Majóweczki 2011 | Forum dla mam

Jamargaretka a jak wyniki Majeczki?miałyscie juz szczepienie

Raczej nie poskutkuje powiedzenie mu... chociaż Grzesiek powiedział mamie, że tata wchodzi do pokoju jak Mała zaczyna płakac i tylko Martynę stersuje... jak jest taki przejęty to niech weźmie wnusię na ręce i uspokoi (a teściu jeszcze ani razu do Hani nie podszedł ani na ręce nie wziął)... No i mama do niego to przekazała a on, że mu się serce kraje jak słyszy, że Hania płacze... (super, że mi się nie kraje...) .

Co do chusty to mam kilka typów:
http://allegro.pl/wygodna-chusta-tkana-azimi-duzo-kolorow-poradnik-i1661659836.html

http://allegro.pl/nosidelko-czy-chusta-moze-tkana-azimi-poradnik-i1673233375.html

http://allegro.pl/pentelka-chusta-elastyczna-zielona-zabka-50cm-i1642481285.html

Jak myślicie? Co wybrać?
🙂

A Hania dostała 40ml z butelki mojego mleka odciągniętego ale tak łapczywie jadła, że oczywiście skończyło się płaczem... i nie mogę jej uspikać za bardzo... :/

bea29 napisał(a):

Jamargaretka a jak wyniki Majeczki?miałyscie juz szczepienie

Bea - ja nie poszłam zrobić tych badań. ponoć bilirub wypłukuje sie z kupami a Maja kup nie robi. wydaje mi sie troche jasniejsza ale nadal zolta. a do ilu u Was spadła?

Jamargaretka napisał(a):

bea29 napisał(a):

Jamargaretka a jak wyniki Majeczki?miałyscie juz szczepienie

Bea - ja nie poszłam zrobić tych badań. ponoć bilirub wypłukuje sie z kupami a Maja kup nie robi. wydaje mi sie troche jasniejsza ale nadal zolta. a do ilu u Was spadła?

spadla o trzy jednostki do 10 kurcze Stas tez ostatnio z tymi kupkami wariuje 😞o i zauwazyłm ze mocz juz przezroczysty bo przedtem był żółty

co do jedzenia warzyw i owoców ja jem jablka ,troszke truskawek nawet czeresnie spróbowałam dzis miałam ochote na brzoskwinie ale spanikowałam tym brakiem kupki u Stasia i zrezygnowalam
Z warzyw jem pomidora salate kukurydze z puszki popróbowałam papryki i sałate zjadam prawie codziennie marchew tez jem a i po kalafiorze mały płakał wiec juz nie jem 😜
Ale wiekszosc warzyw mam swoich ze szklarni przydomowej wiec bez nawozu żadnego

Pisze krotko bo padam na twarz.
jest znacznie lepiej, stan ogólny dobry, nie ma gorączki i w ogóle dużo lepiej wygląda.

Dziękujemy za wsparcie :*

bea29 napisał(a):

Jamargaretka napisał(a):

bea29 napisał(a):

Jamargaretka a jak wyniki Majeczki?miałyscie juz szczepienie

Bea - ja nie poszłam zrobić tych badań. ponoć bilirub wypłukuje sie z kupami a Maja kup nie robi. wydaje mi sie troche jasniejsza ale nadal zolta. a do ilu u Was spadła?

spadla o trzy jednostki do 10 kurcze Stas tez ostatnio z tymi kupkami wariuje 😞o i zauwazyłm ze mocz juz przezroczysty bo przedtem był żółty

ja chyba zaczekam do przyszłego tygodnia. nie chce nas stresować na długi wekend. tym bardziej że dr mówiła żeby na razie jej ni robić.

bea29 napisał(a):

co do jedzenia warzyw i owoców ja jem jablka ,troszke truskawek nawet czeresnie spróbowałam dzis miałam ochote na brzoskwinie ale spanikowałam tym brakiem kupki u Stasia i zrezygnowalam
Z warzyw jem pomidora salate kukurydze z puszki popróbowałam papryki i sałate zjadam prawie codziennie marchew tez jem a i po kalafiorze mały płakał wiec juz nie jem 😜
Ale wiekszosc warzyw mam swoich ze szklarni przydomowej wiec bez nawozu żadnego

no takie domowe warzywka to pozazdrościc...

jolajcik napisał(a):

Pisze krotko bo padam na twarz.
jest znacznie lepiej, stan ogólny dobry, nie ma gorączki i w ogóle dużo lepiej wygląda.

Dziękujemy za wsparcie :*

nadal trzymamy kciuki

Jola to super ze juz lepiej,jest po pierwszej dobie moj Piotrus tez potem wygladal duuuzo lepiej takze trzymamy kciuki dalej, ide spac zegnamy was cioteczki.buzka

Jolu, nadal przesyłamy mnóstwo energii!!! :* :*

A moja Hania nie spała od 20 do 23.00 😞 płacz, prężenia i nie chce jeść... :/ yhh...
Teraz zasnęła i mam nadzieję, że jak się obudzi to dorwie się do cycocha...

Jestem zmęczona tym wieczorem, więc zmykam spać...
jeszcze mnie brzuch strasznie boli... yhhh :/

Cześć Mamusie 🙂 jeszcze nigdy nie weszłam na forum jako pierwsza 🙂)))

my dziś do ortopedy jedziemy

Witajcie!
My po ciężkim poranku... Hania płakała, aż oczywiście babcia przyszła i ją zabrała... 😞 a ja się czułam jak wyrodna matka, która nie potrafi się dzieckiem zająć 😞 😞 😞 😞 😞

Teraz się znowu przebudziła i kwikała ale sobie ładnie poradziłyśmy i już śpi...
Ehhh... jak ja bym chciała być już u siebie!!! PAAANIE BOOOOŻE!!! DAJ MI SIŁĘĘĘĘ!!!

