Skocz do zawartości

Grudzien 2010 | Forum dla mam


kasiak_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 9,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89_m

    1188

  • SylwiaC_m

    1379

  • naylaaa_m

    1441

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

naylaaa napisał(a):
Hej.
Pigi, Ty się śmiejesz z takich sytuacji, a ja to jestem panikara i pewnie by mi do śmiechu nie było 😉 ale dobrze, że masz takie nastawienie.
Mini, mało masz problemów, to jeszcze Twoja mama się udziela i dolewa oliwy do ognia 🤢 🤢 Z samochodem to po prostu ironia losu i pech straszny 🤢 🤢 😠 😠 A co do Pawła, to chyba nie spodziewałaś się innej reakcji? 😞 Najlpierw to i tak musicie mieć rozwód, a K może na początek niech sam jedzie, skoro szuka pracy za granicą.
Co do mamy, to przykre, jak K ją woził itd, to był dobry, a teraz to coś się jej nie podoba... Pewnei, lepiej żebyś była nieszczęśliwa z P... 😜 a problemy są i zawsze będą. Szkoda, że na niej nei możesz polegać, jak dookoła coś się psuje. Dobrze, że chociaż z K Wam się dobrze układa 🙂 to najważniejsze.
tak z nim mi się układa, wspieramy się nawzajem,ostatnio gdy tak długo nie wchodziłam to też dla tego że miałam jakiegoś totalnego doła stale jakieś problemy wszystko pod górke 😞 😞
K chciał jechać sam a po 2 miesiącach lub 3 nas ściągnąć poza tym ja mam kolege w niemczech ale p powiedział że nie da mi wyjechać "...a co ty myslisz że ja z długami w polsce sam będe..."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mini, to smutne, ze mama cię nie wspiera 🤨
Ale moim zdaniem mama nie warto sie przejmować , smutne, ale juz kiedyś wyrazalam zdanie na ten temat 🤔
A P płaci alimenty na dzieci? Szkoda, ze mu prawdę powiedziałas, bo uważam dokładnie jak Nina - chyba nie oczekiwalas ze on sie zgodzi na taki wyjazd? Tym bardziej ze jak piszesz macie wspólne długi 🤨 nawet jeśli K sam pojedzie to P i tak nie pozwoli na wyrobienie paszportów . A na wyrobienie tymczasowego dowodu tez potrzebna jest zgoda obojga rodziców ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja małemu wyrobiłam dowód, to musieliśmy być razem z Mirkiem w urzędzie i tam podpisać. Nie da rady, żeby jedno z rodziców było. Wiesz, Pawłowi nie ma się co dziwić. Wie, że wtedy by baaardzo rzadko dzieci widział. Także musisz go też zrozumieć, chociaż jest często dziwny itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co jest wkór... To że paweł odwiedza dzieci i tak raz w miesiącu więc co do cholery by się zmieniło jak byśmy raz w miesiącu zjeżdżali bo nawet ta opcje braliśmy pod uwagę nawet alimenty mógłby sobie wsadzić w buty ale nie bo on nie pozwoli by ktoś inny miał lepiej! Nie chce prać brudów więc na temat długów i jego płacenia na dzieci się nie wypowiem... On sam nie robi nic w kierunku by było lepiej więc i innym nie da!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiak napisał(a):
Kasia, czy ci goście o których pisałaś wcześniej że weszli jak sprzatalas sami otworzyli drzwi, czy też miałaś je otwarte?


Były otwarte - muszą być zatrzymane stopką jak ja tam pracuje w środku 🙂

Krowa nie boję się napastliwych mieszkańców bo nigdy nie jestem sama na piętrze a więc zawsze jakby co mogę krzyknąć gdyby się coś działo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale się rozpisałyście 🙃
Nadrobiłam 🙂
Byłam w pracy 9 godzin jejku padam na ryjek.

