Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
A moja z kolei jak spi dlugo w dzien to w nocy sie wierci.... dlatego wole zeby w dzien nie spala... i jakos nic jej nie jest... sie nauczyla drzemek godzinnych i juz sama tyle spi a nawet wczesniej sie budzi... czasami potrafi zasnac na 15 min... jest maruda... pospi 15 min i wstaje zadowolona... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewzyny. nadrobiłam, a bylo tego sporo 😮 ale dałam radę 😁 my wczoraj meliśmy chrzciny, mały był spokojniutki całą mszę.. no i w ogóle cały wczorajszy dzień, kochany! 🙂 niestety mieliśmy okropną niespodziankę.. A.zamówił catering(był u szefa cateringu osobiście w domu).. umówili się o i jak, no i tamten powiedział, że jeszcze zadzwoni do nego kobieta aby potwierdzić..no i zadzwoniła A. potwierdził, powiedziała, że ok, że 400zł to będzie kosztować..no to A.dobrze to jesteśmy umówieni, do widzenia! Po czym wychodzimy wczoraj z kościoła, a siostra A.mówi, że dzwoniła do niej pani Halina(kobieta, która miała wpuścić catering), że nikt nie przyjechał.. A. dzwoni do tej baby ona mówi, że nic nie wie o żadnym obiedzie nna chrzciny, że dzisiaj to oni mają tylko imprezę jakąś na sali.. 😮 no to A. zadzwonił do szefa, a ten, że zadzwoni do tej kobiety i oddzwoni.. no to A. odbiera od niego telefon, a ten mu mówi, że ta pani powiedziała, że A.miał się jeszcze zastnowić i potwierdzić 😠 😠 A. do niego, że rozmawiał wtedy z nią i jej powiedział, że się decyduje..a ten, że ona mówi co innego 😠 no to A. do niego, że przecież jakby zrezygnował to byś nie dzwonił i się nie pytał dlaczego to nie zostało przywiezione.. trochę tam wyklinał!!! No i on do A., że no niefajnie wyszło i w ogóle.. a A. do niego, że k...a my teraz zostaliśmy bez obiadu i co mamy zrobić?? A on, że nic na to nie poradzi 😠 😠 Artur skomentował tylko "i ch.j" no i rzucił słuchawką.! No a do tego wzora zielone świątki, wszystko pozamykane i została nam tylko zimna płyta! No ale mama z babcią przdeszły się i niektórzy prywaciarze mieli otwarte to taka budka z kebabami itp. była otwarta i mieli półtora kurczaka z rozna i kupiły.. no ale wszyscy szybko zapomnieli, no i pojedliśmy sobie ciastem i zimną płytą.. Ja to ryczałam jak głupia w aucie 😞 😠 😠
jeśli chodzi o spanie to mały czasem dużo śpi w dzień, czasem mało a i tak zasypia ok. 20.00 i śpi do 4.00-5.00, amciu i do 7.30-9.00 🙂 🙂
EDYTKO to świetnie, że z Kornelcią już wszystko ok, strasznie się cieszę!!! 😘
Haliszczanka gratuluję zdanego egzaminu 🙂
no i reszty nie pamiętam 😞 😞

a wieeem.. jeśli chodzi o piersi, to myślałam, że mam mniej mleka, ale nie 😉 wszystko jest w jak najepszym porzadku, jak wrócę z Niemiec to zacznę brać tabletki na zatrzymanie laktacji.. tylko najpierw muszę na nowo nauczyć Alanka jeść z butelki, bo teraz za nic nie che z butli pić 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie wyrabiam z czytaniem czasem 🙂. A tego piwka Ci zazdroszczę 🙂. No ja myślę, że jeszcze z 2,5 miesiąca i też tak sobie posiedzę z buteleczką w rączce 🙂. Ha, i padnę po nim, bo to będzie już rok i 3 miechy bez alkoholu w buzi :P. No i za parę dni rok od rzucenia palenia 🙂. Jak ten czas szybko leci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Caly dzien podczytuje co piszecie, ale nia mialam czasu nic napisac..
Moja Maja jest bardzo niespokojna ostatnio, tez bardzo sie slini i je swoja reke od jakis 2 miesiecy, ale nie wiem czy to zabki..
Odkad zauwazylam, ze lubi spac na brzuchu to pozwalam jej spac w ciagu dnia i spi 4 godziny..Noce przesypia od 2 miesiecy, wiec chyba jednak mam mleko w porzadku, bo inaczej by sie budzila.
Jestem troszke podlamana, bo bylam u endokrynologa i moze byc tak, ze bede musiala przestac karmic, bo prawdopodobnie bede musiala przyjmowac leki, ktorych nie wolno brac podczas karmienia 😞 Jeszcze musze zrobic bardziej szczegolowe badania, ale pewnie bede miala to co mama i babcia..Nie moge przestac o tym myslec, ze bede musiala przestac karmic!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuska to miałaś przygodę. Przynajmniej będziesz miała co wnukom opowiadać 😁. Super że mama i babcią zachowały zimną krew i zorganizowały obiad 🙂. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło 🙂. Swoją drogą to niezła przygoda 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta a nie możesz wstrzymać się z braniem leków? Bardzo mi przykro jak będziesz musiała przestać karmić, ale Twoje zdrowie jest równie ważne jak maleństwa, także jak mus to mus. Głowa do góry, może nie będzie tak źle i wyniki będą dobre 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no przygoda była, ale wczoraj do śmiechu mi nie było..! masakra jakaś!
dzisiaj byliśmy na zakupach i kupiliśmy małemu sweterek, koszulę, ogrodniczki, spodenki;-) dostał pieniążki, więc trzeba maluszkowi coś kupić.. no a poza pieniędzmi to mały dostał adidaski z nike, superowe są! najmniejszy rozmiar jaki był ponoć, ale będzie trzeba jeszcze zaczekać zanim je założymy, no i jeszcze złoty łańcuszek z medalikiem i z tyłu nam nim wygrawerowane imię i data chrztu 🙂

