Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Nanusia
Mamy jeszcze te kropelki.Minionej nocy Szymcio budził się co jakiś czas,musiałam odciągać katarek.Coprawda nie ma go dużo i jest rzadki ale wiadomo jak to jest spać na płasko z katarem,chcąc nie chcąc spływa do gardełka.

Alwo
No cóż jakoś się trzymamy,najgorsze są weekendy 😞 malutki bardzo emocjonalnie reaguje na T w kamerce Skype,cieszy ię jak tylko usłyszy : "tata,gdzie jest tata??"-odrazu patrzy na laptopa.W każdym razie kochana,to ostatni taki wyjazd osobno!! Jeśli chodzi o pomoc, ja staram się jak najmniej z niej korzystać i robić wszystko po swojemu,czuje się wtedy spełniona 🙂 Co do becikowego,w listopadzie jest czas na składanie wniosków,teraz czekam na jednorazowe rodzinne tyś złotych.
Super zdjęcia !!

Mamy nowa umiejętność,Szymncio już sam siedzi 🤪
Zmykam bo płacze,dobrze że przy ściąganiu mleczka moge coś skrobnąć albo późnym wieczorem,inaczej mały nie daje mi szans 😉

Evek - gratulacje dla Szymcia !!!

Dzięki kochane za wsparcie :*** Blanka katarku ma mniej ale wciąż kaszle.
Alwo fotki boskie!!!! 🙂 A co do nazwy łacińskiej to na ulotce nie ma :/
Dokładna nazwa to Contramutan N Saft
malamyszko ja również wprowadziłam zółtko, pomidorki i buraczki. Makaron także już wprowadziłam. Ostatnio nawet wątróbkę jadła 🙂 staram się pomału dawać wszystko, bo w końcu już zaraz kończy 8 miesięcy! CO jakiś czas próbuje dać większe kawałki ale jak na razie wymiotuje, więc sobie jeszcze nie radzi. Pomalutku i się nauczy!
Dziewczyny co z tymi witaminami dla niemowląt, macie jakieś opinie lub jakiegolwiek informacje? Ja dzisiaj kupiłam ten vibomil http://www.doz.pl/apteka/p20801-Vibomil_Vibovit_Niemowle_krople_10_ml do 1 roku życia będę jej to podawać, a pozniej jakiś syropek!

gratulacje dla nowych umiejetnosci..

dzis pierwszy raz bedziemy mieli sosik zageszczany maka...troche ale zawsze cos..

a czy wy juz kakao podajecie?bo jak pamietam to chyba sobolinek dala skosztowac? ja jakis tydzien temu dalam 1 mala lyzeczke do kaszki i wsyztko bylo ok....chce dodac do mleczka na dobranoc i zobaczymy czy tez bedzie ok 🙂
i kosztowalismy dzis mandarynki...jaka radosc przy tym byla 😁

Ja dałam Michałkowi wczoraj śliwkę węgirekę, ale chyba nie zasmakowała Mu. Strasznie się wykrzywiał - może była kwaśna. Spróbuję niedługo dać znowu troszkę. I mam jeżyny i maliny - myślicie, że mogę dać trochę?

ja juz dawalam...jezyny zblendowalam i zrobilam mu taki shake z jego mleczkiem 🙂 bardzo mu smakowalo

Witam
Ja po weekendzie szkolnym i dopiero teraz mam czas bo ogarnac musialam po 2 dniach .
Nie bede nadrabiac tego co pisalyscie ale postaram sie teraz nie zaniedbac i byc w temacie 😉
Michas umie spiewac 😁 Wkladam go do bujaczka a ten ciagle tylko lalalalalala i klaszcze 🙂
Ide na spacerek
Pozniej wpadne znowu
Milego dzionka

Joasiu
Ja jeszcze nie myślałam o witaminkach,zapytam pediatre przy najbliższej okazji.Ja sama łykam dla kobiet karmiących więc myśle że puki co to mu wystarczy.

