnie martwi że nie mam takiego jednego konkretnego co mogę na niego liczyć ale cóż mi zostaję

[Mama88]

39 minut temu, MonaLila napisał:

Witam majowe mamy ☺️

Dopisuję się i ja do Waszego grona 😉

U mnie termin na 10.05. 21

Jestem już mamą prawie 6 letniej córeczki. 

Przy tamtej ciąży forum mamowe dużo mi dało informacji i wsparcia więc i teraz sentymentalnie powracam ☺️

Jestem po prenatalnych i wszystko jest na dobrej drodze. Prawdopodobnie chłopczyk ale to takie wróżenie póki co przez lekarza. Zobaczymy czy się potwierdzi na grudniowych połówkowych. 

❤️

Hej fajnie że dołączyłaś i cieszymy się że ciąża rozwija się prawidłowo 

U mnie tez na prenatalnych doktor stwierdził że chłopczyk ale to wiadomo nie na 100%😊

[Mama88]

19 minut temu, Mainusia napisał:

No właśnie to mnie martwi że nie mam takiego jednego konkretnego co mogę na niego liczyć ale cóż mi zostaję

A nie możesz kogoś popytac u siebie w mieście gdzieś na fb czy jakimś forum miastowym? Ja tak robię jak szukam lekarza jakiegoś 

[Mainusia]

3 minuty temu, Mama88 napisał:

A nie możesz kogoś popytac u siebie w mieście gdzieś na fb czy jakimś forum miastowym? Ja tak robię jak szukam lekarza jakiegoś 

No to właśnie miałam iść do tej innej i najlepsze opinie o niej tylko że ma covida i był kto inny za nią i tak to wygląda 

[Mama88]

5 minut temu, Mainusia napisał:

No to właśnie miałam iść do tej innej i najlepsze opinie o niej tylko że ma covida i był kto inny za nią i tak to wygląda 

No ale w końcu wróci wiec poczekaj 

[brzuchatka90]

Witamy nową mamusię, fajnie, że jesteś z nami. 

Ja brałam duphaston + inofem bo miałam problem z zajściem w ciążę. Tzn problem jak problem, udało mi się w 5 cyklu starań, więc to taka norma. 

Coraz więcej par ma problem dzidziusiem i patrząc na ich czas starań to ja to pikuś. 

Ale zaczęłam się już martwić, więc trochę te leki pomogły. Tak myślę, w 1 ciąży też po duphastonie pykło.

Ale teraz już nie biorę, poziom progesteronu był w normie więc moja dr stwierdziła, że nie ma sensu brać dalej. 

Czytałam różne opinie na forum, że niby się nie odstawia, bo może to doprowadzić do poronienia, ale jednak bardziej ufam lekarzom niz google. 

[MonaLila]

30 minut temu, Mainusia napisał:

No to właśnie miałam iść do tej innej i najlepsze opinie o niej tylko że ma covida i był kto inny za nią i tak to wygląda 

Lekarze NFZ i prywatni to niebo a ziemia. 

Mainusia teraz taki ciężki czas i wizyty zawsze są nie pewne.  Dobrze, że z dzidzią wszystko dobrze, bije serduszko i się rusza☺️ Moja ostatnia wizyta też taka 5 minutowa ale uspokajam się, jak widzę skaczące moje dziecko ❤️

Ja duphaston brałam całą ciążę poprzednią w końskich dawkach. 6 dziennie i 8 tabletek luteiny. Ale miałam ciągle napięty brzuch i bóle w podbrzuszu. 

Teraz dostałam rozkurczowe i biorę jak brzuch mnie bardziej boli ale cieszę się, że tylko to ☺️