Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Asia napisał(a):
kurcze nie wiem jak z tym mlekiem 🤨a mi sie herbatka z hippa jakiś czas temu tak zbiła...ale dawałam Soni i nic jej nie było 🙂a moja po bebiko2 coś kupy nie może zrobić...a jakbym dała troszke śliwek mam w słoiczku z hippa albo sok sliwkowy też hipp???jak myślicie?dawalyście już tak pisze że po 4-tym m-cu ale ja jeszcze nie dawałam 🤨

ja jeszcze nie daje śliwek tylko deserek jabłkowy lub soczek
a bebiko 2 muszę dziś kupić bo to co mam to jeszcze 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Joanna2236 napisał(a):
hej moim zdaniem od poaczatku trzeba uczyc dzieko zasypiania w łózeczku np.moj seba a teraz kacper bez problemu usypaiaja u siebie w łózeczkach ani ich nie nosilam ani nie bujalam,nie wozilam w wózku i nie mam teraz problemu

Asiu, moj sypial w lozeczku, pozniej jak przenioslam go do innego pokoju to sie zaczelo Pozniej sie w miare unormowalo, pozniej pojechalismy do Polski i do tego bylo chory i sie mu wszystko 'rozregulowalo'. Jakos pozniej sie nam udalo znow nad tym zapanowac do momentu az znow zachorowal a pozniej sie wycwanil i zaczal sie wspinac po bramce przy schodach :/,wiec chcac, nie chcac musialam go przypilnowac. W nocy sie obudzi raz i do nas przyjdzie, ale to choc w miare sie z mezem wyspimy i jestesmy w miare wypoczeci , zeby isc do pracy na drugi dzien. Mam nadzieje jednak, ze szybko mu sie odwidzi spanie z rodzicami. Za miesiac gdzies lecimy do Polski i znow mu sie pewnie poprzestawia, az nie chce o tym myslec. Moze uda mi sie cos wykombinowac 😞 Tez uwazam, ze im wczesniej sie zacznie dzidzie przzwyczajac, tym pozniej wszystkim latwiej i lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asia napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
teraz wcinamy banany z winogronami i morelami 😜 też po 4 miesiącu
z bobovity?

tak
moje dziecko jest takie cwane że jak dostaje nowy smak to aż się trzęsie z zachwytu
a jak na drugi dzień ma to zjeść to już pluje, krzywi i zaciska buzię bo nie chce
chyba ma to po tatusiu bo on też 2 dni tego samego obiadu nie ruszy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh łatwo wam mówić z tym wózkiem, ona jest uparta i wrzeszczy, spać nie pójdzie tylko 150 razy się będzie przekładać na brzuch i jeszcze bardziej denerwować, a jak leży na brzuchu za długo to rzyga i czkawki dostaje. Gdyby mi nie rzygała to by było pół biedy, ale nie mam zamiaru jej ciągle przebierać, bo ona tego też nie lubi i potrafi płakać i krzyczeć jak zmieniam jej bluzkę. Przestanie się kulać na brzuch jak zacznie siadać lub chodzić kwestia czasu.

Moja zjadła dzisiaj pół obiadku z 190g rosołku (końcówki) i pół obiadku szpinaku 🙂 ona wcina wszystko jak śmietnik, a lody jak lubi lizać hehe 🙂 Ja mam drewniane krzesełko i już umie w nim siedzieć 🙂 nie lata na boki, sama bez podparcia chwilę też siedzi, ale dosłownie kilka-kilkanaście sekund i leci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I czytałam jak to jest z glutenem.,. dla kobiet karmiących piersią - dziecko dostaje te małe ilości glutenu przez 2mieś. dzieci karmione sztucznie przez 4mieś. 🙂 i później wam napiszę w jakich ilościach 🙂 fajny ten poradnik Nutricii. I nie można podawać pełnych ilości glutenu przed upływem tych 2-4mieś. np. w kaszkach, bo dziecko może dostać alergii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka
a ja krzesełko dostałam te kolorowe od siostry a po marcelu mam drewniane, teraz siedzi w tym kolorowym bo tam one jest regulowane 🙂
wczoraj byłam na tej imprezie disco polo co była u nas, Marcin zostaw w domu z dziećmi a ja z siostrą i kuzynką poszłyśmy, było super wróciłam po 1 w nocy a dzisiaj mąż zabrał mnie na zakupy, kupiłam sobie rybaczki, koszulkę i sandałki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jeśli chodzi o krzesełka do karmienia to my mamy takie kolorowe, plastikowe z Graco. Jetem zadowolona, bo jak mała jeszcze nie umiała trzymać się w pionie to Ją przechylałam do tyłu i było prawie jak w leżaczku(tylko wyżej, więc wygodniej 😉). Teraz już je w pionie 🙂 Dla Karola też takie miałam i byłam zadowolona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Z tym usypianiem dzieci faktycznie można wpaść w niezłą pułapkę... My z Karolem do dziś mamy taki problem, że sam nie zaśnie i woła do siebie mnie albo Kubę 😮 Jeszcze nie mam planu wobec Tosi... Na chwilę obecną zasypia przy piersi więc tak czy siak ze mną... Hmmm... Muszę pomyśleć jak to załatwić jak już będziemy bez piersi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Moja zjadła dzisiaj pół obiadku z 190g rosołku (końcówki) i pół obiadku szpinaku 🙂 ona wcina wszystko jak śmietnik, a lody jak lubi lizać hehe 🙂 Ja mam drewniane krzesełko i już umie w nim siedzieć 🙂 nie lata na boki, sama bez podparcia chwilę też siedzi, ale dosłownie kilka-kilkanaście sekund i leci.

