Czerwiec 2010 | Forum dla mam

Alicja, też cieszę się, że zdecydowałam się 🙂 A jeżeli chodzi o ból to chyba zależy od osoby jak go odczuwa, dla mniej w takim miejscu był to lajt, ale nie wiem jak u innych, a kark to trudno mi powiedzieć. A jak znosiłaś poprzednie tatuaże?

A to mój tatuaż - motylek fruwający 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/219/p1090585d.jpg/][IMG]http://img219.imageshack.us/img219/5122/p1090585d.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

hej czy zby nam forum wymierało?

u nas już mężasty w domku wsczoraj rocznica i winko sobie wypiliśmy
mały terrorysta nie daje mi pisać tylko robi ma pa pa żeby ją puścić na teletuibisie he he

ok uciekam p[oźniej coś więcej napisze

doberek ;*

Anulka śliczny tatuaż 😁 ;* fajnie że się zdecydowałaś 🙂
Komsi z kumplem wszytko ok goi się na nim jak na psie :P pierwsze 24h minęły spokojnie a teraz to idzie się z tego śmiać ale wtedy nie było mi do śmiechu 🤢

faktycznie tu cisza... ja niestety nie ogarniam wszystkiego dlatego tak rzadko wpadam do was 😞

dzisiaj mam na popołudnie więc jedziemy z mamą babcią i Zuzią do centrum popłacić rachunki i zakupy małe zrobić...

Witam 🙂

Niestety już mąż wrócił do pracy...buuu, ale chce wziąźć 2 tyg. urlopu od 30.07, więc to już niedługo 🙂

Dzisiaj pobudka o 6, zjedliśmy razem śniadanie, wyprawiłam męża do pracy, umyłam się w spokoju i po 7 Ola obudziła się, więc idealny początek dnia. Nie lubię do późna spać, ale fajnie było wstawać o/po 7.00.

Sylwia, super że mąż już w domu, a jak noga?
Wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszej rocznicy ślubu - szczęścia, spełnienia marzeń i szybkiego wykończenia domu 🙂 A to była 2 rocznica?

Niedługo będę szykować się z Olą na spacer i muszę podjeść do mojego gina po receptę na tabletki anty.

hej 🙂
no dobra, już nadrabiam zaległości 🙂

Zuziaku, mam nadzieję, że z tym znajomym będzie wszystko ok. Musiał porządnie przywalić... 🤢
Anulka, brawa za spontan tatuażowy 🙂 motylek fajnie wygląda 🙂 🙂
Sylwia, jak tam, wkurw minął? 🙂
Angela, to teraz do egzaminu nie będziesz miała już żadnych jazd? A jak się czujesz za kółkiem?
Alicja, mnie też coś gardło pobolewa 🥴

Szwagierka dziś rano pojechała. Kurde, ona ma tyle energii, że aż w szoku jestem 🙂
Ja od wczoraj mam okres, więc jestem ciut zdechła...

Dzisiaj miałam fajny sen - że pracowałam w szpitalu 😉 oddział, pacjenci. Ech. Może to jakiś sen proroczy? 😉 nie mówiłam Wam - jak załatwiałam sprawy w wydziale komunikacji, to moja mama została z Agą. Akurat jak wychodziłam z domu, to Młodej się spać zachciało. Podobno była na maksa marudna, złapala gdzieś mój sweter, zaczęła z nim wszędzie łazić, płakać, siedziała pod drzwiami itp. Pewnie moja mama ciut ubarwiła rzeczywistość, ale takie informacje do mnie dotarły. I teraz się bać zaczęłam, jak by wyglądała drzemka Agi w obcym miejscu... 🤢

dzien dobry!!
Anulka super tatuaz 😁 a masz pod folia czy jak?
Fajnie Sylwia ze masz wrocil i mogliscie spedzic razem swoja rocznice a nie osobno 🙂 szczescia zycze 🙂
My od 7 na nogach,,, zakupki juz zrobione , tatus pojechal do pracy , pranko sie pierze pogoda dzis ladniutka , mala ma nosek zapchany i nie wiem cy isc z nia na basen czy sobie darowac..hm?!

Dziewczyny, dziękuję za tatuażowe komplementy 🙂

Alicja mam przykryty folią i po porannym myciu miałam już nie zakładać, tylko posmarować Alantanem Plus, ale mąż powiedział, że może dzisiaj niech do wieczora jeszcze ponoszę, więc jeszcze sobie ją przyczepiłam.

