Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Anulka wszystkiego najlepszego 🙂 szczęśliwego rozwiązania 🙂

Ja znów dzisiaj pierwszy raz się dobrze czulam. Zjadam mega arbuza ale tak mi smakowal ze nie moglam sie oprzeć.

Jutro tez idę badać mocz bo cos mnie boli pęcherz i mam trudności z sikaniem. W piątek wizyta u ginekologa moze mi coś da na ten pęcherz.
Brzusio juz mam dość widoczny. Mówią ze w drugiej ciąży jest większy i chyba na to wygląda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dobry ;* ehhh dalej 2w1 wczoraj przyhaczyłam mojego było bardzo przyjemnie dawno tak seks nie był miły ale niestety nic mnie nie bierze 😜 dzisiaj po drodzę wstąpie do apteki może liście malin coś dadzą 😁 w domu to bym se robote wymyśliła i może by coś ruszyło a tu na dupie siedzę... a czas goni 🤨 🤨

jutro mam wizyte ciekawe czy w ogóle jakieś rozwarcie mam albo coś...

Anulka powodzenia na wizycie ;*
a wy dziewczyny 3majcie się z tymi dolegliwościami 1trymestru ;**
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka

ja dziś już po badaniach krew i mocz i myślałam że sobie odbiore wyniki to poczytam w necie co mi tam wyszło a tu lipa wyniki przesyłają od razu do lekarza 😮 sie pozmieniało troche przez 4 lata

a widze dziewczyny ze drugi rzut dzieciaczków to płeć przeciwna do pierwszego anulka i zuziek będą mieć chłopaczków
magdalena ciekawe jak będzie z nami he he

ja to nie wierze żeby u mnie był chłopak bo u mnie w rodzinie same baby sie rodzą nas było 3 w domu i siostra też ma 3 córki ja na razie 1 a młodsza jeszcze nie ma dzieci w sumie mi tam wszystko jedno bardzo chciałam mieć córeczke to mam a drugie to aby zdrowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sylwia u nas też były same baby od 4 pokolenia babcia miała dwie córki mama dwie córki mamy siostra dwie córki i ja córke moja siostra jeszcze nie ma dzieci a tu psikus i mamy siusiaka 😉 tzn. mam taką nadzieje okaże się przy porodzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Ja już po wizycie. Wyniki morfologii i moczu ok., ciśnienie w normie, szyjka zamknięta, waga minus 800 g niż 2 tyg. temu, ale za to Konradek przybrał ok. 500 g więcej niż na poprzedniej wizycie, obecnie synuś waży 1427 g 😮 Najbliższy trymestr to u maluchów będzie spory skok wzrostowy i wagowy, aż boję się pomyśleć ile będzie ważył za 5 tygodni 😉 bo wtedy mam kolejną wizytę - 21.08. W każdym razie gin powiedział, że jest spore prawdopodobieństwo, że mały urodzi się większy niż Ola, a ona ważyła 3490 g.

Upał zrobił się nie miłosierny i czuję się jak przysłowiowa mucha w smole, jeszcze Ola pobudkę zrobiła pobudkę wyjątkowo po 5:00 i już nie zasnęła.

Madalena, dziękuję za życzenia 🙂 Fajnie, jakbyś miała córeczkę, bo faktycznie szyjąc takie śliczne sukieneczki to chciałoby się stroić dziewczynkę, ale wiadomo obojętne, najważniejsze żeby było zdrowe. No tak w drugiej ciąży ma się podobno większy brzuch, my z Zuziek tak mamy, moje znajome też tak miały, nawet lekarz mi powiedział, że przeważnie jest wtedy większa ciąża. Mi dość wcześnie wywaliło brzuszek i o wiele szybciej musiałam się przerzucić na spodnie ciążowe niż w pierwszej ciąży. Co do samopoczucie to niby nie ma reguły, ale odrobina prawdy musi w tym być, bo co prawda ominęły i tym razem mdłości czy wymioty, ale w tej ciązy na początku miałam wilczy apetyt i jazdę na słodkie, potem mi przeszło, nawet smak kawy mnie nie odrzucił, a z Olą na odwrót zachcianka na kwaśne, wstręt do słodyczy i kawy. Lepiej też znosiłam pierwszą ciąże niż teraz, ale może to dlatego, że inne pory roku, zresztą każda ciąża nie jest w 100% taka sama. Jest porzekadło o kobietach w ciąży, że córka w tym okresie zabiera mamie urodę, a chłopak nie. Może coś w tym jest, bo mi gadają, że ładnie wyglądam itd., a z Olą aż tak nie było.

