Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Dzien Dobry 🙂
My mamy nadal zwykly termometr i mierze temperature przez odbyt, ale mam zamiar na drugi miesiac juz kupic taki do ucha.
czerwcowka trojki to kielki? uuuu slyszalam ze jak wychodza maluszkowi to podobno bardzo boli.
Dziewczyny napiszcie mi cos bo ja albo jestem glupia albo niedorozwinieta 😮. Czytalam wczoraj o kompotach i podobno mozna wprowadzac dopiero w 5 miesiacu zycia, nawet taki zwykly z jablka. Dlaczego wiec pierwsze jedzenie (rowniez jablko) mozna wprowadzac od 4go miesiaca a wode z gotowanego jablka dopiero w 5? Troche sie wystraszylam, bo laktoza juz nie dziala u nas, nawet wieksza dawka i cieszylam sie ze te 20ml wody z gotowanego jablka wywoluje kupke, a tu mi kuzwa pisza ze od 5go miesiaca. O co chodzi? 😮

.

Adi jeszcze w pizamce hehe

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/62/1020818.jpg/][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/8412/1020818.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

kurde o co chodzi z tym forum, raz mi wchodzi strona a raz nie..... 😠

Dzień doberek tak w ogóle 🙂

Beti aż dwa razy czytałam co się u Was wyrabia... może akurat to wszystko związane jest z tym skokiem?? ale dla swojego spokoju dobrze, że pójdziesz małego obadać... Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok!

Ivi również trzymam kciuki za Lenkę, żeby te szmery nie okazały się niczym złym. Dla pocieszenia jak byłam 4-letnią dziewczynką, przy okazji wizyty u pediatry lekarka wysłuchała szmery w moim serduchu... kardiolog, masa badan, okazało się to niegroźną arytmią, która sama się unormowała.

BUZIAKI DLA FIFKA I LENKI Z OKAZJI 3 MIESIĘCY!!! 😘 😘

Basia my mamy ten termometr http://www.sklep4u.com/pokaz_produkt.php?idprod=168

Marlena a Ty się tak nie przejmuj, że kompoty od 5 miesiąca życia, skoro małemu nic złego się nie dzieje, a wręcz pomaga się wypróżnić. poza tym to tylko 20ml a nie 100
Niby wszystkie pokarmy stałe powinno się wprowadzać od 4 miesiąca, a patrz ile mam wprowadza już zupki i inne rzeczy po 3 miesiącu i nic złego się nie dzieje...

No ja po prostu nie rozumiem tego ze stale ktore sa o wiele ciezsze mozna od 4go a kompot taki zwykly od 5go.
Zwiekszylam dawke laktozy z 3 na 6 ml i kupa poszla i to duuuuuza. Takze juz dzis bede sie cieszyc ze chociaz sie wyproznil. Ja naprawde marze o tym zeby to sie w koncu skonczylo.

kurna Marlena, naprawdę Wam współczuję... szkoda, że nie macie tam żadnej polskiej kliniki, żebyś mogła podejść, popytać...

Marlena mieliście już pierwszą dawkę szczepionki na pneumokoki?

Agatka, no tutaj generalnie nie przejmuja sie problemem z kupka, dla nich to normalne a jeszcze jak dodam ze dziecko raz dziennie sie wyproznia to patrza na mnie ze robie z igly widly. Pediatra powiedziala ze jak wprowadzimy pokarmy stale to powinno byc dobrze, ale ja widze ze on jeszcze nie jest gotowy. W weekend Wojtek mu ugotuje pol ziemniaczka i mala marchewke i zmiksuje na papke, to dostanie ze 3 male lyzeczki, zobaczymy jak zareaguje.

Adrian mial juz 2 szczepionki na pneumokoki, 2go listopada trzecia i ostatnia seria.

mojemu małemu podali tą szczepionkę w nóżkę, konkretnie w udo, to miejsce po wkłuciu jest lekko opuchnięte i zaczerwienione, nawet okłady z sody z wodą nie pomagają...

ciekawa jestem jaka będzie reakcja Adiego na papkę 🙂 daj koniecznie znać 🙂

Agata tutaj tylko w udka szczepia, wiec Adi dostal w obie nozki, bo 5 w 1 i pneumokoki. Ma lekko zaczerwienione ale nie az tak bardzo, chociaz jak mu zapodala ta szczepionke tak z rozmachu to myslalam ze jej przy**bie 😮.
Nie martw sie, opuchlizna to normalne, obserwuj, powinna w ciagu kilku dni zniknac.

