Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Tuska nie badz dla siebie zbyt surowa! Niektore dzieci nie hca pic z butelek i juz, a Ty niepotrzebnie sie zameczasz, sama mowilas ze u Ciebie w rodzinie tak było. Nie kazde dziecko ma jakies stale pory ja przy Korni tez nic nie moge zaplanowac, tak juz to jest z maluszkami na piersi. Moja Kornelka nigdy nie zasypiała sama i co mam isc skoczyc z mostu?? a na dodatek jeszcze ja zaraziłam. Kochana jestes cudowna mama, a skad to wiem?? a chociazby dlatego ze przejmujesz sie takimi bzdetami jak przeoczony termin rehabilitacji. Najwazniejsze ze zalezy Wam na tym zeby Alanek byl zdrowy i robicie wszystko aby tak było. Przeciez moglo byc tak ze zle uslyszeliscie date, tak zapamietaliscie i stalo sie, to wcale nie swiadczy o Was zle!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Edyta Ty masz małą na piersi i modyfikowanym czy tylko na piersi i do tego owoc i obiadek? Bo właśnie nie wiem jak to zrobić, żeby zastąpić jeden posiłek małemu obiadkiem.. a owoc dajesz jako jeden z posiłków czy dodatkowo liczysz go?
Sorki dziewczyny wiem, że wiele razy było to pisane, ale po ile posiłków i jakich dajecie małym? Bo ja nie umiem do łądu i składu z tym moim Alanem dojść.. na pewno więcej je niż 5razy dziennie..tylko ja mu nie daje zadnych herbatek, itp.

A no i wypłakałam Wam się, a przed chwilą dawałam małemu drugą połowę słoiczka dyni z ziemniaczkami, no i rozcieńczyłam sok jabłko,marchew, banan.. no i do niekapka. jak mu podawałam słoiczek to bawiliśmy się w leci samolot, młody zawsze z chęcią co do jedzenia słoiczkowego otwiera buzię, ale to był taki podstęp 😜 otwierał buzię i cieszył się.. skończył się słoiczek, więc aby mu nie dawać cyca do popicia.. no to wzięłam ten sok i tak samo leci samolot, leci ... no i otwarł buźkę, ale nie tak chętnie jak widział łyżeczkę.. no ale 5razy, zaczęłam do niego gadać..uśmiechnął się no to ja myk do buźki niekapek.. złapał,skrzywił się.. odruch wymiotny, ale ja się nie dałam i w końcu pociągnął i wypił 🤪
kurde tka bzdeta, a tak strasznie cieszy! 😁 Wiem głupia jestem 😜

teraz kochany bawi się na macie.. a no i dzisiaj złapał na macie za hipopotama, którego ma po lewej stronie i obrócił się na brzuszek z plecków w LEWO! 🙃 🙃 raz, ale też sikałam z radości.. może powoli zacznie się obracać w obie strony... tylko chciałabym jeszcze, żeby umiał spowrotem z brzusia na plecki.. to wtedy przynajmniej jedna pobudka mniej by była w nocy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tuska mala jest tylko na piersi daje jej tez owoce i obiadek ale nie napisze ci co i o ktorej bo kazdego dnia inaczej. Nie ucze jej jesc o stalych porach bo je tyle ile chce i kiedy chce a ze ladnie przybiera to sie nie martwie. Troche ciezko mi cos zaplanowac ale trudno, jakos sobie radze.
Ciesze sie ze sie udało napic małemu z niekapka zobaczysz bedzie lepiej, tylko musisz byc cierpilwa. I gratuluje przewrotow w lewo! My nadal walczymy i jak narazie nic z tego. Ja tez ciesze sie jak glupia jak mala cos zrobi.

Własnie usneła po 1,5 godz histerii, ja pierdziele jak nie urok to...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tuska8 napisał(a):
ja też mam mega dolinę z tego powodu, że doszło do mnie, że jestem okropną matką..z niczym sobie nie daję rady.. nie umiem Alana nauczyć butelki, nawet kubek niekapek zaczął traktować jak zabawkę 😞 stały plan dnia? pfff.. nic z tego! 😞 Alan robi co chce kiedy chce... przez co ja nie potrafię sobie zaplanować dnia. Do tego zasypiał sam w łóżeczku, a teraz co? Rączki, no i najlepiej cyc!


