Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

szarla też nie sadzam Igora ale ostatnio zauwazyłam ze ostro próbuje wstać wszystkiego się łapie i ściągnie głowę do przodu
Skos wzrostu nie słyszałam o czymś takim

a że się tak zapytam na czym polega ten skok wzrostu czyżby Igor miał jakieś objawy tego skoku ????? czy możecie napisać więcej na ten temat???? idę do małego będę później jak go uśpię

dzień doberek!
skok wzrostowy-dziecko domaga się od czasu do czasu więcej jedzenia jest to spowodowane intensywniejszym wzrostem
My właśnie wstaliśmy o 10:15mamy tą rehabilitację i czuję że mała będzie na niej marudna i śpiąca a teraz się rozbudziła i nie zaśnie.

Dzien dobry!
Wczoraj wogole nie mialam nastroju na mamusie, ale nie dlatego ze mialam zły humor ale z powodu okropnie nie przyzwoitego lenia!!!! 😜 Nie chciało mi sie nic!!
Zaraz tez wychodzimy do lekarza z mała bo musimy isc na kontrol z tym węzłem chłonnym, niestety nadal jest powiekszony!
Dorotko powodzenia na rehabilitacji! I nie podawałam jeszcze zadnych jogurtów!!
Myszko moja Korni tez ostatnio tak miala ze jadla i jadla i konca nie bylo widac! 😉

Cześć

Misia fajnie, ze już jesteś. Antoś jest bardzo ślicznym chłopcem. Wygląda tak cudnie.

Patrys wczoraj miał "przeczyszczony" żołądeczek. Dzień wcześniej wsunął cały słoiczek śliwek, a co za tym idzie - dostał biegunki 😞 Na szczęscie dziś kupka juz była w stałej konsystencji.

Pozdrawiam Was goraco

Witam, J też jeszcze nie dawałam jogurtów, ale za tydzień zacznę. Zarz idziemy do lekarza i ciekawa jestem czy da Pawlisiowi zaświadczenie, że może iść do żłobka. Szarla jak się trzymsz, przed 1 wrześni? Ja daję radę, ale trochę mi smutno. Do tego okropnie mnie boli gardło, ledwo ślinę przełykam ;-( Misia miałam laktator elektrryczny Avent http://www.philips.pl/c/avent-karmienie-piersia/scf312_01/prd/ polecam go, na prawdę się u mnie sprawdził, a wiecie, że tylko dzięki niemu mogłam dawać swoje mleko ;-) Niestety jest dość drogi ;-( Ja dałam w mama i ja ok350zł

A co z nim zrobiłaś? Sprzedałaś?

Doberek dziewczyny

Witajcie mamusie.
Poczytałam i co pamiętam odpiszę.
Ja jogurcików nie dawałam, na razie tylko jabłuszko, banana, zupke jarzynową i raz kaszkę bananową 🙂
Misia, Antoś jest przesłodki, normalnie słodziak z niego do schrupania 🙂
Dorotko, nie martw się, że Agatka nie siedzi. Tak naprawdę to Julka tylko w tej kwestii przoduje. Krystian, podobnie jak Antoś, potrafi tylko przez chwilkę usiedzieć a potem go ciągnie do przodu albo na boki. DO samodzielnego siadania jeszcze hoho, daleka droga. No ale za to ząbki są już bardzo blisko, już nawet na dziąsełkach widać takie białe kropki. Mam nadzieję, że na dniach się przebiją bo młody strasznie jęczy, zwłaszcza w nocy. No i chodze jak zombie, niewyspana.
Ja zmykam na spacer, miłego dzionka 🙂

współczuje szarla wiem jaki to będzie ból zostawić dziecko ja tylko na imprezę poszłam a do mamy dzwoniłam do trzy razy na godzinę :P ja nie idę do pracy ale za to szkoła weekend i też będzie ciężko na 7-8 godzin.
Tak sobie czytam nie które strony kiedy mnie nie było i powiem ze dużo tam o nie których pisze ciekawych stron .:P pozazdrościć ze wy się znaliście wcześniej 😞 teraz poczułam się trochę jak obca... szukałam też postów w jakich porach karmicie małych i niestety nie mogę znaleźć 😞

Myszko jaka obca??Ty juz swoja jestes 🙂 🙂Szarla bardzo ci wspolczuje jutrzejszego dnia.Tule na pocieszenie.Dorota poczytalam troche na necie o tych jogurtach i sa bardzo chwalone,wiec mozesz spokojnie Agatce je dawac.Tuska nie ma problemu,zapraszam 🙂

wróciłam z rehabilitacji na którą szłam podstępem dla przypomnienia:
- moja lekarka w ogóle nie widziała potrzeby wizyty u specjalisty
- lekarka na zastępstwie wypisała mi skierowanie do poradni rehabilitacyjnej zamiast do neurologa, a potem poprawiła do neurologa a że miałam już skierowanie do Poradni rehabilitacyjnej wprawdzie źle wystawione ale poszłam bo udało mi się załatwić termin na dzisiaj a było to miesiąc temu. W międzyczasie byłam u Neurologa który stwierdził MATKA SIĘ CZEPIA DZIECKO ROZWIJA SIĘ PRAWIDŁOWO!

Kobieta z rehabilitacji tylko na nią spojrzała to powiedziała że to dziecko na pewno wymaga rehabilitacji. W teście Vojty 5/7 wyników miała ujemnych, powiedziała że katastrofa że tak późno tu trafiła. Agatka cały czas płakała a ja razem z nią.
Jestem wkur..iona na maksa do h.ja widziało ja trzech lekarzy i mówili że wszystko jest ok.
Ja idę do pracy od jutra a tyle w domu siedziałam to mogłam z nią ćwiczyć!!!
😠 😠 😠 😠 😠 😠
Następna wizyta na NFZ 21.09.2011, kobieta polecała nam koło Leszna zajęcia nauki dla rodziców jak rehabilitować dziecko - jednodniowe za 300zł, chyba się zdecyduję, choć teraz chyba wybiorę się do jeszcze innego neurologa.

Rehabilitantka nie kazała mi pod żadnym pozorem jej sadzać - ostatnie słowa mojej pediatry:
więcej by ja pani trzymała na rączkach na siedząco to by chiała się podnosić do siadu.

Ryczeć mi się chce.. Agatka śpi wymęczona
Zła jestem na maksa. Ta rehabilitanta robiła z nią te ćwiczenia ale co i jak to już nie wiem na szczęście wzięłam kamerę.

Czy wasze dzieci płaczą przy rehabilitacji i ćwiczeniach w domu. Ćwiczycie tą metodą Vojty?
Ja nie jestem przyzwyczajona do płaczu Agatki ostatnio w ogóle mi nie płacze prawie jak pomyślę że mam ją męczyć.. 😞

Dorotko współczuje ze Agatka mam musiał się wycierpieć:9
Dziewczyny zrobiłam mu dziś tą zupkę Zupa marchewkowa
i wyszła mi zółta czy ktoś ja robiła????

Jejku,Dorota strasznie mi przykro:*Nie dziwie sie,ze jestes wsciekla,bo ja bym chyba pania doktor rozszarpala.Zobaczysz,pocwiczycie troche z Agatka i wszystko bedzie dobrze.I chyba Tuska cwiczy metoda Vojty,tak cos mi sie kojarzy,ale nie jestem pewna

Dubel...

Dorota jak to przeczytałam to sama się wściekłam!!! Sama bym rozszarpała tych pożal się boże lekarzy!