Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

wiecie że u mnie chyba jednym z problemów w zasypianiu była lampka, którą specjalnie zostawiałam włączoną, żeby się nie bał? taka słabiutka, dla dzieci specjalna, ostatnio zauważyliśmy że dopóki się pali to nie zaśnie! teraz wyłączam ją, 10 minut i mały śpi!

Mi kiedyś dawno temu Marlena właśnie poradziła żebym gasiła i dzięki niej naprawdę jest lepiej. Jak była zapalona to za dużo było ciekawych rzeczy do oglądania a jak gaszę to często sama zasypia 🙂

Ja też gaszę wszystko... nieraz nie zasłonię żaluzji tak jak dzisiaj a mamy latarnię za oknem, ale to Małej różnicy nie robi... jak była malutka i ja nie byłam przyzwyczajona to zawsze zostawiałam podświetlenie półek, ale chyba przez pierwszy miesiąc tylko...

Kurde jutro mam egzamin.... a tak mi się nie chce wstawać rano... masakra jakaś hehe po co ja robię tą szkołę... buuuuu

rzeczywiście pamiętam, dawno to było jak Marlena o tym pisała, a ja wtedy nie miałam takiego problemu..

Magda to powodzenia jutro!
zobaczysz jaką będziesz mieć satysfakcję jak skończysz studia!

Hej dziewczyny,
my juz wczesna pora na nogach. Adrian nioe moze spac przez katar.... kurde znow 😞. Leci mu z nosa, nie nadazam sciagac frida. Tak mi go szkoda, bo biedny placze przez sen bo nie moze oddychac. No nic, dzis go czyms nasmaruje i pokroje cebule.Pokaszluje mi tez troche, ale na szczescie normalnie je. Aha, oczywiscie mnie tez zarazil.
Powiecie ze jestem glupia, ale mi nawet pasuje jak on mnie zarazi, bo wtedy wiem mniej wiecej czy go gardlo boli, czy grypa czy wykle przeziebienie. No chyba ze on inaczej przechodzi, ale wydaje mi sie ze tak samo.
jedno jest pewne, nie moge sie doczekac kiedy bedzie cieplo i kataru brak
Dobra lece sie szykowac bo do fryzjera na 9.

Milego weekendu z gory zycze 🙂

Dzień dobry, ja i moja królewna też już dawno na nogach. 😠

hej...
My też już trochę na nogach... nawet po śniadaniu i po połowie kawy 😉

Marlena -czekamy na foto nowej fryzurki :-)

hej dziewczynki, my też od 7 na nogach... eh czemu on tak wcześnie wstaje???? pamiętam kiedy kimał do 9:30 - 10...

my zaraz się zbieramy na zakupy ciuchowe dla małego i ogólnie spożywkę 🙂

Marlenko dużo zdrówka dla Was! oby szybko katar przeszedł, u nas ciągnie się już prawie 2 tygodnie, fakt jest go mniej, ale momentami tak mu tam w nosku bulgocze, że szok... jak ciągnę fridą to wychodzi tego że ho ho... kiedy to cholerstwo przejdzie 🤢

Dzień dobry !
U nas nocka znowu do d...y o 5.30 wstał i do rana już nie zasnął 😞
Budził się z takim krzykiem że ho ho z mężem wymiękamy nasz pije i w dzień i w nocy
Doris próbuj dawac w dzień jak najwięcej ja tak zaczynałam z piciem bo kiedyś też mało mi pił 🙂

Marlenka zdrówka dla Adiego niech mu w końcu ten wstrętny katar minie i Dla Miłoszka Agatki również 🙂
Miłego wekenndu 🙂

Mój Szymek coś dziś spac nie chce a marudzi jak cholera teraz m go uspał no i drzemał 30min 😞 i dalej marudzi 😞buuu
My dziś na dwór nie wychodzimy bo u nas -10 jest 😞
A ząbków dalej brak dziadek mówi że na dniach mu wyjdą zobaczymy

Doris25 Scielam polowe wlosow, ale nic szalenczego nie ma w mojej fryzurze 🙂, przyciemnilam, foto jak cos to dopiero na drugi tydzien bo bedzie okazja 🙂.