Dam znac, jak sie zdecyduje podac, narazie to Wojtka pomysl, powiedzialam ze sie zastanowie. Nie chce przekombinowac, bo juz na poczatku dalam czadu z kropelkami i herbatka, mam straszne wyrzuty sumienia z tego powodu, bo moze to ja rozstroilam mu ten zoladek. No ale tak to jest jak sie siedzi samemu w domu z dzieckiem i sama musisz podejmowac decyzje, ja akurat kilka razy zle zdecydowalam.

a mam pytanie. Myjecie smoczki w plynie normalnie? Ja tylko zalewam zagotowana woda, bo boje sie ze tam do srodka nabierze sie plynu i maly pozniej wyciumka. Butelke i smoczek normalnie myje w plynie.

ja myję butelkę w płynie, bo to moje mleko jest tak tłuste, że sama woda nie wystarcza, ale zawsze potem sterylizuje w mikrofali, a smoczki tylko w gorącej wodzie i szoruje tą szczotką do butelek.

Marlena nie ma co się oglądać w przeszłość, co zrobiłam źle a co dobrze... patrz na teraźniejszość, wiem jak to jest jak się jest samemu w domu, dziecko płacze i trzeba samodzielnie podejmować decyzję, byle jak najszybciej ulżyć maluszkowi..mój mały jak miał kolki chyba 3 rodzaje kropelek spróbował, oczywiście nie jedne po drugich.

Jak mu podalam tyci jabluszka to nawet sie nie skrzywil tylko zaczal jezyczkiem memlac 😁.
wczoraj jadlam ciastko w czekoladzie, a on taaaaaaaaaaaak sie przygladal ze dalam mu polizac. Jejku jak sie cieszyl 😁.
Strasznie jest zainteresowany jedzeniem jak widzi ze ktos je, od razu sie cieszy.
Acha, Adrian w pozycji lezacej (na plecach) albo siedzacej bardzo lubi podnosic glowe i potrafi tak trzymac dlugo. Jak trzymam go na rekach pionowo to juz glowki nie musze trzymac.

No ja juz sie na szczescie troche uspokoilam i w koncu zaczynam sie cieszyc macierzynstwem, bo poza problemem z wyproznianiem sie nic zlego sie nie dzieje, dziecko czesto usmiechniete, zainteresowane swiatem, czasem marudne wiadomo, ale ogolnie nie mam co narzekac w porownaniu do tego co np. Nequitia i Marysia przezywaja, to jest dopiero prestiz.

Wczoraj kolezanka Wojtka z pracy urodzila dziewczynke, 4200g 😮, porod trwal ok. doby a wody odeszly jej ponad dobe od porodu, oni tutaj sa nienormalni tak przetrzymywac. Obie leza jeszcze w szpitalu bo jakies komplikacje wystapily, ale nie wiem czy u niej czy u dziecka. Podejrzewam ze dziecko strasznie wymeczone, tyle godzin bez wod i jeszcze taki dlugi porod.

.

.

.

Malgorzata, ja bym pewnie tez nie miala ale tutaj od razu po porodzie idzie sie do domu i przez pierwszy tydzien trzeba rano i wieczorem sprawdzac temperature dzidziusia.

Napisała się i wywalilo forum...
Schemat żywienia na butli:
5 miesiąc (w trakcie)
5x180ml
W tym:
4x180ml mleko m
1x180ml zupa przecier z jarzyn
Sok lub przecier owocowy ok 150g
Nikola jest w 4 mcu i babki w ośrodku powiedziały ze można powoli u nas wprowadzac

Wiecie co..ja Was tak czytam i powiem Wam, że ja kompletnie nie jestem przygotowana do karmienia czymś innym niż mleko. Tzn. jakoś do tej pory nie czytałam o tym, nie wiem, co kiedy sie podaje, czy jabłko czy marchewke czy zupkę, czy deserek, czy sok czy wodę... Echhh.. jakaś dziwna matka ze mnie. Biorę się za czytanie, bo jestem sto lat za Murzynami chyba..

.