Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum dla mam


kkkkoralik_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Dzięki Aniu za rzetelną informację 😘 😘 😘 Ulżyło mi...właśnie się zastanawiałam czy rak i nowotwór to to samo, ale jak widać NIE!!!! Uffff
Napewno będę się wdrażać w ten temat, choroba to zawsze zaskoczenie i mnóstwo wątpliwości...w gabinecie jak usłyszałam diagnozę miałam pustkę w głowie...nic nie przychodziło mi do głowy...wiadomo jak się słyszy hasło "nowotwór" nie można pozostać obojętnym...dopiero jak wyszłam to nasunęło mi się mnóstwo pytań...
Będę się teraz często widywać z moją lekarką więc będę w temacie na bieżąco 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cześć mamusie ;* ja coś jak widzicie ostatnio trochę zaniedbuje nasze forum jednak studia zmieniły znacząco mój dotychczasowy grafik... a i pogoda coróż lepsza to i na dworze dłużej przesiadujemy.
Edytka 3mamy za Ciebie kciuki by była zawsze ta najlżejsza wersja tej choroby i dużo dużo sił! ja też pierwszo słyszę o tej chorobie także też zbytnio Ci nic nie podpowiem.... Jesteś dzielna kobietka i z tym paskudztwem pewnie też się uporasz tym bardziej że zawsze masz w pobliżu takiego ślicznego aniołka 😘 Tule Cie mocno!!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamusie 🙂

Edytko - głowa do góry!!! Musisz być dobrej myśli, pamiętaj, że masz dla kogo żyć!!!

Ja wczoraj pojechałam do rodziców, Franek wariował a psami i późno uciął sobie drzemkę, i nie chciało mi się już wracać do domu. Przyjechał po 20 R i nocowaliśmy. W nocy Franek obudził się z płaczem i kuźwa nic nie mieliśmy dla niego, więc R poszedł do nocnej apteki po coś przeciwbólowego. Farmaceutka stwierdziła, że nie ma nic tańszego i wcisnęła mu Nurofen za 21zł 😠 Myślałam że mnie coś trafi....no ale wiadomo, dziecko ważniejsze. Tylko po co mi kolekcja przeciwbóli??
W sumie młodemu przeszło zanim R wrócił.....
I chyba więcej nic nie napisze, bo młody mi sceny urządza....do juterka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lusiu może Franio poprostu źle się czuł bo nie był u siebie. I dlatego taki płacz. Dzieci przyzwyczajają się do jednego miejsca i potem w innym mogą się nawet rozregulować.
A farmaceutka pewnie zrobiła to specjalnie, bo wyczuła, że zależy wam na tym leku...no ale mimo wydanych pieniędzy jednak życzę aby ten lek się nie przydawał 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edytko - tego samego dnia pod wieczór Franek walnął wielką, dość rzadką kupę, że aż prawie po kark był upaciany. A jak R wyszedł do apteki, to mały puścił sporego bąka i jakoś się uspokoiło, tylko raz później zapłakał jak już R wróćił, więc dałam mu jedną dawkę, bo może zęby też mu idą albo coś bo trochę się ślini ostatnio.
Myślę, że ludzie za bardzo nie kupują Nurofenu bo za drogi, a jak taka nagła sytuacja to weźmie się to, co jest. Ten zostawiłam u rodziców na wszelki wypadek, bo w domu mam całe opakowanie 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lusiu to kopnij raz też za mnie 😎 Ehhh jak słyszę o tej parce z piekła rodem to mi się ciśnienie podnosi 😠

No to w takim razie Franiowi faktycznie coś dolegało. Kurcze zawsze jak człowiek nie jest przygotowany to dzieją się niezapowiedziane rzeczy...wychodzi na to, że na każdy nawet mały wyjazd trzeba mieć ze sobą całą apteczkę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Rzeczywiście, chodzić w koszulce bez pleców w taką pogode ie za bardzo, no i jeszcze spanie dochodzi - pewnie musisz uważać, żeby nie spać na tej stronie.

Ja chciałabym literkę F na plecach - na kręgosłupie, nie wiem jeszcze dokładnie w którym miejscu, ale od środka pleców do karku. Myslałam też o napisie Franio ew. z datą narodzin, ale pisanymi wzdłuż kręgosłupa, od dołu do góry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Taki tatuaż, bez względu na wszystko będzie uniwersalny, bo zawsze będe miała syna i zawsze będę go kochać i będzie dla mnie najważniejszy!! Nawet jak Franek będzie miał 30 lat i nie będzie chciał mieć ze mną kontaktu 😞 to nie będe żałowała tatuażu (jak w przypadku faceta, z którym dzisiaj się jest, a za kilka lat już nie 😞).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny 😉
widzę że temat tatuaży dalej na topie 😉 ja póki co nie mam żadnego w posiadaniu i na razie nie myślę by się coś w tej sprawie zmieniło zresztą ja po swoich przeżyciach z wypadku itp nie szukam dodatkowych atrakcji na ciele bo i tak blizn mi nie brakuje i w moim przypadku pewnie głupio to by wyglądało... ale Twój tatuaż Edytka jest super taki delikatny i w fajnym miejscu 😉bo na brzuchu czy na dole pleców bym się bała że jakby była kiedy ciąża to rozstępy itp mogłoby to zepsuć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...