Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

I tak jak Monia pisze, jak dziecko zabkuje to nie ma juz zadnych planow, bo wtedy jak boli to placze i spac nie moze...Albo jest tak zmeczone, ze spi dlugo, wiec po co niepotrzebnie wybudzac..
Poza tym my tez nie lubimy jak nas sie wybudza ze snu nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Samantko powodzenia w poszukiwaniach 😁 Marta kupilam chrupki i te biszkopty dla dzieci.A Julka spi juz prawie 3 godziny.I niech spi tyle,ile potrzebuje 🙂A przez caly dzien zjadla tylko troche kaszki.Ale sie nie martwie,bo wiem,ze jak poczuje sie lepiej,to nadrobi to,czego dzis nie zjadla 😁 Tak juz niestety jest przy zabkowaniu.Moj lekarz powiedzial mi bardzo madra prawde,ze dzieci sa madrzejsze niz myslimy i one dobrze wiedza,czego im potrzeba..czy sa glodne,zemczone albo je cos boli.Tylko cala sztuka polega na tym,zeby to matka nauczyla sie te znaki odbierac.I w tym zaden plan nie pomorze,trzeba po prostu swoje dziecko poznac 🙂Niusia a ja wlasnie jem pizze 😁 😁 Przed chwila przywiezli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a ja dalej walcze z cyckami, normalnie zalamka a najgorsze ze jak pzryjdzie mi kupowac mleko to w sierpniu bedzie bida jak cholera bo i tak ten miesiac bedzie ciezki, byle do wrzesnia sie udalo i juz bedzie oki.
Z tym planem to ja juz sama nie wiem bo niby mala chowa sie bez planu i bylo oki tylko z tym zasypianiem byl problem i dzis sobie notuje co robi i o jakich porach i wychodzi na to ze sama sobie wyregulowala bo zawsze robi w okreslonych godzinach cos co dnia poprzedniego ale z jedna roznica dzis dostaje moje mleko z butli wiem ile dostaje i ze sie najada i zasypia bez marudzenia w łózeczku i co najwazniejsze bez zadnego bujania, wiec jakby nie było problem ze spaniem (poki co w dzien bo noc przed nami) wynikal z niedojadania!
Musze sciagac i dawac jej z butli bo chociaz wiem ze sie najada a z cyckow to juz nie bardzo. Tylko z samego rana po nocy jest dobrze bo dluzsza pzrerwa. Choc i tak zauwazylam ze dzis mala troche sie denerwowala bo nie od razu jej zaczelo leciec tak jak zawsze!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jeszcze mam pytanie czy Wasze maluszki zjadaja cale obiadki ze sloiczków?? Bo piszecie ze jeden posilek to wlasnie sloiczek. A moja Korni nie zje wiecej jak pol sloiczka bo nawet jak sprobuje wcisnac jej wiecej to ulewa. Kilka razy sie zdarzylo tak ze jadla chetnie i tak jak juz zostawalo pol sloiczka to zaczynala marudzic i wiedzialam ze juz nie chce albo jadla dalej ale juz nie tak entuzjastycznie i po chwili zwracala!! Chyba ma malutki zoładek bo nawet mleka mi na raz wypija ok 110-120 czasem sie tylko zdarzyło ze zjadla kaszki ok 200 ml.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MonisiaD napisał(a):
Haliszczanka chodzilo mi o to,ze MandraSala napisala,ze ona np malego budzi o 8 badz tez jesli nie spi to do tego czasu trzyma go w lozku.U nas zaczelo sie zabkowanie i wtedy dziecko naprawde inaczej postepuje.Dzis wstalysmy o 7,wczoraj o 6,a przedwczoraj o 3:30Tak samo z jedzeniem.2 dni temu jadla jak najeta a dzis od rana zjadla tylko troche kaszki.A postepujac wg MandraSali planu to juz powinnam jej na sile wiele posilkow w tym czasie wcisnac...ale sie nie da.Masz racje,najwazniejsze,zeby postepowac tak,zeby danej rodzinie to pasowalo,ale to jest forum i taki jego urok,ze kazdy ma prawo wyrazac wlasne zdanie.Ja nie mam zadnego planu i jesli zabki nam nie dokuczaja,to Julia sama potrafi sobie dzien unormowac.Moze nie robi tego co do minuty,z zegarkiem w reku,ale ani ja ani ona nie narzekamy.Moge smialo powiedziec,ze mam szczesliwe dziecko,a to jest dla mnie najwazniejsze 🙂 🙂 🙂

