Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

czerwcowka gratulacje ! Nikolka ma pelne 2 miechy 😁.
Jejku aleeeeeee te nasze dzieciaczki piekne !
Wlosy git majonez taaaaakie dlugie, jestem w szoku.
A Marysia widze to lysa palka jak i Adrianek, on ma z tylu dluzsze wlosy 😁.
Ze zgaga to naprawde bajka bo ja umieralam, a on ma malo wlosow.
Adi dzis walnal 2 kupki i jestem szczesliwa. Jedna zielona, to pewnie ta co zalegala, a druga juz zoltawa, taka normalna jak po cycu. Konsystencja ok. Dzis grzeczniutki gangsterek... dopiero wrocilismy do domu z odwiedzin. 3,5 godziny temu jadl i narazie jeszcze spi. U nas burza, wiec zdazylismy na czas dojechac do domu na szczescie.

Kolki juz dlugo nie mial (odpukac). Od wczoraj przestalam mu podawac kropelki, bo w koncu kiedys trzeba z tym skonczyc, zobaczymy jak bedzie dalej. Niestety skurcze brzuszka i czeste baczki jeszcze mu dokuczaja, ale ogolnie to jest coraz lepiej 😁 😁 😁 !!!

heja!
ja dzisiaj miałam chwilkę relaxu 🙂 poszłam do fryzjera na baleyage 🙂 a tatuś został z terrorystą naszym kochanym... u nas skoku rozwojowego ciąg dalszy... ehhhhh
Dziś u nas był problem z kupką... całą noc nic, dopiero o 14 walnął taką, że kupka była wszędzie, na brzuszku, plecach, na bodach i przemokła trochę na leżaczek! po prostu powódź 🤪

Czerwcowka gratulacje 🙂 2 miesiące to już poważna sprawa 😉

ktoś pytał o krem ochronny... ja stosuję ten najzwyklejszy BAMBINO 🙂 i jest ok, choć konsystencja też jest troszkę gęsta, ale nie jest najgorzej

Moja jak wczoraj robiła kupke po czopku to płakała a ja razem z nią. Zagladam co godz w pieluche ale nic na razie :-(
Mam nadzieje ze w nocy zrobi
Dziś śpi cały dzień :-) tylko na karmienia wstaje
I mam znowu nawaly pokarmu bo je dziś po ok 40-45 min a wcześnie 15 min
Mleko tryska hehe
A ja dziś paznokcie pomalowalam, unikam włoski, opalalam się na plazy, przeczytałam 100 stron Kinga teraz karmie a chłopaki szykują grilla.mała dostanie mieszankę na sen a mama lampke winka

Ja podlaczylam wlasnie nawilzacz powietrza.... para sie unosi, zobaczymy czy bedzie sie lepiej oddychalo i maly nie bedzie mial mokrego noska w nocy.
czerwcowka z ta kupka to wiem co masz na mysli, ja z Adrianem juz nie raz plakalam. Na szczescie wiecej go dopajam i odnosze wrazenie ze to pomaga. Przed kazdym karmieniem 20ml wody i raz dziennie 100ml herbatki.
Ten preparat co lekarz przepisal podalam mu tylko raz wczoraj, wiec nie wiem czy zadzialal... wazne ze dzis 2 kupki byly i mam nadzieje ze juz tak zostanie 🙂.

równo sprzed miesiąca:


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/89/p7170425.jpg/][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/2076/p7170425.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

.

