Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Gosia jaki Dawidek zdziwiony hihi

Wiecie, co dostałam fridę i użyłam jej po raz pierwszy... myślałam, że nie ściągnę tych glutów 😮 tyle ich było, masakra... ja Małej czyściłam nosek, psikałam wodą morską, ale tą fridą to normalnie chyba jej z zatok poschodziło, a mi aż tchu brakło 🙂 super, że teściówka ma dobre serce, bo R nie pracował a więc nie zarabiał i to ona leki wykupiła no i to urządzenie haha od razu Mała jakby spokojniejsza... R. poleciał po strzykawki bo musimy jakoś odmierzać malutkie dawki, a te miarki dołączone do leków od 1ml się zaczynają a Marysia ma brać np. 0,2ml syropku hehe
W związku z tym, że jest chora mamy odwołaną rehabilitację, ale od poniedziałku lecimy "na ostro" codziennie będziemy w ośrodku 🙃 Renata (rehabilitantka) się ucieszyła z opinii pani neurolog 🙂
Aha POMOCY!! Jak zmusić dziecko do picia czegoś innego niż moje mleko ?? 😮 Pomóżcie mi dziewczyny bo bardzo to będzie przydatne przy podawaniu leków lub jak zagorączkuje (nie daj boże)... póki co będę troszeczkę odciągała i dodawała do mleka, ale chciałabym żeby już zaczęła pić coś innego niż melczko mamusi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Mamusia ona jest bardzo niereguralna przez te problemy brzuszkowe
Wstaje o rożnych porach.. Muszę to policzyć i może na kolacje dam 180 ml a w nocy herbatke albo wodę bo jak oduczyc? Do nas do łóżka jej nie wezmę bo boje się ze M ja przygniecie no i to łóżko rodziców a czas już na przesypianie nocy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia a probowalas jej dac herbatke koperkowa? Ona ma z siebie sama troche slodki smak, powinno Marysi smakowac 😉.
Frida jest super. Ja codziennie mu czyszcze nosek az mu oczy na wierzch wychodza, a mnie na wymioty zbiera tak mocno ciagne. Ostatnio ma o wiele mniej kataru a gilkow juz prawie wcale, rzadko kiedy sie cos trafi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka herbatki w nocy nie dawaj, podobno nie wolno, a po wodzie moze Ci plakac bo brzuszek bbedzie pusty i tylko ja rozbudzisz.
Ja spie sama w duzym lozku dlatego go biore. Jak Wojtek spi w sypialni to biore malego z brzegu bo i tak spie czujnie, klade reke na jego boczek i wiem ze mi sie nie stoczy.
Sprobuj ja wziac najwyzej, zapodac smoczek, chwilke ponosic, moze na nowo zasnie. A tak w ogole to jestes pewna ze budzi sie z glodu a nie przez zasikana pieluche?
Ja na noc zakladam Adrianowi pampers baby dry, bo sa wytrzymale i jak rano zmieniam to wazy z pol kilo a tylek suchy, wiec sa rewelacyjne, ale w dzien ich nie uzywam, bo sa nieco mniej delikatne niz zwykle pieluchy pampers.

Ja odnosze wrazenie ze Adrian o wiele lepiej sie czuje po calej nocy i pustym zoladku, lzej mu po prostu no i pomijajac ostatnie 2 dni to zawsze po pierwszym karmieniu jest kupka i to niewymeczona. No i dziecko do wieczora jest szczesliwe, dopiero pozniej zaczyna sie marudzenie i twarde baki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No wlaśnie też chciałam zapytać o podawanie leków. Doris, Ty chyba masz dla Julki ten syropek na "P"- jak go podajesz? U nas jest tyle płynnych rzeczy do podania, że musiałam to jakoś sensownie porozkładać w ciągu dnia, żeby na noc Małemu nie wprowadzaćwszystkiego. Mamy 2x5kropli wit.C, 3x2,5ml syropku,1x5kropli CebionMulti, 1xwit.D3,3xdo noska Nasivin...masakra...ale żadnych antybiotyków na szczęście nie ma. Już dzisiaj nie słysze aż tyle katarku i kaszel chyba mija. Ale poszliśmy na spacer i Mały urządził takie darcie, że to masakra jakaś- aż zadzwoniłam po Marcina, żeby przyjechał po nas autem.
Dzięki wszystkim za życzenia.
Gosia, co do winka, to mi sie zdażyło 2 razy napić się, ale dosłownie troszkę tylko(ledwo dno zakryło). Piłam po karmieniu, czyli ok.21, a następne karmienie zazwyczaj mamy dopiero ok. 5 rano, a alkohol trzyma się w mleku podobno do 4h, więc spokojnie karmiłam. Ale generalnie czytałam, że mała lampka wina raz na jakiś czas to nie jest żadna tragedia, a jak mi mija do karmienia ok.8h to chyba już w ogóle...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Laski 😁

O matko, co ja przeszłam!! Zablokowałam sobie konto na mamusie, bo hasła zapomniałam i trzy dni odzyskiwałam... 😮 No ale już mam....