Malinki jerzynki już podaje 🙂 Jutro pierwszy raz bedzie smakował twarożku.
Monic
fajny pomysł z tym koktailem 🙂 Ja kakao narazie nie będe podawać-jeśli mowa o tym z cukrem.

hejka 🙂
Joasiu co do tych witaminek to koleżanka ich używa od czasu jak mały rok skończył więc nie pomogę
co do malinek i jeżynek to próbowałam podawać ale niestety mały na malinki ma alergię już nawet jak kupiłam modyfikowane mleko od 4mc o smaku malinowym to nie mógł i jak na razie z tej alergii jeszcze nie wyrósł
tak jak już pisałam jeśli chodzi o menu Gabrysia to podaję mu po trochu wszystkiego co już dziecko w jego wieku może jeść a kieruje się etykietami tzn.składem jedzenia ze słoiczków 😉
a i tutaj pozwalają już dziecku od 6mc kupować naturalne jogurty i miksować właśnie z owocami ja podaje ale naprawdę w bardzo małych ilościach o obserwuję policzki jak na razie wszystko w jak najlepszym porządku 🙂
Evek co do jednorazowego rodzinnego to za bardzo nie wiem o co chodzi ale jeżeli to jest rzeczywiście pod tą nazwą to mi się nie należy bo rodzinne biorę tutaj a w dwóch krajach nie można ale becikowego tutaj nie ma ( za urodzenie dziecka) więc jak najbardziej mogę 🙂
widzę że nasze pociechy z dnia na dzień czymś nowym nas zaskakują BRAWO 🤪
Gabryś np . świadomie klaszcze ja śpiewam kosi kosi a on klaszcze 😁 🙃 😆 ale to słodko wygląda a jaki dumny przy tym jest 🙂
no dobra idę gary umyć i jak będzie dalej spał to jeszcze zajrzę 🙂

Evek właśnie u mnie było tak samo weekendy masakra bo to zawsze jakoś się razem siedziało a w tygodniu to czas nie wiadomo jak ale leciał, mąż i tak pracował więc jakieś takie nastawienie psychiczne inne jest a weekend to razem a tu o .....
a i Gabryś tak samo jak Szymek jak tatę słyszał to się uśmiechał coś tam gadał po swojemu świetny widok jak dziecko na tatę ładnie reaguję czasami się zastanawiam co najpierw świadomie powie mama czy tata 😁
a tak z innej beczki to też od jakiegoś czasu jak idzie spać to sam sobie śpiewa a-a-a-a-a-a-a itd 😉

U nas jest tak, ze jak Mały kichnął, to mówiliśmy "zdrówko parówko" i teraz jak kichnie, to się patrzy i czeka aż mu powiesz i jak już powiemy, to się strasznie śmieje. Komiczne to wygląda.

Michaś wpadł dziś do dziadka i co zrobił- zaskoczył wszystkich bo zaczął wołać dzia dzia 🤪

