Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

sobolinek napisał(a):

zuzka napisał(a):

Cześc mamusie
Sobolinek ja mam Romer King Plus,jak juz kiedys pisałam u nas Zuza strasznie płakała jezdząc tyłem ,jak kupilismy ten fotelik wszystko sie zmienilo,teraz niejednokrotnie jadac zaczepia tatę patrząc w jego wsteczne lusterko,i ogólnie jest zadowolona tylko ze ja siedze z nią z tyłuale jak pisałam ze jak jechałam z nia sama to tez sie jej nie podobało,ja kupując fotelik patrzyłam na jego wyniki w testach bezpieczeństwa,chociaż nie chciałabym sie przekonywać jaki jest bezpieczny ,i to nie tak jak któraś pisała,że te testy to robią tym którzy mają pieniądze żeby je robić ,może tak jest w przypadkach pieluch czy innych art.dla dzieci testowanych w szpitalach ,ale tutaj testami zajmuje sie ADAC,które robi takie testy niezależnie ,polskie firmy nie dają im poprostu swoich fotelików do testowania,być może dlatego że wiedzą jaki byłby wynik.
Rany dziewczyny to chyba rzeczywiście skok,czytałam wczoraj ze trwa od 34-37 tyg.to by się zgadzało,wczoraj Zuza przebiła samą siebie zasnęła dopiero o północy ,i to z pomocą tatusia który ją zabrał z sypialni jak usłyszał już moją niemoc w postaci płaczu,myślałam ze pośpi moze dłuzej ale gdzie tam nie spi juz od 7 ,i cały czas mruczy ,bo nawet płaczem tego nie mozna nazwać,nic jej nie pasuje,teraz sie troche uspokoiła i nawet widać uśmiech na jej twarzy ,bo tatuś postawił na nóżki i chodzą sobie po domku,przynajmniej na chwilę jest zadowolona,myślałam ze to może górne zęby idą ale nie mogę zobaczyć ,bo zaciska usta,a najlepiej jak pokazuje jaka jest zła to wykrzywia buzię,zaciska pięści napina się i robi coś jakby chciała wydmuchać nos,stwierdziłam że jakby miała katar to nawet bym nie musiała odciągać tylko chusteczkę bym przyłożyła,w domu to wygląda jak by ktoś bombę wrzucil,wczoraj robiliśmy jesienne porządki w ogrodzie ,a przy małej to juz nie było mowy zeby cos w domu zrobic ,dzisiaj niedziela wiec trzeba odpoczac bo jutro znowu same zostaniemy,
Nanusia jak nagram moja gwiazde to zobaczysz jak wyglada zlosc w wykonaniu Zuzy

zuzka jak Zuzia wygląda w tym Romerze, nie za mała jest? Bo my wczoraj w sklepie przypięliśmy Anię do niego i odniosłam wrażenie, że ona taka mała i krucha w nim, no i te boczne zagłówki chyba by jej nic nie dały, bo głowa jej latała. Poza tym ten fotelik jest od ok roku (9 kg) i w tym wypadku się z tym zgadzam, bo ewidentnie Ania jest do niego za mała a ma 8200 i jest z tych dłuższych.

