Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
to juz tuz tuz...co do szkoly to cie rozumiem 🙂 ja moze nie zdaje matury ale zaocznie robie technika rachunkowosci...tyle materialu ze glowa boli..a do tego Fifi chce sie uczyc z mama co konczy sie obslinionymi notatkami i wieeeelkim balaganem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Prawie wszystko gotowe 🙂 Jutro ide na spotkanie z florystka,a od tego weekendu zaczynamy rozwozic zaproszenia. 24 kwiecien- przymiarka sukni itd 🙂 a matura poczatek maja,moja zmora to matematyka :O

zmykam wyslac lotto 😉

Dobranoc i do nastepnego :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małamyszko a to ten wózek z allegro?daj znać jak sie jezdzi?mam nadzieje ze bedziecie zadowoleni?
Evek migreny spowodowane są naglym skurczem naczyń krwionośnych nie wiadomo czym spowodowanym,tez kiedys rozmawiałm z fizjoterapeutą i powiedział ze tak ja piszesz bardziej sa wtedy naiete miesnie na szyi u mnie jak mam migreny to A masuje mi te miesnie i troche pomaga
wiecie co u nas jest biało 🤨a do tego Zuzia strasznie przechodzi to zabkowanie,przez godz siedziała z moja piersia w buzi taka przutulona ,nie ssała jej tylko siedziała a jak chiałam jej to przerwac to był ryk,strasznie jest marudna,kiedy to sie skończy? 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny
Widzę, że znowu "pełna" mobilizacja hehe. Dobra, już nic nie piszę na ten temat, bo mi się oberwie 🙂
Ania po godzinnym wieczornym spacerku pięknie zjadła michę kaszki (jak za dawnych czasów) i nie zwymiotowała 😁 😁 😁 i ładnie zasnęła.
zuzka my na razie nie będziemy Ani zmieniać/opóźniać godzin spania. Po pierwsze u niej nie ma zależności między późnym kładzeniem a późnym wstawaniem. Niezależnie kiedy ją położymy zawsze jest wyspana po 5. Czasami jak się obudzi na cyca o 4 (dziś pierwsza i jedyna pobudka o 4,20 🙂 ) to ją kładę i dośpi do 6. Po drugie ona już o 19 jest zmęczona i sama ładnie zasypia, a po trzecie 🙂 podobnie jak Asiula chcę mieć wieczó dla siebie. Cały dzień jestem z Anią i raczej nikt mnie nie wyręcza z opieki nad nią i mam po prostu potrzebę odpoczynku. Na razie wszystkim to wychodzi na dobre.
Jeśli chodzi o Twoją siostrę, to ma niestety typową migrenę z aurą, tak jak ja. A co do tej 30- tki to może to być związane z tym, że zmieniła jej się po porodzie gospodarka hormonalna i dopiero teraz dopadła ją migrena, bo przecież jest w grupie ryzyka (Ty też cierpisz na migreny) Moja ostatnia szefowa tak miała po ostatnim dziecku a rodziła późno bo 1 w wieku 33 lat a drugie (Anię) w wieku 36 lat i po Ani właśnie ma migreny (bidulka nie może jeść czekolady)

Asiula my mamy ciemne rolety i zasłony w Ani pokoju i to nic nie daje 🙂 Nie oszuka się zegara biologicznego 🙂

CDN...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
malamyszko super, że wybraliście w końcu wózeczek 🙂 Mam nadzieję, że Michasiowi będzie w nim wygodnie. A jaki kupiliście i gdzie? Masz link? Bo jeśli tamten co pokazywałaś wcześniej to będzie miał identyczną furę jak narzeczona 😁 😁 😁 😁 No i na spacerku z zuzką to nie będą Plko 3 tylko Pliko 9 🙂 Super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiula napisał(a):
zuzka napisał(a):

Asiula pisałas ze Ula ma problemy ze spaniem podczas pełni ,rano moja siostra napisała mi to samo ,Lenka nie śpi jak jest pełnia,u mojej Zuzi tego nie zauwazyła bo ona zawsze ma problemy ze spaniem ,ale u mnie to sie sprawdza ,zawsze nie moge spac w czasie pełni,a moja psiapsiulka pracuje w szpitalu psychiatrycznym i powiedziała mi kiedys ze w czasie pełni ludzie chorzy na schizofrenie maja częstsze napady choroby(nie mam na mysli naszych dzieci,taka ciekawostka dotyczaca pełni) 🙂


Tylko, że z tego co zauważyłam, Ula gorzej śpi bezpośrednio przed pełnią, a gdy pełnia jest to się wszystko naprawia 😜 Może ona ma jakąś wilkołaczą naturę 🙃 😜

Co do kładzenia spać później to jeszcze nie myślałam, lubię gdy wieczór zaczyna się o 19.30 😜 ale latem faktycznie trudno będzie chyba kłaść dzieci o 19 spać... W tym tygodniu Ulka mnie dobija, bo budzi się po 5 i już nie chce spać, bo widno jest 😮 🤢 Chyba musimy rolety do okien kupić.