Obiecałam ze opisze moj porod wiec to bylo tak....
O 21. 30 zaczelam miec skurcze i pojechalam z moim do szpitala jak dojechalismy to byla prawie 22.00 i odrazu przebieralam sie i na porodowke na ktg, spisywanie danych itd. O 22.45 okazalo sie ze mam rozwarcie na 3 cm wiec potrwa to a wiec dostalam czopek na przeczyszczenie i jak poszlam do wc to mi wody odeszly i wrocilam odrazu na sale na ktg o 23. 20 polozna stwierdzila ze zrobi mi masaz szyjki i sie zaczelo... Poskakalam chwile na pilce i dopiero calkiem buchly mi wody i przyszly skurcze wiec gadam do poloznej ze ide sie wykapac z tych wod a ta do mnie gdzie kapac jak my rodzimy a ja szok.... zrobila badanie a tu rozwarcie na 8 cm i skurcze co 2 min 😮 wiec lezalam pod ktg i tak mnie lupalo i czekalam na rozwarcie na 10 i wtedy kolezanka obok ktora powiem ze darla sie cudowala walila i co ino zaczela rodzic i powiem wam ze szok bo odzielala nas ino kotara ale i tak widzialam wszystko. I ja gdy ta rodzila dostalam konkretnych skurczy a tu okazalo sie ze jest tylko ta polozna i nikogo wiecej wiec przyjmowala tej porod a mi kazala mowic co sie dzieje i powiem ze jakby nie wsparcie mojego obok to chyba bym umarla ze strachu. No i patrze jak ta rodzi i slucham- jak bedziesz czuc skurcz to przyj i patrze tak na ta laske a ta nic i polozna wreszcie pyta- czujesz skurcz? a ta tak patrzy w sufit i gada tak i cisza i nagle gada -jednak nie a ja jak jeblam smiechem to az moj sie rozesmial ta laska i polozna hahaha i gadam do laski - gibnij sie bo ja zaraz urodze a nie zastanawiasz sie 😁 i przez ten smiech przyspieszylam tylko akcje i nagle jeb... party mi przyszedl i ogarnelo mnie przerazenie i krzycze do poloznej ze rodze a ona ze teraz to mam nie przec bo ona czeka az tej dziecko wyjdzie a ja ze wstrzymuje ale nie wiem czy dam rade i nagle bec.. gadam ze czuje glowke a ta ze trzymala i czekala na ta laske az zrobi ostatnie parcie gada tak -niech maz zobaczy czy faktycznie ja widac a moj az gotowy byl uciec jak to uslyszal ,no i zerknal i gada ze widzi i nagle urodzil sie maly tej laski i ta go otulila i dala tej lasce i do mnie szybko jak podeszla to ja odrazu nie myslac poparlam i maly wyskoczyl i polozna wlaczyla alarm i zlecialy z innego oddzialu -lekarz i pielegniarka do pomocy i zobaczylam malego i zaczelam tracic kontakt bo dostalam krwotoku bo maly za szybko wyskoczyl a za nim lozysko i peklam. Obudzilam sie na sali juz. Urodzilam o 1. 30 a o 2.15 wybudzilam sie i mialam tafle lodu na brzuchu po krwotoku, malego dostalam dopiero o 6 rano wiec poszlam spac jak tylko pogadalam z M. O 5 bylam juz na nogach, wykapana i mimo ze mialam 13 szwow w srodku i 7 na zewnatrz to powiem wam ze smigalam calkiem dobrze az polozne uwierzyc nie umialy i to tyle.... 🙂

wow Mania to niezle przezylas swoj porod 😲 niezly stres musialas miec. To dobrze, ze mialas meza przy sobie. Moj przy moim porodzie pojechal sobie do domu na sniadanie a ja wtedy mialam 5 com rozwarcia i powiedzial, ze w 30 mi chyba nie urodze. I jak tylko pojechal malej przestalo bic serduszko, a mnie na sale powiezli i cesarka- maz nie zdazyl, a ja sama musialam wszystko przechodzic- tak sie balam, ze szok. ehhh zebralo mi sie na wspomnienia jak przeczytalam opis twego porodu 😉
Malamyszko ja juz podawalam zoltko i buraczki tez i wsio ok. Pomidorki jeszcze sie wstrzymuje. Narazie planuje rybke jej podac z nowosci bo jeszcze nie jadlysmy. A dzis w pracy bylam dlugo wszystko sie przedluzylo bo sie samochod nam zepsol i nie zdazylam malej dzis ugotowac zupki. Wiec wzielam obiadek ze sloiczka- kurczak z warzywami i co plula i sie wdrygala, to potem wzielam inny smak to samo na koniec dalam jej wazywko Sqasz ktore zawsze jadla ze smakiem i tez ledwo zjadla hehehe nie smakuja juz jej sloiczki 😜 woli moje zupki 😁
Evek super ze Szymek juz sam siada 🙂 gratki dla slodziaka 😘
U nas z koleji Ala nauczyla sie machac heheh tak slodko to robi jakby zarowki wkrecala i jak tylko powiem "hi lala" to odrazu macha, a jak bierze cos do buzi to mowie "beeeeee" i zmieniam glos, a ona wtedy smieje sie w nieboglosy 😁
Dziewczyny jak pogoda w Polsce ?? Bo u nas to zimno szczegolnie nocki brrrrrr juz tesknie za latem 🤨
DO jutra :*