Hehehe Moja też wymiata 🤪 Od kilku dni pochłania całe 190g obiadku 😮 Do tego 30ml soku owocowego, słoiczek owoców i jogurt 😮 Oczywiście w międzyczasie cyc 😉 No ale musi dziewczyna 'pracować' na te 9,5 kg 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wasze bąble też już zwracają tak dużą uwagę na detale?? Tosiak uwielbia celować paluszkiem we wszelkiego rodzaju okruszki 🙂 Jak je i 'niechcący' parsknie delikatnie, a na stoliku zrobią się miniaturowe kropeczki, to musi być przerwa w karmieniu dopóki ich nie rozmaże paluszkami 🤪 Aha! I te metki 🙂 Namiętnie się nimi zajmuje 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

promyczek1981 napisał(a):
Blue napisał(a):
Moja zjadła dzisiaj pół obiadku z 190g rosołku (końcówki) i pół obiadku szpinaku 🙂 ona wcina wszystko jak śmietnik, a lody jak lubi lizać hehe 🙂 Ja mam drewniane krzesełko i już umie w nim siedzieć 🙂 nie lata na boki, sama bez podparcia chwilę też siedzi, ale dosłownie kilka-kilkanaście sekund i leci.

Hehehe Moja też wymiata 🤪 Od kilku dni pochłania całe 190g obiadku 😮 Do tego 30ml soku owocowego, słoiczek owoców i jogurt 😮 Oczywiście w międzyczasie cyc 😉 No ale musi dziewczyna 'pracować' na te 9,5 kg 🤪


Moja lubi 125g obiadku i 125g deserku owocowego za jednym zamachem, ale żeby zjeść 190g samego obiadku to nie ma mowy 😜 a za szpinakiem jest dzika tylko paszcza jak pisklak i wcina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

promyczek1981 napisał(a):
Wasze bąble też już zwracają tak dużą uwagę na detale?? Tosiak uwielbia celować paluszkiem we wszelkiego rodzaju okruszki 🙂 Jak je i 'niechcący' parsknie delikatnie, a na stoliku zrobią się miniaturowe kropeczki, to musi być przerwa w karmieniu dopóki ich nie rozmaże paluszkami 🤪 Aha! I te metki 🙂 Namiętnie się nimi zajmuje 🤪


Tak też zwraca uwagę no właśnie koło 7 czy tam 8mieś. dzieci już uczą się chwytać tylko 2 palcami zamiast całą ręką 🙂 i moja tak robi powoli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Tosiak je podobnie jak Laura, bo ona też codziennie je jogurt cały, słoiczek owocu i obiadku 🙂 trzymam ją w łóżeczku teraz po kaszce i ma napad szału krzyczy i w ogóle a wcześniej aż się rozpłakała okropna jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja w łóżeczku też się buntuje mocno 😮 Uwielbia być na podłodze, więc całe dnie mam rozłożoną kołdrę w salonie(chociaż nie wiem po co, bo wciąż uskutecznia ucieczki 😉). Jakiś czas temu schowałam Jej matę edukacyjną, bo przestałą Ją interesować. Dziś sobie o niej przypomniałam, rozłożyłam i włączyłam taką opcję, że jak szturchnie albo wrzaśnie to się włącza muzyczka-strasznie Ją to kręci 😁 😁 😁 Pościągała już wszystkie zabawki - spryciula jedna hehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

promyczek1981 napisał(a):
Moja w łóżeczku też się buntuje mocno 😮 Uwielbia być na podłodze, więc całe dnie mam rozłożoną kołdrę w salonie(chociaż nie wiem po co, bo wciąż uskutecznia ucieczki 😉). Jakiś czas temu schowałam Jej matę edukacyjną, bo przestałą Ją interesować. Dziś sobie o niej przypomniałam, rozłożyłam i włączyłam taką opcję, że jak szturchnie albo wrzaśnie to się włącza muzyczka-strasznie Ją to kręci 😁 😁 😁 Pościągała już wszystkie zabawki - spryciula jedna hehehe