Kwaśku, tak to jest jak nasze maluchy przebywają prawie non stop z nami, niby bez problemu zostaną z kimś innym, ale będą strasznie tęsknić. Może mama ubarwiła swoją relację, może nie. Ola jak ja wychodzę to najpierw nie zwaraca uwagi, że mnie nie ma, ale później niby jest ok, ale woła co jakiś czas MAMA, MAMA, rozgląda się i pokazuje w stronę przedpokoju lub drzwi wyjściowych, tak samo jak mąż ostatnio pojechał na badanie nerek i nie było go przez dłuższy czas, to Ola w pewnym momencie poszła (na czworaka) do przedpokoju usiadła na przeciw drzwi wejściowych i pokazywała na nie TATA, potem stała przy tych DRZWIACH, uderzała w nie i znowu wołała TATA, TATA... Dobrze, że spała jak mąż wychodził do pracy, bo po tych 2 tyg. L4, mógłby być ryk, że tata gdzieś wychodzi.

Anulka dzięki za życzenia a rocznica ślubu 2 ( w pierwszą rocznicę wzywał do mnie karetka bo miałam gorączke i zapalenie piersi) takie mamy związane ze szpitalem te rocznice
noga się goi ma zastrzyki do mięśniowe i sam sobie robi w czwarteka na zmiane opatrunku i na razie 2 tyg zwolnienia

Kwasiek minoł chwilowo dopóki teściów nie ma w domu tak mi działają na uzebienie ostatnio że szok wczoraj np wysprzątałam wszędzie dziś wchodzę do kuchni sól rozsypana na całym blacie na podłodze rozsypane słomki w salonie rozłożona kanapa i pościel na niej a do okoła walające się paluszki no po prostu syf nie z tej ziemi

Anulka, no właśnie to mnie zmotywowało do tego, żeby zacząć wychodzić z Agą "do ludzi" 🙂 muszę dorwać gdzieś w okolicy jakiś klub malucha, bo ten koło moich rodziców już nam średnio po drodze (drugi koniec lublina).
Nie pisałam Wam - w niedzielę byliśmy z Agą nad Zalewem, niedawno zrobili takie baseniki dla dzieci, o głębokości do 50 cm. Woda czysta, całkiem ciepła, dzieciaki mają radochę. Aga na początku niepewnie sobie po brzegu chodziła, a później tak się w wodzie rozszalała, że nie mogłam jej wyciągnąć i był ryk 🤪 pewnie widziałyście parę fotek na fejsie 😉 zaraz jeszcze wrzucę coś dla dziewczyn, które na FB rzadko wchodzą albo nie wchodzą 😉

super Kwasiek awatarek no i fotki na fb 🙂
Moja kochana basen jest taam tak szczesliwa.. moja tez tak ma ze jak wychodze to chwile jest spokoj a pozniej zaczyna marudzic i jak wracam to sie tak wtula we mnie ze koniec 😁 az milo sie robi

A właśnie. Pamiętacie może kiedy Stasiek Ann ma urodziny? Jakoś w przeciągu najbliższych 2 czy 3 dni chyba... ja nie mam pamięci do dat 😞 ☺️

Stasiek ma już:
11 miesięcy, 4 tygodnie i 1 dzień

Skopiowalam to spod Ann 😉 to wychidzi ze wcziraj mial urodziny?

bo juz zgluplam 😉?

mnie wqrwil mezaty z rana, opowiem jak wroce jak sobie pojedzie do pravcy... teraz ide zapytac sie jak to z przedszkolem jest. zlobkiem typu. pojde se chociaz na wlasne wydatki zarobie.... oj jak mnie wqrwil!!!!!!

Komsi napisał(a):

Stasiek ma już:
11 miesięcy, 4 tygodnie i 1 dzień

Mhm, też się do tego dokopałam :> tylko nie chce mi się palpacyjnie liczyć na kalendarzu, czy urodziny ma jutro, czy pojutrze 😉 no nic, jutro odwiedzę znów profil Ann, to się dowiem 😁

Stasiek urodził sie 13.07 🙂 Pozdrawiam 🙂

Justi napisał(a):

Stasiek urodził sie 13.07 🙂 Pozdrawiam 🙂

O, Justi, dzięki 🙂 🙂 mogłam wpaść na pomysł, żeby odwiedzić lipcóweczki i poszukać u Was jakiejś tabelki 😁 no ale cóż - blondynka 🙂 i leń na dodatek 😉