no a że jedziemy za dwa tyg. do Niemiec i 2lipca na wesele, a A. miał już wypłatę to kupiłam sobie sukienkę! 🙂 🙂 bo mam ich kilka, ale albo są za małe albo za duże 🤢
no i muszę jakieś letnie ciuchy sobie kupić, bo pustki w szafie są, hehe 🙂 też albo za duże albo za małe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wracając do spania. Mleka mam dużo, mam nawet wrażenie, że moje piersi to perpetum mobile a mleko płynie bez końca 🙂. Problem chyba leży w czym innym. Ale zastanowie się nad podaniem na noc modyfikowanego, już któraś osoba mi to radzi. Tylko obawiam się o swoją laktację, bo w sumie wieczorem mały ssie najdłużej bo w dzień to zazwyczaj króciutko.

Mam pytanko. Kiedyś, jeszcze chyba na brzuszku, któraś z was pisała o maści czy kremie do pupci robionej na recepte w aptece. Chciałabym coś więcej na ten temat wiedzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra laski ja się dzisiaj do Was odezwałam i przeczytałam wszystko co pisałyście, bo już mi Was brakowało, ale teraz uciekam spać, bo strasznie zmęczona jestem... jutro zajrzę na pewno 🙂
dobrej nocy!:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O kurcze Tuśka, ja to chyba bym pojechała do tej baby i jej dogadala... bo ja to raczej wybuchowa jestem i jak ktoś by mnie tak wkurzył to nie chciałabym byc w jego skórze... No ale co było to było... My też myślimy o kateringu ale zobaczymy.. bo jest taka baba która w polsce sie tym zajmowala, robila zarcie na wesela itp, tylko ciekawe czy sie zgodzi dla nas zrobic, bo juz tego nie robi... ale A. ją zna to zagada... bo ja jakos nie chcialabym robic sama tego wszystkiego..
Marta przykro mi... Ale właśnie mam nadzieję, że może uda ci się odłożyć branie leków na jakiś czas... wiem co czujesz, bo ja tez bym byla smutna jakbym miala skonczyc karmienie,.. jednak to jest taka silna wiez z tym.... i mi bedzie ciezko sie z tym rozstac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hawajka napisał(a):
Wracając do spania. Mleka mam dużo, mam nawet wrażenie, że moje piersi to perpetum mobile a mleko płynie bez końca 🙂. Problem chyba leży w czym innym. Ale zastanowie się nad podaniem na noc modyfikowanego, już któraś osoba mi to radzi. Tylko obawiam się o swoją laktację, bo w sumie wieczorem mały ssie najdłużej bo w dzień to zazwyczaj króciutko.

Mam pytanko. Kiedyś, jeszcze chyba na brzuszku, któraś z was pisała o maści czy kremie do pupci robionej na recepte w aptece. Chciałabym coś więcej na ten temat wiedzieć.


To jest maść pośladkowa, przepisuje ją lekarz i w aptece robią ją jak przyniesiesz receptę. Jest rewelacyjna i tania, lepsze iż sudokrem ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech my nie wiemy za bardzo gdzie to wszystko szykują to jedzenie, bo A. jak to załatwiał to był u tego szefa w domu.. no i ten powiedział, że ta szefowa kuchnoi zy ktoś tam będzie dzwonić aby potwierdzić, no i dzwoniła A. potwierdził, a ona powiedziała szefowi, że nie zdecydowaliśmy się.. ja to powiedziałam, że pewnie sobie o nas zapomniała, zapisać sobie czy coś tam i nie przyznała się do szefa bo by ją wywalił pewnie, to zwaliła na A., że ten nie potwierdził 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...