A więc jeszcze raz wchodzicie na stronę http://imageshack.us/ dajecie browse i przesyłacie, pasek się ładuje jak się naładuje to wygląda tak 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/193/beztytuutn.png/][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/1492/beztytuutn.png[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

TEN KOD WKLEJAMY W POSTA 🙂


Miłego wrzucania zdjęć 😁 hihi na wszystko jest sposób 🤪

Beti - byłam dziś u pediatry. U nas podejrzane kupki: czasem z niteczkami śluzu a czasem zielone lub zielonkawe. Pozatym jak Julcia śpi to ma takie zrywy jakby bólu więc napewno to brzuszek. Jak robi kupkę to nie ma problemów, raczej ma takie "ataki" bólu. Lekarka powiedziała, że to jest kolka i że kolka to nie tylko w nocy ale też może być w dzień i nie musi to być płacz non stop ale taki jak u nas. Kazała mi zwrócić lepiej uwagę na to co jem - szczególnie na słodycze, cukry bo one w dużej mierze prowadzą do kolki. Kazała kupić Delicol 30 (probiotyk) i dała skierowanie na badanie moczu. Porozmawiałam z nią jeszcze o szczepieniach i powiedziała, że ta rteć to jest taka, że ona nie zostaje w organiźmie (ona to jakoś fachowo nazwała, ale ja piszę tak jak ja to rozumiem) i że jest ona tylko w szczepionce na WZW B i DTP i że przy WZW lepiej wziąźć ten engerix zamiast euvax a przy DTP to lepiej skojarzoną - PENTAXIM lub INFANRIX bo ona wogóle nie ma rtęci ... No i przekonywała mnie, że wokół tych szczepionek zrobił się szum całkiem nie potrzebnie bo są bezpieczne, że rozpętał go jeden z lekarzy, który później zaczął się wycofywać z negowania skojarzonych.Sama juz nie wiem co o tym myśleć... Do następnego mam jeszcze czas do października.
Moja mała oprócz tego bólu brzuszka to ma jeszcze prawdopodobnie ten skok. Dobrze, że poszłam do tej przychodni z moim m. bo jedno z nas niosło małą a drugie pchało wózek - taka była nieznośna. Chyba już całe moje miasteczko ją słyszało - tak się darła ! Stwierdziliśmy, że ona nie lubi spacerów - a już napewno nie w ciepłe dni... Dziś już 2 razy ryczałam z bezsilności.

beti krem bambino jest kremem ochronnym. Pisze, że zawiera tlenek cynku, który chroni przed działaniem szkodliwych czynników zew.: wiatru, zimnego i suchego powietrza oraz promieni słonecznych (faktor4), poza tym zapobiega powstawaniu stanów zapalnych.

maminki śliczne te Wasze pociechy 🙂

Doris, widzę, że nie tylko u nas ten skok... na szczęście teraz zasnął w huśtawce, bo już oszaleć można... 🙂

Gosia, Nequita - stosujecie coś na bliznę po cc ? Ja sobie kupiłam dermabliz -żel ale jakoś mi się potym zaczerwieniło i taki miałam tam ... nie ból a ..dyskomfort i chyba coś sobie innego kupię. Niewiem czy nie zainwestować w takie plastry żelowe na blizny - sutricon - podobno nowość, co o tym myślicie ?

Otworzyłam dziś nowe opakowanie mleka HIPP Bio Combiotic Ha w kartonie i jestem pozytywnie zaskoczona bo w środku są 2 opakowania w folii 500 g podzielone na 250g - fajnie bo jak używałam okazjonalnie HIPPa w puszce to musiałam wyrzucić po upływie 3 tyg. PRAWIE CAŁĄ PUSZKĘ !

A Adi dalej spi, az sie boje co bedzie w nocy hehe.... hmm... cos pokombinowalam z dekoderem i dupa nie mam polskiej tv.
No nic radio rmf fm i lampka wina bo co tu innego robic 😁

Mamuska27 napisał(a):

A Adi dalej spi, az sie boje co bedzie w nocy hehe.... hmm... cos pokombinowalam z dekoderem i dupa nie mam polskiej tv.
No nic radio rmf fm i lampka wina bo co tu innego robic 😁

ZAZDROSZCZE CI TEJ LAMPKI WINA .... 🤨

agata_j napisał(a):