http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79373,10356242,10_mitow_o_odpornosci_dziecka.html?fb_ref=su&fb_source=home_oneline fajny artykul o odpornosci dziecka - mity i prawdy 😉

Cześć dziewczyny
Ja teraz tylko na moment. Nie obraźcie się, że napiszę dziś tak ogólnie, ale nie pamiętam o co która z mamuś pytała.
Jeśli chodzi o witaminki na odporność to pytałam teściową i powiedziała, żeby dać Ani dopiero po roczku (może z dziećmi, które chorują jest inaczej, zapytajcie swoich pediatrów). Podobnie kwestia szczepienia przeciw grypie. Teściowa zawsze szczepi całą naszą rodzinkę, ale w tym roku Ani jeszcze nie chce szczepić. Mówi że bezpieczniej poczekać do ukończenia roku.
Jeśli chodzi o jeżyny i maliny to ja już Ani dawno dawałam i nic jej nie było, więc spokojnie możecie spróbować podać.
Jedna z Was pisała, że daję kakao, a to nie prawda. Wzbraniam się od czystego krowiego mleka, a swoje podaję tylko z cyca 😉
Od kilku dnia Ania ma mega apetyt i robi po 3 kupy dziennie. Je wszystko jak kiedyś i to w dużych porcjach. Wczoraj wieczorem już przed samym spaniem, po karmieniu tak mi z wymiotowała, że ja byłam miss mokrego podkoszulka, Ania znowu do kąpania no i nowa ściana do czyszczenia. Coś jej na brzuszku siedziało, bo nawet obiadku nie strawiła. Na szczęście zaraz po ponownym karmieniu (dobrze, że mam znowu dużo pokarmu) zasnęła 😉 i teraz jest już ok.

doberek

Mania super porod 😜 😜
co do kakao to dalam bezcukrowe 🙂

Dzięki za info o jeżynach i malinach. Dziś Michaś dostanie jeżyny i biszkopcik zmiksowane razem jako deserek.
A co do buraczków - proszę, napiszcie jak je robicie dla maluchów? Czy gotujecie w całości czy starte? Bo jak się robi starte, to podobno zmieniają smak i są takie wyblakłe i sama już nie wiem jak to ugotować.

Czesc kochane!
Mania jestem w szoku, ze tak szybko urodziłaś 🙂 gdyby nie ten krowotok i peknięcie to mozna powiedziec poród jak z bajki! No i gratulacje dla Twojego za odwagę!! Dał radę 😁 Swoją drogą dziwne, że była tylko jedna położna na dwa porody!!! masakra! U Mnie to były 2 położne, 3 studentów i mój lekarz przyleciał, bo był na dyżurze! Ale na prawdę zazdroszczę Ci takiego porodu!!! Gratulacje dla Michałka oczywiście za nowe słowo dziadzia 🙂

Nanusiu nam tez się samochód zepsuł :/ w tym tygodniu na pewno będę musiała pieszo do pracy naginać :/ Gratulacje dla Ali za machanie rączką! 🙂 Idzie jak burza, codziennie coś nowego się uczy 🙂 ja Blankę nauczyłam robić pa pa 🙂 zawsze na tacie jej pokazuje i teraz za każdym razem jak go widzi to robi mu pa pa:p hehe nawet jak wraca to ona pa pa 🙂
A pogoda wczoraj śliczna, lato normalnie ale dzisiaj widzę już coś się chmurzy:/

Malamyszko ja gotuję buraczki pokroione w kostkę razem ze wszystkimi warzywami, czyli ziemniakami, marchewką, pietruszką, kalarepką i potem dorzucam mięska i wrzystko blenduje z wywarem z warzyw. Dodaję łyżkę masła i odrobinę koperku. Blanka uwielbia ta zupkę, wychodziła bardzo słodka i pyszna!