Moja też zwiewa z śpiwora 🙂 cofając się 😁 dość, że umie się obracać wokół własnej osi to sobie zmienia kierunki. Ona lubi wszystko co zakazane 😞 obcinałam jej paznokcie ostatnio i odłożyłam na chwilę dosłownie cążki i wstałam po coś odwracam się a ona ma w ręce te cążki doczłapała się do nich i wkładała sobie do buzi 😮 🤢 10000000000 myśli mi przebiegło w tamtym momencie szybko jej je wyciągnęłam, tak samo gryzie koc i frędzle od niego, a mówię po 100 razy, że niewolno, nic się nie słucha i jeszcze bardziej wkłada, śpiwór też gryzie i jego zamek masakra z tym. Już trzeba na nie strasznie uważać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
promyczek1981 napisał(a):
Moja w łóżeczku też się buntuje mocno 😮 Uwielbia być na podłodze, więc całe dnie mam rozłożoną kołdrę w salonie(chociaż nie wiem po co, bo wciąż uskutecznia ucieczki 😉). Jakiś czas temu schowałam Jej matę edukacyjną, bo przestałą Ją interesować. Dziś sobie o niej przypomniałam, rozłożyłam i włączyłam taką opcję, że jak szturchnie albo wrzaśnie to się włącza muzyczka-strasznie Ją to kręci 😁 😁 😁 Pościągała już wszystkie zabawki - spryciula jedna hehehe


Moja też zwiewa z śpiwora 🙂 cofając się 😁 dość, że umie się obracać wokół własnej osi to sobie zmienia kierunki. Ona lubi wszystko co zakazane 😞 obcinałam jej paznokcie ostatnio i odłożyłam na chwilę dosłownie cążki i wstałam po coś odwracam się a ona ma w ręce te cążki doczłapała się do nich i wkładała sobie do buzi 😮 🤢 10000000000 myśli mi przebiegło w tamtym momencie szybko jej je wyciągnęłam, tak samo gryzie koc i frędzle od niego, a mówię po 100 razy, że niewolno, nic się nie słucha i jeszcze bardziej wkłada, śpiwór też gryzie i jego zamek masakra z tym. Już trzeba na nie strasznie uważać.

Hehehe Niestety tak już zostanie 😉 Zawsze jest tak, że zakazany owoc lepiej smakuje 😉 Ile ja się nagadam do Karola, a ten i tak swoje 🙂 No cóż... Taka już rola dzieci w naszym życiu - urozmaicać je na wszelkie sposoby 🙂 Z naciskiem na 'wszelkie' 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dalej z nią walczę 😞 jeszcze z miesiąc temu była grzecznym dzieckiem a teraz? no szkoda słów. Przeklinam dzień w którym zaczęła się przewracać na brzuch, co lepsze ona umie się przewracać z brzucha na plecy, ale nie chce pokazała już kilka razy, że umie. Za każdym razem ją chwalę i NIC. Sama się nie przewróci w nocy ani za dnia. 95% to ja za nią robię, bo ona może się drzeć kilka min. a i tak tego nie zrobi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wczoraj podglądałam sobie moje bąble 🙂 Karol wziął się na malowanie. Robił to na ziemi. Oczywiście potrzebował do tego miliona kartek i tym podobnych sprzętów 🙂 Porozkładał wszystko jak zawsze wokół siebie i tu - niespodzianka 🤪 Tosia włączyła turbo dopalanie i w sekundę była przy nim miętoląc co tylko wpadło Jej w rączki 🤪 Lolek zabrał co swoje i przeniósł się w inną część pokoju myśląc, że już ma spokój, ale nieeeee 🙂 Tosia w sekundę znów była przy nim hehehe przenosił się tak jeszcze trzy razy aż w końcu stwierdził, że teraz musi takie rzeczy robić na stole, bo Tosia nie pozwala Mu się skupić na sztuce 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
A ja dalej z nią walczę 😞 jeszcze z miesiąc temu była grzecznym dzieckiem a teraz? no szkoda słów. Przeklinam dzień w którym zaczęła się przewracać na brzuch, co lepsze ona umie się przewracać z brzucha na plecy, ale nie chce pokazała już kilka razy, że umie. Za każdym razem ją chwalę i NIC. Sama się nie przewróci w nocy ani za dnia. 95% to ja za nią robię, bo ona może się drzeć kilka min. a i tak tego nie zrobi.

Niezły uparciuszek 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wesa napisał(a):
Bartek tez Mai wszystkie zabawki juz zabiera , Maja sie denerwuje ale ja jej tłumacze ze trzeba sie dzielic i mu podsuwa i pózniej sie zamieniają.

dla Anastazji najlepszymi zabawkami zaczyna być telefon i kamera
jak je widzi to wyciąga ręce i się wkurza ze nie chcemy jej dać 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...