Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

...

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi zmoczyłam dziś pieluszkę powiesiłam i zobaczę jaki efekt.
Agatka ja mleko mm jak najdłużej chce dawac póki będzie pił bo znów pije 😁
ale z butli 😉
Beti niewiem czy ma przegrodę krzywą nosową ale myślę że nie ja nie widzę by miał krzywą a lekarka też nie stwierdziła.
Ja smaruje dupcie na noc i jak widze że ma coś czerwone a tak to nie.
Musze się pochwalic Szymek woła na swoje potrzeby aaa i wczoraj zrobił kupę siedząc na nakładce na kibelku tak jak my się załatwiamy 🤪

Brawo dla Szymonka 🙂

Dzieci śpią już jakiś czas ( ciekawe jak długo ) 🙂
Sączę piwko i padam na pyszczek a szkoda mi soboty by już iść spać 😁

Pokój dzieciaków gotowy!
Moja pierwsza firanka wisi, wiem ze brzydko ale jeszcze nie umiem ;-)
Generalnie nie lubię firanek
Rolety bedą za ok 2tyg..

http://instagr.am/p/UZeeS2mtI9/

Mysza ja popijam winko (sic!!)
Wycielismy właśnie blat pod płytę ;-) i juz 22 więc koniec głośnej roboty..

Pokój dzieciaków zamknięty, mozna zamieszkać ;-)
Jeszcze zlew w kuchni, drzwiczki i sprzatamy, przenosimy ;-)

Tylko prawa strona pleców napier**ala mnie okropnie więc nie wiem ile dam radę zrobic :-(

I efekt dzisiejszego wieczoru
Kolejny zreszta
Ale sił nam juz brak ;-)

http://instagr.am/p/UZfr7_GtKS/

Ivi ale Alanek słodko spi!!!
Co ja bym dała zeby moje dziecko tak spalo!!!
Niki jak widzi ze Bo zasypia lub spi to robi "ciii" i jak najwiecej hałasu...
I tylko "dzidzi dzidzi" "Bo" i nawet na sankach za nim wolała...


A Niki dziś cała godzine leżała z babcia w łóżku i oglądała bajki..
Chyba niestety będzie chora :-( martwię sie.. Ona nie jest taka apatyczna...

Iza no to super 🙂 sama radość 🙂
Co do bólu pleców doskonale Cię rozumiem , Majka też jest z tych" kruszynek" co BO 😁
Noszę ją do tej pory, bo taka z niej przylepa a dobija już pewnie do 14 kg, więc ja z bólem pleców żyję już po tym półtora roku jakbym się z nim urodziła 😁 😁 😁

A może sanki tak Niki wymęczyły...Podobno dobrze jest podać sporo witaminy c jak istnieje możliwość przeziębienia.Tak na wszelki wypadek, a nadmiar witaminy c jest wydalany z moczem więc nie ma obawy .
Iza płyta jest, nic tylko gotować 🙂

Kurcze Martyna to niezle..
Ja Niki po schodach oblodzonych albo w domu jak szybko muszę kiedy Bo płacze niosą a poza tym to nie..
Ja sie boje ze mam jakies zapalenie nerwów albo mięśni (sic!) nie wiem czy jest bycia takiego.. Bo jak coś złapie albo zakwasy to wiem jak boli a teraz to gleba :-(

Może spróbuj to rozgrzać, ja używam takiego woreczka z żelem , który można stosować na zimno po włożeniu do zamrażarki albo na ciepło po włożeniu do wrzątku i właśnie tak na ciepło sobie przykładam do miejsca , które boli i pomaga.

Mam ;-)
M kupił mi na nawal pokarmu do szpitala z Niki ;-)

Iza , to super spróbuj tylko tak porządnie ciepły, zawiń w pieluchę tetrową aby się nie poparzyć, nie ma gwarancji , ze pomorze ale może choć trochę Ci ulży, super są też tabletki Naxi ale nie możesz, bo karmisz, ale to tak na zapas może sobie zapisz 😁 na takie 14 kg 😁

Uciekam spać dobrej nocki wszystkim życzę, przespanej.....

HEj Mamusie!

Dziś rano wstajemy a Bo nie ma gorączki! no i co to mogło być? może organizm walczył z czymś i się nie wykluło?

IZa mój Bo też sie robi taki przytulasek spokojny tylko i wyłącznie wtedy jak go choroba bierze... oby u Was to nie było to, może zmęczenie rzeczywiście?

Suepr że tak szybko i sprawnie Wam idzie wykończenie! Jeszcze trochę i na swoim już 🙂

z tego co czytam, to tylko ja chyba przy każdej zmianie pieluchy smaruje tyłek Borysowi...

co do mm, ja tez zamierzam jak najdłużej podawać, jak długo tylko będzie chciał pić, ja chyba wcale nie będę podawać zwykłego mleka, tylko same produkty przetworzone z mleka. JA tak żyję.