Moje dziecko ledwo patrzy na oczy taki zmeczony, ale nie moze spac przez ten cholerny katar.

hejka.ja nie mam juz za bardzo czasu i siły na neta niestety. pobudek wiecej bo 4y ale tragedii jeszcze nie ma. no ale jestem juz padnieta.zabki tez sie przebiły tak mi sie wydaje, ale dokłądnie nie moge dojrzec dwie kreski dolne jedynki. no i mnóstwo kropek ale te kropki to u nas dziwne są miesiac przed wyjsciem ząbka sie pojawiają...pic nie chce nic z kubeczka, dziasłą go bolą, nic sobie nie da podac do buzki.dobrze ze cyca pije..
u nas wczoraj było -7 byłam z małym godzinke.był cieplutki wiec byłam i pełno osob było z dziecmi ,było słoneczko. dzis w południe jest minus 8 byłąm 40 minut. jutro sobie daruje i małego uspie przy otwartym balkonie w domku w wózku w całym ubraniu spacerowym i kocach.zawsze troche swiezego powietrza dostanie a nie bedzie na dworku bo ma byc jeszcze zimniej. rano generalnie jest minus 13.no do minus 10 sie wychodzi. dobrze ze taka temperatura jest dopiero teraz bo takto to było by strasznie. moj Filip zachartowany bo przy minus 4y tez łazilismy wiec ja generalnie patrze czy jest chłodny czy ciepły na buzi.cały tydzien bedzie bardzo zimno a miała byc odwilz...jestem zła...
u mnie cukrzyca sie odezwała, raczej mi nie przeszło tylko nie miałam czasu sie badac i nagle sie zle czułam niedobrze mi było test zrobiłam negatywny wynik a tu cukier 160, nie mam czasu teraz latac za lekarzami bo nikt z dzieckiem nie zostanie i mi nie pomoze, wiec narazie po prostu zaczne diete., cholesterol to ja juz dawno miałam lekko podwyzszony, przy zespole pco to niestety norma 😞 nie mam czasu nawet skontrolowac.
moj maluszek co odwine pieluszke to sika, normalnie non stop jestem usikana, wiec go posadziłam na nocnik i oparty był o mnie i po chwili uwalił kupe i siku!!!! bede go juz raz dziennie sadzac na 2 minuty, nie dłuzej bo nie siedzi przeciez, nie bede go obciażać, ale widze ze udaje sie nam to bo wczoraj tez siku zrobił i to od razu!
co do spania to wam zazdroszcze bo u mnie od dawien dawna jest jedna drzemka pół godzinna!!!! rano i to nie zawsze i drzemka na spacerze. jak na spacerze sie obudzi po pół godzinie to wieczorem jeszcze usnie na pół godziny. i to ma juz przesunietą pore zasypiania. wiec ja jestem styrana, mam przy nim kupę roboty, cwiczenia zajmują mnostwo czasu, i są dla mnie strasznie obciazające psychicznie, uryczałam sie razem z Filipem, a mój T. nie chciał na to patrzec...jelsi chodzi o vojtę, a to dopiero dwa cwiczenia a dojdzie nam jeszcze trzecie 😞 to 4y razy dziennie i jescze inne ogólnosprawnosciowe i na samych cwiczeniach mi schodzi conajmniej 2,5 godziny! a jeszcze spacer, jedzenie zabawa i uczenie innych rzeczy ...
MArlena jesli sie zarazisz od małego to wirus lub bakteria zalezy czym, to mzoe Cie zaatakowac w inny sposob jak ja sie zaraziłam od małego, on leciutko przeszedł a ja mniej odporna niz on czy co mi sie zmutował chyba ten wirus i zaatakował mi gardło i oczy.
Monia mojej kolezance co jej córka robi kupki co 8 dni i wszystkeigo próbowałą lekarz powiedział ze widocznie dopiero jak bedzie siedziec to sie poprawi..

