Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Pogoda tez dziala na maluchy. Jak jest ponuro (u nas juz ok 3 tygodnie non stop pochmurno) to Adriana tak lamie co 3 godziny ze musi chociaz 15min sie zdrzemnac. Jak jest burza to Adrian spi jak susel.
W ogole ma swoja standardowa temperature ciala wysoka bo zawsze miedzy 36.8 a 37.3 i nienawidzi byc przykryty, moze przez to sie budzi, nie wiem.
Najbardziej mnie rozbraja jak juz po 6 musimy wstac, on je ok 9.30 owoce i juz nie daje rady zjesc bo musi spac, normalnie ok. 8-9 pada 🤢.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Musisz być cierpliwa, mozę to samo przejdzie.

U nas tez Borys do 6 miesiąca życia spał całe noce, zero problemu, a potem - przez 2 miechy budził się po 6 - 9 razy w nocy i darł sie jakby go ze skóry obdzierali. NO i się skończyło tak nagle jak się zaczęło. Ciekawe czy znajdzie się ktoś mądry co wytłumaczyłby co to było?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia wydaje mi sie ze jednak te darcie mają wspólnego z rozwijajacym sie w przyspieszonym tempie nie do konca dojrzałym układem neurologicznym.bynajmniej kiedys czytałam o tym na necie o tych darciach. a i lekarka jedna mi to podsunęła mówiąc ze widocznie głowka jescze nie halo.musiał byc jakis silny szybki rozwój neurologiczny.wiadomo co wtedy w głowce sie sni? moze najdrobniejszy bodziec w dzien urosnąc do rangi wielkiego strasznego przerazającego... ja obstawiam to, ewentualnie sprawez ząbkami. albo dwie rzeczy na raz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Magda gratulacje decyzji o slubie i chrzcinach!!!!!
Monia a jaką nie polecasz w takim razie spacerówke? jaką masz? i co Cie w niej w kurza.
ja z jogurtów normalnych tylko naturalne bede kupowac narazie , zmieszam z owocami , a z innych to bobovita w kubeczkach lub słoiczkach.danonki bardzo uczulają odstaw je koniecznie skoro takie plamy macie!

Basia jak wyglądało u was badanie na zeza? bo moj Filip tez powinien miec ale przez te infekcje nie mam nawet jak je zrobic i generalnie nie wiem czy wykonam zalezy czy beda gałki wyciagac czy tylko swiecic latarka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolejna noc duszenia sie i dzien ... miałam sie jzu rano ubierac i po antybiotylk leciec bo sie wkur...łam z etak sie znęcają nad dzieckiem!!!! Filip jzu nic nei je oprócz cyca..leki ciezko podac bo płacz powoduje od razu duszenie! a jak widzi łyzeczke nawet jak próbuje ukradkiem mu podac przed tv to sie drze 😞 😞 jutro rano ide do tamtej jak tak bedzie... powiedziała ze max 7 dni bedzie katar....katar jescze nei minął, co ja gadam mega gile i banki nosem, a kaszel dusi małego jzu który dzien!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iza popytaj mame czy na wszystko chorowałas, podobno jak sie przechodziło rozyczke wczesniej to i tak sie robi badania kolezanka miała dwa razy sprawdzane w ciazy!!!! nie wiem czemu. no i staraj sie unikac z małymi dziecmi kontaktu niestety.. nie potrzebny Ci potrójny kłopot! bo i Niki zachoruje i Ty jelsi nie chorowałąs na cos lub zagrozenie dla dzidzi w brzuszku!
ja musze sie przed druga ciążą zaszczepic na swinke..... bo nie chorowałam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!
U nas Niki jeszcze śpi... Wstala o 6 kupka, mm, druga kupka i po 7 zasnela z nami.
M odniósł ja do lozeczka a ta dalej śpi!!! Wczoraj tez rekordy biła!!
Wysypka sie nie rozprzestrzenia dalej.. Fajnie by było..

Beti u nas ostatnio był katar ok 3 tyg. Masakra
Dopiero ostatni tydzień (w sumie to 10dni) jak dostała leki (na katar!!!) to raczylo puścić.
Myślałam ze sie wykonczymy!! Jakoś po nas chyba Ania z Pawelkiem to przechodziła..
Idź po coś i sie nawet nie zastanawiaj, i dziecko i rodzice sie męczą.

Marlena ja miałam takie samo zdanie do momentu wizyty u gina i Usg. Dlatego byłam załamana ta ciąża. Do tej pory (brzuch już duży) cieżko mi uwierzyć ze ktoś tam jest!! Tylko jak sie wierci Maluszek to do mnie dociera.
Generalnie taka ciazowa depresja ale połączona z zajebiste radoscia( bo przecież te dzieci w koncu nam troszkę wyrosną) Niki aż piszczy jak widzi dzieci a będzie miała braciszka/siostrzyczkę!!