Witajcie 🙂

U nas kolejna (tfu tfu) dobra nocka 🙂
Mariuszek wydłuża nocne przerwy między karmieniami co mamę baaaardzo cieszy 🙂
No i ładnie sam zasypia w łóżeczku 🙂
W dzień za to więcej czuwania - ale leży sobie grzecznie i ucina małe drzemki 😉

Martyna Kochana ściskam mocno 😘

Miłego dnia :*

Dzięki Joluś :*

Hania też w nocy budzi się tak (jak zaśnie ok 23) to o 3:00, 5:00 i 7:00 🙂 tylko ok 5 robi awanturkę... Hmm...
teściowa wczoraj, żeby z nią iść do lekarza uszy sprawdzić 🤔 (widzę, że się pręży, że ją brzuszek boli... a ona że uszy... 🤔 )
Dzisiaj wchodzi... "ojej... ona tak płacze... może idź z nią dzisiaj do pediatry..."
No kurde... ona płakała pół godzinki więc nie będę od razu paniki siała...!!!

Jeju dziewczyny, sorry, że Wam się tak żalę, ale nie mam komu 😞 😞

MIŁEGO DNIA DLA WAS KOCHANE! ! ! :* 😘

Jolajcik przyszła już ta chusta, którą zamawiałaś?! Bo zastanawiam się, czy jednak nie zamówić tej bawełna+len, którą Ty zamówiłaś...
Jeśli możesz, to daj znać 😉

Bea,ale masz fajnie z tymi warzywami! Ja papryki nie moge jesc,a juz nie mowiac kalafiory i kapuste.Ogorkow i pomidorkow narazie nie jem,bo byla w Niemczech jakas dziwna epidemia,i niby teraz kielki sa winne tej epidemii,to i tak nie jem jeszcze pomidorkow i ogorkow,bo zachorowania w Niemczech dalej sa.Ja jem kukurydze,oberzyne,cukinie,marchewki,szpinak,a z owocow ananas,brzoskwinki,jabluszka,mango.

Witam....Martynka Czaro...fajne te chusty.Osobiscie uwazam,ze kolorowe sa duzo ladniejsze.Twoje proponowane chusty sa elastyczne i to jest duzy plus! Ja dostalam granatowo biala chuste od znajomej,jest dluga na 5 metrow,i wyglada naprawde super,ale nie jest za bardzo elastyczna,ale jest ok 🙂

Kevinek zasnal na ramieniu.Pozniej bede go w chuscie nosic,bo musz w mieszkanku troche porobic.Jutro swieto i mamy mezusia i tate 4 dni przy nas,dlugi Weekend,tak sie ciesze 🤪
W piatek idziemy z Kevinkiem na szczepienie.Tata tez idzie,takze bedziemy obydwoje uspokajac.
A w piatek wieczorkiem wyjazd do tesciow...moze pogrilujemy w ogrodku.Tam moge bez problemu Kevinka w ogrodzie karmic 🙂 na swiezym powietrzu pobyc.A w niedziele kawka i ciacho w grodku,bedziemy moje byle urodziny opijac 😉...prezent lezy na moim bruszku 🙂

Kasidelko88....ja bananow nie moge..malutki mial nie mogl kupki zrobic po nich i brzuszek go bolal.Ale jablka pieczone..dobry pomysl! Kevinek robil ostatnio troche zielone kupki 🤔...nie wiem,czy to normalne,czy sa to pozostalosci z sprzed narodzin.Ale dzisiaj....zmienialam mu pieluszke i przestraszyl mnie,bo jak wystrzelil z pupki kupka,to caly kocyk,kanape,i mame obsral 😁 ...a pozniej sie smial krasnoludek 🤪 Tak przy okazji ja na snadanka zaczelam znowu musli jesc.

martyna_czaro napisał(a):

Dzięki Joluś :*

Hania też w nocy budzi się tak (jak zaśnie ok 23) to o 3:00, 5:00 i 7:00 🙂 tylko ok 5 robi awanturkę... Hmm...
teściowa wczoraj, żeby z nią iść do lekarza uszy sprawdzić 🤔 (widzę, że się pręży, że ją brzuszek boli... a ona że uszy... 🤔 )
Dzisiaj wchodzi... "ojej... ona tak płacze... może idź z nią dzisiaj do pediatry..."
No kurde... ona płakała pół godzinki więc nie będę od razu paniki siała...!!!

Jeju dziewczyny, sorry, że Wam się tak żalę, ale nie mam komu 😞 😞

wiesz co, doskonale rozumiem Twoja tesciowa. no i musze w tym przypadku stanac po jej stronie. my tez sprawdzalismy uszka bo o zapalenie ucha u niemowlaka jest bardzo latwo i niestety dosc czesto sie to zdarza a my-rodzice nie wiemy ze dziecko POTWORNIE cierpi! 😞 nasza Hanulka poplakiwala i miala klopoty ze snem. na szczescie uszka byly zdrowe. ale tez mi sie dziwne to wydawalo do momentu jak nie poczytalam o tym..

kasidelko88 napisał(a):

Ok pytanie horror ale co tam pytałam o to w ciąży to zapytam tez i po 😜 😜 😜
Ile macie cm w talli 🤪 ??
Ja mam 91 😞 😞w ciąży wiem że doszłam do 112 dalej nie mierzyłam a przed ciążą jakieś 75...
Koszmar 😞 😞 😞!!!!Nie mam obwisłej skóry ani rozstępów ale mam większy obwót i już tłuszcz mi zalega 😁 😁 😁
A jak to u was wygląda???

hehheeh - idę mierzyć 🙂