Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
kasiar12 napisał(a):
U nas mala dostawala na poczatku jedzenie przez sonde w szpitalu (ale nie NAN, dopoki ja nie mialam mleka to dostawal mleko od innych mam z banku mleka) a odkad jestesmy w domu to dostaje moje i NAN.


A to nie starczało Ci mleka czy jak? Ja sama nie chcę za długo dawać małemu piersi chociaż wiem, że powinien dostawać tak długo jak się domaga. Znowuż jak będzie trzeba znaleźć odpowiednie mleko modyfikowane to też będzie trochę latania- to może uczulać, to nie smakować, a od tamtego kolki.... i wiele innych powodów.
Mała np każde uczulało- z NAN włącznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
monia29 napisał(a):
Dziewczyny czy któraś karmi z butli mlekiem modyfikowanym??Jak tak to jak często wasze dzidzie robią kupki i jak one wygladają???
Dziękuje z góry za jakiekolwiek informacje 🙂


Odpisalam na brzuszku 🙂 ale napisze raz jeszcze 🙂 u nas kupki sa pomaranczowe z grudeczkami jak kukurydza albo cos takiego i sa raz dziennie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jeśli chodzi o karmienie piersią, ja zamierzam karmić jak najdłużej, wiem że to uciążliwe, bo dziecko częściej je... ale warto 🙂 w końcu jest to najlepsze co można dać dziecku, wiem
że karmienie piersią zmniejsza w wielkim stopniu ryzyko wystąpienia kolek,więc dajemy cycusia 🙃 🙂 poza tym mleka jest tyle, że co rano w łóżku mleczna powódź 😁
mój synek też mocno ssie... ból straszny, nawet krwawią... ale dajemy radę 🙂 dla niego wszystko! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka!
Ja karmie swoim mleczkiem i mysle że się to szybko nie zmieni 😉... Próbowałam dawac z butelki od razu zassała 🙂 ale jest zachłanna (za szybko pije) i się dusi... Muszę ją kłaść na ramieniu i klepać bo nie może złapać powietrza!!! jest to dla mnie bardzo stresujace 😞 i wole dawac jej pierś!! Butelkę mam raczej dobra Tommee Tippee. nie wiem czego tak się dzieje! Podobnie jest gdy ją karmie piersia w pozycji siedzacej też się zachłysta... Najlepiej i najwygidniej nam w pozycji lezacej! karmie czesto bo po każdym spaniu, nie zależnie od tego ile ten sen trwa!! Mała szybko pzybiera na wadzę 😜
Wczoraj wieczorkiem dzień 15sty- odpadł pępuszek 😁 pepowinka była bardzo grruba no ale wkońcu się z nią uporaliśmy, krewka jeszcze troszkę leci, wtedy kiedy dzidzia się napina ale z czasem to minie! Dalej pielengnujemy pare razy dziennie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja też po każdym przebudzeniu przystawiam małego do piersi, z resztą on sam głośno się tego domaga 🙂 i też nie narzekam w ciągu tygodnia odrobił masę urodzeniową, położna mówiła, że to bardzo dobrze, bo większość dzieciaczków odrabia ubytek w dwa tygodnie 🙂 także jestem dumna ze swoich cycochów 😁 spisują się 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Głodomorek dostaje jedzienie średnio co 2/3h ale zdaża się że i 4h wytrzyma zależy jak długo śpi ale to raczej w nocy kiedy i ja tego nie kontroluję chcąc odespać troszkę.

Luna współczuję tych nawałów i złego samopoczucia, dobrze że masz obok siebie kogoś kto jest Ci w stanie pomóc inaczej byłoby nie dobrze. Ja jestem pozostawiona sama sobie już od tygodnia, mąż wrócił do pracy a ja cały dzień poświęcam Martynce, ale już jakoś daję radę- ogarnełam się troszkę.
Moje jak dotąd minusy macieżyństaw to rozejście się rany po nacięciu krocza - w 5 dobie po porodzie zdjeli mi szwy- nie wiem po jaką cholerę skoro były wchłanialne- w 7 dobie rana się rozeszła na szczęście już się zrosła no i ten cholerny beby blus nie wiem czy też miałyście- normalnie masakra jak o tym czytałam myślałam że jestem twarda i mnie to nie dotknie a jednak.

