Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂 Marysia spała dzisiaj ślicznie dopiero o 4:30 na cyca się obudziła 🙂 byłyśmy już na spacerku, teraz gotujemy obiadek... a przy okazji zaszłyśmy do lekarza na przegląd... i wszystko dobrze, Mała waży 4800 🙂 i się dowiedziałam, że chyba się kwalifikuje Mała do refundacji szczepionek bezkomórkowych 5w1... ze względu na to że dostała 1 pkt. przy urodzeniu a ma zalecene od neurologa i pediatry właśnie takie szczepienia ... w poniedziałek mam się dowiadywać bo ma pani jakaś tam wrócić z urlopu i się zorientować... jak skończę zupę to idziemy znowu na dwór bo piękna pogoda, aż szkoda w domu siedzieć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Te gwizdzace oddychanie i wieczne przeziebienie moze byc u mnie spowodowane suchym powietrzem w sypialni. Juz zamowilam nawilzacz, podobno super sprawa i fajne powietrze sie robi, ten co zamowilam zabija jeszcze bakterie.
beti82 nie martw sie na zapas, obserwuj stolec, jak bedzie gorzej (odpukac) to od razu interweniuj, natychmiastowo ! Bede trzymala kciuki. Widzisz nie jestes sama, u nas upki brak, ale jak sie pojawi to tez jeszcze nie wiadomo jak to bedzie wygladalo.
Ten dupek lekarz w koncu raczyl do mnie oddzwonic. Nawrzeszczalam troche i powiedzialam ze ma cos zrobic bo oszaleje. Przepisal taki syropek (tylko raz dziennie 3ml) na stymulacje jelita grubego i zeby zalegajacy tam stolec zrobil sie miekki. Zobaczymy. Szkoda tylko ze ten srodek dziala 1-2 dni po podaniu, bo Adi juz jest marudny, wyje caly czas, a co bedzie w nocy? No ale dzien sie jeszcze nie skonczyl wiec mam nadzieje ze mu ise uda dzis cos wycisnac 😞.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mamuska to lekarz Ci przepisał recepte przez telefon? 🙂) Żartuję. Dobrze, że oddzwonił. U nas pewnie w ogóle by się nie połaszczyli.
Beti mój Mały już zaczyna się śmiać głośno. Właściwie to czasami się wręcz zanosi śmiechem. I bardzo mu się to podoba. Najbardziej jak podnosi ta dupkę tak do góry. Dosłownie czasem to aż taką świecę robi! I to mu daje taą frajdę, że szok. A ja po tym rozpoznaję, że chce się pobawić. Wtedy zaczynam go smyrać po usteczkach, bo na to reaguje śmiechem i jak mówię "mama" to się uśmiecha- serio! Kompletnie nie wie, co to znaczy, ale chyba sam dźwięk mu się podoba. Mój Marcin jest zawiedziony i cały wieczór wczoraj mówił do niego "tata" 🙂

My tez już po spacerku. Ale pogoda jest taka piękna, że chciałoby się iść raz jeszcze, więc może się wybiorę. Teraz wsadziłam Maluszka do huśtawki, bo chciałam w spokoju rozwiesić pranie i zrobić prasowanie i dzidziuś zasnął.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti - jak ty chcesz to zrobić z tym szczepieniem wzw b, dtp, hib - bo pisałaś, że chcesz rozbić tzn. najpierw zrobić hib + wzw a dopiero potem dtp ? Chyba tak nie można bo oni robią odrazu.Czy można tak poprosić ? Myślę, że raczej nie...
Ja też się boję teraz tych cholernych szczepień.
Pisałaś różne nazwy tych szczepionek więc sobie zanotowałam których mam unikać ale powiedz mi jeszcze jak to jest: czy oni mają w każdej przychodni różne czy raczej jeden rodzaj i czy mogę się nie zgodzić np. na ten euvax ? Czy wtedy przepiszą ten engerix ? Czy to jest dodatkowo płatne ?