Doris, widzę, że nie tylko u nas ten skok... na szczęście teraz zasnął w huśtawce, bo już oszaleć można... 🙂

ja nie mam hustawki tylko kołyskę, której zresztą nie cierpi ... 😞
w dodatku ma ból brzuszka 😞
na szczescie mój m. zmienia pracę i jest z nami w domku bo inaczej można kopnąć w kalendarz, już dziś 2 razy wyłam. wogole mam dziś zły dzień i jakbym mogła to bym się upiła...
a Tobie zazdroszczę fryzjera. Też się niedługo muszę wybrać na balejaż 🙂

Doris25 nie ma czego, Ty tez sobie niedlugo bedziesz mogla pozwolic, a chociaz Twoje malenstwo dostaje naturalny pokarm, a to jest przeciez najlepsze 🙂

niewiem czy to efekt skoku - Julka już 2 raz płacze podczas kąpieli, początek jest o.k ale w połowie zaczyna się koncert.No chyba, że jej za mocno szoruję psioszkę ? ale ciągle robię to tak samo więc czemu teraz nagle mialoby ją coś boleć 😮 kurde już niewiem ale ten płacz jest taki piszczący jakby ją coś bolało ...
jutro z rana mam jej pobrać siusie do badania - kupiłam taki specjalny woreczek co się przykleja do psioszki .ciekawe jak nam pójdzie...

Doris25, zaobserwuj kiedy zaczyna plakac, jak w ktore miejsce ja dotykasz, moze cos ja faktycznie boli.
My tez idziemy sie kapac, pozniej butla i spaciu, a mama zaraz po nim 😁

Nasz Maluszek już nyna słodko. Po kąpieli najadł się do syta i padł Marcinowi na rękach. A co do kremu Nivea to jest dupa, a nie krem! Paweł dostaje szału jak go nim smaruję. I ja też przy okazji, bo cały biały jest. A potem ludzie mnie pytają, skąd takie plamy.Masakra jakaś. Ale żal mi go wyrzucać... Staram się go rozetrzeć mocno w palcach, żeby go ocieplić, to sie robi miększy i jakoś łatwiej się rozprowadza. A wcześniej i tak lekko smaruję jeszcze Niveą dla dzieci, ale normalną.

wiecie co dziewczyny.. ja to mam jakoś chyba coraz mniej pokarmu. Albo Paweł je więcej w tym samym czasie. Dawniej mogłam odciągnąć tyle mleka, że wyrzucałam. A teraz ledwo co odciągnę na wieczorne karmienie. Chyba znów sobie zapodam jakieś herbatki na laktację.

.

.

U nas z kąpielą było to samo okazało się ze dostawała po prostu kolke i zmieniliśmy porę i jest ok.
Ja dziś daje małe butle na noc pokarmu odciagnietego i druga na doprawke sztucznego bo zrobiliśmy grilla i wypilam lampke wina i zapalilam papieroska !!
Karmienie cycem dopiero ok 6-7 rano a ja już po kąpieli żeby nie poczuła.
Normalnie jakbym palila pierwszy raz hehehe ale teraz zle się czuje, na razie na pewno nie zapale bo śmierdzi i głowa i płuca od razu bolą.
Nikola śpi od rana, tez się boje co będzie w nocy.
Jutro odpale kompa to wrzuce zdjęcie małej z delfinkami ze sklepu z pamiątkami które jej zaczepilam do gondoli :-) ma niezły ubaw.
I cały dzień myśle o tej kupie, czy będzie czy nie..

.

.

Ja Delicol daje małej od miesiąca. Znalazłam w aptece przez neta za 20,50zl a w normalnych 36-40 zł. Jutro jak odpale kompa sprawdze adres tej apteki. Wychodzi jedna buteleczka na tydzień +/- 2 dni. Mi się często wylewa w nocy przy karmieniu wiec zawsze mi się szybciej kończy.
Tylko przypomnijcie mi jutro :-)