Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

Małamyszko tak jak Joanna pisze ,jak juz zacznie raczkować to na sekunde nie będziesz mogła spuscic Michałka z oka,a u nas zaczęło sie chodzenie,na razie dookoła stołu,ale teraz to nie dosc ze muszę ja obserwować to jeszcze cały czas koło niej siedzieć i asekurować,A jak juz Michas będzie chodził,to pewnie też zacznie raczkować ,bo zacznie się jazda autkami po podłodze 😁wtedy to radze sie zaopatrzyć w specjalne ochraniacze na kolanka,bo inaczej nie nadążysz z kupowaniem spodni 🙃
Dziewczyny mój Michał się zakochał(znowu)najpierw po kilkumiesięcznej przerwie wrócił do ministrantów,ale jak zacząl chodzić do kościoła na 6.30 ,8,i jeszcze na różaniec wieczorem ,to wiedziałam że coś jest nie tak,jak zaczął myć zęby 3 x dziennie(wcześniej ciężko go było do tego zmusić)to wiedziałam że chodzi o dziewczynę,no i okazało się że zakochał się w takiej jednej też należy do czegoś tam w kościele,on wogóle strasznie uczuciowy jest i kochliwy,jak był mały to uwielbiał się przytulać ,potrafił siedzieć przytulony do nas godzine,nie to co Zuza,ona niecierpi się przytulać,okazywania czułości (całuski,głaskanie itp).też nie lubi,odwraca głowę i odpycha nas 😞jedyna czułosc z jej strony to okazywana jest cycusiowi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

wiecie co,poprosilam Michala wlasnie zeby wyjal pranie z pralki i powiesil,no i tak wiesza na suszarce,a mi cos nie pasuje ,bo jakis dziwny kolor ma to pranie i nie pachnie,podchodze i patrze a pranie jest suche,zapomnialam wlaczyc guzik i sie nie pralo wcale 😁,ale moj synus stwierdzil ze robi co mama kazala 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka też się boję raczkowania, ale z drugiej strony czekam z niecierpliwością 🙂 U mnie problem taki, że nie mamy dywanów (z wyjątkiem Ani dywanu) tylko panele i kafelki i Ania się ślizga na wszystkim. Rajstopki powinny przyjść w przyszłym w tygodniu 😞
Jeśli chodzi o Michała to chyba poważna sprawa skoro tak zaczął dbać o siebie 🙂 Fajnie, że jest taki uczuciowy, super kandydat na męża. Już zazdroszczę jego żonie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
wiecie co,poprosilam Michala wlasnie zeby wyjal pranie z pralki i powiesil,no i tak wiesza na suszarce,a mi cos nie pasuje ,bo jakis dziwny kolor ma to pranie i nie pachnie,podchodze i patrze a pranie jest suche,zapomnialam wlaczyc guzik i sie nie pralo wcale 😁,ale moj synus stwierdzil ze robi co mama kazala 🙃

😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 I kto tu jest zakochany !!!!!!!!!! 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej hej hej 🙂
na samym początku wszystkiego najlepszego dla wszystkich solenizantów
no nie ja normalnie oczom nie wierzę nanusia kobito z kąt Ty masz na to wszystko siły 😮 podziwiam 😘 jak mężowi powiedziałam to się zapytał mnie a może ona jakiś magnez ściągania tego wszystkiego w sobie ma bo Waszymi sytuacjami to już pół wojska by spokojnie obdarzył 🤢 ale pamiętaj po chudych zawsze grube lata nastąpią 🙂 a Alusia ta to motorek ma śliczna dziewczynka 🙂szkoda tylko że już przez Szymonka zajęta 😉
no to kobitki się macie z małymi nie śpioszkami może po prostu za dużo w dzień śpią i limit snu wyczerpany nie wiem taka myśl mi do głowy przyszła bo u Nas faktycznie jak za długo w dzień pośpi to póżniej mama się męcz i cierp 😜
dużo zdrowia dla Michałka 😘
zuzka ale córcia daje popis lada dzień i na nóżkach do mamusi sama podejdzie 🙂
u Nas to też jak u malamyszki raczkowania zero no ale w łóżeczku już sam wstaję (od wczoraj zaczął 🙂 aż mi stracha napędził bo ja go w łóżeczku zostawiłam i herbatę poszłam robić wracam a on stał i się wychylał za zabawką normalnie aż serce do gardła mi podeszło przecież to jakaś minuta tylko była :blink 🙂
dzięki dziewczyny za wskazówki co do picia będziemy próbować wszystkiego 🙂
a i u Nas też się zaczyna tulenie rączki i jak obok gdzieś stoję to łapie mnie za spodnie albo jak nie może to woła i ręce do góry wyciąga słodko to wygląda 🙂 ale właśnie wygląda 🤢 tylko wygląda bo na dłuższą metę to ręce po kolana i jedziesz 😉no i pewnie teraz dostanę bęcki ale czasami wkładam niutka do chodzika i wtedy też wszędzie idzie za mną jak np sama w domu jestem to ubikacji nie zamykam bo stoi i się patrzy co mama robi 😜
no dobra uciekam do wanny na godz lub dwie(kocham czytać gazety w wannie ) i spać 🙂
spokojnej nockimamusie i dzidziusie 🙂 no i sobolinku i Joanno długiegoooo snu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witaj Alwo!
Próbowałam też mniej ją w dzień spać, ale niestety nie przyniosło to rezultatów, nawet się zdarzało, ze jak więcej spała w dzień to lepiej w nocy, także nie ma reguły, dzieci mają swój rytm i nie oszukamy go :/ ale dziękuję za radę! Bardzo cenię wasze porady 🙂
No i nie dziwię Ci się, że tak się wystraszyłaś jak Gabryś się wychylił! Tak bardzo się boimi o nasze dzieci....nawet na sekunde nie można ich zostawiać!
Udanej kąpieli i słodkich snów! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jesli chodzi o chodzik ,to odemnie becek nie dostaniesz ,my tez stosujemy ,oczywiscie z umiarem do kupy dziennie moze z 2 godziny,ale niejednokrotnie mi zycie ratowal ,wlasnie jak mam isc do wc,to Zuza (jak jestesmy same w domku) stoi w drzwiach i patrzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
Alwo przyjemnej kapieli ,ja jestem po godzinnej lekturze w wannie TWOJEGO STYLU ,tylko nie spij bo sie utopisz 🙃

a dziękuję dziękuje 😉 i co było coś ciekawego w gazecie ??? to jaki jest teraz Twój styl???
ja to kupiłam jakieś romansidła blaski i cienie i takie tam i idę marzyć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze, ja to nie mam siły na gazety. Jak już zacznę coś czytać, to zazwyczaj wieczorem w łóżku i po chwili oczy mi się zamykają i idę spać. A wanny nie mam, bo łazienka mała i tylko prysznic się mieści. Ale nie narzekam.

A teraz jestem w czasie oglądania serialu "Gra o tron". Taki trochę jak Władca Pierścieni ale bez tych hobbitów, krasnali itp. Tylko ludzie (jak na razie). No i jeszcze się nie kąpałam - siedzę w pokoju z laptopem na kolanach bo mi się nie chce podłączyć do tv żeby oglądać na dużym ekranie. A jak się wykąpię, to pewnie zasnę po chwili. 😁

Alwo - ja właśnie 2 dni temu obniżyłam Michałkowi łóżeczko na najniższy poziom, bo bałam się, że kiedyś sam wstanie i się wychyli. Teraz sobie często siedzi i bawi zabawkami. Muszę Wam powiedzieć, że wczoraj jak się obudził, to zaczął się bawić i weszłam do niego dopiero po jakiejś chwili. Wchodzę i widzę puste łóżeczko. Strasznie się wystraszyłam, a tu okazuje się, że Michaś siedzi w rogu łóżeczka (którego nie widziałam bo mi szafka zasłania widok z drzwi) i się bawi w najlepsze. Kurcze, ale miałam serce w gardle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć a raczej dobrywieczór 🙂

