Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Dzień dobry Wszystkim. Co tak cicho? Jeszcze śpicie? U nas zaczęła się jakaś masakra z ubieraniem Michałka w kombinezon. Dziś przed wyjściem do żłobka było takie rykopiskowycie (jeśli wiecie co mam na myśli) i to nie płacz ze łzami tylko taki wnerw. To samo jak weszliślmy do żłobka. Już mi było głupio przed innymi rodzicami, których dzieci takie grzeczne są. Ale jak tylko Michał wszedł (został wniesiony) do sali, to od razu przestał płakać. Wiem, bo tam chwilę postałam pakując ubrania do worka żłobkowego.

Hej
malamyszko to Michałek pokazał do czego służy gardełko 🙂 Z tym płaczem i wkurzaniem się to chyba teraz taki etap.Przed chwilą byłam w tesco i w Silesii, bo chciałam obejrzeć płaszczyki i jak przymierzałam 2 (w pierwszym sklepie) to Ania zaczęła wylewać krokodyle łzy. Nici z rekonesansu i nie wiem co zrobić, bo nie mogę się bez niej ruszyć a z nią ... jeszcze gorzej.
Teraz na szczęście pięknie zasnęła (na cycusiu rzecz jasna) i niech pośpi jak najdłużej to wieczorem może nie będzie masakry.

Czesc dziewczyny!
Nareszcie dzien wolny i troszkę odetchnę! tesciowa pojechala wczoraj wieczorem jak wróciłam z pracy. Niespodziewałam się, ze tak szybko pojedzie :/ wracam o 21:30 a tu ona spakowana czeka na mnie z tesciem gotowi do drogi :/ ale dziwnie mi się zrobiło 😞 no ale cóz doceniam chociaz to, ze byla 2 dni!
Blanka jeszcze ma kaszelek i katarek! Kurcze mam nadzieje ze jej przejdzie w koncu :/ dzisiaj ide znowu na kontrole do lekarza...
Jeśli chodzi o prezent na gwiazdkę, to Blanka cały czas dostaje jakąś nową zabaweczkę, a tak jak piszecie, jeszcze nie rozumieją co to prezent. Poza tym dostanie od dziadków i cioć, więc będzie miała masę prezentów 😉
Sobolinku napisalam ci wiadomosc na facebooku 😉 cieszę się, że znalazłaś przyczynę Ani marudzonka! Teraz będzie już lepiej! No i super, ze bioderka są ok! 🙂

Nanusiu gratuluję! 🙂 Bardzo się cieszę, że dostałaś tą zieloną kartę 🙂
jestem w szoku po tym co przeczytałam o zachowaniu Twojej teściowej! Przeszła samą siebie! Jak tak możn, kurcze, moja tylko mówiła o jakimś tam ostrym przy huśtawce, ze odstaje ale tak to się nie miesza na szczęście! A Ty kochana nie przejmuj się tym co ona mówi, ie bierz tego do siebie! Przecież jesteś mamą i wiesz co jest najlepsze dla Ali, znasz ją najlepiej!
jeśli chodzi o szczepienie to następne mamy w lutym, ok 13 miesiąca życia. na razie jest spokój 🙂 co mnie bardzo cieszy!
Zuzka gratki za ząbka! 🙂

100 latek dla naszej kochanej Ulci!!!!!

Evek trzymaj się na tym zabiegu! Może okaże się mniej bolesny niż u naciągacza! tego Ci życzę!!!! I daj znać jak było!

A ja oduczam Blanki jedzenia nocnego, daje ostatnią porcję ok 22h, 23h. 3 dni z rzędu już się udało 🙂 śpi coraz dłużej, oby tak zostało! Najpierw do 4h spała, ale jej nie wyciągałamz łóżeczka, nie mówiłam do niej, tylko dawałam smoka i kładłam z powrtoem bo wstaje, drugiej nocy pospała do 5h a dzisiaj do 5:40 🙂 jest dobrze!

Joasiu bardzo dziękuję za wiadomość 🙂 Jeszcze porozmawiam z mamą na temat tej sukienki.
No i super, że Blaneczka tak ładnie odzwyczaja się od nocnego jedzonka 🙂

Zuzka, Sobolinku, musicie być silne i nie dawać się. Maluchy muszą zrozumieć, że da się żyć bez Mamusi. Mnie na szczęście ominęła taka histeria, bo mały dużo przebywał z dziadkami jak był mały i potem jak wróciłam do pracy, dlatego teraz spokojnie mogę wyjść z domu. Wiem, że to fajne uczucie, że jesteście najważniejsze dla swojego dziecka, ale ja uwielbian wracać do domu po pracy i patrzeć jak Michaś się uśmiecha i cieszy, że wróciłam. Zawsze wtedy bije brwo i tak śmiesznie skacze na dupce jak siedzi. 🤪