Asiula ,Zuzia od 2 tyg budzi sie o 5 i juz nie ma mowy o spaniu ,i powiem Ci ze ja mam granatowe rolety które powoduja ze w pokoju jest ciemno prawie ale nic to nie daje ,zreszta o 5 jest jeszcze ciemno,ona poprostu tak sobie ustawiła zegar ,
Julik moja dziewczyna niestety nie odziedziczyła po mnie spania ,ja bym mogła spac 24/h,zazdrosze Ci ze spicie do 9 (a rany chałupa mi sie trzęsie)ja wczoraj jak połozyłam Zuzie spac o 21 to pomysłałam ze moze pospi dłuzej ,ale gdzie tam o 5 standardowo pobudka była
Ajesli chodzi o wczorajsze spatkanie dziewczyn ,to powiem Wam ze cały dzien dzisiaj mysle jaki to łobuz z Zuzi mojej jak porownuje ja z grzeczną Anusią ,nie potrafi sie te moje dziecko zachować w gościach 😜 😁,pokazała jaka jest niegrzeczna,a najwiekszy ubaw miałam jak pomyslała ze kubek Ani jest jej kubkiem i jej poprostu go zabrała i piła picie Ani,najpierw krzyczała na Anusie ze ma jej dac ten kubek,a potem wyrwała z rączki ,zresztą nie tylko kubek,oj bede musiała sie za nia zabrać ,bo rozbujnik mi rosnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobolinku ,ja tak myslałam nad tym spaniem bo my latem czesto wyjezdzamy za miasto albo spedzamy czas poza domem,i nie wyobrazam sobie zebym musiała byc o 18 w domu,a jak pojade na wakacje to bede o 18 musiała juz byc w domu?cos mi to nie bardzo odpowiada,
a jeszcze mi sie przypomniało,Asiula ja tez kiedys poprosiłam A o to zebym sie mogla wyspac x w tygodniu ,w niedziele własnie i tak jak u Ciebie pamietał o tym(chciał pamietac)2 x a potem chyba "zapomniał"wiec teraz jak jest mój ulubiony dzien tygodnia ,niedziela to poprostu nic nie mówie tylko jak Zuzia sie budzi to ja zabieram "jaśka"i ide do Michała pokoju ,kłade sie i spie do 11,nikt nie prostestuje,a ja jestem zadowolona ,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
Sobolinku ,ja tak myslałam nad tym spaniem bo my latem czesto wyjezdzamy za miasto albo spedzamy czas poza domem,i nie wyobrazam sobie zebym musiała byc o 18 w domu,a jak pojade na wakacje to bede o 18 musiała juz byc w domu?cos mi to nie bardzo odpowiada,
a jeszcze mi sie przypomniało,Asiula ja tez kiedys poprosiłam A o to zebym sie mogla wyspac x w tygodniu ,w niedziele własnie i tak jak u Ciebie pamietał o tym(chciał pamietac)2 x a potem chyba "zapomniał"wiec teraz jak jest mój ulubiony dzien tygodnia ,niedziela to poprostu nic nie mówie tylko jak Zuzia sie budzi to ja zabieram "jaśka"i ide do Michała pokoju ,kłade sie i spie do 11,nikt nie prostestuje,a ja jestem zadowolona ,

Ale fajnie masz z tym spędzaniem czasu poza domem. Czasami też bym tak chciała. T jest domatorem, a do 6 czerwca możemy zapomnieć o jakichkolwiek wyjazdach, bo zostało mu mało czasu na naukę do egzaminu.
Rozumiem Cię z tym wczesnym kładzeniem Zuzi. A może ona sama rozwiąże ten problem i będzie chodziła później spać. Jak się coś dzieje i jest wesoło (a u Was jest) to nie nie chce się spać.
Hehe T też raz pozwolił mi spać dłużej i wziął Anię z sypialni. Tylko , że Anka warowała pod drzwiami sypialni i waliła w nie bo chciała do mamy. Aż jej poustawiał blokadę ze zgrzewek wody na przedpokoju 🙂 To ją trochę zatrzymało, ale nie przeszkodziło w krzyczeniu 🙂 I tyle było mojego spania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka :a propos wyrywania sobie rzeczy z rączek lub buzi 🙂 to dziś rano jak się zabrałam za zaległe z wczoraj odkurzanie to ujrzałam za drzwiami wejściowymi 2 chrupki Zuzi 😁 😁 😁 Super aparatka jest, da sobie w życiu radę. Tak się zastanawiałam dlaczego dziewczyny są tak różne i doszłam do wniosku, że Zuzia tak się zachowuje, bo czasami musi zawalczyć o swoje a to z Bertą a to z Michałem (o Waszą uwagę), a Ania wszystko ma dla siebie, nikt jej nic nie wydziera z rąk (no, do wczoraj hehe). Ale to tylko moje rozważania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
😉 Sobolinku,w moim przypadku to nie mobilizacja a mniej napiety dzien. Zawsze bardzo chetnie tu zagladam od istnienia brzuszka.net

