Czerwiec 2010 | Forum dla mam

No Komsi, śmiej się, śmiej 😁 ale ja nie wiem, czy to por, czy czosnek... 🤔 🥴 🤪 🤪 🤪
dzwoniłam do mamy, ma zidentyfikować okaz we środę 😁 😁 😁

Dobra, idę po bawarkę z mojego ukochanego półlitrowego kubka 🤪 i zeżrę kolację 🙂

Ann, na ewentualne siuśki ludzie różne reagować mogą. W pampersie będzie mu za gorąco, więc chyba bym jednak na golasa puszczała. Chociaż mój mąż by zdecydowanie był za ubraniem młodej chociażby jakichś bawełnianych majteczek 😉 a co do ciuszków, to ja bym brała mniej. Wyprać bodziaka pod kranem to minuta roboty, a targania dużo mniej 😜

hej 😉 Paweł w barze z kolegami, wiekszosc rodzina, ja wróciłam szybciej bo chce sie pouczyc na testy na koniec tygodnia. Fajnie jest, ale maz ma na koniec tygodnia juz wracac za granice, szkoda, bo nie ma jka razem, ale wraca juz za 3 tyg z powrotem, moze szybciej 😉 ale sie zobaczy 😉

U męża ok. ciśnienie w normie, samopoczucie bardzo dobre, jutro jeszcze od rana będzie miał kompleksowe badania i liczymy, że już nie przyczepią się i wypuszczą. Już bierze tylko jeden rodzaj tabletek nie wiem na co, ale pewnie się dowiem. Będzie musiał brać leki na to serce, żeby komora wróciła do rozmiarowej normy i zregenrowały serce, bo ta część pompuje krew słabiej. Pod kontrolą kardiologa będzie musiał być już do końca życia, bo lepiej dmuchać na zimne i prawdopodobnie przez 2 lata będzie musiał brać leki, ale to jeszcze zależy w jakim stanie będzie serducho. Na razie odpoczynek, wysiłek fizyczny minimalny, tutaj ja będę musiała się bardziej jak coś postarać hehe, a stopniowo będzie mąż wracał do dotyczasowej aktywności.

Sebek dzisiaj powiedział, że najpierw postaramy się doprowadzić serducho do ładu (+/-2 lata), a potem postaramy się o drugiego bobaska...nice 🙂

Zuziaku, dzięks, tak myślałam, że chodzi o Mozillę tak jak w przypadku zamieszczania awatarków, ale wolałam sie upewnić.

Komsi,to dobrze, że ogólnie ok u Was, a każdy ma jakieś swoje wady no i trzeba go przyjąć takim jakim jest 🙃 😉

Laaf, ale czy nie byłoby szansy, żeby mąż wrócił na studia, a w międzyczasie poszukał lepszej pracy lub cokolwiek, fakt trzeba chęci i samozparcia, ale może dzięki temu odzyskałby swoją męską dumę, jeżeli teraz tak źle się czuje z tym wszystkim.

Kwasiek, ja do indentyfikacji tego warzywa zadzwoniłabym po detektywa Monka, on na pewno szybko rozwikłałby zagadkę 😁 😁 😁 Żarty żartami, ale ciekawe co to jest?

Co do zmiany trybu - to narazie dzisiaj przesunęłam o 1 h obiadek Oli z 14.30 na 13.30, co prawda przez przypadek, bo u rodziców jadłyśmy obiad. Ola jadła to samo co my klposy w sosie pomidorowym z ziemniaczkami z koperkiem, ty;e że zamiast sałaty miała marchewkę, bo sałaty nie potrafi jeszcze przerzuć. Jadły już wasze dzieciaczki sałatę?

Ann, ja też brałabym mniej rzeczy dla Stasia i przepierałabym w ręku, bo brać całą stertę ubranek i przywozić potem do prania do domu bez sensu. Poza tym zawsze mniej miejsca zajmą. A kiedy dokładnie wyjeżdżacie?

Waja, no właśnie wrzuć jakąś fotkę z Waszego spotkania 🙂

Angela kiedy masz egzamin teoretyczny, a kiedy z jazdy?

Alicja, fajnie że byłaś na imprezie z koleżankami, ja to już dawno nie byłam,zresztą moje przyjaciółki, koleżanki powyjeżdżane,ale dzieciate i wiecznie czasu nie mają. Na jedynym spotkaniu jakim byłam ostatnio na pogaduchach przy kawie to z dziewczynami z mojego trójmieskiego wątku, było bardzo fajnie, może za jakiś czas znowu spotkamy się 🙂

Dżizas amnezja jest straszna, miałam coś jeszcze napisać???

hej dziewczęta u nas gości dookoła że czasu na nic a jeszcze u moch rodziców byliśmy
a teraz dopiero się uporałąm z paczkami