No lekarz Blankę zbadał i wszystko jest w porządku, wyzdrowieje 🙂 płucka i oskrzela czyste! Mam dalej podawać calcium i mucosolvan.
My podobnie jak Malamyszka nie mamy tego probklemu z przywiązaniem do mamy, Blanka obojętnie z kim ją zostawiam jest spokojna i grzecznie się bawi 🙂 jak mnie widzi to podobnie jak Michałek okazuje wielką radość 🙂 Gdy idę do pracy to jestem spokojna, bo wiem, że nie będzie lamentu i że jest wszystko w porządku.

Cześć dziewczyny
Przy zasypianiu Ania znowu pokazała no co stać jej gardło. Trochę przeczekałam, ale nie mogłam już tego słuchać i ją zabrałam do sypialni do uspania, ale się nie dało, bo Anka zaczęła fikać, bawić się. No to położyłam ją znowu do łóżeczka i jak zaczynała płakać to puściłam jej karuzelkę i o dziwo zaraz zasnęła. Już naprawdę nie wiem czym jest spowodowany ten płacz. Może za dużo wrażeń(rano zakupy, później spacer i na koniec wizyta i "zabawa" z maleńką Alusią) Kupkę dziś zrobiła, ale non stop puszcza bączki. Czy wasze maluchy też tak cały czas głośno i aromatycznie bączkują?

zuzka z T zakupy wyglądają jeszcze gorzej. Będę musiała skoczyć kiedyś sama jak Anię położę wieczorem spać.
Joanna bardzo się cieszę, że Blaneczka zdrowa 🙂 Jeśli chodzi o sukienkę to mama jej nie przymierzała i jak usłyszała że "gryzie" to się poddała. Ale bardzo Ci dziękuję za info 🙂 🙂

Hej dziewczyny 🙂

Joanna
Ciesze sie ze Blanusia zdrowa i oby tak pozostalo. I jestem zaskoczona ze ogorki tym razem nie okazaly sie wazniejsze... a tak serio,super ze zostala dwa dni,tylko ta gotowosc do wyjscia hmmm.No nic tak jak pisalas-doceniasz ta dwu dniowa opieke.

Sobolinku
Ja mam tak w ciagu dnia jak tylko zostawie Szymcia w ,krzeslku albo "kojcu" jest pisk i mama mama.
Ja czasami staram sie byc obojetna,ze nie jestem na kazde buuuu-tylko czasami sie nie da.

Ja juz po zabiegu,dziekuje wam za kciuki- a teraz sprawozdanie:
Ogolnie jestem w szoku,pelen profesjonalizm doslownie w kazdym calu.Przed zabiegiem(mimo iz mialam juz dwa) zostalam o wszytskim poinformowana lacznie z malym wykladem na temat skory i jej odbudowy.Znieczulenie ??? REWELACJA -laser byl z podwujna sila-wieksza niz mialam w Tarnowie-JA NIC NIE CZULAM !!!!!! Przygotowana na bol,rece na pasku( ostanio sciskalam reke i ucierpiala-bolala mnie caly dzien 🙂 Pani pyta: "skad te nerwy"?? a ja mowie ze ostanio niemal ze ucieklam,bol nie do zniesienia,krew itd-Ona tylko otworzyla szeroko oczy,jaki bol ??
I tak tez bylo. Druga sprawa , to ze nastepny zabieg mam dopiero za 8 tygodni,skora musi sie w pelni zregenerwoac a kolagen dzialac ( dla odnowy),miesiac to zbyt krotko na pelna regeneracje-SZOK
I trzecia sprawa ktorej juz nie przepuszcze !!!!!!! Podpisywalam oswiadczenie,regulamin-byly w nim pytania typu,ciaza i LAKTACJA- co sie okazalo , kobiety karmiace nie moga teoretycznie podejsc do zabiegu a powodem jest znieczulenie ktre moze w jakims stopniu dostac sie do krwiobiegu !!! Zabieg mialam wykonany,ale zostalam poinformowana ze przez 24h nie moge podac mleka,czego ten kretyn z Tarnowa mi nie powiedzial-OJ ja jutro im pokaze-zastrasze normalnie-zastrasze !!!
Na koniec dostalam cale pudelko roznych probek do pielegnacji i krem z BIOTHERMY ze znizka.
Tak ze tylko zaluje tych pieniedzy i bolu ;( Pocieszyla mnie torszke ze byla ingerencja laserem wiec w jakims tam stopniu kolagen ruszyl ale.... jak ona tego potwierdzic nie moze.Zaczyna od poczatku a dalej ja decyduje na jakim etapie konczymy.

dobranych nocek dla was i dzieciakow,zmykam padam na twarz

aaa bylam w Bonarce- piekna galeria i Nanusia,w Chicago w takiej nie bylam :O bo takich nie ma-jestem w szoku.Kupilam kurtke i plaszczyk-byly rewelacyjne obnizki.

