Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cześć dziewczyny 🙂 ze sto lat mnie tu nie było, ale cały czas w biegu. Teraz się zbuntowałam, bo powinnam zrobić parę rzeczy, oczy mi się zamykają, ale jakoś nie mogłam zapomnieć o forum dzięki Nequicie 🙂
Oskarek generalnie jest grzeczny wg mnie, chociaż babcie zaczynają mieć inne zdanie na ten temat 😁 barrdzo lubi towarzystwo i zabawy z chłopakami. Równo po drugim miesiącu zaczął głużyć i trajkocze sobie czasem tak, że aż oczy przecieram 🙂 zdarza mu się powiedzieć coś sensownego (miał dwa tyg. jak krzyczał na mnie i męża 'Andzia'- na mnie tak mama mówiła i na Andrzeja jego matka też 😁 ale to przypadkowo tak...) nie, tak, daj, i nawet po angielsku 'ugly' 😁 ale jeszcze muszę poczekać aż zacznie naprawdę się dogadywać z mamą.
Chłopisko duży, teraz pewnie ok. 7,5kg, ale dawno go nie ważyłam, ubranka dziwne rozmiary mają na metkach, bo kilka tylko ma 0-3, większość na 3-6, ale sporo 6-9. body na 74 kupiłam na zapas, ale jest tylko centymetr za długie 😮 dresiki z 74 są w sam raz i bluzki też 🙂
Zauważyłam, że coś o katarku rozmawiałyście. Nie wiem czy o cieknącym nosku, czy zatkanym, ale w 3. tyg. życia byliśmy już z synkiem u pediatry, bo zaczął kasłać często. Przyczyną okazał się nosek zatkany przez suche powietrze (znaczy się przez wydzielinkę 🙂) pytał czy coś z noskiem robię i na hasło spray aż się spiął lekarz, zaczął tłumaczyć, że niby wszystko ok, ale jednak najlepsza absolutnie jest sól fizjologiczna. Tak po 1/3 ampułki do obu dziurek zakroplić, można ściągać, do tego jeszcze maść majerankowa pod nosek i kładzenie na brzuszku. 😮
Jem coraz normalniej, ale po kiełbasce jednej z grilla Mały miał takie boleści, że jeszcze sobie daruję na jakiś czas. No i przerwę jednodniową w kupce 2 razy nie mam pojęcia dlaczego, ale już się poprawiło i pruta sobie też z uśmiechem. Wczoraj nakładam obiad, a synek runął porządnie w pampersa, mąż poszedł na górę z nim.... po minucie słyszę: "Aniu! chodź mi pomóż!!" radość z tym smerfem co dzień 🙂
Karmię wyłącznie piersią i butla z herbatką koperkową, bądź rumiankową musi być w załączniku do Oskara z pieluchą 😎 rzadko odmawia piciu 🙂 za to smoczka nie trawi zupełnie.
Teraz muszę zacząć się na ściąganie przestawić, ale udaje mi się 80-100ml bez wielkiego bólu ściągnąć, a później jeszcze Mały spokojnie z tego cyca jeszcze wcina....
Planujemy chrzciny w październiku i jeszcze becikowe miałam złożyć (a tu pani mi palcem na kartkę pokazuje "tu, tu, tu"z godzinami przyjęć wniosków każdego dnia inaczej:angry 🙂, i parę formalności na głowie mam, że po prostu łeb zawalony cały czas...
Jeszcze co do sprawności- obracał się na boczki, brzuszek plecki od urodzenia praktycznie, pełza cudnie z podpartymi stópkami, w wanience chlapie, głowę już od dawna trzyma porządnie 🙂
Buziaczki dla Was 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Adi tez czesto kurczy paluszki, ale nie wywraca oczu. Na obroty jest ogolnie leniwy, woli na boczku lezec, ale jak juz sie obraca na brzuszek to glowe ma do dolu. Od 2-3 dni chwyta wszystko co sie kolo niego znajdzie, no i do buzi oczywiscie. Dzis wyparze mu gryzaczek, bo nie chce zeby pluszowych i plastikowych zabawek bral do buzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie! 🙂
Mikanka miło Cię "widzieć" 🙂 cieszę się, że wszystko z Oskarkiem w jak najlepszym porządeczku 🙂

Nequitia ja pisałam, że mój syn coś na rodzaj mostka chce robić, tzn główkę do tyłu odgina, po Twoim poście przyjrzałam mu się, w tym momencie jak główkę wygina jakby chciał zobaczyć co za nim jest to nóżki albo nimi kopie, albo podgina kolanka i próbuje jakby pupę podnieść, paluszków raczej nie wyciąga... to raczej nie mam powodów do obaw???

Gosia idź do lekarza, ja też ze swoim byłam dla swojego spokoju... bo mój młodszy brat jak miał 3 miesiące dostał katarku i mimo, że mama go oklepywała, na brzuszku kładła itd... poszło mu na płucka i 2 tyg w szpitalu... tyle, że on zaczął kasłać. masakra, także ja wolę chuchać na zimne!