Małamyszko my też pouściliśmy łóżeczko na najniższy poziom. Było na środkowym ale Pawełek łapiac sie sczebelków wstaje i wychylał się więc daliśmy na sam dół. Ale teraz przynajmniej nie muszę się bać, że wypadnie. A w ciagu dnia jak jestemy na parterze to Pawełek jak nie świruje z nami na podłodze albo nie jest na rękach to bawi się w kojcu a tma też ma bezpiecznie.
Dziewczynki powiedzcie mi czy tez tak macie. Od paru dni przewinięcie Pawełka albo przebranie to wyższa szkoła jazdy bo tak się wierci, kręci, że masakra. I cały czas sie na głos przy tym śmieje, wyglądą to tak jakby się ze mną bawił w "przwewiń mnie jak potrafisz" 😉.
A i odkad zaczał raczkowac i więcej się rusza zrobiło mu się brzuszku takie opdparzenie czy otarcie i nie umiem sobie z tym poradzić 😞. Smaruje Alantanem i raz jest mniejsze a innym razem znowu większe. Na pewno go to nie boli bo można i smarować i dotykać. Nie wiem już jak się tego pozbyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć kasiaw 🙂
Po pierwsze Ania podobnie jak Pawełek przy przewijaniu wyprawia niestworzone rzeczy, co chwilkę jest na brzuszku lub na boczku. Z ubieraniem jest u nas ok, współpracuje 🙂
Jeśli chodzi o odparzenie to spróbuj smarować to odparzenie Clotrimazolem. W brązowym opakowaniu jest bardziej wodnisty (dla pupy Ani idealny) a w różowo-niebieskim z Hasco jest gęściejszy krem. Skład mają ten sam tylko inny producent.No i cena powalająca 3,5 zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobolinku,ja jeszcze nie myślałam o świętach ,ale dostałam taki kalendarz w prezencie od mojej chrześnicy jak miala 4 miesiące,wisiał mi w kuchni przez cały rok, wspaniały prezent no o dostałam jeszcze wtedy kartke świąteczna na której była właśnie Emilka (moja chrześnica)w czapie mikołaja
Kasia ,u nas to samo z przebieraniem pieluchy,tylko że Zuza się nie śmieje tylko krzyczy i ucieka ,normalnie siły nie mam czasami jej utrzymac,daje jej wtedy cos do raczki zeby sie tym zajeła,tylko to raczej nie sa jej zabawki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
wiecie co,poprosilam Michala wlasnie zeby wyjal pranie z pralki i powiesil,no i tak wiesza na suszarce,a mi cos nie pasuje ,bo jakis dziwny kolor ma to pranie i nie pachnie,podchodze i patrze a pranie jest suche,zapomnialam wlaczyc guzik i sie nie pralo wcale 😁,ale moj synus stwierdzil ze robi co mama kazala 🙃