Mam pytanie czy do smarowania pysiolka Szkraba używacie jakiś kremów, oliwki? Mi położna mówiła żeby nieczego tłustego nie stosować ale Małej zaczyna się łuszczyć skórka koło noska no i trzebaby czymś posmarować. No i jeszcze jedno pytanko czy podczas codziennej kąpieli codziennie myjecie główkę Szkrabowi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja smaruje oliwka raz dziennie buzke bo Zuzi sie tez luszczy, co do kapieli to u nas jest co 2-3 dni, a tak to ja myje, tu polozne nie zalecaja codziennych kapieli w PL tez juz od tego odchodza - slyszalam od kuzynki. Ja myje glowke przy kazdej kapieli i do wody dodaje plyny dla dzieci KamilleBad (ale to mi wujek z niemiec przywiozl) a pozniej oliwka. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny a jak wasze Dzidzie? Nie mają kolek? Mój już 7 dnia miał... 😞 Strasznie płakał. Poźniej mu przeszło,ale od dwóch dni znowu. Była u nas pani doktor przepisała mu espumisan a mi jakieś osłonowe, żeby mu się przewód pokarmowy szybciej unormował. Cały czas się przebudza z płaczem..
Powiedzcie, na co szczególnie zwracać uwagę przy jedzeniu - co mam jeść a czego absolutnie nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też piję te herbatki na laktację - z hippa, a małemu dałam dwa razy tą z kopru troszkę pomogła, ale nie do końca. Daję mu też espumisan, bo jak nie dostawał to wogóle mu się nie odbijało. A teraz po espumisanie ładnie mu się odbija i zaczął puszczać bączki- bo do tej pory to nic nie pomagało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorota552 napisał(a):
Hej, a powiedzcie co jecie? Odwieczne pytanie co można a czego nie można podczas karmienia piersią. Mi położna powiedziała że mam jeść to samo co jadłam w ciąży tylko bez wzdymających produktów, napoi gazowanych i staram sie włączać do jedzienia po trochu produkty które lubię i na razie przeszedł tylko pomidor reszta testu zakończyła się wzdętym brzuszkiem u Szkraba.
No i jeszcze jedno pytanko czy robicie coś już z brzuchem taz jakieś ćwiczenia, kremy, masaże?