nie bądź dla ciebie surowa ja tez miałam takie myśli ale każde dziecko inaczej się uczy jedno szybko a drugie wolniej porównaj sobie taka sytuacje ze inne dzieci naszych tutejszym mam wiele umie a mój kochany synek jeszcze nie to tak samo z butelką mój natomiast szybko się nauczył pic z butelki ale za to wolniej uczy się innych rzeczy ... daj sobie i Alanowi więcej czasu ... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Edytko, bo ja też nie umiem zliczyć ile to tych posiłków Alan je, bo tak jak mówię je piersią, więc je kiedy chce..tylko chciałabym obiadek i owoc dawać o stałej godzinie..
a poza tym u nas był tylko jeden przewrót w lewo, a tak to jedynie z moją pomocą.. no ale powiem Wam, że mały ma jeszcze strasznie słabe te mięśnie brzusia, bo nie umie za bardzo unieść się na brzuszku na rączkach.. podnieść klatki piersiowej... no i nie ma rączek pod sobą, a to ponoć przez to, że ma słabe mięśnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tuska ja juz ci na gg pisalam.Jestes wspaniala matka!!!Jak mozesz cos takiego pisac?Kochasz Alanka,dbasz o niego,troszczysz sie,czego mozna chciec wiecej?Z dziecmi na piersi tak juz jest,ze sa bardziej oporne w kwestii kubeczkow i soczkow.Juz ci to duzo razy mowilam.Kochana uwierz,ze jestes wspaniala,jak i kazda z was na tym forum!
Dorota ale w tej bujawce jest oparcie z tylu,nawet na zdjeciu widac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcieliśmy jechać obejrzeć samochód. Ale go sprawdzilismy wszędzie gdzie się dało 🙂.
Teraz to ja nie wiem co kupimy, bo ja to się boje każdej oferty. Może ktoś znajomy będzie sprzedawał. Bo od obcej osoby nigdy nie kupie! A zresztą Amelcia najważniejsza, a na leczenie idzie nam 1000 zł miesięcznie, więc idzie z kasy uzbieranej na samochód 😞((

Natomiast Tuska tulę i dołączam się do dzisiejszych dołków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szarla ja to nie wiem czemu Amelcia w ogóle na tą rehabilitację musi chodzić. Z filmików i zdjęć, które tu zamieszczasz wydaje się, że wręcz przoduje w rozwoju pośród marcowych dzieciaczków.
Tuśka, Grzesio też nie trzyma rąk pod sobą i również bez mojej pomocy prawie nie obraca się w lewo.
Ja to czasem mam wrażenie, że chyba każde dziecko jakby poszło do neurologa lub fizjoterapeuty, to by wyszło ze wskazaniem do rehabilitacji.Grzesiek na przykład na początku brał do buźki tylko jedną stópkę i przekrzywiał tę główkę tak w jedną strone. Byłam wtedy o krok od pójścia do neurologa. Jednak się wstrzymałam i po pewnym czasie przestał się przeginać i obecnie wcina już obie stópki po równo 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amelcia stóp nie bierze do buzi. Za to chce raczkować, już wstaje na kolanach "na pieska". Ja się ciesz e że ona coś robi a później sie okazuje że to nieprawidłowo i to... i dupa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szarla Ty powinnaś wiedzieć najlepiej, czy z córcia wszystko ok. Okazać się bowiem moze przy 2gim dziecku, iż rozwija się podobnie i wowczas zdasz sobies prawę, że to, co teraz rzekomo odnajdują u Amelci jest na wyrost. I mnie się niestety, NA SZCZĘSCIE tez tak wydaje. Niemniej jednak to wypowiedz totalnego laika fizjoterapeutycznego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zgadzam sie z Haliszczanka,ze ci lekarze u kazdego dziecka by cos wykryli!Szarla Amelcia sie swietnie rozwija,a oni pewnie tylko z was kase trzepia.Dzieci rozwijaja sie w roznym tempie i ucza sie roznych rzeczy.Jedne np najpierw raczkuja,inne po siadaniu od razu chodzic zaczynaja i to jest normalne.Ile dzieci,tyle roznych wersji rozwoju.Wiec ty sie nie zamartwiaj,tylko sie ciesz,ze masz taka dwuzebna zdolniache w domku 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny. Pewnie tak jest jak mówicie. Jednakże jeżeli coś młodej dolega to nie wybaczyłabym sobie tego później, że mogłam a nie zrobiłam. Do tej pory mam do siebie pretensje, że jak młoda miała 2 czy 3 miechy to nie poszłam prywatnie, bo pediatrzy mówili że ok, a ja czułam, że ok nie jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zgadzam się Szarla z dziewczynami.Ja już kiedyś pisałam że Amelka w ogóle świetnie się rozwija wygląda na radosne ruchliwe dziecko i jeśli chodzi o postępy to też jest w czołówce.
Ja byłam u neurologa to on stwierdził że wszystko ok. ale wcALE nie ineresowało go czy się obraca na bokipooglądał ją postukał popukał i stwierdził matka się czepia.Powiedział że dzieci zaczynają coś robić jak czują potrzebę te bardziej ciekawskie szybciej się odwrócą na brzuszek.Moja Agatka to leniuszek no i tyle.
Tak sobie myślę czy nie możesz sama z Amelką wykonywać w domu tych ćwiczeń czy ona za każdym razem coś innego robi?1000zł to rzeczywiście spory wydatek ioby rzeczywiście był potrzebny a nie jest naciąganiem.
Ja dzisiaj byłam u dentysty nastawiłam się na uzupełnienie plomby za 100zł,a dentystka do mnie że mam początki próchnicy w 3zębach. Jednego jeszcze mi zrobiła prawie go nie szlifowała i 200zł poszło. No i w czwartek następne dwa i znowu 200zł. A 5mc temu byłam u kontroli po porodzie u lekarki na NFZ i powiedziała że nic się nie dzieje. Też nie wiem czy ta przypadkiem mnie nie naciąga,ale przy karmieniu piersią i w ciąży próchnica ponoć szybko postępuje więc postanowiłam uwierzyć w jej uczciwość. Swoją drogą to teraz to na medycynę bym poszła jakbym miała jeszcze raz obrać kierunek studiów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
szarla napisał(a):
Amelcia stóp nie bierze do buzi. Za to chce raczkować, już wstaje na kolanach "na pieska". Ja się ciesz e że ona coś robi a później sie okazuje że to nieprawidłowo i to... i dupa.