Laaf ty może w totka zagraj jak nie masz szczęścia w miłości to może w hazardzie się powiedzie 😉
ale trzymam kciuki żeby się jednak ułożyło

Kwasiek dawaj fote rozszyfrujemy to zielsko

Waja , Laaf dawać tu fotki jakieś

Ann ja też bym brała mniej a na plaże bym zainwestowała w kąpielówki ja małej do basenu strój zakupiłam he he i się pogoda zesrała i od tamtej pory nie było jak ubrać nawet he he ale od jutra a w sumie od dzisiaj ma być upał to może założymy

hej 😉 Anulka mam pod koniec tygodnia egzamin teoretyczny 😉 a po 10 dniach praktyczny 😉, wiec szybko pojdzie, chciałam wczoraj siew przejechac meza autem i porazka, jest wiekszy i za chiny nie mogłam sie do niego dostosowac....wiec jednak wole zostac przy fiaciku instruktora a potem kupic cos mniejszego, puki nie wejde w prawe 😉
Laaf mam nadzieję, że u was sie poprawi, no ale z tego co piszesz...hmm, ale wiadomo chcialas spróbować a tu znowu lipa, ale zła passa w końcu musi sie odmienic. U nas nie ma pogody achciałąm Kubusiowi basenik kupic a tu dupa, zła jestem, ani sie nie poopalamy ani nic.

Doberek babolki ;**

ja dziś do pracy miało być na popołudnie ale wypadło coś szefostwu i idę na rano... 😜
Adam wczoraj pojechał 😞 znowu tęsknie...
nic dopijam kawke i idziemy się szykować :*

miłego dnia 😉

hej dziewuszki, ja juz po imprezie roczkowej, dzis od rana sprzatam bo wczoraj nie mialam sily, piter pojechal w nocy do niemiec i dzis na szczescie wraca, niuniua spala do 8 ale od 2 spala ze mna bo cos zaczela plakac i chciala sie przytulic. o tak juz zasnelysmy . milego dnia

hej dziewczęta

a moje dziecko jeszcze śpi wściekła się dzisiaj już jest 9,24 i nie wiedze żeby bardzo miała zamiar wstawać

ide na jakieś śniadanko i pranie muszę powiesić

HEJ 😘 😘

U nas Aga coś marudna, nic mi dziś nie daje zrobić 🤢 nudzi jej się - u teściów miała towarzystwo do zabawy, a dziś tylko matka 🤔 😞

No właśnie, dziewczyny, ile kosztuje egzamin na prawko? Ja zawsze myślałam, że pierwsze podejście jest w cenie kursu, a mnie mąż oświecił, że za to się dodatkowo płaci. Mówił o kwocie 600 zł, ale on już daaawno zdawał - może coś się zmieniło?? Jak to wyglądało u Was??

elo z rana 😉
maxymo tez ma jazdy w nocy, budzi sie pochipuje.. wciska mi sie w rog lozeczka... wedruje po nim... nie weim co to ma byc...obudzil sie o 5 wzielam do lozka to wpelznal na poduszke i jak mala dzdzownica zasnal... potem sie obdzil zrzedolil, dalam mleko i spal do 8.45... zeby? brzuch? nerwy? co to ma byc z tymi nocnymi wedrowkami i przebudzeniami?i wciskaniem sie w rogi lozeczka?
teraz szczesliwy w kojcu sie bawi i smieje do swej dzdownicy gawedziarki czy jak jej tam.

Anulka, to moje drugie malzenstwo 😉 wady wadami, jestem tolerancyjna, akceptuje wiele rzeczy,ale niektorych zachowan nei trawie. i takiego przemadrzania sie nie cierpie, wiec nech sie chlopak wyluzuje 🙂 to nasze jednye spiecia bo tak to jestem zadowolona, bo naawet jak sami ozmawiamy o nas i o innch parach to widze ze mamy szanse na dlugo dluzsze zwiazki w normalnosci niz inni 😉 ale to zalezy od podejscia, niektorzy cenia przytulania sie i calowania a niektorzy wspolprace i luz 😉

Ann pampera do plywnaia zapodaj i bedzie git, ja nie lubie latajacych na golasa dzeiciakow 😉 nawet swojego zreszta na golasa moze byc niebezpieczenstwo dostania sie piasku do malego i moze byc problem, a taki do plywania pampero jest ok.
Ciuchow ja bralam tyle ile trzeba 😉czyli tak aby na 10dni bodziakow bylo, pare drechow dwie trzy, kurtke czapke i to wszystko 😉

kwasku do warzywniaka jasna cholera 😉 i notuj 😉

okejos piszczalak adaje znac ze glodna z kojca wiec ide zrobic snaidnaie 😉

Anulka, ciesze si eze z mezem lepiej, takie rzeczy nie powinny miec miejsca u mlodych ludzi, jasna cholera stresy vvchorobowe itd... ach...

a co do przytlania sie calowania to sprostuje ze chodzi mi o pary manifestujace swoja "milosc" przy innych 😉 jakby nie mieli czasu na to w domu 😉 jak sa sami, no a przewaznie jak sa sami swiat wyglada inaczej.