Sylwia, z wynikami to może kilka lat temu zależało od przychodni, bo moje wyniki wtedy i teraz przekazywane były bezpośrednio do lekarza. Przynajmniej jak lekarz od razu będzie miał wgląd do wyników, to jak coś nie tak będzie u pacjentki to mogą zadzwonić, żeby szybciej przyszła na wizytę to chyba jest na plus, ale za to czeka się w niepewności do wizyty.
Co do płci to nigdy nic nie wiadomo, a może jednak synuś się trafi 😉 My nie mieliśmy jakiś przeczuć, bo z Olą to od razu była obstawiana dziewczynka. Też sądziłam, że jak mam siostrę, brat mamy ma 2 córy, to nikłe szanse na chłopaka, nawet nie wzięłam sobie do serca ani wróżby koleżanki z pracy (chłopak) ani gadek, że teraz na pewno będzie syn, a jednak. No teraz jest rzut chłopców 🙂 na moim forum październikowym, te mamy, które mają dziewczynki to teraz będą miały chłopców, a te które chłopców to z kolei dziewczynki. A z naszego forum z pierworódek to wiem, że Vena ma drugiego chłopca (prawie 2 lata), Kruszyna drugą dziewczynkę (1 rok, bo też czerwcowa) i Agulka do pary chłopca (prawie rok, ale to wiesz pewnie z fb), Angela, ja i Zuziek to wiadomo.
To kiedy masz wizytę?

Zuziek, teraz to Patryczkowi nie śpieszy się, no nie? Łobuz mały hehe 😉 Może te liście malin pomogą. Powodzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anulka ale duży chłopak 😉 ale mój też mniej więcej tyle miał w tym tyg. pamiętam 🙂 teraz w 36 tyg. miał 3,1kg więc ciekawe jak bedzie przy porodzie o.O a Zuzia 3210g miała więc na pewno bedzie większy 😮

jestem słaba dzisiaj kimłam się na chwilę na fotelu nawet nie wiem kiedy... 🤨 🤨 🤨 🤨 dom stoi cały straży pożarnej nikt nie wezwał więc Zuzia się spisała... chyba nawet się nie zorientowała bo oglądała bajki 😎 😎

idziemy do sklepu z Zuzią kupić jakiegoś gotowca na obiad żurek został ale to na smaka tylko przeleci przez żołądek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej

Anulka ja mam wizytę dopiero 7 sierpnia ale na usg pójdę sobie prywatnie na koniec lipca bo ona w gabinecie nie ma usg dopiero daje skierowanie i trzeba się zapisać co w naszej służbie zdrowia oznacza że trzeba czekać

ja po wczorajszym rzyganku dziś lepiej jakoś ale naleciało mnie na mirindę mdłośći dziś nie ma za to zgaga dokucza to już nie wiem co lepsze pić wodę niegazowaną i mieć mdłości czy gazowane i mieć zgagę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry ;*
wczoraj nie było szuru buru i jakoś mam dzisiaj marudny poranek może się zmieni potem... zaraz idę młodą budzić i się powoli zbierać do mamy a potem do gineksa oby mi powiedział że tam coś się już dzieje i może jakieś rozwarcie się zrobiło :/ dzisiaj zaczynam 39 tydzień i przydałoby się urodzić w najbliższych dniach... zwłaszcza że Zuzia od soboty u taty cały tydzień to się bym wyrobiła... :P hehe

już sobie masowałam suty, seks zależy jak mój chce... dzisiaj kupie liście malin bo wczoraj nie było w aptece no i chodzić dużo muszę a jak gotuje i coś robie w domu to bujam biodrami podobno pomaga główce wejśc w kanał rodny :P o ja głupia 😜 w pierwszej ciąży nawet o tym nie myślałam :P po prostu samo przyszło...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuziek, gdyby nie zabieg Zuzi, to pewnie nie śpieszyłabyś się, chociaż przy tych upałach chciałoby się mieć brzuszek już z głowy. A ja sobie zapamiętam te wszystkie sposoby, o których piszesz, jakby mojemu nie śpieszyłoby się na świat i było po terminie, bo nigdy nic nie wiadomo np. moja kuzynka córkę urodziła przed terminem, a syna po terminie, też jest 4 lata różnicy.

Wczoraj ciężko było mi zasnąć, dzisiaj mam mega lenia, ale trzeba jeszcze trochę ogarnąć mieszkanie, ugotować obiad, a chciałam zrobić na jutro tartę z malinami, drugie ciasto dokupi się i może do tego lody, bo robię urodzino-imieniny i będzie rodzinka.