Moim zdaniem powinnaś się cieszyć a nie zamartwiać. Zobaczysz, Amelcia zaraz zacznie raczkować, a nim się obejrzysz zacznie chodzić. I na pewno będzie też wkładać stópki do buzi. Wszystko w swoim czasie. A to, że wstaje już do raczkowania, to tylko powód do radości.
Grzesiula biedny od wielu dni się stara podpełzać do zabawek, ale na razie mu to wcale nie wychodzi. Wiem jednak, że przyjdzie i na to pora.
Ja to aż boję się pomyśleć ile rzeczy Grześ robi nieprawidłowo. Widzę jednak i czuję, że dobrze się rozwija i staram się nie szukać dziury w całym, bo chyba bym osiwiała ze zmartwienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorota ja do dentysty na NFZ w życiu nie pójdę. Mam swoją lekarkę prywatnie i ona zna moje zęby. Bo u mnie psują się w środku, dziury się nie robią, tylko lekkie przebarwienia i ona wie wtedy, że trzeba otwierać. Swoją drogą muszę się do niej wybrać :/

A co do dalszej rehabilitacji to zobaczymy po 5 września, bo wtedy do lekarki idziemy. Tylko że to jest lekarz rehabilitacji, a nie neurolog. Neurologa mamy na październik umówionego. Zobaczymy. No i dodam, że u neurologa który stwierdził asymetrię i napięcie to na NFZ byliśmy, prywatnie tylko lekarka potwierdziła. No i skierowanie na rehabiliację na NFZ mamy, ale metodę Bobath mają tylko w 3 miejscach w Bydgoszczy i wszędzie terminy są na przyszły rok, a ja no czekać nie miałam w planach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra jakaś 🙂. A i tak widzę, że z dnia na dzień jest gorzej, po prostu pokarm chce już zaniknąć. Cieszę się, bo bałam się odstawienia całkowicie Amelci od piersi, bo raz na jakiś czas jak nie mogła zasnąć to musiała sobie podydać. Od września żłobek, więc czas najwyższy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spadam, bo z tych nerwów, albo przez pogodę to mnie głowa paskudnie boli 🙂. Za to jutro jest nowy dzień i będzie lepiej. Uwielbiam Was dziewczyny, gdyby nie Wy to by było naprawdę ciężko. Dobranoc :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam wszystkich Szarla dziś w dobrym humorku???
a co do wczorajszych wpisów to rzeczywiście nie ma to jak nasze kochane marcowe mamusie ... 🙂
Dodałam jeszcze małą focie która mi poprawia humorek jak mam taki ciężki dzień
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/709/dscn5924r.jpg/][IMG]http://img709.imageshack.us/img709/9195/dscn5924r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...