ja na śniadanie jadam kanapki: z serem żółtym, białym z dżemem jeżynowym, szynką, serek hochland, sałata, pomidor też przeszedł póki co, ogórek świeży
na obiad narazie jadam pierś z kurczaka - z piekarnika bądź grila elektrycznego z ziemniakami bądź ryżem, marchewka,
wczoraj do obiadu zjadłam fasolkę szparagową młodą bez zasmażki bo CZYTAŁAM W NECIE, ŻE MŁODĄ MOŻNA I ... DUPA BLADA - miałam całą noc z głowy, płacz, ból brzuszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lunaaa86 napisał(a):
Hejka Śliczne te Wasze maluszki!!!
Moja niunia raczej z tych spokojnych dzieci, śpi po od 2 do 4 godzinym po tym zawsze je no i kupa jest w pieluszce, przewine ją to albo zrobi w trakcie miedzy jedna a druga zmianą pieluchy albo jak ją juz zmienie i ubiore w ubranko pozapinam to słychać charakterystyczny dzwiek prutniecia z kleksikiem 🤪 i od nowa rozbieranie, ubieranie etc. W sumie na dobę idzie mi ok 13 pieluszek 🙂
Cwaniara nie chce spać w łóżeczku 🥴, w dzień jeszce jaoś zaśnie ale w nocy najlepiej jej się śpi między nami 😉..... Nie chce dopuścić do tego by spała z nami ... ale nie wiem czy nad tym zapanuje..bo jej małe jeknięcie a ja już na równe nogi i przy niej jestem...chucham, dmucham, głaskam--- ale to chyba kazda z nas tak ma!!!
najgorsze jest to że mam problem z piersiami......MAM OKROPNE NAWAŁY MLEKA 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Jest to strasznie męczące! zaczyna się zazwychaj ok 22-23 pierwsze objawy to ból piersi dreszcze, gesia skórka i szybko narastajaca temperatura wahająca sie od 38,6 C -39,8 C
i tak trzyma przez cała noc i następny dzień! Okłady z kapusty, masaż przy karmieniu (odbarczanie- czuć pod palcami ogrome grudy, zastoje mleczne) trzeba je mocno masować, sprawia to okropny ból ale to jedyne wyjscie by się ich pozbyć!!!! Naprzemienne prysznice zimne i gorace na piersi! Kiedy piersi są gorace zazwyczaj gdy tem ok40stopni mąż okłada piersi wkładami do lodówek turystycznych, żywy lód na piersi- wyobraźcie sobie że nawet tego nie odczuwam, bo ulge przynosi!!! Biore paracetamol na zbicie goraczki- położna wszystko wytłumaczyła jak robić te masaże itp. Powiem że gówno to daje- SWOJE TRZEBA ODCIERPIEĆ!!! Ostatni nawał był tak bolesny że ryczałam jak dziecko i do lekarza pojechaliśmy- bo myslałam że to juz zapalenie piersi- dostałam antybiotyk 2x1 tab i kazał jak najwiecej karmić! laktatorem nie spuszczam bo to co spuszcze to i tyle sie naprodukuje wiec tak do usranej smierci mozna!!!!
NIKOMU NIE ŻYCZĘ TEGO BÓLU I CIERPIENIA!
Najgorsze jest to że wtedy kiedy sie to zaczyna nie moge byc sama w domu bo sie podnieśc nie moge i MAJKĘ podaje mi mąż tylko do karmienia bo mam zawroty głowy i moge zemdlec w każdej chwili! Miał tydzień wolnego a teraz moja mama ma urlop i jest w domu to tyle szcześcia! Te dolegliwości koncza sie oblewaniem-zalaniem potu! dosłownie pizamke mozna wyżymać, spie na reczniku i koc mam swoj bo wszystko moczyłam i nie nadążala mi kąłdra schnać!! Także łatwo nie mam! Naszczescie Maja jest grzecznym dzieckiem i nie płacze non stop!!


Jejku , Luna - bardzo Ci współczuję tych nawalów !
Ja miałam tylko raz z jednej piersi i 2 dni mnie gorączka trzymała - a tak się umęczyłam, że SZOK!
Też dreszcze, zimno, potem gorąco, piżama do wyżymania, kołdra mokra - na szczęście moja niunia też grzeczna i ze spaniem i kupą ma podobnie jak Twoja. Też niezła z niej cwaniara - w dzień śpi ładnie sama a w nocy to by najlepiej w środeczku ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agata_j napisał(a):
hej mamusie! 🙂
widzę, że ruchu za wielkiego tu nie ma 🙂 wszystkie zajęte swoimi szkrabami 🙂
Mój kochany synuś właśnie śpi, ale za niedługo będzie się budził do cyca 🙂
DZiewczyny co ile Wasze maluchy wołają cycusia??


co 2-4 godz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lunaaa86 napisał(a):
hejka!
Ja karmie swoim mleczkiem i mysle że się to szybko nie zmieni 😉... Próbowałam dawac z butelki od razu zassała 🙂 ale jest zachłanna (za szybko pije) i się dusi... Muszę ją kłaść na ramieniu i klepać bo nie może złapać powietrza!!! jest to dla mnie bardzo stresujace 😞 i wole dawac jej pierś!! Butelkę mam raczej dobra Tommee Tippee. nie wiem czego tak się dzieje! Podobnie jest gdy ją karmie piersia w pozycji siedzacej też się zachłysta...


Moja ma tak samo !
Wydaje mi się, że jak one ciągną cyca to nieraz więcej wypłynie i małe nie nadążają przelknąć i stąd te zaksztuszenia ! Pierszym razem to tak się wystraszyłam ! Moja też ksztusi się w poz. siedzącej , w leżącej nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...