Sylwia, oj to kiepsko, że jeszcze trzeba na usg się zapisywać i czekać, faktycznie lepiej dla spokoju już pójść prywatnie. W ogóle dziwi mnie, że jeszcze istnieją gabinety publiczne w przychodniach, gdzie nie ma na miejscu usg. Mój poprzedni lekarz miał i obecny też ma sprzęt w gabinecie, więc usg mam na każdej wizycie, a chodzę na nfz.
Zmieniłam gina, pomimo że jest bardzo dobrym lekarzem, dlatego że nie dostali kontraktu i wizyta co m-c kosztowałaby mnie 100 zł, do tego badania i ktg są też odpłatne. Ściąganie szwów też jest odpłatne - po naturalnym 40 zł, a po cc 20 zł, trochę dziwne, bo po cc jest przeważnie więcej szwów do ściągnięcia. A w mojej obecnej przychodni wszystko za free i jest przy okazji blisko domu, ok. 12 min. drogi piechotką.

Madalena, trzymam kciuki za wizytę i czekamy na relację 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wszystko jest na dobrej drodze mam rozwarcie na palec czyli jakieś 2cm lekarz mnie tak porządnie zbadał i powiedział że mogę rodzić... Dał w razie wu skierowanie do szpitala gdybym jakimś cudem dotrwala do terminu ale on w to nie wierzy... :P A jeszcze stwierdził że brzuch mi opadł i teraz w domu zauwazyłam że czop odchodzi... i dawno się tak nie cieszyłam że mnie całe krocze boli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień Dobry :*
nie nie jestem jeszcze... u mnie całą noc robiło się 4 cm a w momencie rozerwało mnie na pełne rozwarcie i zaczęły się parte więc nie wiem jak teraz bedzie... o.O

i ja z rana mam zryty humor... córa przyszła o 5 że już wyspała się i żebym jej włączyła bajki to ją wygoniłam do pokoju... (nie wiem czy spała) ale przyszła przed 7 i ten sam tekst i do tego żebym jej kakauko zrobiła... teraz mnie gniecie wszystko w jelitach po tej wczorajszej pizzy... o.O

a wczoraj usłyszałam od mojego taki tekst że dostałam zonka...
pytam się czy pomoże mi rozruszać poród jakimś szuru buru a on do mnie że nie bo po seksie jest mu źle (cokolwiek to znaczyło) normalnie przykro mi się zrobiło... w ogóle pierwszy raz usłyszałam od faceta taki tekst... i jak ja mam se przyspieszyć teraz poród? jak moje prostaglandyny (hormony w spermie wywołujące poród) poszły spać... o.O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuziek, no nie fajnie usłyszeć coś takiego, ale faceci często mają obawy, czy nie zrobią dziecku i swojej kobiecie krzywdy itd. może na samej końcówce nie czuje się komfortowo.

Madalena, piszesz tylko o przybieraniu na wadze, no faktycznie zaszalałaś hehe A dzidziuś? Wnioskuje, że wszystko ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dobry ja dalej 2w1 ale bez czopa wyleciał cały na pewno bo duzi go było 4 częściach i to brązowy... Ale nic pi za tym... A ja chce być po już... Iść zrobić swoje i wyjść... Sorki że wam marudze ale od wczoraj jakiś brzydki humor mam... Najlepiej zamknęła bym się w jakieś pokoju i nie odzywał do nikogo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuziek, marudź nam ile chcesz, zawsze takie wyżalenie pomaga. Na końcówce zawsze chce się mieć poród za sobą, więc pewnie dlatego takie samopoczucie, a jak jeszcze jest upał to już w ogóle, nawet ja z chęcią chciałabym mieć już ciąże za sobą, ale muszę przeżyć jeszcze sierpień, a potem będzie lżej tylko pod względem pogody, bo dźwigać to pewnie będę miała co nieco.

My właśnie po śniadanku, konkretnych planów nie mamy, bo rano lało, teraz trochę rozpogodziło się, więc raczej plażę sobie odpuścimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuziek, a masz ochotę poczytać? Nie wiem czy czytałaś trylogię 50 twarzy Grey'a? Bo mam w pdf i mogłabym podesłać, jakbyś chciała (podaj mi wtedy też swojego maila, bo nie pamiętam czy mam gdzieś zapisanego). Przyznam, że czytałam 3 razy, ogromnie wciąga (przynajmniej ze mną tak było) i nie nudzi się, coś ma w sobie, nawet dostałam od męża w wersji książkowej na te urodziny 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...