Grudzien 2010 | Forum dla mam

Nina nie sam Dominik u nas w sypialni narazie ale na nowym łożu 😜 jak zrobi się cieplej to zamierzam go powoli eksmitować do jego pokoiku. Nina ale to nie wporzadku, ze tak na ostatnio chwile maz sie takich rzeczy dowiaduje.... Mini mi Domi też pomaga pranie wieszac 🙂 taka moja gospisia trochę z niego jak gotuje to koniecznie do garów chce zaglądać hihi A co u Pigi co tam nam możesz napisać? 😉 a i pozdrow ja od nas i życz wesołych Świąt 🙂 Ja jestem zła, ale juz nie mam sił bo na zmywarce mi sie pali lamka ktora oznacza zapchane filtry albo problem z cisnieniem wody no ale filrty poczyscilam rurki Pawel posprawdzal i niby wsio jest ok ale nie chce dzialac cholerka no dam jej czas do jutra i jeszcze raz wyczyszcze, a jak nie pomoze to dzwonie do serwisu .... 😠 Dominik ślicznie śpi już od 15 minut wcale nie marudził

no to fajnie dobrze, że im się na nowo układa 🙂

mialam nic nie pisac, ale potem pomyslalam, ze skoro juz Wam cos napomknelam, to postaram sie cos wyjasnic,
tyle ze Kaya troche marudzi i wlazi mi ciagle na kolana.
generalnie od jakiegos czasu nie bardzo nam sie uklada, powiedzmy, od 1,5 tygodnia. mamy czesto "ciche dni", bo my w sumie nie klocimy sie glosno. w kazdym razie ostatnio dogadac sie nie mozemy. wczoraj zaczelo sie od glupoty a skonczylo na powaznej awanturze, takiej, ze oboje wrzeszczelismy na siebie. potem przestalismy sie do siebie odzywac. a za jakis czas M stwierdzil, ze trzeba sie zastanowic nad slubem, skoro jest coraz gorzej, to on drugi raz takiej glupoty nie bedzie popelnial.
ja na to tylko stwierdzilam, ze ok, w takim razie jutro wszystko poodwoluje, a on, ze ok.
na pytanie, po co w takim razie jestesmy razem, nic nie odpowiedzial, a ja nie mysle teraz byc z czlowiekiem, ktory nie ma ochoty brac ze mna slubu, tyle.
poczulam sie ponizona i mialam ochote spakowac sie dzis i wyjechac gdzies, tylko potem pomyslalam, ze dlaczego ja?

🙂żyję 😁

Super, że u Pigi w porządku!!! Pozdrów ją od nas 🙂

Kasia, może to typowy stres przed ślubem...??? Mam nadzieję, że minie i będzie ok!!!

Lecę spać. Dobranoc 🙂

mini23 napisał(a):

kafinka napisał(a):

🙂żyję 😁

mówiłam im ha ha jeszcze głupota krowy cie nie przygniotła 🤪 🙃 🙃

jeszcze nie, ale blisko było 😁 😎

🙃

Hej 🙂
o 6 mieliśmy niespodziankę, bo mąż przyjechał 😁 wiedziałam, że przyjedzie wcześniej, tzn. czułam 😁
Mały od 1 w nocy ma gorączkę... kolejny ząb!! Jak mi go szkoda 😞 teraz ma prawie 40 st, bo dałam mu paracetamol i nie przeszło, czyli mam pewność, że nie działa na niego, także tylko ibuprofen. Ledwo te dwa ostatnio się wybiły, chwila przerwy i znowu atak. Dzisiaj na obiad jego ukochana rybka, ale pewnie podziubie tylko, bo apetytu nie ma.
Kaffi, ale Ty rozmowna jesteś. Bo Ci zabiorę oklask 😜