A mój Milo, leży teraz na macie, wcześniej walnął taką kupę, że aż body musiałam zmieniać...
Jutro jeśli będzie taka pogoda jedziemy nad ocean z małym 🤪 pooddychać troszkę jodem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marlena mój maluszek też w ostatni czasie wszystko do buzi pcha 🙂

Wczoraj byliśmy u tej mojej koleżanki co urodziła tydzień temu. Jasio jest mniej więcej taki jak Miłosz jak się urodził, jest nawet 200g cięższy bo ma 3500g, 52cm... i wiecie co nadziwić się nie mogłam jakie to maleństwo, mój synek przy nim to kloc! 😁 ja już nawet nie pamiętam, że on był AŻ taki malutki... heheh 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata no i właśnie teraz nie wiem co i jak... lepiej jakbyś to skontrolowała, opowiedziała lekarzowi on wszystkie odruchy posprawdza... wiesz jak ja pokazałam fotkę rehabilitantce to jej było łatwiej ocenić co jest źle u Marysi... ale Renata powiedziała jedno odginanie głowy i patrzenie jakby do tyłu jest nieprawidłowością... chyba, że tak jak pisałam za dzieckiem jest obiekt zainteresowania... więc należy unikać kładzenia czegokolwiek za głową dziecka...
a przy obrotach na boki tak jak pisała Beti dziecko powinno przykurczać głowę do klatki piersiowej...

zapomniałam się pochwalić, że była z Marysią u lekarza wczoraj i bardzo prawdopodobne, że powoli zaczyna się u nas ząbkowanie bo dziąsełka na dole lekko spuchnięte 🙂 hihi no i oczywiście tez do buzi wszystko wkłada 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wyparzylam mu gryzaczek, ale wiecie co, jakos nie mam zaufania do gryzaczkow z woda w srodku 🤢. Jest swietny bo mieciutki, ale ta woda nie wiem po cholere tam jest.

Kurde dziewczyny nie wiem co robic. Dzis dzien chlopaka, poszlabym do sklepu cos kupic mojemu, ale u nas z 29 stopni, slonce jest strasznie niebezpieczne i boje sie wziac malego na ten skwar.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marlena a nie było u Was takich temperatur w lecie? 😮 ja z Marysią wychodziłam w taką pogodę... na krótko bo na krótko ale wychodziłam, Mała była w samym bodziaku bez rękawków... i narzucałam na wózek pieluszkę tetrową tak na gondole, żeby był przepływ powietrza w środku... oczywiście parasolka żeby nie świeciło na nią i już...

Niektóre gryzaki można w lodówce trzymać i po to woda, lepiej chłodzi dziąsła i koi ból... no i jest dłużej chłodna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Dziewczyny.
Doris właśnie dlatego poszłam z Pawełkiem do sklepu i przymierzyłam go do tego fotelika. Tam jest wkładka dla niemowląt, ale taka duża, że dziecko nie siedzi tylko sobie pół-siedzi. I Mały był bardzo zadowolony w tym foteliku, cały czas się śmiał, naprawdę. Tylko z opinii wynika, że tam jest jakiś problem z pasami i faktycznie wydały mi sie one jakieś takie sztywne. Generalnie najbardziej radzono nam fotelik Maxi Cosi czterogwiazdkowy 9-18kg, a więc z crashtestami. Różnica w cenie- 500zł. Tylko, że do tego Pawełka nie wsadzę teraz. Zobaczę jeszcze we wtorek na szczepieniu ile waży ten nasz Maluszek. No i kapa trochę jest z tym, że już tego fotelika wszędzie ze sobą nie weźmiesz, tak jak ten pierwszy do 13kg- zostaną ręce albo wózek, a teraz jeszcze dzieciaczki są za małe na np.parasolkę, więc zawsze trzeba będzie miec przy sobie obecny wózek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti przy obracaniu się dziecka z pozycji na brzuszku na pozycję leżącą na plecach głowa się odgina do tyłu, trudno było by dziecku się obrócić z brzuszka jeśli miałoby przyciśniętą główkę do klatki piersiowej... szczególnie, że podniesienie głowy w pozycji na brzuchu świadczy o rozwinięciu mięśni brzucha i karku, a te mięśnie biorą udział przy obracaniu... więc jak widziałam filmik Kasi to jej Mała pięknie się obróciła 🙂 prawidłowo, i widać jak fajnie przy tym się asekuruje, bierze rozmach hihi 🙂

Słuchajcie nie ma co siać paniki, każdy dzieciaczek na początku kombinuje "po swojemu"... tak mi mówią wszyscy, ale ważne jest żeby mniej więcej wiedzieć co jest dobre a co złe... żeby nie było złych nawyków... i tak samo jest z czasem... nie mierzmy wszystkich dzieci jedną miarką 🙂 Moja Marysia się też nie obraca (tamtych obrotów nie liczę)... coś już zaczyna kombinować prawidłowo, ale jeszcze jej to zajmie sporo czasu, szczególnie, że od poniedziałki 23 godziny na dobę będzie w szelkach unieruchomiona 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia buziaczki dla Marysi i dla silnej mamusi 🙂
My po spacerku, mala byla w spacerowce po 20 stopni w cieniu i brak wiatru, o tej porze 🤪 🙂
Mala sie tak obrocila po 10 sierpnia 🙂

My cwiczymy Zuzie zeby podnosila sie na raczkach.

Zuzia z tatusiem 🙂


Zuzianka 🙂


A taka mamy budowle przy domu xD (centrum handlowe)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...