Dlatego o tym myśle jak mnie złapie dół. Zawsze myślałam ze dobra matka musi wyczuć co sie z dzieckiem dzieje, czemu płacze, co mu jest.
A tu lipa.
M Wola na śniadanie (dopiero wstalismy!!!!)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam u mnie noce są od zawsze tak jak piszecie mały wstaje ok6-7rano, w nocy są pobudki już się przyzwyczaiłam.Byłam u lekarza z tym i pediatra z neurologiem stwierdzili że taka jego uroda rozwija się ok a że nie śpi jak suseł to nic nie poradzę na to musze przeczekac 😮
Beti a owoce jakie kupujesz nom ja daje banany,jabłka,kiwi a jakie jeszcze mogę dawac chodzi mi do jogurtu jakie mogę dodac???
Ja mam zwykły wózek tani piszczy,kołka się rozwalają i ośki się wyrobiły masakra no ale co tanie to wiadomo kosztował 300zł 😞a na drogie mnie nie było stac jedynie plus bo lekki jest 🙂
On jest firmy Bertoni taki tam zwykły 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marlena ja bym chciała troszkę dziewczynkę (wszystko już mam) a troszkę chłopca (byłaby parka!!)
Więc uciesze sie tak czy siak a chce już wiedzieć ;-)
Dziś zaczęłam 20 tc więc Usg pewnie za ok tydz zrobię
Chce jak najszybciej bo dopiero wtedy widzę ze naprawdę tam jest dzidzius
Wiem ze to dziwne ale czasami tak właśnie myśle :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny, wiem ze mialam pisac czesciej ale jakos mi nie wychodzi 😞 😞 😞 przepraszam

u nas w miare ok , jutro bede musiala wybrac sie do lekarza , od ostatniego okresu mam straszne bole podbrzusza, teraz coraz wiecej bialego sluzu i temp. w pochwie od kilku dni ponad 37... - dodam ze mam spiralke.

Musze doczytac co tam u Was 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia napisał(a):
hej...
Iza kurde nieciekawie u was widzę, ale będzie dobrze!! buziaki dla Niki 😘 😘 😘

oj a u nas dużo zmian się szykuje i dużo podjęliśmy decyzji... dlatego ostatnio tak milczałam...
na wakacje chrzcimy Marysię i od razu bierzemy ślub... znaczy najpierw ślub hihi a jak powiem sobie tak to podadzą nam Małą i ją ochrzcimy 🙂 później przyjęcie jakieś skromne na ogrodzie 🙂
Kupiliśmy dzisiaj obrączki 😆 wybrałam sukienkę 🙂 nic wielkiego... no i będziemy takimi małymi kroczkami wszystko załatwiać 🙂 w planach jest też duży kredyt i zaaranżowanie strychu na mieszkalny bo tam czeka na nas koło 100m2 więc jest z czym poszaleć... Ja niebawem obrona, jeszcze dwie prace do napisania zaliczeniowe, i póki co jeden egzamin 🙂 ale co do tego jestem dobrej myśli 😉
oj... jeszcze jakby Marysia chciała spać w nocy to było by super hehe



Właśnie sie zastanawiałam co się z WAMI dzieje, że tak długo cię nie było...
A tu proszę ... plany, decyzje ... SUPER. GRATULACJE I POWODZENIA W REALIZACJI !!!!
😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia napisał(a):
Basia klatka schodowa tylko wspólna będzie... 😉 a perspektywa posiadania w przyszłości własnego domu kusi :P
a sukienka... jest z h&m ☺️ żadne szaleństwo z suknią ślubną... http://www.hm.com/pl/product/99325?article=99325-B trzy ostatnie zdjęcia...


przepięknaaaaaa !!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
w koncu cos lepiej chyba. odpukac. kataru mniej kaszel nadal jest ale tez wydaje mi sie ze mniej. zobaczymy...Iza gdyby mały miał tylko katar to jakos bym to zniosła choc katar tez dusi i potrafi umęczyc,ale jak sie mały dusi od odkrztusznaia spływającej flegmy to masakra, po prostu mam starcha czy sie nie zakrztusi porzadnie bo czasem musi kilka razy kaszlnąc porzadnie by sie oddławic ze tak powiem. cały czerwony jak burak i potem ryk bo przerazony.nie na moje nerwy miesiac chorowania, sama nie mam ochoty nic jesc, wszystkie plany jedzeniowe dla małego poszły w łęb, gryzienie itp, nowe rzeczy do wprowadzania, spacery długie i wypady do lasu itp...dla mnie to za długo takie walczenie o zdrowie. tak jak kiedys pisałąm-nie nadaje sie na matkę chorego dziecka.
Czesc KAsiar!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...