Nanusia Wesolego Swieta Dziekczynienia 🙂 - najedz sie pozadnie :* a i koniecznie zmien lekarza !! Szkoda ze Szymcia pediatra z Chicago jest tak daleko od Ciebie-szczerze ja polecam-chodzi mi o ta ostatnia z samego centrum

Sobolinku może Ania jakiś skok przeżywa? U Nas dzisiaj było straszne marudzenie, płacz, chyab babcia rozpieściła bo tylko odkładałam ją na dywan to był lament :/ zazwyczaj się ładnie bawiła i chodziła uśmiechnięta a dzisiaj po prostu nie dało się z nią odpocząc:/
Co do bączków to Blanka rzadko je puszcza, ale to pewnie kwestia diery, za to kupy to dzisiaj zrobiła 3 rzadkie i bardzo nei ładnie pachnące, zeby brzydko nie mówić 🙂
Evek taką miałam nadzieję, że tym razem Cię nie będzie bolało 🙂 cieszę się, że jesteś w końcu zadowolona, a z tym znieczuleneim to faktycznie baran powinien cię poinformować, zeby nie karmić! Zagroź sądem i zażądaj zwrotu gotówki mówie Ci, musisz mu pokazac bo inaczej znowu kogoś naciągnie i dalej będzie robił ludzi w balona! Trzymam kciuki!!!

zuzka nie załamuj się kochana. Bardzo dobrze postępujesz z Zuzią i nie pozwól sobie wmówić, że jest inaczej,nawet mamie. Przykro mi, że macie taki a nie inny kontakt, ale sama chyba widzisz i czujesz, że Twoja mama nie ma najlepszego podejścia do wychowywania dzieci i podtrzymywania więzi z nimi w późniejszym czasie. Może troszkę rozpieszczamy nasze maluszki, ale kiedy mamy to robić jak nie teraz. Te chwile są takie ulotne i niebawem nasze córy zaczną nam przyprowadzać chłopaków do domu. Masz racje, dzieci W KAŻDYM WIEKU potrzebują miłości, czułości i akceptacji ze strony rodziców. Bo kto ma je wspierać jak nie najbliższe im osoby. Jeszcze życie da im w kość niestety.
Ja mam całkowicie inną mamę, przyjaciółkę, której mogę się zwierzyć ze smutków i która zawsze mnie wspiera. Chyba mam szczęście.

Też już idę spać. Dobranoc

Dzień dobry, czyżbym była pierwsza? wszystkie jeszcze śpicie?
Ja od paru dni nie wytrzymuje z własnym dzieckiem.
Takiego złośnika to chyba nigdy nie miałam. Na wszystko się wnerwia i aż cały sztywnieje ze słości i się rzuca z zaciśniętymi piąstkami i płaczem. Już nie wiem co robić. Muszę poczytać o tych skokach, czy teraz jakiś przechodzimy. Bo jak nie, to chyba mi dziecko podmienili. I na dodatek brdzo mało je.
Zastanawiam się czy to wszystko nie przez żłobek. Możę tam Mu źle? Może źle go traktują?

Witam
Ja już nie śpię od 4,30 ponieważ moja królewna już się o tej porze wyspała. Na szczęście teraz ku mojemu zaskoczeniu zasnęła w mig 🙂 A minutę wcześniej tak śpiewała, że myślałam że nic z tego nie będzie. Ale to pewnie przez galerię, bo znowu byłam w kilku sklepach pooglądać płaszczyki 😉 Pani w Vann Grafie mi powiedziała w sekrecie hehe, że mam teraz nic nie kupować, tylko przyjść we wtorek, środę wtedy zaczną się obniżki. Ale najpierw muszę mieć już coś wybranego.
malamyszko być może to skok, a być może nasze dzieci się po prostu zmieniają bo są bardziej rozumne i już wiedzą, że mogą nami w jakiś sposób zamanipulować (akcja = reakcja). Ania też nie jest święta i najgorzej mamy od 17 do 18,30. Wtedy marudzi bo jest zmęczona i później dochodzą te problemy z zaśnięciem. Nie jestem specjalistą w psychologii dziecięcej, ale wydaje mi się, że teraz więcej bodźców dociera do naszych maluchów i one sobie z tym jeszcze nie radzą tak jak dorośli. I potrzebują długiego wyciszenia i przetworzenia wszystkiego.
Jeśli chodzi o jedzenie to przez pewien czas też był z tym problem, ale teraz je bardzo ładnie, więc cierpliwości i wszystko powinno się jakoś ułożyć 🙂

malamyszko dziękujemy za komentarze na agu 🙂 A tym raczkowaniem to Ania chodzi do tyłu i czołga się do przodu. Śmiesznie to wygląda 🙂