Widzę, że jesteś obcykana z tymi szczepionkami - może też się orientujesz na temat tej IPV jaka jest najlepsza ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
spacerek numer dwa za nami... kurde pozytywna jestem dzisiaj... zupa szczawiowa na pierwsze, na drugie potrawka z kurczaka w sosie śmietanowym z ryżem... (dopiero drugi raz jem kuraka odkąd urodziłam) ostatnio u kolegi pożarłam karkówkę z grilla z pieczonymi ziemniakami... a w domu to tak zdrowiej haha zrobiłam sobie herbatki, przyniosłam herbatniki (ktoś pytał o słodycze... paczka herbatników to w 15 minut u mnie schodzi) i zamierzam je zjeść z masą kajmakową... ostatnio robiłam wafle to mi pół puszki zostało... mniam!!! muszę zacząć jeść owoce jakieś bo ogólnie to jakoś specjalnie nie przepadam, no ale teraz to nie o mnie chodzi 😁 hihi
kurde boli mnie dół brzucha... ale tak dziwnie nie jak na okres tylko boli, boli... używacie pasów poporodowych albo gaci wyszczuplających?? może ja za długo to cholerstwo noszę?? i za bardzo uciskam ten brzuch....? kontrole mam 26... mam nadzieję, że nie dostanę jednak okresu przed wykupieniem tabletek jakiś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Co do słodyczy to mnie w ogóle się nie chce... Od czasu do czasu zjem kawałek czekolady. Czasem nawet z orzechami. Lody mi się zdarza zjeść. Ale bez żadnych ekscesów. A kurczak to u mnie podstawa 🙂 Choć dzisiaj to akurat polędwiczki duszone zrobiłam. Ja w przyszłym tygodniu pójdę sobie do kontroli do lekarza. Szczepienie miało być jutro, ale lekarka na urlopie i umówiłam się na 25. Jak dla mnie to lepiej, bo jakbym mogła to bym to odwlekała w nieskończoność. A na pierwszy weekend września chcemy jechac na kilka dni w Bieszczady. Oczywiście babcia mojego męża cała drzy jak tlyko to słyszy, ale co za różnica- czy on jest z nami tutaj czy tam? Cyc wszędzie z nim jedzie, więc chyba jest ok? A przynajmniej powdycha trochę świeżego powietrza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania nie wolno stymulowac, a juz na pewno nie termometrem, bo pozniej bedzie tylko gorzej.
Butterfly Ty sie smiejesz... zebys wiedziala ze przez telefon mi powiedzial ze wysle recepte do apteki i zebym sobie odebrala.... debilizm.
podalam mu ten syrop ale to dziala dopiero po 1-2 dniach.... chwile po jedzeniu zrobil kupke w koncu ALLELUJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nawet nie wiedzialam kiedy, za to czuc bylo 😮.
Kupka ok, prawie okularami w nia weszlam tak ogladalam, patrzylam czy tam nie ma zadnego cholerstwa, ale wydaje mi sie ze konsystencja i kolor ok. Miedzy czasie moj synus przez nieuwage mamy caly sie osiusial, a pozniej oczywiscie wyl bo go przebieralam a mu bylo zimno. Teraz chcialam sie z nim pobawic, ale zasnal... chyba mu ulzylo 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mamuska27 nam lekarz przepisal czopki jak mala nie umie kupki zrobic, a termometr polecila polozna tylko oczywiscie nie caly, czas narazie uzywalam go raz jak nie mialam czopkow, a meczyla sie dwa dni i pomoglo i wcale nie jest teraz gorzej, wiec ja wychodze z zalozenia ze wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem, a u takiej dzidzi to juz z wielkim umiarem, ale jak wtedy widzialam jak sie meczy to naprawde wolalam jej pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania no ja wiem, bo jak Adrian 2 dni nie robi to ja placze razem z nim, ale przez termometr wlasnie stymulujesz i wtedy ona sama nie ma szansy zeby sie nauczyc robic kupke.Ogolnie rzecz biorac to dzieciaczki nie powinny sie tak meczyc i powinny sie samoczynnie wyprozniac. Ja stwierdzilam ze on ma zatwardzenie, ale teraz zglupialam, bo kupka byla prawidlowa, wiec moze on po prostu nie umie jeszcze robic, ale to tez dziwne, przeciez juz ma 7 tygodni. Pediatra wczesniej mi mowila ze dzieciom caly czas sie wydaje jakby mialy robic kupke i dlatego tak stekaja i sie napinaja, no i ucza sie klasc nacisk na odpowiednie miesnie zeby sie wyproznic, bo przewaznie to zlych miesni uzywaja i dlatego wystepuje taka reakcja a kupki brak.
Dziwne jest to wszystko.... kazdy maluszek jest inny, nie ma stalej zasady, niestety. W dodatku kazdy lekarz, pediatra, polozna mowi cos innego, a juz nie wspominajac o zlotych radach rodzinnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej kobitki!
Jestem wyczerpana... mały od wczoraj ma chyba ten kolejny skok rozwojowy.... płacze, płacze, marudzi... już tak ładnie sam zasypiał po kąpieli, a teraz pisk jak go do łóżeczka odkładam... w dzień nie śpi, widzę, że ma oczka takie śpiące, a nie chce zasnąć tylko płacze, marudzi........ płacze, więc pierwsza myśl że jest głodny, tym bardziej, że minęły 3h... daję mu cyc - CYRK, moje odciągnięte mleko to samo... a za 5 min je z takim wielkim apetytem, że ja po prostu nie kumam czaczy 🤢 MASAKRA - jestem zwalona jak koń po westernie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...