Ninka ja raczej na luzie podchodzę do pracy i tego co tam się dzieje także się uśmiałam nieźle 😁

Jak znam sytuację Krowy doskonale i Ona ma rację P nie chce dać Jej wyjechać za granicę z Dziewczynkami tylko dlatego, że chu*** by Go strzelił, że Aga ma lepiej i nie jest w ogóle zależna od Niego ( chodzi mi o alimenty ) a raczej o widywanie Dziewczynek mu nie za bardzo chodzi niestety ☺️

Ok lecę odpocząć 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aisak_89 napisał(a):
kasiak napisał(a):
Kasia, czy ci goście o których pisałaś wcześniej że weszli jak sprzatalas sami otworzyli drzwi, czy też miałaś je otwarte?


Były otwarte - muszą być zatrzymane stopką jak ja tam pracuje w środku 🙂

Krowa nie boję się napastliwych mieszkańców bo nigdy nie jestem sama na piętrze a więc zawsze jakby co mogę krzyknąć gdyby się coś działo 🙂

Tak właśnie myślałam, dlatego się zapytałam.
Nie uczyli cie na treningu, ze gość nie może wejść do pokoju , chyba że się uprze że musi wejść, ale wtedy najpierw zamykasz drzwi a on je sam otwiera SWOIM kluczem. Dlaczego? Dla twojego bezpieczeństwa. Znane są przypadki, że wchodzą, udają że to ich pokój, a potem ty wychodzisz, oni wynoszą wszystko co się da i uciekają. Potem zjawiaja się wlasciwi goście, zgłaszają kradzież, hotel sprawdza którym kluczem był otwierany pokój i okazuje się że Twoim i masz pozamiatane niestety. A uwierz że zdarzają się takie przypadki 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
SylwiaC napisał(a):
Hej 🙂 pamiętacie mnie jeszcze? U nas ok jutro postaram sie nadrobić zaległości i wracam do Was a dziś już mówię dobranoc :*

no jak nie jak tak 😉 🙃
Nina gastronomia, sklep odzieżowy ,obuwniczy żadne reale i te inne mnie nie interesują a Maja zostałaby z babcią tzn teściową albo do przedszkola .
Kasia w twojej pracy to musisz mieć oczy dookoła głowy bo nigdy nie wiadomo na kogo trafisz ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no to nadrobiłam 🙂 na szczescie duzo nie było 😉 nie zaglądałam bo szczerze nawet nie miałam za bardzo czasu 🤢 to trochę wiosna przyszła więc na dworze dużo czasu, to się za porządki wzięłam bo Paweł mi w małym pokoju szafę robił, to ktoś wpadał i tak leciał czas strasznie szybko...
Kasiu gratuluję pracy i życzę by zawsze była lekka w miarę możliwości 😉
Kasiu Kaya jest bardzo rozgadaną mądrą dziewczynką 🙂 a schody na fb widziałam i bardzo mi się podobają 🙂
Marta też coś rzadko zagląda, a Gosia hmmm nie wiem czy nie mam do niej numeru muszę sprawdzić.
Mini kurcze los się uparł z tym samochodem ... a P no niestety napewno Wam nie ułatwia, ale to było do przewidzenia w sumie 😞
Nina ale jesteś ruda haha ale ładnie Ci 😁 a co do pracy M to mam nadzieję,że się jakoś ułoży!!!
Kafinka z pracą niestety jest strasznie ciężko ...
to tak w skrócie bo maluchy mi spokoju nie dają, Adaś coraz mniej śpi a Domi to taki pyskaty się robi hehe ale gada jak najęty 😉 z Adasiem jutro jadę na usg prywatnie bo ciągle ma problemy z kupkami i chcę sprwdzić czy w jelitkach napewno jest wszystko ok. No to już nie zanudzam zajrzę później
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia moje też ciągle dokazują im większe tym gorzej 🙂