Evek gratulacje dla Szymcia, ładnie siedzi 🙂 🙂 🙂

Sobolinku dobrze, że Ania ma apetyt!!! No i cieszę się, że masz dużo mleczka! To najważniejsze!

Zuzka u Was z kolei brak apetytu :/ kurcze czym to może być spowodowane? Może faktycznie ten skok!! no nic trzymam kciuki, żeby odzyskała!!! No i sporo miałaś tego mleka, ja pamiętam, że odciągałam tyle z dwóch i to przy dobrych wiatrach 🙂 A smyka tez mamy jednego, jest ogromny ale jak tam chodzę to oglądać, bo faktycznie ceny powalają a w internecie jest to samo czasem o połowę tańsze z przesyłką!!! Więc tam oglądam a kupuje w necie 🙂

Oki ja uciekam z małą do lekarza na kontrol, czy się na płucka nie przenosi, spytać o te krostki i witaminki! Buziaczki do pozniej!

wiatajcie
wiem że to nie do mnie pytanie ale odpowiadam 🙂
http://allegro.pl/tessel-mata-edukacyjna-puzzle-animal-tessell-t-002-i1826275706.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=1826275723
http://allegro.pl/show_item.php?item=1826275698
http://allegro.pl/show_item.php?item=1826275733

doberek!
ja tylko na chwilkę, tak mnie dopadło przeziębienie że wczoraj cały dzień spędziłam w łóżku wszystko na raz mnie wzięło gorączka, ból głowy, gardła, nos cały zapchany, kaszel, kichanie i do tego okres (z tego to się cieszyłam) i ból brzucha masakra jakaś... ale dziś postanowiła że nie ma co leżeć i poddawać się chorobie i cały czas coś robię w domu i powiem wam że troszkę mi lepiej dziś już tylko kicham, kaszlę i mam katar, może macie jakieś domowe sposoby na uciążliwy katar??

Mania co do porodu to naprawdę szok, ja bym chyba umarła z przerażenia 😜 😜

Evek gratulację dla Szymcia, widzisz a jeszcze nie tak dawno mówiłaś że on się ociąga a on siup i już siedzi 😁 😁

Nanusiu to super że Alusia zdobywa nowe umiejętności idzie jak burza 😁 😁

Joasiu daj znać jak u lekarza 🙂

Zuza jestem w szoku co do mleczka ja w najlepszym momencie tyle miałam, gratki! 🙂
A co do obsługi w smyku to szok u nas pracują takie miłe panie że dwoją się i troją aby uszczęśliwić klienta 🙂

Małamyszko śmiesznie musi to wyglądać chodzi mi o "zdrówko parówko"

miłego słonecznego dnia 😘

Juz po wizycie! Sprawdziło się wszystko jak myśłalam, czyli płucka i oskrzela czyste, na plamki przepisał clotrimazolum, a witaminki mogę smiało podawać! Lekarz mówił, ze przejdzie ten kaszel, ze u dzieci to dłuzej trwa bo one połykają te flegmy co się odrywają, przez co mogą wymiotować - blance się zdarzalo wymiotowac, wczesniej wiecej teraz rzadziej. no o postaowilmam ze w tym tyg Blanka nie idzie do zlobka, wole zaplacic 100 zl niani za 2 dni bo piatek mam tez wolne, niz ma sie znowu pogorszyc.

Edziu biedactwo trzymam kciuki za ciebie, zdrowiej kochana!!!! i masz racje nie daj sie chorobie!!! Ja niestety nie znam domowych sposobów na katar :/ zawsze krople stosuje....

A i z nowości to Blanka dzisiaj dostała deserek czekoladowy nestle. zobaczymy jak zareaguje!