Wpadlam tu jeszcze bo cos nie daje mi spokoju,jakis czas temu-okolo tygodnia,Szymcio w koncu samodzielnie zaczal dreptac,na drugi dzien od zdarzenia,koniec! jest placz jak tylko puszczam jego raczki.Myslam,ze moze mu przejdzie ale nie, jest co raz gorzej.Siada odrazu na pupke i piszczy w nieboglosy.A dzisiaj to juz nawet nie chcial chodzic z moja pomoca 😞 zaczynam sie martwic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Evek napisał(a):
😉 Sobolinku,w moim przypadku to nie mobilizacja a mniej napiety dzien. Zawsze bardzo chetnie tu zagladam od istnienia brzuszka.net

Wpadlam tu jeszcze bo cos nie daje mi spokoju,jakis czas temu-okolo tygodnia,Szymcio w koncu samodzielnie zaczal dreptac,na drugi dzien od zdarzenia,koniec! jest placz jak tylko puszczam jego raczki.Myslam,ze moze mu przejdzie ale nie, jest co raz gorzej.Siada odrazu na pupke i piszczy w nieboglosy.A dzisiaj to juz nawet nie chcial chodzic z moja pomoca 😞 zaczynam sie martwic

Evek, wiem i cieszę się, że znalazłaś chwilę 🙂
Co do Szymcia, to co prawda Ania jeszcze sama nie chodzi więc z autopsji Ci nie powiem, ale być może się przestraszył czegoś, przewrócił i dlatego teraz się boi. Daj mu kilka dni i w tym czasie nie zmuszaj do chodzenia. Zobaczysz, że się wkurzy, sam wstanie i pójdzie 🙂 Tego Ci życzę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evek u nas było to samo jednego dnia Zuzia chodziła a potem przestała i jak stała sama albo puszczała sie palca a my namawialismy ja zeby szła wyciagajac do niej rece to sie buntowała i był placz,potem tego zaprzestalismy i nic na siłe a ta mała aparatka jak nikt nie patrzył poprostu sobie poszła,może Szymci o nie czuje sie jescze na tyle pewien zeby iść w szeroki świat,a może się przestraszył?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
zuzka :a propos wyrywania sobie rzeczy z rączek lub buzi 🙂 to dziś rano jak się zabrałam za zaległe z wczoraj odkurzanie to ujrzałam za drzwiami wejściowymi 2 chrupki Zuzi 😁 😁 😁 Super aparatka jest, da sobie w życiu radę. Tak się zastanawiałam dlaczego dziewczyny są tak różne i doszłam do wniosku, że Zuzia tak się zachowuje, bo czasami musi zawalczyć o swoje a to z Bertą a to z Michałem (o Waszą uwagę), a Ania wszystko ma dla siebie, nikt jej nic nie wydziera z rąk (no, do wczoraj hehe). Ale to tylko moje rozważania.


a mowiłam ze ona zostawia po sobie straszny bałagan 🙃 😁,nie wiem czy to walka o swoje ,bo z reguly dostaje to co chce,i moze to wlasnie dlatego ,ona poprostu ma charakterek,nie wiem tylko po kim(A twierdzi ze po mnie) 😜
Małamyszko pisałas o kredkach ,u nas jak tylko Zuza zobaczy w rece któregos z nas długopis to jest pisk bo ona tez chce pisac ,ale daje jej ołówek (mozna zmyc )i duza kartke a ta sobie bazgrze i jest wtedy w 7 niebie,wczoraj dostała od cioci taki e cos(nie wiem jak to sie nazywa) plastikowe,tablice na czym pisze sie rysikiem a potem zmazuje ,ale pobawila sie chwile i jednak woli ołówki.byle by jej nie przyszło malowac po scianach 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Evek napisał(a):
😉 Sobolinku,w moim przypadku to nie mobilizacja a mniej napiety dzien. Zawsze bardzo chetnie tu zagladam od istnienia brzuszka.net