Mnie zawsze wzruszał widok starszych ludzi spacerujących, trzymając się za ręce. A jak jeszcze dawali sobie buziaka, to się rozpływałam w zachwycie 🙂 🙂
Ale ja to w ogóle jestem takim typem, który uwielbia okazywać czułość. Dla mnie bliskość fizyczna (w sensie przytulania) jest cholernie ważna i ja bez tego żyć nie potrafię.

Nocniczkowe posiedzenie zakończyło się siuśkami i kupą 😎 😎 😎 jaka to oszczędność chusteczek! 🤪 o pampersach nie wspominając 😉 😉
Zjadłyśmy śniadanko (Młoda 180 ml mleka + parówka + kromeczka chlebka), położyłam Agę do łóżeczka, a sama zabieram się za pstrykanie fotek i wystawianie paru rzeczy na Allegro 🙂 mam masę kosmetyków, których nie używam albo używam raz na rok, bez sensu je trzymać...

Hej 🙂

I po imprezie... fajnie było 🙂 Marysia dostała rowerek od chrzesnego więc teraz zamiast wózka jeździmy rowerem 🙂 😁

Marysia dalej daje czadu w nocy. Już drugi raz pod rząd wylądowała u nas w łóżku. Wierci się, płacze, zwija. Dostała czopka przeciwbólowego i dalej to samo. Generalnie co godzinę albo częściej była pobudka 🥴 😞 Teraz odsypia- i niech sobie moje maleństwo pośpi co by odpocząć.

Kwasiek, no bez przesady z tą ceną!! Kurs owszem ok. 1200zł trzeba zapłacić, ale sam egzamin ok. 139ozł za praktyczny i ok. 30 za teorie 🙂 nie jest tragicznie 🙂

Angela, masz praktyczny 10 dni po teorii a nie dało się wszystkiego zaliczyć w jednym terminie?

Agulka, dzięki za odpowiedź 🙂 tak mi się właśnie wydawała trochę nierealna ta cena... 😜
a jaki rowerek macie?? Pochwal się! 🙂

uff, zasnęła w końcu. Za pierwszym razem jak ją usypiałam, to przyszedł kurier z orange, więc młoda się wystraszyła i musiałam ją wziąć z łóżeczka. Za drugim razem przyszedł listonosz, więc powtórka z rozrywki. Dopiero teraz udało mi się ją uśpić... 🤢

Chyba rzeczywiście wezmę mniej rzeczy. A wyjeżdżamy w piątek na noc albo w sobotę, jeszcze nie zdecydowaliśmy dokładnie, będzie zależało od tego czy uda nam się wcześniej podciągnąć pakowanie oraz od stanu wyspania. Nie będę mieć tam neta, będzie mi Was brakować 🤔
M nastawia sie ze wrocimy jeszcze bardziej zmeczeni niz jestesmy teraz, ale ja jednak mam nadzieje ze nie tylko Stasiek odpocznie 😎

Ann, a na jak długo jedziecie? 🙂 🙂

Na 3 tygodnie, z tego pierwszy będziemy sami a drugi w jednym domku kempingowym z naszymi przyjaciółmi, którzy mają synka pół roku starszego od Stasia 🤪 M już produkuje proroctwa jak to obaj będą na przemian w nocy ryczeć 😉

allegro.pl/trojkolowiec-rowerek-trojkolowy-kotek-dzwiek-grts-i1688292687.html

coś takiego

KWASIEK robiłas sama cos metoda decoupage?

Ja dawałam za sam kurs około1400 zł a kazy egzamin praktyczny 135 zł

Agulka te rowerki sa super 😉

A co u Was zdaje egzamin przy odpoarzeniach. Kupiłam mu dady i tak mu sprzecik odparzyło ze nie moge mu niczyc wyleczyc, Bylam w aptece i polecili mi alantan plus w kremie.

Ann, to się będzie działo 🤪

Dziewczyny, znacie jakieś metody na zagospodarowanie jakichś 2 kg czerwonej porzeczki? 🙃

Madalena, stary dobry linomag 🙂 My mamy jeszcze taką robioną maść na jego bazie, też jest super.

Kwasiek, placek z porzeczkami? Kompoty? No i galaretkaaaaaaaaaa 🙂 🙂 🙂 Kocham galaretkę z czerwonej porzeczki, ale nigdy jej nie robiłam samodzielnie więc nie mam dobrego przepisu. Można też zrobić dżem (my robimy taki słabo wysmażony, z żelfixem niskosłodzonym), albo z samej czerwonej porzeczki albo jeszcze lepiej z dodatkiem malin - wtedy jest strasznie pyszne 🙂