Hej. Połozyłam Kubusi spać i zaraz pojde ziemniaki obierac na placki, mam ochote z majerankiem i cebulka, a młode zimeniaczki są najlepsze. Kwasiek Agusia fajnie się smieje na baseniku, na pewno się podobało, my w naszym musimy wody nalac i moze dziś albo Jutro Kubus sie pobawi.
Komsi czym mężaty Cię wkurzył? Moji teściowie dziś o 23 wyjezdżają do Zakopanego, do niedzieli ich nie będzie. Kwasiek przed samym egzaminem będe miała jazde, a za kołkiem czuję sie jakbym juz jezdziła długo, a tylko 2 miesiące... Mam cichutką nadzieję,że zdam, boję się trochę łuku...

hej 🙂

Anulka fajny tatuaz 🙂
Kwasiek super fotki 🙂

A ja wczoraj kursowalam po pogotowiach, bo w palca sie przywalilam, duzego od stopy, najpierw nic nie bolal, ale jak zaczal siniec stwierdzialam, ze moze trzeba go zobaczyc.Wiec pojechalam, maz zostal z Mala, jak to na pogotowiu troche to zajelo.Mala ciagle chodzila i plakala "mamama, mama, mama" niczym nie dalo sie sie uspokoic, wiec wpadl na pomysl, ze jak przyjedzie wiecej ludzi to mala zapomni i zadzwonil po swoich rodzicow a oni przyjechali jeszcze z siostra i jej chlopakiem.I niby luzzz, ale kurw...tesciowa wykapala Julke, szwagierka ja nakarmila i to tez jestem w stanie przezyc, a nawet fajnie, ze pomogly mezowi, ale kurw... posprzataly mi w domu, a to mi sie nie spodowbalo, bo nawet w lodowce mi zrobily porzadek, lazienke umylyi w ogole.Czuje sie jak ostani flejtuch, ale z obolalym palcem nie mialam jak posprztac.Wiecie w normalnych warunkach bylam bym wdzieczna, ale wiem, ze beda komentowac, bo to takie charaktery.Poza tym czuje sie, jakby mi ktos w moim "gniezdzie" mieszal.Ale jestem zla....

A z palcem okej tylko stluczony, mam nadzieje, ze sie wygoi do soboty, bo jedziemy na wesele.

No ja też bym się wkurzyła Waja, jakby myslały,że nie dbasz o dom...wrrr.

mi marika dzis o dziwo spala tylko godzinke w poludnie oj bedzie marudna pozniej ale coz..
No waja tez bym siie wkur.. to tak jak by ktos ci wchodzil z buciorami do zycia..pozniej zawsze jest jakis niesmak i glupie gadki ze posprzatally
Nam sie obiadek gotuje jeszcze a pozniej spacerek

Maxym tez kimnal sie godzine, bylam u kumpeli na bronku, potem na kawie mrozeonej 😉 pogadalysmy, polazilysmy, w zlobkoprzedszkolu dali numer tel i kaza zrobic termin bo akurat pani niebylo ktora sie zajmuje meldowanie dzieci.
A stary mnie wpienil, bo sie dojechal ze nie mamy kasy a ja sobie drogie drinki kupuje 😉 no wiec mu powiedzialam ze nie mamy kasy, a ty sobie rower za prawie tausena kupiles, hmm to wiecie co mi powiedzial, ze rower to na zdrowie mu wychodzi, a moje driny to nie i do tego pale przy tym... i trzeba racjonalnie myslec, potraktowal mnie jak jakiegos motlocha, pan qrwa wielki, jak kryza byla i go z pracy z dnia na dzien zwolnili, a ja pracowlaam to sie nie jakal na temat tego co i za ile i gdzie, kurwa mac jednosc to jednosc. i wyjechane mam, ja sobie takiego roweru bym nie kupila, biorac pod uwage ze w piwnicy stoi rower... al kit niech ma chcial marzyl niech ma ale nich mi tu nie pierdoli, ze ja sie rzucam na nowosci czy takie tam, nigdy nie bylo mi zle i nie bede sie qrwa hamowac jak na cos mam ochote. a jak posle mlodego od wrzesnia do zlobka (jesli sie uda) to se qrwa nakupuje sto butelek i postawie obok jego canyonka czy jak ten rower sie tam nazywa... ot co, no bo moge byc juz w ciazy wiec beda sobie stac 😉 i patrzec na mnie, nabierac mocy 😉 🤪