Beti - współczuję ale wiem co przechodzisz, moja siostra miała to samo, Kacperek spał max po 15 min czasem zdarzyło się po 30min w ciągu dnia. I to trwało przez ok 2 lata. W nocy jeszcze niedawno wstawał a we wrześniu skończył 3 latka!!
Budził się ok 5-6 rano i koniec spania!! teraz dostał taki lek dla alergików i jest też na sen więc wstaje po ponad 3 latach ok 7 a nie o 5-6 🙂
Także każde dziecko jest inne, szczególnie te dotknięte jakimkolwiek problemem (np. głupia kolka, alergia, napięcie mięśniowe w przypadku Kacperka autyzm) ma zupełnie inne zachowania i tempo niż "zdrowe" dzieci.
Widzę to po mojej Niki, pobyty w szpitalu, inkubator, kolka do ponad 4 mż, napięcie i asymetria, to wszystko się na niej odbija i jest ciut opóźniona w ogólnym fizycznie rozwoju.
Ale wszystko się wyrówna i kiedys i MY się wyśpimy 🙂))

Na chrzcinach Niki, Kapi dostał ode mnie srebrną łyżeczkę (podobno taki prezent od matki chrzestnej wspomaga naukę mowy ☺️ ) i co?! po powrocie do Waqrszawy w poniedziałek, we wtorek sister dzwoni że Kapi powiedział GI TA RA 🙂)
I powtórzył mi przez tel 🙂 i załatwił się na nocniczek!! na drugi dzień powiedział Miś, na trzeci Baj Baj 🙂 i ciągle siusia na kibelek 🙂
teraz jestem w stanie uwierzyć, że naprawdę zdarzają się cuda 🙂 i rehabilitacja pomaga

śmiejemy się z sister, że ta łyżeczka pomogła 😁
(a u jubilera się śmiałyśmy że kupujemy 😉 )

NIki wstała dziś o 5rano ale zajął się nią tatuś 😉

i o dziwo wstała i zero katarku!!!!
jaka ulga..

a to Moja Bezzębna Księżniczka 😉

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/543/28012012.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/97/28012012.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Jaka Nikolka radosna !! śliczny z niej motylek !

Coś IVONKI dawno nie było ... Wiecie może co u niej ?

Witam...
oj dziewczyny... nie wiem co się w około mnie dzieje... dostałam okres i umieram 😞

sesję zaliczyłam... karta zdana... R pojechał do kolegi 😞

Beti co do rehabilitacji to witaj w moim świecie... nie daj się i nie płacz z Małym bo to powoduje gorsze doły psychiczne... musisz być dzielna!! ja mam po 2-3 ćwiczenia w każdej z trzech pozycji, jedna partia ćwiczeń zajmuje mi 30-40 minut i mam ich robić co najmniej 4... ale jak zrobię 2 to jestem z siebie dumna, bo czasu mi nie wystarcza...

No to posiedziałam sobie, Marysia się obudziła już...

Co jest dziewczyny, nie poznaję tego forum taaaka tu cisza ...
Chciałabym WAS jakoś pocieszyć odnośnie tych ćwiczeń i rehabilitacji ale nie nie wiem jak ... 😞 nic na ten temat nie wiem... Wiem tylko, że kiedyś WASZE dzieciaczki napewno Wam to wynagrodzą i Wam podziekują ! 🙂

Doris i to sobie właśnie powtarzam codziennie 😉
Też co chwila wchodzę z nadzieją, że ktoś coś napisał a tu cisza.... przymroziło chyba kable sieciowe czy coś 🤪 😜

Marysia zjadła butelkę kaszy, i śpi już jakieś 10 minut 🙂
R mojego nadal nie ma, więc mogę odpocząć sobie hihi

no ja też a tu cicho sza... nie ma co robić w sieci jak forum opustoszało ... myslałam, że wejdę i nadrobię ... a nie ma co 😞

Doris Ivonka pojechała do mamy w odwiedziny z małym, ciekawe jak im podróż minęła tym pociągiem??

Magda gratuluję sesji!