Wpadlam tu jeszcze bo cos nie daje mi spokoju,jakis czas temu-okolo tygodnia,Szymcio w koncu samodzielnie zaczal dreptac,na drugi dzien od zdarzenia,koniec! jest placz jak tylko puszczam jego raczki.Myslam,ze moze mu przejdzie ale nie, jest co raz gorzej.Siada odrazu na pupke i piszczy w nieboglosy.A dzisiaj to juz nawet nie chcial chodzic z moja pomoca 😞 zaczynam sie martwic


u nas było to samo Jula biegała już 22 stycznia, cała szczęśliwa byłam że to już a na drugi dzień w ogóle zapomniała że ma nogi i dopiero po miesiącu zaczeła sama chodzić 25lutego, więc się nie martw, Szymuś pójdzie jak bedzie miał taką potrzebę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sobolinek napisał(a):
Cześć dziewczyny
Widzę, że znowu "pełna" mobilizacja hehe. Dobra, już nic nie piszę na ten temat, bo mi się oberwie 🙂
CDN...


Sobolinku to jednak świadczy o tym że wszystkie czytamy i zaglądamy tu codziennie tylko czasami trzeba nami mamusiami potrząsnąć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamusie! Wow tyle stron do czytania 🙂 forum odżywa! 😁 😁 😁

Nanusiu na pewno byśmy nie pomyśłały, a na pewno nie ja, że zaglądasz do Nas tylko po to, żeby się pochwalić! Ja jestem bardzo ciekawa co u Ciebie słychać, jak Ala się chowa i w ogóle wszystko bym chciała wiedzieć, uwierz mi 🙂 dlatego czekam na relacje co u Was???

Julik dziękuje za zyczenia 🙂
Malamyszko ucałuj Michałka małego dżentelmena 🙂

Monic ja uważam, że takie stronki to pochłaniacze danych osobowych, pewnie odczuyjesz to po pewnym czasie, próbki darmowe fajnie, ale jak cię zaczną zasypywać telefonami, mailami i listami, to będziesz miała dość :/ ja bym się nie logowała, ale to ja, a ty zrobisz kochana jak uważasz 😉

Evek dziękuję CI za wczorajszą rozmowę :* pisz do Nas na forum najczęsciej jak się da 🙂 jak coś złap mnie na fc :*

Warszawa mówicie, a może Łódź?? 🙂

Zuzka Twoja Zuzia na pewno nie przebije Blanki w łobuzowaniu, wiecie co w żłobku Pani mówiła, że Blanka szarpie dzieci za włosy, jest nieznośna i ma karę jak broi i idzie do łóżeczka, a dzisiaj w sklepie to dostawała szału jak braliśmy ją na ręce, bo chciała biegać po całym sklepie i wszystko z pułek zwalać, wrzeszczała niemiłosiernie!! Ja nie wiem jak mamy postępować żeby ją tego odczuyć?? A może to przejściowe? :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joanna1984 napisał(a):
Hej mamusie! Wow tyle stron do czytania 🙂 forum odżywa! 😁 😁 😁


Warszawa mówicie, a może Łódź?? 🙂

Zuzka Twoja Zuzia na pewno nie przebije Blanki w łobuzowaniu, wiecie co w żłobku Pani mówiła, że Blanka szarpie dzieci za włosy, jest nieznośna i ma karę jak broi i idzie do łóżeczka, a dzisiaj w sklepie to dostawała szału jak braliśmy ją na ręce, bo chciała biegać po całym sklepie i wszystko z pułek zwalać, wrzeszczała niemiłosiernie!! Ja nie wiem jak mamy postępować żeby ją tego odczuyć?? A może to przejściowe? :/


o rany wypisz ,wymaluj ,moja Zuza i do tego idzie w swoją stronę,też nie mam pojecia co z nią robić imam nadzieje ze to przejsciowe,a wiesz co mi by sie nie podobało ze daja dziecko do łózeczka za kare ,wydaje mi sie ze potem dziecko zamiast kojarzyc łozeczko ze snem i przyjemnoscia to bedzie dla Blanusi tzw KARNYM JERZYKIEM moj A tak probowal pare razy ale mu zabroniłam
A co do Łodzi to jestem za
Widziałam dzisiaj w Almie to mleko o ktorym pisałas ,myslałam ze bedzie moze u nas wiecej procentowe,a u nas było jeszcze mleko w kartonie dla dzieci modyfikowane z wszystkimi bajerami a cena mnie powaliła ...7 zł za litr 😮 😲 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...