Dziewczyny, przeczytałam coś takiego:

Okolo 41-42 tygodnia moze rozpoczac sie okres marudzenia, który moze trwac do 5-ciu tygodni. Dziecko moze byc bardziej marudne, niesmiale, mniej samodzielne i bardziej ”dziecinne”. Zachowanie moze sie szybko zmieniac i dziecko moze byc bardzo grzeczne by za chwile bardzo rozrabiac – wszystko po to, by zwrócic na siebie uwage.

To wszystko jest wprowadzeniem do nastepnego skoku rozwojowego – swiata sekwencji. W 46 tygodniu ( 44-48 ) dziecko zaczyna znajdowac i tworzyc sekwencje za pomoca swoich zmyslów. W poprzednim skoku dziecko czesto rozbieralo przedmioty na czesci po to, by je zbadac – obecnie zacznie je w tym celu skladac – na przyklad budowac wieze z klocków zamiast rozbierac zbudowana wieze.
Twoje dziecko zaczyna laczyc zdarzenia – np zebranie swoich ubranek z podlogi i wlozenie ich do kosza na brudna bielizne. Zauwazysz, ze dziecko zaczyna rozumiec, ze niektóre zdarzenia zazwyczaj nastepuja po sobie i ze wie, jakie nastepne zdarzenie nastapi po poprzednim. Twoje dziecko np popatrzy na magnetofon, gdy skonczy sie tasma, bys zmienil strone kasety.
Dziecko zaczyna wskazywac na rzeczy i nazywac je, lubi, gdy robisz to samo. Nastepnym krokiem bedzie pokazywanie w kierunku, w którym masz isc, gdy trzymasz je w ramionach.

No jakbym czytała o Michałku. Kurcze, chyba to ten skok.

wwwwrrrr no nie i już na samym początku się wkurzyłam tyle pisania i zniknęło 😠 😠 😠ale tak to jest jak się człowiek spieszy 😉 teraz to wielki skrót bo niutek za spodnie ciągnie i na ręce chce 🙂
witajcie kochane mamusie i przesłodnie niuniusie 🙂 🙂 🙂
wszystkiego naj naj dla solenizantów
no nanusia super że się udało z zieloną kartą jednym słowem może i zwrot sytuacji będzie u Ciebie i w końcu wyjdzie wielkieeeee słońce czego Ci życzę z całego serca 🙂
no ja teraz znów się na wieś szykuję i zastanawiam się co zastanę bo mąż wczoraj przez telefon powiedział że posesja wygląda jak poligon wojskowy 🤪 bo spychem ziemie zrywał żeby wyrównać teren 🙂 a i w poniedziałek mężulo 40 kończy więc torcika z sobą zabieram 😁 i jeszcze parę smakołyków które właśnie dzisiaj zamierzam porobić jednym słowem tak mi czas teraz galopuję 🤪
no dobra zaczyna kwilić uciekam kochane miłego weekendu papaapa

http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/offerdate.htm?offerdate=22866
Od poniedziałku promocje w Lidlu. Może się skusicie. Ja chce zobaczyć welurowe śpioszki i ręczniki frote dla dziecka.

Cześć dziewczynki
Ania właśnie sama zasypia u siebie w łóżeczku i NIE WRZESZCZY !!! 😁 😁 😁 Od czasu do czasu się zaśmieje i cały czas wali nogami o materac. Tyle ma siły 🙂
Ja tymczasem o 21 umówiłam się z koleżanką w tesco. Idziemy zapolować na zabawki 🙂
Dla zainteresowanych w SuperPharmie jest do niedzieli obniżka pampków Pampers 70 szt "4" za 38,99 tylko trzeba zrobić zakupy za min 50 zł. Poszliśmy z T, bo w promocji płyny do szkieł były za 49zł 2 butelki więc dumna wzięłam 4 paczki pampków i do kasy.A pani mi mówi, że za każde 50 zł na osobnym rachunku jest 1 paczka ze zniżką 😞 hehe No ale dobra i paczka 😉
malamyszko dziękuję za info o lidlu, ale ja chyba nie skorzystam bo się spłuczę w tesco.

Zasnęła 😁 😁 😁 😁 😁