No i ja też właśnie myślę, że najważniejsze żeby i dziecko i mama byli szczęśliwi. U nas po prostu plan się sprawdza i dużo łatwiej nam się tak żyje. Grzesio jest również szczęśliwym dzieckiem i bardzo bardzo kochanym 🙂
MandraSala, pytałaś się o ilość pokarmu na dzień. Otóż u nas mały zjada 4x200 ml z tyle tylko że prawie nigdy butelki całej nie wypija. Bywa różnie. A no i poranną i wieczorną butlę ma zagęszczaną kleikami ryżowym lub kukurydzianym. Dodatkowo rano dostaje słoiczek owocu a ok 12 pół słoiczka zupki jakiejś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!Już od środy będę tu częsciej 😜
Eh po raz kolejny liczę na wsparcie.U nas też plan ustalił Olek ja nie ustalałam nic na siłe poprostu budzi się pomiędzy 6 a 8.Zasypia między 19 a 21 i dlatego jak codzień budzi się mniej więcej o tej samej godzinie to i pory karmienia wypadają o tych samych.Zupełnie jak u Pawełka.Jakieś pół godziny temu zjadł pół słoiczka jabłuszka ze słodką marchewką i teraz ma drzemnkę 🙂Edytko mój też zjada pół słoiczka i wtedy daje mu jeszcze trochę mleka ale dziś pierwszy raz zjadł cały słoik zupki jarzynowej i od razu się najadł i zasnął więc cieszę się że już mleka nie chciał 🙂U nas jest z tą alergią trochę problem i dlatego lekarz mówiła że dobrze jakby z jednego mleka dziennie zrezygnować na rzecz zupy ale on do tej pory tylko trochę zjadał i tak musiałam dawać póżniej mleko więc mamy pierwszy cały słoik za sobą 🙂
Czy Wy już przechodzicie z mleka 1 na 2 ?Na razie rano Olek dostaje to Bebiko 2 z kleikiem ryżowym nie wiem jak mu przejść na to kolejne czy dawać już łyżkę do każdego mleka i tak wciąż zwiększać 😮?
Widzę że nowa mama do nas dołączyła 🙂Kolejna piękna marcówka 🙂-z pięknym dzidziusiem 🙂Choć chyba coś pamiętam że pisałaś ale chyba nie miałaś wczesniej avatarka o ile się nie mylę...
Misiu spóżnione wszystkiego najlepszego!Spełnienia wszystkich marzeń 😘
Szarla mój też od kiedy zaczął na brzuszek się przekręcać to cały czas by tak leżał.W kołysce ma mało miejca ale też usilnie próbuje 😉
Zamówiliśmy łóżeczko(wreszcie trzeba zmienić kołyskę)boje się tego że rano się przekręci na brzuszek a ja nie będę słyszeć a jak się zmęczy to że położy głowkę i się zadusi 😞
Jak sobie coś doczytam lub przypomnę to jeszcze dopiszę... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! U nas ze stałych rzeczy w ciągu dnia to pobudka o 6, sen o 20 i kupki o stałych porach i to by było na tyle, w ciągu dnia jedzenie na żądanie i spanie na żądanie ile jej się podoba 🙂.