Beti ja jak gotuje to Borys też siedzi wtedy w kuchni, rozkłada sobie na podłodze zabawki, albo wygrzebuje z szafki w której mu pozwalam grzebać garnki, miski etc i też udaje że gotuje... daję mu chrupki (czasem jakiś makaron np. rurki) czy coś takiego, przesypuje z garnka do garnka... albo wyrzuca wszystko z kosza na reklamówkami, potem wkłada... daję mu czasem zmiotkę i zamiata kuchnie... grunt żeby miał jakieś zajęcie tam. Czasem wkładam go w krzesełko i patrzy co robię, ale to musi być ostro zmęczony... Dobre jest jescze to, wysypie z opakowania cały makaron spaghetti a potem wkłada pojedynczo do opakowania, dużo czasu mu to zajmuje.

znikam i ja do spania, spokojnej nocy!

Hej!

Nocka super, Bo podarował mi jedna nocna pobudke!! Dzięki temu sie wyspalam sie ;-)

Iza dzieki ale ja nie moge miec drewnianych parapetów. włąsnie te drewniane mi zagrzybiały nasiakły woda która spływa po oknach w nocy a takze przy gotowaniu mimo otwartego okna. nie nadaza sie wycierac. ja musze miec tylko plastiki odporne na wilgoc.
Mysza chyba masz szczescie bo masz dzieczynke tym razem no i Kubus Ci nie przeszkadza juz przy pracach bo ma juz sporo latek i potrafi sie chyba bawic sam. u mnie to jest niemozliwe po prostu.choc i tak szacun za zorganizowanie bo mimo wszystko przy dwojce jest wiele roboty nawet tych spokojnych a Ty jeszcze gotujesz pieczesz itp.Gosia moj Filip tez ma szafke ze swoimi pierdółkami, miskami termosem, pokrywkami i cudami, ale go to zajmuje na 1 minute aktualnie.jak cos robie to mi wisi na nodze lub wpycha sie miedzy szafke na której mam blat i mnie i mnie odpycha. jest wtedy mega maruda jak cos robie bo sie nim nie zajmuje przeciez...w krzesełku zeby sobie popatrzył nie usiedzi. w ogołe mysle o likwidacji krzesełka do karmienia jak kupie stolik i krzesełko zwykłe.nie ma opcji by Filip był w innym pokoju a ja w innym i by on sam zupełnie sie bawił dłuzej niz 2-3 minuty.( sam czaaaasami potrafi te 2 minuty ale ja musze byc w pokoju.jak wychodze do drugiego to on za mną) .dla mnie nadal jest dzidziusiem niestety, nie wiem kiedy on sie zmieni i czy w ogóle 😮
a jak jest chory to jest mega wnerwiający bo cały czas na rekach.kregosłup wysiada.i histeryczny. jak juz wraca do siebie to musze go temperowac bo o byle co robi afere ze nie jest po jego mysli. przez te durne choroby to jest rozpieszczony a potem tyle sie trzeba umeczyc.ale nawet jak nei chorował to nie było nic co go zainteresowało na długo.(długo oznacza dla mnie wiecej niz 10 minut 😁 )

wczoraj chciałąm zrobic zapiekanke jak spi i zamówiłam internetowo zakupy bo nie miałam jak kupic jak mam z dzieckiem do sklepów nie wchodzic... i sie wnerwiłąm bo nie przywiezli. zazdwoniłam a tu sklep jeszcze nie działa. a stronke maja juz ponad rok czasu!!! i tak oto zrobiłam zapiekanke...no nic był kolejny dzien na kanapkach

hej! 🙂

Beti ja też gotuje wtedy kiedy Milo nie śpi.. z tym, że tak jak Martyna mam aneks kuchenny więc jest łatwiej, a Milo w tym czasie sie bawi, tak jak u Gosi ma jedną dozwolona szafkę i wygrzebuje z niej rzeczy.. albo zamiata 🙂 czyli bardzo podobnie do Boryska. W krzesełku nie usiedzi, czasami bajką się zainteresuje, jak leci Miś Muki - 13m inut trwa, potrafi całą obejrzeć - to jest teraz jego baja nr 1 🙂

Co do smarowania dupki, u nas tylko na noc 🙂

Dzieki za odp co do mm 🙂 chyba w takim razie też będe podawać jak najdłużej 🙂

Monia gratulujemy postepów Szymka 🙂

Co do pieczonych wędlin mi nigdy suche nie wychodza, ale schab trzymam 24 godziny w marynacie, a potem w drugiej marynacie kolejne 24 🙂

Iza na ból pleców polecam plastry rozgrzewające, super efekt, gorąc pali po krzyżu jak cholera, ale na drugi dzień ból mija.
Śliczna firanka! super na dniach będziecie już na swoim 🙂

Ivi, dzieciaczki urocze! a Lenka przy łóżeczku braciszka czuwa jak Anioł Stróż 🙂

Beti rozmarzyłam się czytając Twoje przypuszczenia , że mam spokojne dzieci 😁 😁 😁 uwierz mi , ze tak nie jest 😁 😁 😁 dwa wulkany energii za którymi ciężko nadążyć 😁
Byliśmy na sankach, super było 🙂
Agatka z tymi plastrami też racja 🙂
Miłej niedzieli dziewczynki.