Kasia ja i tak bym się bała bo na pietrze są inne dziewczyny ale ja jestem panikarą bała bym się bo usta łatwo zasłonić itp...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. A kto to jest ta Sylwia? 😉 hahah
Daj znać jak po usg, ale na pewno będzie ok, może taka jego uroda.
Mirek tam nie wraca. To jeden wielki niewypał... Nie ma ogrzewania w pokoju, do tego okno jest nieszczelne, wieje. No i się nie dogaduje z tym całym pseudoszefem. Wygarnął mu co myśli itd. A praca mówi, że najgorsza w jego życiu.
Jeszcze ciekawe czy w ogóle coś zapłacą 🤢 🤢
Haha jak tak samo jak Krowa właśnie bym się bała. Mi wystarczyła praca na recepcji na nockach bez ochroniarza i strach wyjść do toalety przez korytarz, bo jakiś psychol (gość) o 2 w nocy przyszedł i gadał straszne rzeczy i żebym mu masaż zrobiła w pokoju i jakieś zboczone rzeczy... to ja histerii dostałam i go zwyzywałam i kazałam spier***, ale potem całą noc się trzęsłam.
Pigi... a właśnie.... masz seksowny strój pokojowej? 🙂


http://www.fakt.pl/Chlopiec-ktory-zyl-juz-kiedys,artykuly,204446,1.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Kasiu ja nie miałam żadnego szkolenia, treningu ani nic tam się tylko wchodzi i ma się robić swoje ja nawet umowy o prace nie dostałam 🤔
Dziewczyny no to na prawdę z Was panikary haha ja się nie boję takich rzeczy bo po prostu nie myślę o nich haha jakbym miała myśleć to wszędzie bym musiała się bać jakiegoś ryzyka 🙂
Buźka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂 usg Adasia oczywiście ok, myślę,że właśnie taka jego uroda niestety bo biedaczek się męczy, ale może wkrótce wyrośnie z tego... Wczoraj jak wróciałam to już nie miałam sił na nic bo cały dzień mnie nie było 😉 Nina kurcze to M trafił na niezłe bagno w tej robocie, ale dobrze,że już wraca oby tylko zapłacili... Kafinka biedna Maja ciekawe co to za uparte choróbsko teraz coraz wiecej osob ma alergię i to na tak dziwne rzeczy czasem,że szok! Lece śniadanie szykować i może później do babci zajadę z chłopakami bo co tu robić zimą....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Kaffi, idź do pediatry, albo prywatnie do dermatologa jak możesz, bo tak byc nie może 😞 coraz więcej tych alergii i chorób nie wiadomo skąd.
Już się nie mogę doczekać następnego czwartku 😁
A do Mirka ciągle ktoś dzwoni w sprawie pracy. mam nadzieję, że będą aktualne te wyjazdy po świętach.
Pigi, to dobrze że na luzie podchodzisz 🙂 ale bądź ostrożna 😘
Sylwia, to super że z Adasiem dobrze 😁 może mleko mu nie służy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja już po pracy 🙃
Ninka za granicą nie da się nie uważać na ludzi poza tym tak jak wszędzie ludzie potrafią być podli niestety.
Sylwia może właśnie to problem mleczka ? Albo rzeczywiście taka natura Adasia 😘
Teraz odpoczywam jejku strasznie bolą mnie dłonie od przewijania wykrochmalonej pościeli skóra mi pęka i krwią kostki i ogólnie dłonie 😞
Ninka będzie dobrze z M 😉 Na pewno coś znajdzie normalnego - jak się chce czegoś bardzo to zawsze się coś prędzej czy później znajdzie porządnego 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂Sylwia a może to mleko tak jak Kasia mówi ma taki wpływ na Adasia albo coś co jest w mleku albo kaszce ? próbowałaś krowiego ?Nina wczoraj poszłam z Mają do pediatry do przychodni. Miała rany już do krwi od drapania 😞 Była nowa pani Doktor i w końcu się nią zajęła porządnie czego nie mogę powiedzieć o pięciu pozostałych w tym dwóch prywatnie 😠 Stwierdziła silną pokrzywkę powiedziała że gdyby miała AZS to byłaby już od dłuższego czasu chora a nie ostatnie 3 mc dała leki Advantan niestety to jest steryd 🥴 stwierdziła że jest konieczny.Detreomecyne,fenistil w kroplach, zyrtec i maść robioną kazała wszystkie emolienty odstawić. Dała skierowanie do alergologa-dermatologa. Kąpiel raz na trzy cztery dni ... Mam nadzieję że teraz będzie coraz lepiej i nie będzie już cierpiała 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...