Madzia dużo buziaków ode mnie i Filipa dla Marysi, naprawde jest bardzo dzielna!!! 😘 😘 😘 😘
No i dużo zdrówka...

I dużo buziaków ode mnie też dla naszego pierwszego 4-miesięczniaka!!! 😘 🤪

My jutro jedziemy na kontrolę bioderek... Myślę że ok będzie...

Kurde, nie mogę się zdecydować na bujaczek.... 😮Nie chce jakiegoś wypasionego, bo widzę że Filipowi się szybko wszystko nudzi.... Na macie (rainforest - czyli bardzo kolorowej) bawił się 2 tygodnie, teraz marudzi jak go tam kłade... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja Małej właśnie dałam syropek... strzykawką prosto do buzi i teraz zasnęła...syrop dwa razy mam dawać ale do godziny 16, nie później... koło 19 będę dawała antybiotyk... o 18 obowiązkowe karmienie, trochę mleka odciągnę dodam wit. C, osłonową zawiesinę... wit. D3 mam w twistoff więc z tym problemu nie ma... to z rana będę dawała...
My na spacerek chodzić nie możemy przynajmniej do końca antybiotyku... czyli 5 dni 😞 nie wiem czy ten antybiotyk musi być, ale chyba pediatra tak o sobie nie zapisałaby, gdyby nie było potrzeby... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia nie przejmuj się takim pier**leniem lekarza, w ogóle nie powinna komentować Twojej decyzji odnośnie szczepienia... jak chce to niech swoje dzieci szczepi czym innym, Ty zadecydowałaś tak nie inaczej i ona powinna to zaakceptować a nie jakieś głupoty gadać przy wizytach... w ogóle się dziecka nie szczepi jeśli jest chore... żadną szczepionką... i niech ona nie pitoli dureńst- jak to pani frau mówi 😜 się zbulwersowałam, ale strasznie mi na nerwy tego typu akcje siadają... już nawet nie chodzi mi o to, że niektórych nie stać na te szczepionki, ale o to, że każda z nas decyduje o swoim Maluchu... robi to intuicyjnie, zapoznając się z opiniami i zdaniami innych rodziców i lekarzy... więc lekarz nie powinien "napastować" i wzbudzać poczucia winy... nie powinien dawać do zrozumienia, że popełniliśmy jakiś ogromny błąd skoro to błędem nie jest bo mamy w końcu wybór i mamy prawo zdecydować o tym co mają podać dziecku... ja sama szczepię niepłatnymi szczepionkami, choć lekarz próbowała mnie namówić jak nie wiem co na te płatne... ale się nie udało jej... szczególnie, że i tak się okazało że mamy zrefundowany tripacel z acelularnym ksztuścem...

Barbara fajne zdjęcie w avatarze 🙂 Filipek taki grzeczniutki hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jezu..od dwóch dni coś za mną łazi do jedzenia, a nie wiem co! Otwieram ciągle tą lodówke i zamykam, bo sama nie wiem, co bym wrzuciła na ruszt. Dosłownie az mnie to zaczyna drażnić. Marcin jedzie dzisiaj na zakupy, a ja sama nie wiem, o co poprosić! Nie wiem, chyba jakies hormony buzują, bo mnie to doprowadza do szału. Taka bzdura.
Madzia, pewnie dlatego dostałaś dla Marysi antybiotyk, bo ma czerwone gardełko. U nas jest zaróżowione i to dopiero jest początek, więc może nie było potrzeby. Ja Maluszkowi dawałam dziś troszkę na smoczku tego syropku, ale generalnie większość z łyżeczki. Jego mina bezcenna 🙂Zwłaszcza jak dostał wit.C- krzywił się i krzywił, ale przebierał językiem jak szalony 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Madzia. TO zdj jest sprzed miesiąca, mój Bobo już usrósł od tego czasu, ale mam kompa zapchanego i nie mam jak zrzucić nowych zdj...

Magda, a Ty samochodem z Marysią jezdzisz po tych lekarzach? Bo czytała że sama, a Ty to jednak kawałek jechałaś ostatnio....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty to odważna jednak jesteś! Ja jutro na bioderka biorę Mamę bo sama po naszych lekarzach to nie lubię chodzić, bo tu się wiecznie na korytarzach kłócą o kolejkę itp...
Ide naczynia pozmywać, bo już się na szafkach nie mieszczą ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no a my za niedługo zbieramy się na szczepienie, mam nadzieję, że u nas nie odroczą... mimo że wciąż troszkę kataru ma... ah pediatra zbada to będzie wiadomo co i jak.

Dziewczyny czy macie problemy z wejściem na forum?? bo mi czasami się udaje a czasami w ogóle strona www.mamusie.net mi się nie otwiera 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...