Sobolinku,ja gdyby nie to ze Zuza nie chciała jezdzic w dotychczasowym foteliku to tez nie kupowałabym jeszcze nowego,ale ona nie cierpiała jezdzic tyłem,więc miesiąc temu kupiliśmy własnie Romera,Co do oznaczeń fotelika czyli waga 9-18 i wiek od 1 roku to chyba nie zawszce tak jest ,bo niektóre dzieci ważą 9 kg.jak mają 6 miesięcy(chyba są takie nawet lutowe)a niektóre mając rok waża 12 ,a jeśli chodzi o wzrost to masz rację mnie tez się wydawało że za duży ale nie wiem czy to nie dlatego że porównywałam z wczesniejszym ,Zuza na razie jezdzi w nim w pozycji półleżącej(niby leżąca) bo tak jej wygodnie,jeśli chodzi o te boczne zagłówki i wielkość jej głowy to moje dziecko jest ztych co mają małą głowę i raczej już jej nie za wiele urośnie w najbliższych miesiącach,no i jescze jedno jak było chłodno jednego wieczora i mała miała ubraną cieplejsza kurtkę a jechaliśmy tylko kawałek i nie zdejmowałam jej to do starego fotelika w ciepłym ubranku by się nie zmieściła,ale tak jak piszę gdybym nie musiała to poczekałabym jeszcze te kilka miesięcy
Ewcia kuruj się kochana i oby Dominikowi szybko te zęboli wyszły
Evek mam wrażenie że Szymcio i Ania Sobolinka sąna tym samym etapie co Zuza,też od wczoraj ma pozycję na czworaka ,ale jeszce nie ruszyła do przodu,mimo że mamusia i pies Berta pokazują nieustannie jak ma to zrobić.
Dzisiaj do południa dalej była masakra z małą terrorystką ,nawet moja mama powiedziala mi ze moje dziecko robi sobie ze mną co chce,ale jak się ubudziła o 18 to jakby nie to dziecko chumorek powrócił,apetyt również zjadła trochęjabłecznika,pół słoika zupki ,no i od dzisiaj znowu z nią walczę i kładę do spania do łóżeczka ,a nie na rączkach tatusia,czy przy cycusiu mamusi,trzymajcie kciuki żebym się nie poddała,dzisiaj zasnęla sama na początku był straszny płacz ,ale po kilku min.stwierdziła chyba że nie wygra,poleżała popatrzyła na mnie (siedziałam obok)i bardzo szybko zasnęła,a jak czytałam o tym skoku rozwojowym to pisało ze teraz dziecku kształtuje się inteligencja,moim zdaniem charakterek, 😁więc musimy uzbroić się w cierpliwość 🙂

WSZYSTKIEGO NAJNAJ DLA BLANUSI I JEJ MAMUSI

Jakas tu cisza nam nastała,czyzby u wszystkich meczy skok ,bo u nas masakra,Zuza po kapieli o 20 zasnela i obudzila sie po 10 min wyspana,i dopiero teraz znowu spi ale po wielkich fochach i lamentach,byle sie nie obudzi za 5 min.
Pewnie wszystkie korzystacie z resztek lata,bo jesieni nie widac,u nas bylo dzisiaj przepieknie ,mozna powiedziec upał,zuza miała tylko sukienke i gole stopy,tylko patrzylam czy znou jakis dziadek nie zwroci mi uwagi na spacerze,

Joanna Ty po malu bedziesz odzwyczajac Blanke od smoczka a ja wiele bym dala zeby Zuzia go chciala,dla mnie noc to masakra bo ona chce spac z cycusiem w buzi,zrobila sobie z niego smoczek,ale niestety od urodzenia miala odruch wymiotny na smoka,dlugo prubowalismy i nie udalo sie jej przyzwyczaic do niego

Fajnie ze w zlobku ide Ci na reke i moze rzeczywiscie nie bedziesz miala problemu z pozostawieniem malej dluzej

Joanna widze ze z Zielonej Gory jestes ,to ostrą noc tam dzisiaj mieliście,aż strach wyjść ,a myślałam do tej pory że kibice żużla to normalni ludzie

Joanna1984 napisał(a):

Zuza te zamieszki były przy samej galerii gdzie pracuje! Na szczęście zaczęło się po tym jak dojechałam już do domu! ALe ponoć mają jakieś manifestacje robić w tym miejscu a ja mam auto w serwisie i 3 dni pod rząd do 21h pracuje 😞 autobusem odpada powrót bo bede 20 minut czekała na niego, więc jutro wypróbuje rower przed pracą, jak blankę zaprowadzę do żłobka, jeśli nie rower to taxi!

Blanusia dziękuje za życzonka! :*:*

To uważaj kochana na siebie ,taxi moze jednak będzie bezpieczniejsza niż rower ?no i wieczór trochę zimny,

Chyba zostałam sama to dobrej nocki życzę