hahahah dobre, ale sie usmialam 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka mamusie
Tak wiem ja tez mysle, ze to jakas czarna chmura wisi mi nad glowa 😞 no ale cuz, nic na to nie poradze jak to sie mowi trzeb wszystko brac na klate 😉... tak tak sie latwo mowi, zeby dodac sobie sil, a czlowiek tak naprawde w srodku taki slabiutki.. ehhh
Co do samochodu to okazalo sie, ze sa dwa denty na drzwiach i zadrapana klamka od spodu 😞 no ale mamy pewien plan tylko nie wiem czy wypali- napisze wam w poniedzialek. dodam tylko, ze moj M jest zalamany 🤨
Zuza swietnie sobie radzi, zobaczysz, ze zaraz bedzie sama chodzic chwila moment, nie boi sie wogle. Ale Luska powiem ci, ze to samo !!! 🤪 trzyma sie jedna reka i mysli, ze kozacza jest hahaha a potem tylko bec na pupe 😁 😁
Kasiu wes moze sprobuj sudocrem. Ja na wszystko stosuje i zawsze pomaga 🙂
Alwo, ale co dobrze, ja nie pamietam kiedy wzielam kapiel w wannie pelnej wody 😲 😲 zawsze tylko prysznic jak najszybciej i sru do Ali. Dzis poklucilam sie z M bo dalam mu Ale na doslownie 15 min bo chcialam sie spokojnie wykapac, umyc wlosy itp i mial do mnie pretensje, ze on znowu nic nie moze zrobic. Ze wykorzystuje go bo jest w domu, zeby zrobic kolo siebie, a ja dziewczyny naprawde w lazience bylam 15 min- nawet antyperspirantu nie zdazylam urzyc. Wogle zacza sie do mnie czepiac, ze nic nie robie, ze siedze tylko na forum jak mam wolna chwile, ze sobie nie radze itp 😞 ehhh co za pajac z niego- sory wiem, ze to moj maz, ale czasem mam go tak dosyc, ze normalnie zrobilabym mu krzywde. Czasem sobie zdaje sprawe jak czasem jest blisko od milosci do nienawisci 🥴
Evek super, ze juz fotograf wybrany 😁 tylko ze strasznie drogi skurczybyk ehhhh szkoda, ze zaliczka wplacona- moze jeszcze sie porozgladaj troche. No i gratulujemy z Alunia gornych jedyneczek 😁
Sobolinku nic sie nie przejmuj z tym jedzeniej kochana, Alusia ma dokladnie tak samo Duzo mniej je jakos jakby nie miala apetytu. Obiadek to pare lyrzeczek i pluje nim mi w twarz. Nawet jej ulubiona kaszka z mango przestala dla niej istniec tak jak dotychczas. Ale zauwarzylam, ze ona chce juz jedzenie w kawalkach. Tak jakby jej papka juz nie smakuje, Bo slodkiego ziemniaczka pokrojonego w kosteczke zjadla a zmiksowanego nie chciala hmmm
Dziewczyny joasiu i Sobolinku piszecie, ze wam sie dziewczynki budza o 4,5 rano. U mnie Ala tez sie budzi o tej godzinie i tak jakby juz byla wyspana, ale ja jej wkladam smoka i nic do niej nie mowie i biore ja do siebie. Ona sie wtedy we mnie wtula, czasami siada potem sie znowu kladzie i tak czasami nawet po 40 min robi, ale puzniej ja zasypiam ona tez i budzimy sie dopiero po 7. Moze sprobujcie je przetrzymac u siebie w lurzku- chyba, ze juz tak robicie. hmmm
Dzis moja tesciowka wpadla bez uprzedzenia- przyniosla sernik i trafila akurat w moment kiedy byla klotnia z M. Widziala, ze jest cos nie tak i taka glupia sytuacja byla, ale dobrze, ze przyszla wziela Ale na rece wiec przynajmniej w spokoju moglam pomyc butelki. Jak to sie mowi nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo 😉
Nic lece kochane sie polozyc- padam dzis na twarz....
milej niedzieli moje drogie 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, ja już od 5 na nogach. Michaś się obudził wtedy a potem to już nie mogłam spać. On oczywiście po smoczku zasnął w najlepsze. Ale to dobrze, że wstałam, bo mamy dziś gości (te moje urodzinki spóźnione) i muszę wszystko przygotować - a Paweł na nocce w pracy. Już mam przygotowane mięsko - kurczak w sosie miodowo-mlecznym (takie słodko-ostre, bo z pieprzem i paprykom) już się marynuje w przyprawach, zmywarka chodzi (a właściwie już kończy zmywanie), pokój przygotowany - tylko stół trzeba wystawić na środek coby się wszyscy zmieścili na krzesłach, ale to zrobie z Tatą, który wpadnie rano mi pomóc i przywiezie krem na babeczki, bo Mamusia powiedziała, że mi pomoże ze słodkościami, bo z Michasiem to trudno wszystko ogarnąć. Kochani są oboje, zawsze mi pomagają i wpadają po Miśka żeby wyjść na spacer czy posiedzieć z nim jak my jedziemy do centrum handlowego.

Zuzek, zapomniałam wczoraj napisać - fajnie, że Twój Michał zakochany. Pamiętam te moje pierwsze "poważne" podstawówkowe i licealne miłości. Każda była 'na zabój" i "na zawsze". A pamiętacie jak się kiedyś pisało "M+P=WNM" ? 🤪
Michaś się w końcu budzi - to już 7 rano !!!!!!
Pewnie głodny. Idę do Niego, poprzytulam, bo się kurcze stęskniłam za Nim przez noc. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...