Co do walczenia o mleko to ja walczyłam 4 miesiące ze łzami w oczach, po porodzie mleka nie miałam, nie miałam nawału mlecznego i stosowałam przez 3 miesiace system 7-5-3 i do tego herbatki na laktacje 5 razy dziennie i przystawianie Amelci do chwilkę. A kończyło się na tym, że po 4 miesiącach lekarz obejrzał moje wyniki i powiedział, że moja natura jest taka, że produkuję za mało prolaktyny i choćbym na głowie stawała to mleka będzie mało. I mi przykro było, że dopiero po 4 miesiącach męczarni powiedzieli mi dopiero co mi dolega, a wcześniej to słyszałam i czytałam "matka produkuje tyle mleka ile dziecko potrzebuje" i wtedy dół. Ale było minęło, karmię dalej, ale daje też modyfikowane i się nie zadręczam więcej i jest mi dużo, dużo lepiej.

A my dzisiaj po drugiej rehabilitacji, Amelcia po 3 dniach trzyma już ciągle nóżki od góry i je widzi 🙂, Łapie za kolanka, ale już bliżej stópek! Teraz widzę, że nawet za kostki 😁

Edytko jak przystało na siostrę bliźniaczkę to Amelcia zjada tak około 120 ml mleka, zazwyczaj ze 2 łyczki jej zostają. Więcej nie wciśnie, a jak wciśnie to ulewa 🙂. Jeżeli chodzi o słoiczki to maksymalnie pół, a w zasadzie to jak już się zbliżamy do połowy słoiczka to młoda zaczyna się uśmiechać, gaworzyć i nie w głowie jej jedzonko 🙂

Monisia chyba od Ciebie jest przepis na kurczaka kebabowego z pieczarkami i serem? Jeżeli tak to baaardzo dziękujemy, jest przepyszny!!! :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Oluś dziękuje ☺️Wanienka super strasznie mi się podoba-też byśmy z Olkiem taką chcieli 🙂-pewnie mi się przyśni jak ta huśtawka 😉
Też walczyłam o mleczko ale nie tak zaciekle bo u mnie to było ściągane ze 30 ml z dwóch piersi 😞-i to z wielkim trudem 😞
Po dwóch tygodniach przeszłam już na sztuczne.To były straszne dwa tygodnie bo Olek płakał a ja razem z nim...w końcu mąż się wkurzył powiedział że ma dość tego że ja się męczę i dziecko ubrał się i pojechał do nocnej apteki kupić mleko.I dobrze bo akurat póżniej nie szło Olka niczym uspokoić i w końcu zdecydowałam się mu dać to mleczko 🙂Od razu był spokój i Oluś wreszcie przestał płakać 🙂
Tak się bałam że będzie miał po nim kolki czy coś a u nas ani razu nic takiego nie było i się świetnie rozwija 🙂
Szarla ja to na marchewczkę bym się nie skusiła ale na tą muffinkę...aż się rozmarzyłam...
Super że widać efekty na pewno jesteś spokojniejsza 🙂-mój jeszcze nóżek nie chwyta...ale cały czas chce siadać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oktawia ale już dawno po muffinkach :P. I brzusio większy, hehee 🙂. Ja to w ogóle jeszcze okresu nie mam, brzuchol coraz większy, zaraz będę mężowi wciskała, że Amelcia będzie miała braciszka :PP.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szarla żebyś nie wykrakała 😜 😉
Ja okres już mam...oprócz tego mam wilczy apetyt i chyba zostało mi tak po ciąży bo w ciąży niczego sobie nie odmawiałam a teraz raczej powinnam 😞-ciąży już niema ale apetyt jest nadal 😉-jeszcze pyszności robię bo mąż wyjeżdża i chcę żeby sobie podjadł...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oktawia no ja to za słodkim 🙂. No i w kuchni też lubię sobie pogrzebać, więc jak mam chwilkę to od razu tam idę 🙂. Wrócę do pracy to już czasu nie będzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...